- 1 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (74 opinie)
- 2 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (168 opinii)
- 3 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (356 opinii)
- 4 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (127 opinii)
- 5 Jak zaprojektować centrum Południa? (239 opinii)
- 6 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (485 opinii)
Zielone światło dla ratowania zabytkowej kuźni wodnej w Oliwie
Gdańsk chce uratować popadającą w ruinę zabytkową Kuźnię Wodną w Oliwie. Trwają rozmowy z Muzeum Techniki w Warszawie, któremu podlega zaniedbany zabytek. Miasto chce go przejąć do końca roku.
- Na razie trwają rozmowy i jeszcze za wcześnie, by powiedzieć na jakich zasadach kuźnia zostanie przejęta. Natomiast prezydent Gdańska wyraził akceptację do tego, by miasto przejęło kuźnie wodną, w celu jej uratowania - przyznaje Anna Czekanowicz-Drążewska, dyrektor biura prezydenta ds. kultury.
W listopadzie zeszłego roku informowaliśmy, że Kuźnia Wodna pilnie potrzebuje pomocy. Obiekt, którego historia sięga 1597 roku, ma problemy z przeciekającym dachem, na którym są łaty z papy. Koła, które kiedyś napędzały kowalskie młoty, są spróchniałe. Podmywane są fundamenty budynku.
Kiedy nastąpi przejęcie i w jakie struktury miasta trafi kuźnia wodna w Oliwie?
- Procedurę przejęcia powinniśmy zakończyć do końca roku. Obecnie jest za wcześnie by mówić o jej kosztach. Miasto musi dostać dokumentację obiektu, żeby zobaczyć jaki jest jego stan techniczny. Wtedy też zapadną decyzję kto się będzie opiekował kuźnią, jakie to będą koszty i gdzie ewentualnie szukać na to pieniędzy. Wstępnie zakładamy, że kuźnia może zostać włączona w strukturę Muzeum Historycznego Miasta Gdańska - deklaruje Anna Czekanowicz-Drążewska.
Od wielu lat o ratunek dla kuźni apeluje Dariusz Wilk, opiekun muzeum. W zeszłym roku zawiązała się grupa pasjonatów, która postanowiła pomóc w ratowaniu tego obiektu poprzez organizację publicznej zbiórki pieniędzy. Sprawę nagłaśniali też radni Oliwy czy miłośnicy dawnej motoryzacji, którzy regularnie się spotykają w kuźni.
Po wojnie w kuźni zaprzestano bieżącej działalności, a pozostawiony swojemu losowi obiekt zaczął niszczeć. W 1957 roku kuźnię przejęło Muzeum Techniki w Warszawie. Zabezpieczono ocalałe urządzenia i fragmenty budynków.
W latach 1976-1978 przeprowadzono konserwację urządzeń i mechanizmów kuźni. W roku 1978 uroczyście udostępniono kuźnię do zwiedzania. Od wielu lat jest to obiekt, w którym spotykają się miłośnicy zabytkowej motoryzacji na słynnych "Pokazach Aut" kończących sezon samochodowy w Trójmieście. To również tutaj każdego roku startują samochodowe rajdy: Halloweenowy oraz Kowala. To wreszcie tutaj odbywają się pokazy kowalstwa, festyny dla mieszkańców, wystawy fotografii czy inscenizacje grup rekonstrukcyjnych.
Miejsca
Opinie (68) 5 zablokowanych
-
2016-02-05 14:21
(7)
O proszę, na jakąś alejkę przy ECS ma być 10 mln wydane, a tu brakuje na ratowanie takiego obiektu.
- 104 10
-
2016-02-05 14:30
Przecież chcą przejąć, co marudzisz (6)
- 9 6
-
2016-02-05 15:13
Akurat (5)
ten obiekt winien być przejęty przez muzeum m. Gdańska, a nie m. Gdańsk! Za jakiś czas możemy się dowiedzieć, że wybudowanie w tym miejscu przez dewelopera paru budynków wspomoże utrzymanie kuźni!
- 22 5
-
2016-02-05 18:10
ignorancie (4)
Nie wypowiadaj się w temacie ,o którym nie masz pojęcia.Muzeum Historyczne Miasta Gdańska posiada kilka oddziałów i po przejęciu Kuźnia będzie jednym z nich.Muzeum te jest finansowane przez miasto i jemu podlega.
- 4 9
-
2016-02-05 19:20
(3)
No i proszę ,wiejskie głupki co się przywlokły do Gdańska wiedzą lepiej-ŻENADA.
- 6 0
-
2016-02-06 11:23
Sam (2)
sobie odpisujesz, wiejski łupku???
- 0 4
-
2016-02-06 20:26
(1)
Umyłeś już słoiki,zapakowałeś w siatkę i zaraz jedziesz 15-to letnią astrą do swego ojczystego pegeeru.
- 2 1
-
2016-02-07 09:08
Zluzuj
majty!
- 1 0
-
2016-02-06 20:22
Pozdrawiam kowala z kuzni
Zrobiliscie i robicie super robote. Dzieki rowniez za zaangazowanie w final WOSP.
- 7 3
-
2016-02-06 19:19
Kuznia dla Gdanska
Super miejsce na odpoczynek i dawne wspomnienia kowalstwa.
- 8 0
-
2016-02-06 11:18
..To ze taki problem wogole zaistnial... (1)
..Swiadczy o kompletnej indolencji tej tzw. Wladzy, pozal sie... Banda zlodzieji, kretaczy, ignorantow i nieudacznikow. Wszyscy nadajecie sie jedynie do utylizacji.
- 8 0
-
2016-02-06 18:57
kuźnia wodna
Czasami odwiedzam Gdańsk ale tam jeszcze nie byłam i nawet niewiem gdzie to jest.
A taki zabytek warto ratować a nie się go ppzbywać.- 5 0
-
2016-02-05 14:46
(1)
Super miejsce, raz w roku obowiązkowo tam jestem
- 45 2
-
2016-02-06 09:54
meejg
Też z rodzicami tam chodziłam, z bratem zbieraliśmy kawałki metali na drodze szutrowej.
- 4 0
-
2016-02-06 09:28
Jak na razie kuźnia działa dalej
Serdecznie zapraszam do Kuźni Wodnej na kolejny pokaz kucia 7 lutego godz. 15
- 9 2
-
2016-02-05 23:36
Nie ma problemu z przejęciem i fajnym zagospodarowaniem takiego zabytku (1)
problem jest z kasą, którą trzeba znaleźć na uratowanie tego zabytku. Pierwszym krokiem jest analiza stanu obecnego a później rozwijanie punktu. Najważniejsze to to że coś się ruszyło i być może będzie dobrze :)
- 22 0
-
2016-02-06 09:18
Być może to znane powiedzenie w UM Gdańsk.
- 0 0
-
2016-02-05 13:50
(11)
Ratujmy też zajezdnie tramwajową przed dewastatorem zabytków Arciszewską !!!
Dlaczego nikt nic w tej sprawie nie robi !!!! Co to jest ? Ludzie prawa są wyjęci spod prawa i ich prawo nie obowiązuje ??- 176 13
-
2016-02-05 14:30
(3)
Jesteś nie na czasie... Arciszewskiej nic do tego... Jeszcze przed śmiercią jej mąż sprzedał tę nieruchomość.
- 6 11
-
2016-02-05 18:00
dla jasności (1)
Tak, Mielewczyk sprzedał wtedy kiedy nie udało mu się doprowadzić do wykreślenia z rejestru zabytków-po serii dziwnych podpaleń- i wtedy kiedy zaczęto mu się dobierać do d... Natomiast jego żona zarejestrowała firmę przerobu pierza na Cyprze i nie płaci w kraju ani grosza.To jest obłuda i zakłamanie sekty pisuarowskiej- karzeł obiecywał wyjaśnienia i co? nic! ciemny lud nie pamięta bo pamięci nie ma.Podobna była sprawa z jej fundacją "Powiernictwo polskie",która miała być kontrą dla "Powiernictwa pruskiego" Steinbach,miała bronić niby wyzyskiwanych Polaków przez Niemców co niby chcieli odebrać im nieruchomości.Działalność tej śmieszne organizacji spowodowała przegranie kilku procesów i obciążenie wysokimi karami.Co zrobiła ta niby obrończyni gnębionych Polaków ,zwinęła interes,zamknęła działność Powiernictwa ,żeby nie płacić.zasądzonych kar,teraz siedzi w sejmie i pyszczy na opozycję ,takie jest oblicze tej sekty ogłupiającej ciemnotę.
- 25 3
-
2016-02-05 21:05
Cały PiS to dno
- 7 5
-
2016-02-05 15:12
Komu
sprzedał? Wszak rzeczona pani jest zadłużona na ładnych parę milionów pln!
- 12 2
-
2016-02-05 13:58
jakoś nikt takiego larum nie podnosi jak przy Dolinie Radości (3)
- 12 5
-
2016-02-05 14:06
W Dolinie Radości zniszczono "żywy organizm", jakim jest łęg olszowy (1)
I jest to wynik głupoty oraz arogancji... o kumoterstwie nie wspomnę.
- 17 7
-
2016-02-05 20:41
Nie pitol
Ciekawe że prokurator z Kartuz zupełnie nie podjął tematu, choć celowo takiego wybrała strona skarżąca by rzekomy dewastator nie miał na niego żadnego wpływu. Ciekawe, że jakakolwiek opinia rzeczoznawców nie znalazła podstaw dla uznania nazwania nasypanego piasku odpadem a więc nie znaleziono tu żadnego przestępstwa ani zasadności zgłoszenia do prokuratury. Wycinka była zgodna z prawem zaś ten rzekomy łęg olszowy to kawałek terenu zarośnęty chwastem drzewnym jakim jest olcha wyłącznie dlatego, że przez 12 lat po zasypaniu stawów rybnych i po śmierci p. Bejmy, nikt się tym terenem nie intersował.
Każdy kto ma wiedzę o Dolinie Radości wie, że głównym złem tej oazy są działki oraz ekspansja Dworu Oliwskiego czy zmiany poziomu wód gruntowych poprzez istniejące ujęcia wody powyżej Bytowska 6.- 7 2
-
2016-02-05 14:01
Bo świnie u koryta mają inne prawa , to są takie świnie samopas co łazi gdzie chce i niszczy co chce , reszta świnek grzecznie w zagrodzie.
- 19 2
-
2016-02-05 13:54
(1)
Teraz jest lepsza zmiana z ludźmi z wyższej półki. Nie łudź się...
- 27 5
-
2016-02-05 13:57
To niech chociaż kotu zależy...kupię mu nową kuwetę.
- 17 2
-
2016-02-05 13:56
ale o co chodzi?
- 1 10
-
2016-02-05 15:57
(1)
Gdański konserwator zabytków to jakaś pomyłka-zobaczcie co na Stogach z fortyfikacjami zezwolił,Bastion Gertruda,Willa Sobótki,zajezdnia tramwajów w Oliwie...
- 83 1
-
2016-02-05 18:16
Można jeszcze dużo dodać,to długa lista.Poprzedni i aktualny konserwator to wielka pomyłka.Ja ich nazywam "konserwator co nic nie mogę" bo taką mają odpowiedź na zarzuty.Jestem czytelnikiem periodyku "Spotkania z zabytkami" i tam czytałem o innych konserwatorach co na właścicielu zabytku potrafili wymusić pracę,albo zrzeczenie się praw do obektu zabytkowego.
- 16 1
-
2016-02-05 18:09
kuźnia sruźnia
działała razem i nigdy osobno z hutą Żeliwiak
która jest zaraz obok,
została przejęta najpierw przez Akademicki Klub Jeździecki
potem sprywatyzowana
biznes koński łamane przez slams- 34 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.