• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łamią prawo podczas interwencji

Marcin
3 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Zdarza się, że interwencja strażników miejskich sama prosi się o mandat. Zdarza się, że interwencja strażników miejskich sama prosi się o mandat.

Parkowanie w miejscu niedozwolonym może skończyć się mandatem, to żadna nowość. Pieczę nad przestrzeganiem prawa sprawują odpowiednie służby mundurowe. Jednak zdaniem naszego czytelnika, pana Marcina podczas interwencji funkcjonariusze, zdeterminowani walką o ład i porządek, często sami nie zważają na przepisy.



Ostatnio w Gdańsku na ul. Rzeźnickiej zobacz na mapie Gdańska zaparkowałem samochód po lewej stronie ulicy, ale okazało się, że od drugiej strony stoi znak zakazu parkowania. Właśnie miałem ruszać, kiedy w pośpiechu podszedł do mnie strażnik miejski, abym nie zdążył odjechać. No i według litery prawa wypisał mi mandat zapraszając do radiowozu.

Nie mam jakiejś wielkiej pretensji o sam fakt wypisania mandatu, ale o zachowanie straży miejskiej ogólnie. Nie po raz pierwszy zauważam, że jej funkcjonariusze, a po części też policji stosują zasadę "co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie". I tak było w tym przypadku.

Ja zaparkowałem w niedozwolonym miejscu, a radiowóz straży miejskiej zaparkowany był w wyjeździe z bocznej ulicy tarasując przejście dla przechodniów jak i wyjeżdżających z tej ulicy, co również jest zabronione. Ale niestety nie było nikogo, kto by mógł wypisać mandat panom strażnikom. Dopiero kiedy pani wyjeżdżająca, stojąc dobrych parę minut, wyszła i poprosiła o przestawienie radiowozu pan wypisujący mi mandat dał sygnał "kogutem" koledze aby podszedł przeparkować radiowóz.

Wczoraj natomiast zauważyłem jak po parku na Zaspie jeździ sobie inny radiowóz straży miejskiej po alejkach spacerowych. Owszem, z prędkością "spacerową", ale bez włączonej sygnalizacji, więc raczej akurat nie interweniujący, co by ewentualnie usprawiedliwiało takie zachowanie.

I może bym się nie czepiał, ale zapewne gdybym to ja przejechał sobie samochodem stosując nawet bardzo dużą ostrożność po kawałku alejki parkowej, to jak nic zaliczyłbym mandat. Poza tym myślę, że spokojnie o tej porze (południe) mogli patrolować park pieszo. No chyba, że chcieli udowodnić, że nawet wychodząc do parku nie ucieknę z dzieckiem przed smrodem spalin.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (126) 8 zablokowanych

  • rób im zdjęcia jak to widzisz, nie przyjmuj mandatu (7)

    W uzasadnieniu napisz, że z powodu tego, że koledzy też zasługują na mandat a sobie go nie wypiszą, dowód masz. Mandat zniknie.

    • 0 0

    • haha

      super wytłumaczenie!!! Sędzia w Sądzie będzie sie kulał ze smiechu:)

      • 0 0

    • niby tak

      ale jak w tresci artykułu "co nie wolno...." przecież policja robi to samo.
      Raz z nimi zaczniesz, to później mogę mieć cię na "muszce"

      • 0 0

    • (1)

      takiego durnia to jeszcze nie widziałem

      • 0 0

      • no ja też:):)

        • 0 0

    • (2)

      czy ty wiesz co to znaczy pojazd uprzywilejowany. Jeśli karetka pogotowia wiedzie do parku to też powiesz, że naruszyła prepisy prawa. Zastanów się co piszesz.

      • 0 0

      • a czy ty wiesz, co to jest pojazd uprzywilejowany?

        Pojazd uprzywilejowany, jest wtedy pojazdem uprzywilejowanym, kiedy jedzie na sygnale!!! Pojazd Straży Miejskiej poruszający sie małą prędkościa po alejkach parku- TO NIE JEST POJAZD UPRZYWILEJOWANY!!! Policja jadąca ulicą - też nie!!! Można ich wyprzedzać nawet... :) bo sama jestem często świadkiem, jak niektórzy jadą ulicą 40 km/h, gdzie dopuszczalna prędkość to 70km/H (Grunwaldzka), bo na prawym pasie jedzie sobie "spacerem" radiowóz... i korek mamy, tam gdzie go nie powinno być- bo TO WŁAŚNIE DLA NIEKTÓRYCH POJAZD UPRZYWILEJOWANY :D...ŻAL...

        • 1 0

      • na sygnale? może

        • 0 0

  • Ja mogę tylko dodać, że jeszcze nie widziałem straży miejskiej która potrafi cofać swoim samochodem :) Raz nawet koguta włączyli (uwaga cofamy !! ) hahaha

    • 2 0

  • INTERWENCJA (1)

    Dwa dni temu widziałam samochód policyjny stojący pod szpitalem im.M.Kopernika ,który był nieprawidłowo zaparkowany a w nim siedział policjant ( po stronie pasazera ) i palił papierosa.Mam pytanie: czy w samochodach służbowych wolno palić papierosy? Z tego co mi wiadomo to w instytucjach nie wolno palić a samochód policyjny należy do takiej instytucji.

    • 0 0

    • Nie wolno palic w samochodach podczas sluzby,pracy i w sluzbowym karze

      Niadaleko Bylej knajpy lido jest wiadukt chyba armii karjowej na chelm i na wysokosci lido przejezdzajac ul.jasna pod wiaduktem tejze armii zajezdzaja sobie panowie policjanci,parkuja samochod i czekaja az im sluzba minie,czesto chodze tam z psem na spacer i czesto siedza,a w miedzyczasie.kradna samochody,bija rabuja i wogole wogole,no ale coz....byle do emerytury a to bedzie szybciutko,nagroda za rzetelna sluzbe polsce

      • 0 0

  • masz koleś problem (4)

    Stosuj przepisy, nie łam prawa to i problemów (ze SM, policją, etc) mieć nie będziesz.

    • 0 2

    • a Ty czytaj ze zrozumieniem (2)

      Przecież facet nie ma pretensji że mu mandat wlepili, wręcz przeciwnie: "Nie mam jakiejś wielkiej pretensji o sam fakt wypisania mandatu, ale o zachowanie straży miejskiej ogólnie".

      Chodzi o to że jeśli nie uczestniczą w akcji, nie poruszają się pojazdem uprzywilejowanym (czyli takim który emituje sygnał świetlny i dzwiękowy) muszą stosować się do tych samych reguł co każdy inny kierowca.

      • 2 0

      • (1)

        To może mieli zaparklowac 300 m dalej i wrzucić pieniążek do parkomatu. Buraki zawsze mają pretensję. Tak samo jak z renomą. ja mam zawsze bilet i zawsze renoma wstosunku do mnie jest 100 % uprzejma. Ale jak burak nie ma biletu to już mu przeszkadza. Jak SM jedzie po parku to nie dla zabawy tylko w celach prewencyjnych. Ale dla buraka to oni powinni mieć włączone syreny i sygnały swietlne. Wtedy by napisał, że SM biepotrzebnie hałasuje co godzinę przejeżdzając przez park

        • 0 1

        • tylko po co to wyzywanie od buraków?

          zastąp to słowo jakimś normalnym, by Twoja wypowiedź zabrzmiała normalnie i żeby dało sie zrozumieć co chcesz napisać... no, chyba, że chcesz się wyżyć na tym pojedynczym odpowiadającym, za wszystkich, którzy CIę kiedyś obrazili.. wówczas pisz na innym forum

          • 1 0

    • to tyczy obydwu stron...

      • 0 0

  • Zielony Rynek (4)

    Tak jak nadgorliwi strażnicy miejscy wlepiający mandaty babciom i dziadkom koło Zielonego Rynku!

    • 0 0

    • bardzo dobrze ze wlepiają (1)

      Gdyby nie mandataty nie mógłbyś w ogole tam przejść. Te dziady są jak gaz - zajmą każdą wolną przestrzeń

      • 0 0

      • jasne

        Przechodzę tamtędy od kilku lat i nawet jak nie wlepiali mandatów i nie przeganiali tych ludzi, to spokojnie mogłem przejść, ale "porządnym obywatelom" zawsze takie rzeczy będą przeszkadzać.

