- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (26 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (345 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (268 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (110 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (73 opinie)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (363 opinie)
Ma kilkaset biletów z meczów Lechii
Lechia Gdańsk
Kaszuby Połchowo, Juventus Turyn i Moto Jelcz Oława. Łączy je to, że grały niegdyś z Lechią Gdańsk, a bilety na te mecze ma Leszek Kubicki. Mieszkaniec Gdańska przez prawie 20 lat zebrał kilkaset wejściówek na spotkania biało-zielonych. Za tydzień zaprezentujemy pasjonata związanego z Arką Gdynia.
- Bilet z meczu, w którym przypieczętujemy zdobycie mistrza Polski - mówi wprost Leszek Kubicki.
Na razie Lechia jest liderem Ekstraklasy, do której awansowała ponownie w sezonie 2007/2008. O możliwość powrotu do gry na tym poziomie biało-zieloni walczyli przez lata. W tym też czasie powstawał trzon biletowej kolekcji pasjonata.
- Zaczęło się w latach 90. Chodziłem na mecze Lechii na Polonię Gdańsk. Najpierw wkładałem bilety do portfela, a potem wpadłem na pomysł, że skoro tyle ich już jest, to będę odkładał je do kartonu. I tak zaczęły przybywać.
Leszek jeździł też na aukcje kolekcjonerskie, szukał w internecie. Biletowa pasja go wciągnęła. Zbierał już nie tylko bilety Lechii, ale i zagranicznych drużyn. Jednak, jako zagorzałemu kibicowi biało-zielonych najbardziej zależało mu na tych z gdańskiego klubu.
- Przez prawie dwadzieścia lat udało mi się zebrać około 600 biletów Lechii - szacuje pasjonat.
Spinali się na Lechię i gryźli trawę
- Z każdym biletem związana jest jakaś historia, powracają wspomnienia. Często w niższych klasach rozgrywkowych na mecze wyjazdowe dojeżdżało się we własnym zakresie. Najczęściej samochodami, czy też większe grupy się organizowało. A to po pracy się jechało, a to wolne się brało - wspomina.
W kolekcji ma bilety z najróżniejszych klas rozgrywkowych. Sparta Sycewice, Kaszuby Połchowo, Powiśle Dzierzgoń to tylko jedne z wielu drużyn, które znalazły się na drodze Lechii do Ekstraklasy.
- Kiedyś wielka Lechia grała też w Redzie z Orlętami, był mecz z KP Sopot czy Cartusią Kartuzy. Każdy przeciwnik maksymalnie spinał się na Lechię i gryzł trawę, więc to nie były łatwe spotkania. Dziś to taki smaczek, że kiedyś Lechia jechała grać o ligowe punkty na przykład do Kartuz, a obecnie oba kluby dzieli kilka lig - dodaje.
Część biletów Leszek umieścił w dwóch antyramach na zielonej ścianie, a część trzyma w kartonach. Najcenniejsze przechowuje natomiast w plastikowych kieszonkach kart - takich jak do klasera. Są tu bilety, od których rozpoczynał przygodę z kolekcjonerstwem, a także te dużo starsze.
- Mam tu bilety z lat 70-tych, 80-tych. Jeszcze mnie wtedy na świecie nie było. Mój dobry przyjaciel podarował mi własną kolekcję, dzięki czemu wzbogaciłem swoją. I bardzo mu za to dziękuję.
Wśród sprezentowanych biletów są między innymi wejściówki na mecz BKS "Lechia" Gdańsk z Avią Świdnik, Górnikiem Wałbrzych i Moto Jelcz Oławą. Poza tym od dziadka dostał bilet ze słynnego meczu Lechii z Juventusem Turyn. A od pasjonata-przyjaciela otrzymał najstarszy eksponat. Leszek trzyma go w osobnym foliowym opakowaniu.
Nowe bilety niszczą pasję
- To biały kruk, jeszcze z lat 50. ubiegłego wieku. Lechia pod nazwą "Budowlani" - prezentuje bilet.
Stare bilety Leszek darzy szczególnym sentymentem. Za nowymi nie przepada z jednego powodu: zabijają jego pasję, bo są prawie takie same.
- Kiedyś bilety różniły się od siebie i kolekcjonowanie ich przynosiło radość. Niestety, teraz z uwagi na regulacje prawne, są sztampowe. Różnią się właściwie tylko nazwą przeciwnika i tyle. Nie ma już takiej frajdy.
Mimo to Leszek jest wierny swojej kolekcjonerskiej pasji. Kiedy siedząc na zielonej kanapie spojrzy w prawo, widzi antyramy z biletami. A kiedy obróci się w lewo, patrzy na piłki i ramki z koszulkami Lechii. Bo mieszkaniec Gdańska zbiera również inne klubowe pamiątki. Mimo to bilety są u niego na pierwszym miejscu.
W przyszły weekend zaprezentujemy pasjonata związanego z Arką Gdynia.
Zobacz też kolekcję figurek Adama z Gdańska
Wydarzenia
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (111) ponad 20 zablokowanych
-
2016-10-22 14:20
piękny Kawalerze ale jest Pan zawistny. (1)
- 3 0
-
2016-10-24 13:27
Dlaczego rozmawiasz do siebie?
- 0 0
-
2016-10-23 23:07
Hobby jak hobby. Mnie piłka nożna kompletnie nie interesuje, ale lubię ludzi z pasją.
- 6 0
-
2016-10-22 12:32
Po co (4)
zbiera ?
- 28 45
-
2016-10-23 23:04
Bo lubi?
- 2 0
-
2016-10-22 20:39
No nie ma kosza
- 1 4
-
2016-10-22 13:35
. (1)
Jeden głupio pyta, a drugi jeszcze głupiej odpowiada.
Masakra.- 7 4
-
2016-10-22 14:33
to nie odpowiadaj
- 3 6
-
2016-10-22 12:02
Nieźle... (7)
a ja nie zatrzymałam żadnego biletu...
z meczy BKS...- 27 21
-
2016-10-22 14:32
(5)
ale kogo to obchodzi
- 14 7
-
2016-10-22 15:43
(3)
ale kogo to obchodzi, ze ciebie nie obchodzi?
- 12 4
-
2016-10-22 16:12
No własnie, kogo obchodzi, że go nie obchodzi? (2)
a to śmie-dziel jeden.
- 4 6
-
2016-10-22 20:04
(1)
Na mecz Lechia-Juventus wlazłem na gapę.
- 5 0
-
2016-10-23 21:41
Gapa z czapki od dziadka?
- 1 1
-
2016-10-22 14:36
Mnie
Takie są moje przemyślenia w tej sprawie :-))
- 8 11
-
2016-10-23 09:25
Karolina, meczów, nie meczy. Meczy owca na łące!!!
- 2 2
-
2016-10-23 21:09
chyba autorowi cos sie pomyliło
hmmm piszecie pierw o Lechii a potem o Arce chyba to jakaś pomyłka
- 0 0
-
2016-10-23 20:22
X LO KLASA E POZDRAWIA :)
POZDROWIENIA DLA LESZKA
- 4 0
-
2016-10-22 12:15
Czym się różni dzisiejsza Lechia od dawnej ? (4)
Tym, że połowa składu (chodzi o zawodników zagranicznych) nie potrafiłaby pokazać palcem na mapie, w którym miejscu na świecie się znajdują.
Po prostu przyjechali tu, gdzie manager załatwił kopanie i trochę pieniędzy...
A czy to Gdańsk, Kutno, czy Pcim nie ma znaczenia.
I dotyczy to wszystkich klubów naszej ligi..- 93 26
-
2016-10-23 16:56
Lechia to nie tylko Piłkarze !
To prawda - mało jest obecnie piłkarzy w Lechii związanych z Gdańskiem. Ale klub to nie tylko piłkarze, czy właściciel/inwestor.
Lechia to także pracownicy od lat związani z Klubem.
I Leszek, o czym artykuł nie wspomina, to tez pracownik - jeden z kilku PRAWDZIWYCH pasjonatów od lat z Klubem. Dla których Lechia to coś więcej niż pracodawca.
Właśnie dzięki nim Lechia ma swoją tożsamość pomimo zmieniających się właścicieli - inwestorów.- 4 0
-
2016-10-23 09:44
A tak w zasadzie to ono ci chodzi?
- 0 0
-
2016-10-22 12:22
Trzeba byc naprawdę bardzo dobrym w graniu (1)
żeby móc się wybić bez układu!
- 13 0
-
2016-10-22 15:44
ufffff
juz balem się, ze napiszesz "żeby grac w polszy"
- 8 2
-
2016-10-23 11:39
Przegrane życie z taką kolekcja ...
- 7 4
-
2016-10-22 19:24
a ja kolekcjonuje wszystko zwiazane z (3)
legendarnym juz przejecien Gorki przez kibicow Lechii Gdansk. Mam sporo zdjec uciekajacych i przerazonych kibicow z zolto niebieskimi szalikami, kilka wywiadow i rozmow z uczestnikami tamtego wydarzenia. Mam nawet kilka zdobycznych rekwizytow zostawionych w poplochu przez arkowcow, szaliki, flagi, koszulki, nawet biustonosz i stringi. Naprawde kolekcja. Jakby ktos chcial obejrzec to niech pisze na mojego prywatnego maila.
- 12 11
-
2016-10-23 10:09
jaki masz mail Karol ? chetnie Cie odwiedze.
- 1 1
-
2016-10-22 20:09
Zapomniałeś jeszcze dodać do twoich łupów
telefon komórkowy,tablet i laptop.A biustonosz pasował na twoją klatę?
- 3 3
-
2016-10-22 19:54
Ale poniosła ciebie fantazja
stringi w latach osiemdziesiątych:-)
- 4 4
-
2016-10-22 19:12
(1)
Ja mam ponad 600 programów żużlowych Wybrzeża Gdańsk z lat 70,80,90 i od roku 2000
- 5 4
-
2016-10-23 10:00
Malo
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.