- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (40 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (40 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (278 opinii)
- 4 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (57 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (267 opinii)
- 6 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (898 opinii)
"Łowcy pedofili" zatrzymali 47-latka. Usłyszał zarzuty i jest na wolności
Czatował z "nastolatką" i prowadził z nią rozmowy o charakterze seksualnym, przesłał też zdjęcia genitaliów. Po drugiej stronie komputera siedziała jednak dorosła kobieta, działająca w grupie tzw. łowców pedofili. Doszło do spotkania, podczas którego mężczyzna został zatrzymany i oddany w ręce policji. Usłyszał zarzuty, nie zastosowano jednak wobec niego aresztu.
- Pan ma ile lat?
- 47.
- I pan pisał z dziewczynkami.
- No, między innymi.
- A w jakim wieku były dziewczynki?
- No nie wiem, najmłodsza 14, tak?
- Niech pan powie, co pan wysyłał tym dziewczynkom.
- A to różnie.
- Różnie. Na przykład? Nic złego? Czy coś złego?
- No, genitalia.
To tylko fragment z dwudziestominutowego "przesłuchania", w czasie którego 47-latek z Gdyni odpowiada na temat prowadzonych przez siebie rozmów z dziećmi przez internet.
Na nagraniu pojawiają się wulgarne opisy dialogów, a 47-latek w pewnym momencie stwierdza, że pisanie z dziećmi go nie podnieca. Robi to natomiast "z nudów".
Na końcu nagrania widać policyjny radiowóz.
Autorzy nagrania: "Zwalczamy pedofilię"
Nagranie opublikowały osoby działające pod nazwą CGU Poland. Opisują się jako "organizację łączącą osoby dobrego serca". Podkreślają, że ich nadrzędnym celem jest "zwalczanie procederu pedofilii w szeroko rozumianym tego słowa znaczeniu". Dodają, że działania polegają na "zapobieganiu, informowaniu i pomaganiu najmłodszym".
Z naszych ustaleń wynika, że podczas internetowej rozmowy z zatrzymanym za 13-latkę podawała się 31-letnia kobieta. Prowadziła z nim rozmowy, w których dominował wątek seksualny. Kontaktowali się przez portale społecznościowe i za pomocą różnych komunikatorów.
Czy umówili się na spotkanie? Tego nie wiemy. Sam zatrzymany w rozmowie ze śledczymi zaprzeczył, by dążył do spotkań.
Nie ma aresztu, 47-latek przebywa na wolności
O komentarz poprosiliśmy gdyńską policję. Potwierdzili nam, że wiedzą o sprawie.
- W czwartek policjanci zatrzymali 47-letniego mężczyznę podejrzanego o to, że przez internet złożył propozycję czynności seksualnych osobie podającej się za małoletnią oraz o posiadanie treści pornograficznej z udziałem małoletniego poniżej 15 lat. Mężczyzna usłyszał zarzuty i decyzją prokuratury został zastosowany wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Obecnie trwa postępowanie, które zweryfikuje wszystkie okoliczności - mówi Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku precyzuje, że dozór policji połączono z zakazem kontaktowania się z osobami małoletnimi poniżej 15 lat drogą internetową oraz z zakazem przebywania w środowiskach osób małoletnich (w okolicy szkół, przedszkoli, placówek opiekuńczych dla dzieci i młodzieży).
Śledczy w tej sprawie nie wnioskowali o areszt. Zdecydowano się na tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze.
- W kontekście materiału dowodowego i postawionych zarzutów środki wolnościowe są wystarczające do zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania - przekazała prok. Wawryniuk.
Korespondował, ale nie dążył do spotkań
Prokuratura podaje, że mężczyzna złożył wyjaśnienia.
- Potwierdził, że za pośrednictwem portalu korespondował z różnymi osobami. Nie dążył natomiast do spotkań - podsumowuje prok. Wawryniuk.
Kolejne zatrzymanie "łowców pedofilów"
To nie jedyna akcja "łowców pedofilów" na terenie Pomorza. W ostatnich dniach zatrzymali innego mężczyznę, również 47-latka, pochodzącego z Luzina. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji oraz zakaz kontaktowania się z małoletnimi poniżej 15 roku życia za pośrednictwem telefonu czy sieci. Mężczyzna niedługo po zatrzymaniu popełnił samobójstwo.
Opinie (368) ponad 50 zablokowanych
-
2021-05-06 01:21
Brak w tym ładu i składu.
Problem w tym, że tak naprawdę nie wiadomo czy gość, który rzucił się pod pociąg był w sensie prawnym pedofilem, czy też był jedynie chory psychicznie i dlatego dał się wciągnąć w prowokację. Wokół pedofilii narasta histeria podejrzewam że obecnie wystarczy tylko sformułować oskarżenia a g... przylepi sie na zawsze. Obserwowałem ten mechanizm wiele lat temu w pewnym ośrodku który wspomagał sądy w decyzjach "komu oddać dziecko" przy rozwodzie.. Podczas mojej praktyki tam kilka matek formułowało takie oskarżenia i spotykało się z wyjątkową łatwowiernością pań psycholog tam pracujących. W związku z tym lepiej aby oskarżenia i działania operacyjne podejmowały organa państwowe , zaś rolą obywateli powinno być tworzenie presji społecznej aby działania takie były bardziej skuteczne i profesjonalne niż obecnie. I tak jest lepiej niż choćby 20 lat temu kiedy to moja żona odkryła przypadek kazirodztwa i pedofilii wobec uczennicy w szkole i nikt się tym nie przejął. Teraz tatuś nie przeżyłby dnia na wolności.
- 5 3
-
2021-05-06 05:47
On już jest na wolności
Już go wypuścili! Nawet zdjęcia mu już porobili.
- 3 1
-
2021-05-06 08:44
Dlaczego zamazujecie wizerunek? Ja chcę znać potencjalne zagrożenie dla mojego dziecka. A może to mój sąsiad. Które dobro jest (1)
- 2 4
-
2021-05-06 11:00
Twoje dziecko tez prowadzi nienadzorowane internetowe dyskusje na temat seksualnosci czlowieka?
To bardzo postepowe, jestem Twoim wielkim idolem.
- 1 0
-
2021-05-06 08:53
Potem rzucił się pod pociąg w Gdańsku (1)
- 6 0
-
2021-05-06 15:47
w Wejcherowie jak już
- 0 0
-
2021-05-06 09:11
Poważnie?
Łowcy pedofili? Zadziwiające..wystarczy nazwać się organizacją charytatywną I można łamać prawo bez żadnych konsekwencji.Jakim.prawem udostępniają wizerunek bez zgody? I adres? A później chełpią się jacy to z nich super bohaterowie i cieszą się,że złapali upośledzonego człowieka i ośmieszyli na cały kraj..faktycznie obrońcy dzieci i prawa..
- 8 0
-
2021-05-06 09:44
Ci łowcy powinni trafic za kratki doprowadzili chorego człowieka psychicznie do samobójstwa !
Ich działanie niczego zupełnie nie dały sprowokowali tylko psycholi i nic więcej.
A gdzie są klienci zatoki sztuki są na wolności !! Tacy jak oni wiedzą jak się nie dac złapać nie umawiają się w Internecie nie wysyłają zdjęć wszystkim jak popadnie.!To jest dokładnie te same szkodliwe działanie jak zostawić 1000 zł na chodniku i czekac az ktoś podniesie a potem krzyczeć złapałem złodzieja!- 6 0
-
2021-05-06 10:09
Takie mamy prawo w Polsce dostanie zawiasy i dalej będzie to robił wkońcu dla kogoś żle się to skończy, tak jak morderca dziecka wyjdzie po 4 latach ,a złodziejaszek dostanie 8.
- 0 0
-
2021-05-06 10:13
I tak się kończy domorosłe wymierzanie sprawiedliwości
Ten człowiek popełnił samobójstwo. Pewnie ujawnienie w internecie jego twarzy miało na to wpływ. Zabojcy.
- 5 1
-
2021-05-06 10:24
Dla tego chorego społeczeństwa złodziej sklepowy jest gorszy od pedofila. (1)
Złodziejowi by ręce ucinali upubliczniali wizerunek zboczeńca natomiast bronią.
- 1 0
-
2021-05-06 10:54
A gdzie te akty obrony widzisz? Moim zdaniem choroba tego spoleczenstwa jest bezdenna glupota, ktorej jestes zywym dowodem.
- 0 0
-
2021-05-06 10:27
GolD fish
jakbym złapała złotą rybkę to bym ją poprosiła aby wyłączyła wszystkim Internet
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.