        • 0 0

    • jakos niewidac zeby wlepiali mandaty pod zielonym rynkiem na przymorzu

      a szkoda , moze wreszcie bylby tam pozadek

      • 0 0

    • jesteście nienormal ni !!

      co wam przeszkadzają dziadki sprzedajace jakies rzeczy, dorabiaja do tego co panstwo nazywa emerytura etc ! przynajmniej nie kradna tylko uczciwie zarabiaja, a jak jestescie takie krolewny ze wam kolo rynku ludzie sprzedajacycy przeszkadzaja to kupujcie w luksusowych sklepach a nie na rynku :P

      • 0 0

  • (1)

    a ja staję gdzie staję i mandatu ni ma

    • 0 0

    • i o to chodzi....:)

      bla bla

      • 0 0

  • (6)

    Panie Marcinie, pan to chyba ma coś z głową. Czy każdy radiowóz ma jeździć na sygnale, jeżeli patroluje ulice czy parki? A najlepiej jak policjanci będą krzyczeć przez megafon : Uwaga zbliżamy się!.
    Bosz... co za koleś

    • 0 1

    • o co Ci chodzi???

      czy Wy ludzie nie potraficie zrozumieć tego co przeczytaliście??? Policja i SM jest po to żeby pilnować porządku ale jeśli nie podejmuje właśnie interwencji to musi się stosować do kodeksu drogowego jak każdy kierowca.

      Jeśli chcą więc jeżdzić po parku albo stawać gdzie popadnie to masz rację powinni wtedy jeździć na sygnale.

      • 1 0

    • Naucz się czytać człowieku !!!

      • 1 0

    • (3)

      Według was policja powinna przez całą służbę jeździć z włączonymi kogutami i syreną? To pomyślcie jaki będzie chaos na drogach. Pomyślcie jak złapać przestępcę na gorącym uczynku, pomyślcie o tym, że oni przez kilkanaście lat przez 8-10 godzin dziennie będą nieli wyjca na dachu. Po jakim czasie stracą słuch?
      Banda kretynów

      • 0 1

      • sam jesteś kretyn (2)

        tu nie chodzi o radiowóz a pojazd straży miejskiej, to po pierwsze
        po drugie park nie jest miejscem do jazdy samochodem, jesli się nie podejmuje interwencji, pieszo nalezy patrolowac
        wez odstaw komputer, Srebrzysko czeka

        • 1 0

        • (1)

          taaa akurat w parku patrol pieszy na pewno złapie wandali, którzy najczęście j sa na rowerach, ty owocu miłości dwóch facetów

          • 0 1

          • he he he

            po pierwsze powinni zlapac, w koncu przechodza testy sprawnosciowe, a po drugie to w parku przed samochodem raczej latwo uciekniesz, poki co czolgami nie jezdza, po drzewach na przelaj nie przejada swoimi busami.

            • 1 0

  • To akurat jest prawda.

    W Sopocie po Monte Casino też sobie jeżdżą, też bez włączonego koguta.

    • 0 0

  • POLICJA

    A co z radiowozami na starym mieście, które jeżdżą tak jak kierowca ma fantazję. Najbardziej nagminny jest przejazd deptakiem obok Neptuna.

    Często też można ich spotkać na ścieżkach rowerowych, a może tak więcej patroli jeździło na rowerach a jak ktoś ukradł by im rower w czasie interwencji to może w końcu wzieli by się za łapanie złodzieji rowerów :-).



    SM

    Może robią coś pożytecznego ale najbardziej widoczne jest dręcenie przez nich kierowców. SM to maszynka do zarabiania pieniędzy. Niestety nie wystawiają mandatów tam gdzie kierowca jest bezczelny a zaparkowany samochód przeszkadza innym tylko w swoich ulubionych miejscach. Na przymorzu przy placu zabaw mogli codziennie wystawiać mandaty parkującym i niszczącym łąke kierowcom ale robili to tylko po telefonicznej interwencji mieszkańców, którym nie podobały się samochodzy zaparkowane dosłownie wszędzie.

    Ciekawe kiedy dostaną radar na trójnogu tak, żeby jak ich koledzy z innych gmin mogli się z nim czaić po krzakach.



    A pieski latają sobie bez smyczy i s****ą gdzie popadnie.

    • 0 0

  • szukanie dziury w całym i tyle :) (2)

    na zachodzie nikt nie robi problemu z działań funkcjonariuszy a u nas to znajdzie się kilku takich tak ten od artykułu i robią hałas z niczego. Taki syndrom kibica polskiej piłki nożnej, który uważa za wroga nr 1 policje.

    • 0 2

    • pomyliłeś się - na wschodzie

      • 0 0

    • a ja jestem kibicem piłki nożnej i nie uważam policji za wroga więc nie oceniaj ogółu... i naucz się odróżniać kibiców od "patologii społecznej"

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane