• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mała flaga za 5 zł wsparciem niesłyszącego

Marcin
7 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Polska flaga za 5 zł na skrzyżowaniu od osoby głuchej. Kupować czy nie? - zastanawia się nasz czytelnik, pan Marcin.
  • Zdjęcia wykonane przez naszego czytelnika, na których utrwalił opisaną w liście sytuację.

Jak zachować się, gdy stoisz na czerwonym świetle, a potrzebujący pomocy wręcza ci polską flagę, za którą oczekuje 5 zł?



Przed takim dylematem stanął nasz czytelnik, pan Marcin. Oto jego opowieść.

W ubiegły weekend, jechałem samochodem przez centrum Gdańska. Stojąc na światłach przy skrzyżowaniu Wałów Jagiellońskich z Huciskiem zobacz na mapie Gdańska zauważyłem młodego mężczyznę, który stał tuż przy ulicy i trzymał w rękach pęk niewielkich chorągiewek w biało-czerwone barwy.

Mężczyzna przechadzał się pomiędzy samochodami i rozdawał chorągiewki kierowcom. Do każdej z nich dołączał niewielką kartkę o następującej treści:

Szanowni Państwo

Jestem głuchy/głucha, proszę o wsparcie w godnym życiu

Daję Wam flagę za 5 zł

Dumni ze swojego kraju

Dziękuję bardzo


Co sądzisz o opisanej przez czytelnika sytuacji?

Niektórzy kierowcy wzięli flagi, a po chwili wręczyli mężczyźnie 5-złotową monetę. Inni oddawali flagi po przeczytaniu informacji na karteczce. Jeszcze inni grzecznie odmawiali i w ogóle nie brali chorągiewek do rąk.

Ja wziąłem flagę i za nią zapłaciłem. Ale potem ogarnęły mnie wątpliwości.

Z osobami głuchymi poszukującymi w podobny sposób wsparcia spotkałem się wielokrotnie. W restauracji, w pociągu, w miejscach publicznych głusi od dawna wręczają drobny upominek, np. breloczek, wraz z informacją na karteczce, że dochód z jego sprzedaży przeznaczony jest na wsparcie głuchych.

Jedni kupują, inni nie. Przyznam, że ja zwykle nic nie brałem, bo "rozdawane" upominki zwykle nie było mi do niczego potrzebne.

Prawdę mówiąc niewielka polska flaga też mi się do niczego nie przyda. Ale odmówić przyjęcia polskiej flagi jakoś tak głupio...

Gdy opuściłem skrzyżowanie z flagą leżącą na fotelu mojego samochodu, cały czas o tym myślałem.

Czy osoba, która sprzedała mi flagę, na pewno była głucha? Jaka część dochodu z flagi trafiła do jej kieszeni? Kto jej te flagi dostarczył?

Ponadto, handlowanie flagami Polski wydaje mi się dyskusyjnym pomysłem. Z jednej strony, to trochę granie na emocjach kierowców. No bo co - Polak odmówi zakupu flagi swojego kraju za symboliczną opłatą? Z drugiej strony, to trochę brak szacunku dla własnych barw narodowych. Przecież wielu kierowców zapewne wyrzuci zakupioną flagę do kosza na śmieci, bo zupełnie nie jest im do niczego potrzebna.

Chciałbym wyraźnie podkreślić, że nie potępiam kwestującego mężczyzny.

Moim zdaniem, każdy ma prawo prosić o wsparcie, jeśli nie robi tego w sposób agresywny lub natarczywy. Jednak dzięki wątpliwościom, które naszły mnie w ubiegły weekend, doszedłem do wniosku, że najlepiej pomagać fundacjom i organizacjom, które na pewno przekażą moje pieniądze potrzebującym.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (187) ponad 20 zablokowanych

  • tomek

    chyba chlopiec jest Ukraina

    • 0 0

  • Taa nagle sie narobilo gluchych

    Od kilku dni codziennie zjezdzam z S7 na orunie/pruszcz. Tam tez dzien w dzien od rana do wieczora stoi niby glucha kobieta tez z flagami i tez za 5zl.

    Dziwne tylko ze jak ciezarowka zatrabila ktora byla pare m od niej to sie wzdrygnela :)

    • 0 0

  • Lepsze flagi niż stare gazetki z lidla

    Co się zdarzało na przystanku brama wyżynna

    • 0 0

  • też mu zapłaciłem, sprawdziłem czy jest głuchy i okazało się że jest

    • 2 1

  • Flaga?
    Ma to coś choćby zbliżone wymiary ?

    • 0 0

  • Dzwoniłem na Straż Miejską (14)

    bo moim zdaniem to jawne naciąganie... najpierw dają coś a potem niektórym głupio oddać i dają te 5zł... Straż miejsca na to ze to nie ich interes.

    • 65 8

    • Dziś stał jeden na skrzyżowaniu przy tesco na Chełmie

      • 0 0

    • Konfident lisek donosiciel kapuś litygant (1)

      Bardzo brzydko

      • 4 32

      • donosicielstwo to obowiązek każdego obywatela państwa prawa. no tak, ale my żyjemy już w bandyckim pislamabadzie, gdzie sądownictwo już niedługo służyć będzie wyłącznie boskiemu drabiniarzowi i jego siepaczom. łkam nad losem mojej Ojczyzny :(

        • 1 0

    • (5)

      Strażnicy się boją, że jak pojadą na interwencję to im wcisną flagę i będzie jakoś tak głupio odmówić ;)

      • 34 2

      • A niby dlaczego mieliby jechać? (3)

        To nie jest przestępstwo ani wykroczenie.

        • 3 5

        • jak nie jest jak jest? (2)

          "daje flagę za 5zł" czyli mówiąc po ludzku sprzedaje a gdzie rachuneczek? gdzie kasa fiskalna?

          • 18 0

          • . (1)

            I pozwolenie na handel...

            • 13 0

            • I powodowanie zagrożenia na drodze.

              • 5 0

      • Nie mierz wszystkich swoją miarą. :)

        • 0 3

    • Nikt cie przecież nie zmusza żeby brać i dawać 5 zł. Jakie naciąganie? (1)

      I za co miałaby ich ukarać ta straż? Za to, że niektórym głupio oddać?

      • 3 9

      • Za brak pizwolenia na handel chociaz.

        • 11 0

    • noooo...kapuś konfident i sprzedawczyk hehe

      • 0 9

    • (1)

      najlepiej widac co jest ich interesem przejezdzajac obok ich siedziby. Zaorac ta bande nierobow.

      • 27 2

      • Ale co widać? Konkrety rzuć.

        Bo na razie to mówisz jak prezes.

        • 4 5

  • Jak nie sprzeda flag to go obiją mocodawcy? (3)

    Żebractwo to mafia.

    • 167 6

    • (1)

      Coś z tym jest nie tak.
      W Norwegii też chodzą po domach i sprzedają drewniane małe zabawki i taką samą kartką w załączniku.

      • 4 0

      • Po polsku?

        W sumie nic dziwnego, w Norwegii jest już multum uchodźców z Polski

        • 0 0

    • Pół roku temu w galerii bałtyckiej chodziła kobieta z brelokami

      Z identyczną karteczką. To zorganizowana grupa. Grzecznie odmawiać

      • 33 1

  • Szantaż emocjonalny. Olać!

    • 3 0

  • oj niestety to wielkie naciąganie z tego co jest mi wiadomo a mam kontakt z osobami niesłyszącymi to nie zawsze są to Polacy bardzo często są to też Ukraińcy. trzeba uważać i nie dac się nabrać. Miałam taki przypadek że nawet w mieście w którym mieszkam chodzili po blokach i sprzedawali różne breloczki itp.. ta sama historia że brakuje im na życie. Akurat mieli pecha bo znam Język migowy i jak zaczełam z nimi rozmawiać to po prostu zwiali. Nawet do końca nie wiem czy w tym przypadku były to osoby niesłyszące czy nie

    • 3 0

  • Nie popieram

    Niepełnosprawni mają rentę.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane