- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (34 opinie)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (260 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 4 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 5 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (743 opinie)
Leki z Trójmiasta wyciekają za granicę
Firma z Gdyni, która prowadzi przychodnię endokrynologiczną i dzienny oddział onkologiczny, jest na celowniku prokuratury. To efekt podejrzeń wojewody pomorskiego co do ilości leków zakupionych przez ten podmiot, które są niewspółmierne do prowadzonej działalności. W sprawie kolejnej zbierane są dowody.
- Kontrolerzy jednoznacznie ustalili, że brak jest wzajemnego powiązania pomiędzy rodzajem oraz ilością zakupionych leków z charakterem i skalą działalności podmiotu leczniczego - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. - W ocenie organu kontrolującego mogło dojść do popełnienia przestępstwa, polegającego na nieuprawnionym obrocie produktami farmaceutycznymi - dodaje.
Kontrolę przeprowadzono w czerwcu tego roku. Powodem jej wszczęcia były informacje, które wojewoda otrzymał od wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych w Poznaniu i Krakowie na temat spółki zarejestrowanej w Gdyni, ale prowadzącej poradnię endokrynologiczną i onkologiczną w Gdańsku.
- Z korespondencji wynikało, że jeden z zarejestrowanych na Pomorzu podmiotów dokonuje na terenie innych województw dużych zamówień leków - dodaje rzecznik. - Istniało prawdopodobieństwo, że ilość zamawianych deficytowych medykamentów jest nieadekwatna do świadczonych usług i może być przedmiotem obrotu lekami w ramach tzw. "odwróconego łańcucha dystrybucji".
Ponieważ zawiadomienie wpłynęło dopiero w czwartek i dotyczy podmiotu zarejestrowanego w Gdyni, sprawa zostanie przekazana tamtejszej prokuraturze.
- Po zapoznaniu się z treścią zawiadomienia uznano, że ze względu na to, iż siedziba spółki mieści się w Gdyni materiały te zostaną przekazane do tamtejszej jednostki - mówi prok. Grażyna Starosielec, z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku.
Jak to działa?
Proceder skupywania refundowanych leków i odsprzedawania ich z kilkakrotnym zyskiem za granicę trwa od kilku lat i nieuczciwym firmom, które tylko po to rejestrują swoją działalność, przynosi ogromne zyski. Uczestniczą w nim zarówno nieuczciwi hurtownicy, aptekarze, a także firmy tworzące przychodnie-słupy.
- Proceder ten polega na nielegalnej sprzedaży leków za granicę w celu osiągnięcia korzyści materialnych - mówi Grażyna Mazurowska, pomorski wojewódzki inspektor farmaceutyczny w Gdańsku. - Jedną z form pozyskiwania leków, kupowanych za pełną odpłatnością, jest wystawianie zapotrzebowań (prawnie dopuszczalnych) przez tworzone jedynie w tym celu podmioty lecznicze. Z reguły podmioty te realizują zapotrzebowania w innych województwach, co dodatkowo utrudnia wykrycie tego procederu. Zapotrzebowania stwierdza się w czasie kontroli aptek ogólnodostępnych.
Polska jest rajem dla tego rodzaju działalności, gdyż leki sprzedawane u nas są o wiele tańsze od tych samych sprzedawanych na Zachodzie.
- To właśnie korzystne ceny produktów leczniczych w Polsce przyczyniły się do powstania procederu "odwróconego łańcucha dystrybucji" - mówi farmaceuta. - Na terenie Trójmiasta zapotrzebowania przekazane przez inspekcje farmaceutyczne wskazują na dwa podmioty, z czego jeden po kontroli wojewody został zgłoszony do prokuratury. W stosunku do drugiego gromadzony jest materiał dowodowy.
Tracą pacjenci
"Odwrócony łańcuch dystrybucji" powoduje, że z polskich aptek zniknęło ponad 200 leków. Ich brak odczuwają najbardziej pacjenci zmagający się z takimi chorobami i dolegliwościami, jak zawał serca, pacjenci onkologiczni, astmatycy, osoby leczące się przeciwzakrzepowo i przyjmujących insulinę.
- Nielegalne pozyskiwanie leków w celu sprzedaży za granicę powoduje brak dostępności leków dla polskich pacjentów i stwarza realne zagrożenie ich zdrowia i życia - dodaje inspektor.
Wciąż trwają próby ukrócenia nielegalnego transferu leków za granicę.
- Zostanie zwiększony nadzór ministra zdrowia i organów założycielskich nad ordynacją lekarską i funkcjonowaniem placówek świadczących usługi medyczne. Inspekcja farmaceutyczna nie posiada takich uprawnień - mówi Grażyna Mazurowska. - Wkrótce wchodzi w życie nowelizacja ustawy Prawo farmaceutyczne utrudniająca wywóz deficytowych leków za granicę, co znacznie ograniczy proceder "odwróconego łańcucha dystrybucji".
Miejsca
Opinie (125) 5 zablokowanych
-
2015-07-03 18:10
Uwolnic rynek!
To takie proste. Wszelkie patologie od razu znikna. Mam kase - moge sobie kupic ciezarowke dowolnych lekow i robic sobie z nimi co chce. Tak jest w kazdym normalnym panstwie.
Tylko w smierdzacej urzednikiem RP sa jakies refundacje, afery, lapowki, koniecznosc kontroli tego cyrku przez rzesze niepotzrebnych etatow, itp.
Ludziom juz tak socjalizm skrzywil ocene rzeczywistosci, ze przestali dostrzegac zrodlo problemu - panstwo mieszajace sie w rynek.- 3 4
-
2015-07-03 11:47
Chore to wszystko.. (11)
Zaraz ktoś standardowo napisze: "bo to POlska" inny, że to PiSiory tam pracują.. Otóż nie! To tylko i wyłącznie nasi krajanie, nasi cudowni obywatele, nasza dumna ludność, co by tylko innych w ch** robiła! A jeden drugiego w łyżce wody by utopił oczywiście święconej. W imię boga oczywiście! Póki nasza mentalność się nie zmieni i nie zbudujemy w sobie wzajemnego szacunku do siebie na początek! I kopacz wyciągnie szydło z worka i zaśpiewa z Kukizem, to nic, tu się w tym kraju nie zmieni.. Bo za 50 gr nas*a do własnego gniazda i jeszcze ozdobimy tę kupę koralikami! A dzieci przyszłość narodu będą umierały, bo jakiś ch** jeden z drugim takie kokosy kręci.. Mentalność polska!
- 117 5
-
2015-07-03 17:22
"bo to POlska"
- 2 1
-
2015-07-03 17:13
odpowiedz sobie, kto takie prawo ustanawia.
Otóż oni to robią zgodnie z prawem.
- 1 0
-
2015-07-03 13:42
jaki szacunek...!Wybieracie prezydenta z 4 zarzutami i bredzisz o jakimś szacunku?
- 3 3
-
2015-07-03 13:26
(1)
Taka prawda, "zyje w kraju w ktorym kazdy chce mnie zrobic w ch*ja, za moja kase". Kilka dni jezdzilem i dzwonilem po aptekach z 3miasta po madofar dla matki chorej na parkinsona. A wszystko przez skur***li, ktorzy chca zarobic latwa kase, uniemozliwiajac w miare normalne funkcjonowanie innym.
- 8 0
-
2015-07-03 13:35
dobrze, ze chociaz ty rozumiesz istote problemu opisanego w artykule.
- 7 0
-
2015-07-03 13:31
smutne
ale w 100 procentach prawda
- 7 0
-
2015-07-03 12:28
(1)
lepiej oczywiście dopatrywać się powodów rasowych i wszystkich obrażać oraz standardowo pojechać "chorymi dziećmi" niż zmienić prawo na bardziej otwarte i umożliwiając swobodniejszy obrót towarem co spowodowałoby jego przypływ na rynek
ale po co, lepiej karać, oskarżać,wyzywać i wydawać wyroki
widać że miłośnicy przymusu nieminionej epoki mają się dobrze- 1 11
-
2015-07-03 12:47
ale czy ty masz problem ze zrozumieniem artykulu pod ktorym sie udzielasz?
chodzi o obrot lekami refundowanymi z twoich skladek.- 17 0
-
2015-07-03 11:55
przyganiał kocioł garnkowi, (1)
jeżeli pragniesz wzajemnego szacunku między ludźmi to sam zacznij go innym okazywać.
- 1 16
-
2015-07-03 12:01
ni hu hu...
Oszuści którzy dla własnego zysku narażają zdrowie a nawet życie innych nie zasługują na szacunek! Raczej na napietnowanie.. Nie przebierając w słowach.. I nie mam zamiaru uprawiac tu pięknej polszczyzny w stosunku do takich osób! Bo robi to 3/4 z nas wszędzie ą,ę.. A za d... Istna litania obgadywania ;-) tak uważam o takich delikwentach i tyle! I kazdy kto dla własnych korzyści oszukuje innych jest wlasnie h...tyle w temacie
- 19 2
-
2015-07-03 11:51
nie. to zmienic moze tylko nieuchronnosc przed wysokimi karami bezwzglednego wiezienia, wlacznie z utrata majatku. mentalnosc nie ma nic do tego, okazja czyni zlodzieja na calym swiecie, tymbardziej gdy wiesz, ze nic ci za to nie grozi. w tym kraju siedziec ida tylko alimenciarze.
- 15 9
-
2015-07-03 11:44
(2)
Szkoda tylko, że ucichła sprawa pisowskiego alkoholika i skrobacza, który dopisywał w knajpie leki do listy leków refundowanych!
- 51 24
-
2015-07-03 17:11
Widzę, dziś leków nie brałeś.
- 4 9
-
2015-07-03 12:08
To nie leki, to toksyny.
Blokują prawidłowe działanie funkcji obronnych by nie było poznaki, że się jest chorym będąc nadal chorym.
- 7 2
-
2015-07-03 15:45
lepiej wyslijcie za granice te trujace szczepionki,a nie potrzebne nam leki !
j.w
- 1 5
-
2015-07-03 11:47
Co się dzieje w tym kraju.... (2)
Jeszcze trochę to i wodę święconą księża zaczną opier**** za granicę.
- 43 14
-
2015-07-03 15:43
za granica nie ma zbytu
na wode swiecona... nikt w bajki sukienkowych nie wierzy.
- 7 3
-
2015-07-03 11:57
co prawda to prawda w bYznesie
to oni zawsze rade dawali
- 4 6
-
2015-07-03 15:36
po co im ta kasa
za 792 lata nikt o nich ani ich dzieciakach nie wspomni
- 5 0
-
2015-07-03 14:54
PO - przewał za przewałem.
A kto na to pozwolił jak nie patologia rządzących gnoi.Już ktoś za ten przewał powinien odpowiadać finansowo.Jeżeli sprawa się rozmyje to niech szlak trafi naszych posłów.A już pół roku temu było o tym głośno.
- 7 4
-
2015-07-03 14:41
stary numer
- 4 0
-
2015-07-03 14:09
Powinno byc jak w uk
znajdujesz firme co okrada ludzi np na wyplatach zatrudnia na czarno akbo robi inne wałki podajesz do zaufanego działu oni sprawdzaja i dostajesz odpowiednie wynagrodzenie bo zwykły szarak zawsze dostaje lanie a szefom czy innym przy korytku zawsze sie upiecze
- 15 0
-
2015-07-03 13:38
ala
Niemal wszystko wycieka z tego kraju...miliardy..
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.