- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (771 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 6 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
"Lech Wałęsa - smak zwycięstwa" - śpiewają heavymetalowcy z Tczewa
"Lech Wałęsa - siła męstwa, Lech Wałęsa - smak zwycięstwa" - tak brzmi refren piosenki, którą nagrali członkowie tczewskiej grupy Holy Smoke. Legendarny przywódca Solidarności, zadowolony, że metalowcy bronią jego reputacji, zaprosił ich w środę do swojego biura.
Piosenka pt. "Lech Wałęsa" autorstwa tczewskiego zespołu heavymetalowego Holy Smoke.
- To było bardzo sympatyczne spotkanie, słyszałem że prezydent jest miłym człowiekiem i nie rozczarowałem się - relacjonuje Rafał "Ozzy" Skierka, wokalista z grupy Holy Smoke.
Nic dziwnego, że było miło, tym bardziej, że Wałęsa dostał od zespołu prezent - singiel z piosenką zatytułowaną po prosu "Lech Wałęsa".
Dlaczego metalowcy, których niepisany kodeks z założenia sprzeciwia się obecnym autorytetom, postanowili nagrać piosenkę o przywódcy Solidarności?
Lech Wałęsa dopiero tuż przed spotkaniem z członkami grupy wysłuchał piosenki. Podkreślił z uśmiechem, że muzyka jest dla niego zbyt hałaśliwa, bo ma bardzo delikatny słuch.
Tekst piosenki opowiada o "zwykłym robotniku, pracowniku stoczni", który "stanął na czele ludu zwykłego" i przez to stał się synonimem "walki, chwały, wolności". Najmocniejszy w przekazie jest refren, w którym Ozzy krzyczy - "Lech Wałęsa - siła męstwa, Lech Wałęsa - smak zwycięstwa".
- Podrzucajcie więcej takich tekstów. Dobrze, że pokolenie, które nie żyło w tamtych czasach, wie kto po której stronie stał - podkreślał zadowolony prezydent w relacji radia TOK FM.
Grupa Holy Smoke w obecnym składzie gra od czterech lat. - Rzadko koncertujemy, mamy nadzieje, że to się zmieni - mówi Ozzy.
Mają spore szanse na liczne koncerty, tym bardziej, że podobnie jak szwedzka grupa Sabaton czy polski zespół Lao Che, pragną kontynuować wątki historyczno - patriotyczne w swoich utworach.
- W piątek zaczynamy nagrania utworów o 1939 roku i II wojnie światowej. Planujemy też podjąć tematykę przełomowych wydarzeń w naszym kraju, takich jak stan wojenny, czy wydarzenia z 1970 roku - zapowiada Ozzy.
Opinie (237) 9 zablokowanych
-
2009-08-21 02:15
Żałosne (2)
Żałosne wycie na dość żałosny temat. Widać, że chłopcy mimo dość głupawego wyglądu są całkiem lotni i sprytnie kalkulują, że na barkach tzw. legendy wejdą na czołowe miejsca list sprzedaży. Barachło opakowane w patetyczną folię - to się w Polsce sprzedaje (por. Rubik i jego symfoniczne sacro-papa-polo). A Wałęsę jako człowieka prostego i łasego hołdów każda taka akcja cieszy, co widać na załączonym obrazku. To skądinąd swoisty fenomen, żeby w ciągu bez mała 30 lat kariery politycznej (w tym bywania w tzw. świecie) ani trochę nie rozwinąć się kulturalnie, językowo bądź intelektualnie (A takiemu Lepperowi parę miesięcy wystarczyło...) . Marna to wizytówka Polski. Chociaż.. może właśnie adekwatna? Myślę, że żenujące, wazeliniarskie hołdy składane ostatnimi czasy Wałęsie powinny budzić niesmak każdego człowieka o elementarnym poczuciu estetyki.
- 15 1
-
2009-08-21 07:28
100 procent racji! Motywacja tych chłopaczków o tępo-cwaniackich wyrazach twarzy jest ewidentna. Zresztą lizanie władzy zawsze popłacało, a artysci, jak to Kazik śpiewał mają w tym wzgledzie duże doświadczenie i jakąś taką naturalną skłonność. Smieszne to wszystko - młodzi buntownicy z rockowej kapeli buntują sie poprzez włążenie w wiadomo co panu który jest ikoną współczesnego establishmentu w Polsce. Niech żyje rock and roll, niech żyje autentycznosć , prawda chłopcy?
- 3 1
-
2009-08-21 08:21
masz rację...
jakiś czas temu po firmach w trójmieście chodzili dziwni panowie sprzedający róznego rodzaju albumy i inne badziewiaste "książki". W każdej, dosłownie każdej był polecająco-namaszczający podpis naszego mędrca....
- 2 0
-
2009-08-21 04:43
(1)
Nie Przy puszczałem że na tym portalu siedzi tyle sympatyków radia Maryja i jego dyrektorka czyli ogólnie półgłówków,szkoda mi was.
- 3 18
-
2009-08-21 20:34
Ale ci media zrobiły wode z mózgu , nie wiesz ,ze to co teraz piszesz jest pase jak by co to tzn. niemodne
- 1 0
-
2009-08-21 07:33
Sądząc po fizjonomiach i fryzurach to jakieś geje!
Zdaje mi się, że określenie "pedał" jest już w Polsce Wałęsy karane. Lada dzień karane będzie przypominanie jak to esbecka motorówka podwiozła Wałęsę na strajk sierpniowy.
- 13 1
-
2009-08-21 07:46
Brawo, chłopcy! teraz kolej na przebój o Panu Premierze!
Jak już marketingowo wyeksploatujęcie Pana Bolesława niezłwocznie szukajcie riffów malujących dżwiękiem obraz Pana Premiera, i przy okazji Pana Ministra Spraw Wewnetrznych (to on wydaje zgody na organizaowanie imprez masowych!)
Jak Pan Premier zostanie niedługo Panem Prezydentem, a Pan Minister Panem Premierem, wasze zaśpiewy o smaku zwycięstwa może nawet zostaną użyte pzrez TVN jako lead wieczoru wyborczego a Wy sami traficie do TELEWIZJI !!!LIVE Z PLAYBACKU!!!!
Jak bedzie koncert "Tribute to Jarząbek Wacław" na pewno Was zaproszą a sam Pan Prezes Klubu będzie siedział na widowni!!!- 14 2
-
2009-08-21 08:22
Zostal sam...kleska calego zycia
To znaczy,ze nie ma nawet przyjaciol,ktorzy by mu doradzili,by wreszcie przestal sie kompromitowac i juz nie zabierac glosu na wszelkie tematy.
Polacy juz temu panu dziekuja...- 7 2
-
2009-08-21 10:49
Wzruszyłem się.... ;)
Piękna muzyka, piękny tekst...wspaniały sposób na promocję - tylko czego?
- 4 2
-
2009-08-21 14:06
Tak 3mać!Teraz czekamy na heavy-meatalową piosnkę o Ojcu Świętym JP2 (1)
W polskim Świętogrodzie wszak nawet heavymetalowcy muszą być pobożni, konserwatywni i prawicowi.
- 1 2
-
2009-08-22 23:49
Już jest
Zespół Monstrum w piosence 21:37 ;)
http://monstrum.pl/pl/discography/- 0 0
-
2009-08-21 19:10
durnie! a ten z wasami na zdjeciu to najwiekszy duren...
- 4 1
-
2009-08-21 19:53
jaki "idol" taki pean. ;]
- 3 1
-
2009-08-23 13:31
sabaton si edorobil to chlopaki tez chcą.... ale
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.