• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Loteria podatkowa znów w Gdańsku. Większe koszty, ale lepsze nagrody

Maciej Korolczuk
12 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
W ubiegłorocznej edycji loterii podatkowej wzięło udział prawie 15 tys. mieszkańców. W ubiegłorocznej edycji loterii podatkowej wzięło udział prawie 15 tys. mieszkańców.

W marcu ruszy druga edycja loterii podatkowej "PIT w Gdańsku się Opłaca!", w której miasto zachęca do rozliczania PIT-ów w Gdańsku. W ubiegłym roku do kasy miasta wpłynęło w ten sposób prawie 10 mln zł, a na rozliczenie podatku zdecydowało się prawie 4 tys. osób więcej. W tym roku koszty organizacji loterii wzrosną o 25 proc., ale nagrody dla podatników mają być bardziej atrakcyjne.



Czy zamierzasz wziąć udział w tegorocznej loterii?

Żeby wziąć udział w loterii, trzeba będzie wypełnić formularz na miejskiej stronie (formularz będzie aktywny w marcu)

Przypomnijmy, że aby wziąć udział w losowaniu nagród nie trzeba być zameldowanym w Gdańsku. Wystarczy w zeznaniu podatkowym wpisać gdański adres zamieszkania. Oczywiście w loterii mogą wziąć udział także rodowici gdańszczanie, mieszkający tu i rozliczający się od lat.

Już po zakończeniu pierwszej edycji władze miasta zapowiedziały, że loteria będzie kontynuowana w kolejnych latach. W grudniu pojawiły się jednak wątpliwości, bo przetarg na organizację i przeprowadzenie loterii został unieważniony (na ogłoszone postępowanie nie odpowiedziała ani jedna firma).

Urzędnicy podjęli więc decyzję, by wyłonić wykonawcę w trybie zamówienia z wolnej ręki. Tegoroczną loterię przeprowadzi Agencja Promocyjno-Reklamowa Smolar z Łodzi. W portfolio firmy znajdują się m.in. kampanie promocyjne dla firm piwowarskich, kosmetycznych i spożywczych. Ma też doświadczenie we współpracy z samorządami.

Wpływy do budżetu miasta z podatku PIT wg zarobków. Wpływy do budżetu miasta z podatku PIT wg zarobków.
Ubiegłoroczna organizacja loterii kosztowała miasto ok. 160 tys. zł. W tym roku koszty wzrosły o 40 tys. zł. Dlaczego?

- Wzrost kosztów do 200 tys. zł podyktowany jest zwiększoną atrakcyjnością nagród - samochodu hybrydowego, większej liczby rowerów i postulowanych przez mieszkańców Kart Mieszkańca z biletami okresowym - wyjaśnia Olimpia Schneider z biura prasowego UM w Gdańsku.
Choć koszty rosną, to już pierwsza edycja pokazała, że miastu organizacja loterii po prostu się opłaca. W wyniku kampanii zachęcającej do płacenia podatków w Gdańsku, miasto zyskało prawie 4 tysiące nowych podatników co przełożyło się na zwiększone o 9,5 mln zł wpływy z podatku PIT (średnio więc jedna osoba rozliczyła na rzecz gminy ok. 2,3 tys. zł podatku). W zamian oprócz samochodu mogli oni wygrać także nagrody rzeczowe: konsole, rowery miejskie oraz sprzęt RTV i AGD.

Nagrodą główną w loterii podatkowej będzie podobnie jak w ubiegłym roku nowy samochód o napędzie hybrydowym. Ponadto na podatników czekać będzie 15 rowerów miejskich oraz 50 imiennych kart mieszkańca doładowanych pełnopłatnym biletem 5-cio miesięcznym na linie zwykłe, pospieszne i nocne w granicach Gdańska.

Regulamin bez zmian



W ubiegłym roku nie zabrakło też kontrowersji. Zwycięzcą okazał się bowiem Michał Gad, na co dzień pracownik Saur Neptun Gdańsk, a więc spółki w której udziałowcem jest miasto. Mimo wątpliwości, w tegorocznym regulaminie nie wprowadzono jednak zapisów uniemożliwiających udział w loterii pracownikom miejskich spółek. Dlaczego?

Mimo, że w ubiegłym roku nie obyło się bez kontrowersji związanych z losowaniem głównej nagrody, tegoroczny regulamin nie został zmieniony. Mimo, że w ubiegłym roku nie obyło się bez kontrowersji związanych z losowaniem głównej nagrody, tegoroczny regulamin nie został zmieniony.
- Uważamy, że zarówno ubiegłoroczny jak i tegoroczny regulamin loterii są jednymi z najbardziej restrykcyjnych regulaminów obowiązujących dla podobnych loterii - podkreśla Schneider. - Chcąc wyeliminować osoby zatrudnione we wszystkich jednostkach organizacyjnych miasta Gdańska, spółkach i instytucjach kultury, szkołach przedszkolach itd. musielibyśmy wyłączyć około 80 tys. osób. Pamiętajmy, że mowa tu o nauczycielach, opiekunkach, pracownikach socjalnych, szeregowych pracownikach wykonujących często prace fizyczne itd. - tłumaczy Schneider.
Loteria ma ruszyć w marcu. Laureatów poznamy na przełomie wiosny i lata. W 2017 r. wzięło w niej udział 14 801 osób.

Opinie (95) 4 zablokowane

  • System loteryjny robią ci sami, co BO? : ) (1)

    hehehe

    • 7 5

    • Zal mi wszytkich inteligjentow co to sie wypowiadaja na tematy o ktorych nie maja pojecia. Tak zawsze jest ze krzyczy i opluwa ten co nic nierobi. Nasz polski sport narodowy.

      • 0 0

  • przymus? (2)

    Rozumiem ze jesli jestem mieszkańcem Gdanska to nie mam mozliwosci nie brania udzialu w losowaniu?

    • 2 10

    • (1)

      Zal sciska cztery litery, jak widzisz ze obywatel tego kraju ma taki problem z czytaniem ze zrozumieniem w ojczystym jezyku:(
      Niestety o ile z niesmakiem ale wiem dlaczego pojawia sie ten hejt, o tyle nie kumam braku zrozumienia tekstu.

      • 5 2

      • Nie szkodzi ze nie rozumiesz, moze ktos inny bedzie potrafił odpowiedzieć na pytanie.

        • 1 1

  • A ja proponuję inną wygraną:

    100 szczęśliwców następny rok nie płaci tego podatku. 12 x powiedzmy 200zł = 2400 zł w kieszeni dla stu osób zamiast rozdawnictwa dla znajomych królika.

    • 13 3

  • To jest śmieszna loteria

    W tamtym roku wygrałem jakiś czajnik. Ale by odebrać trzeba było wypełnić tone papierków, na co niestesty już czasu nie miałem i pewnie teraz w urzędzie parzą sobie kawki tym czajnikiem

    • 11 2

  • O, może znowu w tym roku nic nie wygram :)

    • 5 0

  • wygarne tylko dla "swoich"

    A reszta to jeden wielki bleff

    • 6 3

  • Niezła ustawka jak zawsze wylosuje auto jakis urzedas znajomy naturalnie! (1)

    Emeryt wygra bilet tylko ze przejazdy i tak ma bezpłatne!

    • 6 3

    • ja być urzędas

      i ja niestety nie wygrywam - jak to możliwe?

      • 0 0

  • Znowu samochod wygra urzednik miejski?

    • 5 3

  • nie w gdańsku (1)

    ja tam rozliczę się z dala stąd by ten łysy, pusty palant w okularach z ratusza nie zarobił ani złotówki wystarczy mu chyba kilkaset tysięcy, które dostał w kuferku w spadku po dziadku z SS o czym zapomniał wspomnieć w rozliczeniu majątkowym

    • 8 8

    • Masz rację, wracaj na Podlasie.

      • 0 3

  • Gdańsk to ściema POukładowska.

    • 6 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane