• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Manekin na wózku w witrynie sex-shopu

Marzena Klimowicz-Sikorska
2 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Wystawa w jednym z gdańskich sex shopów, na której przedstawiony jest manekin na wózku inwalidzkim, wywołuję konsternację u części przechodniów. Wystawa w jednym z gdańskich sex shopów, na której przedstawiony jest manekin na wózku inwalidzkim, wywołuję konsternację u części przechodniów.

Witrynę jednego z gdańskich sex-shopów zdobi manekin w seksownym stroju siedzący na wózku inwalidzkim. To zwykły zabieg marketingowy czy przyczynek do dyskusji o potrzebach seksualnych osób niepełnosprawnych ruchowo i intelektualnie?



Czy kiedykolwiek robiła(e)ś zakupy w sex-shopie?

Daleko nam do Holendrów, którzy w ramach świadczeń rehabilitacyjnych dopłacają osobom niepełnosprawnym do usług seksualnych. Choć nasz sposób myślenia o seksualności jednak się zmienia, to wciąż nie bardzo wiemy, w jaki sposób wolno o niej mówić publicznie.

Przykładem niech będzie witryna sex shopu przy ul. Heweliusza zobacz na mapie Gdańska w centrum Gdańska. Kilka dni temu zyskała ona nietypową scenografię, która przez pracowników sklepu została nazwana "Chora na miłość". Na wystawie można obejrzeć trzy kobiece manekiny, które nawiązują do klimatów szpitalnych. Jeden przebrany jest w skąpy strój pielęgniarki, drugi (typu: dmuchana lala) zabandażowany od stóp do głów, a trzeci w skąpym, szpitalnym szlafroczku siedzi na wózku inwalidzkim.

I to właśnie ten wózek najbardziej kole w oczy przechodniów. - Czy to nie jest przekroczenie granic przyzwoitości, czy nikt tego nie kontroluje? - pyta pani Dorota, nasza czytelniczka.

Jak pokazuje przykład ze Świdnicy, gdzie sex shop otwarto tuż przy katedrze, kontroli nad witrynami sklepów, w tym tych dla dorosłych, nie ma żadnej. Świdnicki prokurator rejonowy umorzył postępowanie (120 osób złożyło doniesienie do prokuratury na działalność sex shopu w takim miejscu), tłumacząc tym, że: "W polskim prawie nie ma definicji pornografii, dlatego biegły przyjął, że jest to akt seksualny albo prezentowanie ludzkiego ciała w sposób obsceniczny i wulgarny".

Gdański sex-shop także nie pokazuje niczego wulgarnego: manekiny są ubrane, nie ma też tak oczywistych dla tego typu sklepów gadżetów dla dorosłych. Mimo to niektórym przechodniom przedstawienie erotyki wśród osób niepełnosprawnych przeszkadza.

- Ludzie zawsze coś wypatrzą. Kiedyś, tuż przed Wielkanocą, miałyśmy na wystawie małego zajączka z ledwo widocznym penisem - też przeszkadzał. Kiedy na wystawie jednemu z manekinów założyłyśmy maskę psa, miałyśmy na głowie policję. A teraz ludziom nie podoba się wózek - mówi pani Marta, sprzedawczyni w sklepie Venus.

Jak wpadła na pomysł "szpitalnej" wystawy? Któregoś dnia sklep odwiedziła klientka o kulach. - Była po wypadku, ale uznała, że to nie powód, by rezygnować z życia seksualnego. Pomyślałam, że to jest naprawdę fajne, że trzeba coś z tym zrobić. I stąd wziął się manekin na wózku, żeby przełamać stereotyp osoby niepełnosprawnej, której już nie dotyczy życie erotyczne. Bo dotyczy, w takim samym stopniu, jak nas wszystkich. I także oni mają prawo do korzystania z gadżetów dla dorosłych.

To przekonanie potwierdzają seksuolodzy. - Sfera seksualności osób niepełnosprawnych w Polsce wciąż pozostaje przemilczana, jako nieistotna wobec problemu zatrudnienia czy przemieszczania się osób poruszających się na wózkach. Osobom z niepełnosprawnością fizyczną czy intelektualną nie ułatwia się dostępu do lekarzy oraz psychologów seksuologów, którzy rozwiązywaliby ich problemy i wspierali rozwój w sferze partnerstwa i seksualności - przyznaje Justyna Piątkowska, psycholog i seksuolog.

Jej ocena tej konkretnej wystawy nie jest jednak jednoznaczna. - Trudno oprzeć się wrażeniu, że wystawa gdańskiego sex-shopu ma raczej charakter prowokacji, ekscesu i nie wydaje się wyrazem troski i szacunku dla osób niepełnosprawnych.

Do gabinetów seksuologicznych często trafiają pacjenci, którzy utracili sprawność już jako osoby dorosłe. Tak bywa po wypadku czy jakimś traumatycznym przeżyciu. Wielu z nich godzi się z myślą, że utraciwszy władzę nad częścią ciała, nigdy nie będą zdolne do kontaktu intymnego.

- Nie musi tak być! Istnieją metody rehabilitacji seksualnej, jak również wsparcia farmakologicznego i zabiegowego, umożliwiające odbywanie satysfakcjonujących zbliżeń zarówno kobietom, jak i mężczyznom - zapewnia Justyna Piątkowska.

W Trójmieście jest kilkanaście sex-shopów

Miejsca

  • Venus Gdańsk, Jana Heweliusza 3

Opinie (293) ponad 10 zablokowanych

  • "przedstawienie erotyki wśród osób niepełnosprawnych przeszkadza."

    i to jest właśnie problem.

    • 3 2

  • pani dorota (3)

    moglaby sie troche wczuc w zycie niepelnosprawnych. czy Jej zdaniem Ci ludzie nie maja prawa do milosci, seksu, i normalnego zycia????? Ludzie, opanujcie sie, kazdego z nas moze spotkac taki los i co wtedy??? zamknac sie w czterech scianach?? juz mnie to babsko wkurzylo, chetnie bym sie z Nia spotkala i podyskutowala na temat niepelnosprawnych!!! sama pewnie zyje w celibacie i takie wystawy Ja gorsza

    • 5 1

    • Zgadzam się. (2)

      Cieszę się, że ktoś tu jeszcze normalnie myśli.

      • 1 2

      • (1)

        poprostu staram sie myslec realistycznie, nie uwazam takich ludzi jako kogos komu sie nic nie nalezy, w czym Oni sa gorsi od nas? od nas ludzi powiedzmy ze NORMALNYCH?? bo sadzac po tym artykule to my jestesmy niepelnosprawni ale umyslowo, wstyd mi za ta Pania Dorote!!!!

        • 1 1

        • Oczywiście.

          I trzeba głośno mówić, że wstyd, bo inaczej tacy ludzie będa przekonani o swojej nieomylności.

          • 0 0

  • publicznie o seksualności rozmawiają dzikusy (3)

    Pani Marzeno, ubolewa pani nad tym że państwowi urzędnicy nie opłacają bez mojej zgody moimi pieniędzmi obcemu człowiekowi prostytucji?

    Publicznie o seksualności mówią dzikusy, wyzbyci kultury barbarzyńcy. Problemy związane z seksualnością rozwiązuje się dyskretnie, prywatnie, gdyż ta sfera życia ludzkiego przez wieki wieków była traktowana w naszej cywilizacji jako sfera prywatna. Robi się co chce, ale o tym publicznie nie rozmawia.

    Co się z wami w tym portalu dzieje? Wiem, że wokół nas rozkłada się kultura i obyczaje, że są to ostatnie podrygi resztek naszej cywilizacji. Ale czy wy musicie upadać tak nisko razem z nią?

    Dajecie mi co chwilę coraz więcej argumentów stawiających was w tak żałosnym świetle, że niedługo nie będę wiedział od czego bardziej kompromitującego zacząć, by zszokować zaciekawionych przyjezdnych z innych części Polski. Myślę że Pani ubolewanie nad tym że premier i jego ekipa nie opłacają moimi pieniędzmi Kowalskiemu usług prostytucji stało się argumentem numerem jeden.

    Czasem w kinie pojawiają się filmy które nieintencjonalnie są tak złe, że aż stają się przez to dobre. Wasz portal jednak budzi coraz większe zażenowanie, na które nie warto marnować zdrowego śmiechu.

    • 12 12

    • (1)

      wiec po co wogole poruszac TE tematy? powinny nadal byc tematem tabu? cywilizacja posuwa sie do przodu a My, ludzie wraz z nia. skoro wladze miasta nie robia sobie nic z tego typu sklepami no to chyba spelniaja (te sklepy)wszystkie normy:-) moze urzednicy sami robia tam zakupy? nie wnikam w to szczerze mowiac. z drugiej strony czyz nie mozna przejcs obok takiej witryny obojetnie? po co te komentarze "Czy to nie jest przekroczenie granic przyzwoitości, czy nikt tego nie kontroluje? - pyta pani Dorota, nasza czytelniczka." mieszkam niedaleko sex shopu we wrzeszczu i naprawde prosze mi uwierzyc ze nie robi on na mnie wrazenia.

      • 4 3

      • tabu

        O niektórych rzeczach nie mówi się publicznie, żeby nie zaśmiecać życia. Każdy temat jest przeznaczony dla innego forum. Wyobraź sobie dyskusję w Sejmie na temat obronności kraju, podczas której na mównicę wchodzi np. Biedroń. Ludzie, którym płacimy ciężkie pieniądze, żeby kierowali państwem, zamiast zająć się sprawami istotnymi dla narodu, zaczynają chrzanić o d..pie Maryni, albo Mariana. Czy to nie hamuje rozwoju cywilizacji? Sprawy związane z seksem są elementem dzikiej części naszej natury. Im więcej dziczy, tym mniej cywilizacji.

        • 2 0

    • co za bzdury

      Wiesz co do Częstochowy krzyzem leżec to przez takie poglądy jak twoje jest tyle nieszczęść- nie mówmy o pedofilli bo publicznie nie wypada niech księża molestuja dzieci dale, nie mówmy o homoseksualistach -udawajmy ,ze ich nie ma (choć szef najwiekszej partii opozycyjnej utrzymuje kontakty z pewnym ksiedzem z torunia), nie mówmy o seksualnosci i antykoncepcji -niech rodzi się wiecej nieplanowanych dzici ,które potem giną jak Madzia z Sosnowca ,albo trafiają do psycholi Jak dwoje dzieci z Pucka

      • 2 4

  • Żelazna reguła: nie ważne co, byleby o tobie mówili.

    I tym sposobem, sklepik z plastikowymi knutami stał się newsem na pierwszą stronę Portalu (oczywiście przez wielkie P). Brawo...

    • 7 3

  • to nie seksualnosc tylko pornografia (1)

    Kobieta ktora pisze z zachwytem o pornografii i zwiększaniu bodźców sama doświadczy zwiększenie bodzca w postaci checi doświadczenia jej partnera z inna osobą. Przekona sie jaki to ma wpływ na jej rodzinę.
    Ps. W Holandii płacą kalekom by mogli dymac prostytutki z Polski, suuuper

    • 5 12

    • sam jesteś kaleką

      jw

      • 1 6

  • Hahahaha

    Znów oczywiście jakaś 'spółdzielnia ucho' musiała donieść do małomiasteczkowego portalu, że ktoś,coś,gdzieś. Tak swoją drogą - seks to podobno wielki temat tabu, skoro tak, dlaczego ktoś o tym doniósł? Bo gapił się na witrynę. Nie róbcie już z siebie takich delikatnych. Zapamiętajcie jedno - osoby niepełnosprawne nie cierpią, kiedy traktuje się je jak niepełnosprawne, kiedy jest to zbędne.

    • 1 0

  • "Daleko nam do Holendrów, którzy w ramach świadczeń rehabilitacyjnych dopłacają osobom niepełnosprawnym do usług (1)

    I niech tak zostanie. Dopłacanie z NFZ do wynajmowania prostytutek świadczyłoby o kompletnym upadku resztek cywilizacji w Polsce.

    • 8 13

    • Przede wszystkim daleko nam do Holendrow, ktorzy na wizyte u specjalisty nie czekaja ponad pol roku.

      • 6 0

  • (2)

    ciemnota i brak edukacji w sferze seksualności człowieka to: niechciane ciąże i późniejsze dramaty osobiste ludzi,ostracyzm, tępy brak tolerancji,homofobia,uprzedzenia,przemoc w rodzinie.nauka w dziadzinie seksualności(nie mylić z seksem) należy do specjalistów i ludzi bez kołtunów.codziennie dowiadujemy się z mediów o tragediach-to jest wynik braku edukacji społecznej,dla każdego inteligentnego człowieka- poszerzanie wiedzy to objaw pozytywny...niestety nie dla wszystkich jak widać na tym forum..

    • 5 4

    • znaczy ten szop to edukacja?

      • 0 0

    • na cwiczenia praktyczne bym sie zapisal

      • 0 0

  • I to właśnie ten wózek najbardziej kole w oczy przechodniów. - Czy to nie jest przekroczenie granic przyzwoitości, czy nikt (1)

    Czy przeprowadziłaś kobieto ankietę wśród przechodniów, że możesz stwierdzić, że kogokolwiek kole to w oczy? Tak się składa, że okolice dworca w Gdańsku to mniejsza lub większa 'siatka' ulic. Jeżeli tak bardzo kole cię to w oczy, możesz bez problemu zmienić trasę, jeżeli tam przechodzisz. Możesz też przejść na drugą stronę ulicy. Nawąchasz się mięska z kebaba, pooglądasz instrumenty... Życie może być piękne, naprawde

    • 12 1

    • Nie, bo przecież trzeba ogłosić swoje oburzenie. Będzie +10 do dumy w oczach sąsiadek i będzie o czym poplotkować na ławeczce przed blokiem albo w drodze na niedzielną mszę.

      • 3 0

  • (2)

    aaa tam niepełnosprawny
    dlaczego na wystawie nie ma kozy przyodzianej w czerwoną skórkę?
    to już bardziej jest nieprzyzwoite. chyba.
    z drugiej strony moja koza Irenka jest naprawdę fajna.

    • 6 1

    • to dopiero by byla sensacja:-)

      • 0 0

    • czarna guma rolnicza

      Opowiedz coś o Irence.... ;-))))

      BIPP!!!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane