• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Manifa przeszła przez Trakt Królewski

ms
10 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Manifowe transparenty nie dotyczyły wyłącznie bieżącej sytuacji politycznej, lecz także spraw bardziej uniwersalnych i kluczowych dla sytuacji kobiet w Polsce. Manifowe transparenty nie dotyczyły wyłącznie bieżącej sytuacji politycznej, lecz także spraw bardziej uniwersalnych i kluczowych dla sytuacji kobiet w Polsce.

Transparenty z napisami "Dziewczyny na politechnikę" i "Dobro wyboru, dobrem ogółu" nieśli uczestnicy niedzielnej Manify, którzy przeszli Traktem Królewskim w Gdańsku. Przy Neptunie spotkali się z pikietą Młodzieży Wszechpolskiej i ONR. Obie strony rozdzielała policja.



W stuosobowej manifestacji zorganizowanej z okazji Dnia Kobiet przez Trójmiejską Akcję Kobiecą dominowały panie w każdym wieku, ale maszerowali także mężczyźni. Tegoroczne transparenty były bardzo różne: niektóre nawiązywały do trwającej od kilku tygodni debaty o związkach partnerskich, ale były też bardziej uniwersalne, adresowane do szerszego grona kobiet, jak np. "Dziewczyny na politechnikę".

Był też akcent gdański: jedna z manifestantek niosła transparent, w którym komentowała niedawną wypowiedź Lecha Wałęsy, który stwierdził, że homoseksualni posłowie powinni siedzieć "pod ścianą, a nawet za murem". Widniała na nim deklaracja: "Wałęso, zgorszyłeś moje dzieci i wnuki". Na innym transparencie napisano: "Lechu, przeskocz swój mentalny mur!".

Manifa nie doszła do fontanny Neptuna, bo tam z kolei zebrali się członkowie Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego. Stali z transparentem "normalna rodzina to chłopak i dziewczyna". Gdy Manifa zbliżyła się na tyle, że obie grupy dobrze się widziały i słyszały, spod Neptuna wyskandowano zwykłe w takich sytuacjach "lesby i geje, cała Polska z was się śmieje!". Osobną wiązką wulgaryzmów przywitano posła Roberta Biedronia (Ruch Palikota), który także szedł w Manifie.

Policja nie interweniowała.
ms

Opinie (341) ponad 20 zablokowanych

  • do garów a nie mi tu manifestować drogie panie (11)

    • 430 171

    • Ty seksistowska świnko ;-P (7)

      A tak na serio. Jestem kobietą i nie wiem o co tym aktywistkom chodzi. Jak można do jednego wora wkładać: brak pracy, aborcję, związki partnerskie, dyskryminację i przemoc domową.
      Groch z kapustą ;-/

      • 119 51

      • (6)

        Bo im nie chodzi o żadną z tych rzeczy, które wymieniłaś, tylko o zarabianie kasy na wywracaniu normalnego świata do góry nogami. Taki jest cel lewactwa, te bardziej ogarnięte feministki biorą za to grubą kasę(np. Wandzia Nowicka) od swoich mocodawców, te na dole, to tak zwane "pożyteczne idiotki" jak mawiał Lenin.

        • 60 20

        • każdy ocenia po sobie (5)

          co to znaczy "normalnego świata"? to co normalne dla ciebie (zapewne przyjęte bezkrytycznie) może być krzywdzące dla innych. łatwo krytykować jak się jest na lepszej pozycji, ale warto czasem wczuć się w rolę tego innego. jakbyś się urodził czarnym w czasach apartheidu to też byś bronił status quo jako "normalnego świata"?

          • 19 27

          • (3)

            Cóż, ciężko jest się tłumaczyć, że nie jest się wielbłądem. W końcu tak czy siak oprzemy się na aksjomatach. Cywilizacja chrześcijańskiej europy w drugiej połowie XX wieku,przyjęła takie a nie inne i śmiem twierdzić, było to najlepsze możliwe miejsce do życia w całej historii świata. Teraz przestaje nim być, bo robi się lewacka.

            • 18 13

            • Dla kogo? (2)

              Chyba tylko dla takich jak Ty. Żona w domu to sprzątaczka,praczka, od czasu do czasu (z łaski pana) kochanka, bo przecież kochanki to taki ma wszędzie indziej ale nie w domu. Po latach "służby" wymieniana na młodszy model. O czyim "dobrze" mówisz?

              • 6 11

              • życie musiało cię nieźle kopnąć w 4 litery

                przedstawiłaś obraz jakiejś skrajnej sytuacji, rozejrzyj się dookoła....faceci nie są tacy jakimi ich widzisz...mają owszem różne przywary, ale kobiety nie są im dłużne...ot życie....jedynie wdzięczny jestem, że nie poruszyłaś tematu, że kobiety zarabiają mniej od mężczyzn bo to już jest schiza na maksa....

                • 8 0

              • ale masz zryty beret anonimko

                • 1 1

          • Jak można nie wiedzieć co to znaczy "normalny"?! (wbrew lewackiej nauce nie jest coś "normalne" dlatego, że "ja" to robię)

            • 5 6

    • Do garkotłuka (2)

      Sam do garów idź Jełopie

      • 24 23

      • Nie zniżaj się do jego poziomu :-)

        • 7 9

      • Babo do garów,ale już.

        • 10 6

  • podziwiam (9)

    mnie w taką piździawkę z domu nic nie wyciągnie

    • 197 25

    • (1)

      chyba, że niezła laska na spacerek i sympatyczne winko w kawiarence...

      • 13 23

      • Przecież napisała, że NIC.

        Nie sądzę, aby jakaś laska ją przekonała :-)

        • 32 1

    • nie miej pretensji jak twoj syn zamiastw dziewczyna przyjdzie z chłopakiem. (4)

      pozdro siedz dalej w domu

      • 13 23

      • (3)

        może być i z chłopakiem, byleby by nie był narodowcem

        • 40 46

        • nie ma to jak miec wlasne dzieci w d*

          • 6 4

        • a co jest złego w miłości do narodu? (1)

          halo..pobudka...!

          • 3 4

          • może to, że gdyby nasi sąsiedzi również miłowali "narody" (mówiąc po ludzku - plemiona)

            to mielibyśmy tu łaźnię bardziej krwawą niż Jugosławia?

            • 0 4

    • (1)

      Może nie w temacie, ale czy Wy też macie wrażenie, że nie było zimniejszego dnia w tym roku? Ręce mi drżą, że tylko mandolinę podstaw, a zagram godzinny koncert.

      • 23 1

      • nie "w temacie" a "na temat"

        • 2 1

  • w sądach przy sprawach rozwodowych, tam to dopiero dyskryminują i krzywdzą kobiety (5)

    a te w 99%, żeńskie składy sędziowsko ławnicze, to jest dopiero nieustająca krynica prawdy i sprawiedliwości

    • 219 19

    • (3)

      Bez emocji:
      Równe płaca - tak - ale nie regulowane centralnie,
      Prawo do aborcji - dziwne, bo statystycznie ponad 50% unicestwień nienarodzonych dotyczy przyszłych kobiet (najprawdopodobniej i matek) - w przypadku gwałtu, zagrożenia zdrowia, życia, ok... ale wolna-amerykanka to rzeźnia, tylko, że człowiek czego nie widzi i nie słyszy krzyku to go nie obchodzi.

      • 30 11

      • Jeszcze równa płaca w ogóle w gospodarce! (1)

        Może zaczniemy traktować kobiety równo. A to znaczy, że jeśli są lepsze - niech zarabiają więcej. Jeśli gorsze mniej.

        Śmieszą mnie argumenty, że są dyskryminowane płacą. Ja jestem programistą, a zarabiam mniej niż Bill Gates! Skandal.

        Także w Polsce, nawet w Gdańsku są programiści zarabiający więcej ode mnie. To dyskryminacja, bo jestem rudy!

        Wolność dla rudych!!!

        • 39 18

        • Tak, ja rozumiem, o co Tobie chodzi, ale nie można chować głowy w piasek i nie twierdzić, że ta dysproporcja nie istnieje, a jej wyznacznikiem nie jest płeć - to jest zwyczajnie podłe i tu zgadzam się z oburzeniem. Tutaj 100% zgody.
          Reszta "medialnych" postulatów jest dla mnie nie do przyjęcia, a z pewnością nie bez znaczących zmian.

          • 5 14

      • ile warta jest praca

        jak ktoś mi odpowie rozsądnie na to pytanie to dopiero wówczas niech się wypowiada na temat równości płac....w przeciwnym razie niech zamilknie bo farmazony opowiadać każdy potrafi....

        • 1 0

    • Nie przesadzaj.

      Sk...wo nie jest kwestią płci. Istnieją zarówno męskie, jak i żeńskie osobniki bliskie zezwięrzęcenia (nie ubliżając zwierzątkom).

      • 14 0

  • Istotną cechą indoktrynacji jest świadome pozbawianie wiedzy o kierunkach przeciwnych do promowanych (26)

    8 marca jak święto świętych krów - jest to uporczywy eufemizm co rok powtarzany przez feministki w mediach, a potem przez "kundli" nazywanych też "facetami", tworzącymi skuteczną piątą kolumnę. Ale tutaj dochodzi element presji społeczno-medialnej. Indoktrynowały przez kilka dni, by 8 marca gadać o tym, że ona boska, przez cały dzień. Widzimy, że tej presji końca nie ma.

    W latach PRL-u totalitaryzm był szczególnie nasilony dnia 8 marca ze swoją doktryną ubóstwienia płci. Świadomość ludzka uległa zwyrodnieniu, kiedy została opanowana przez bałwochwalstwo. Istnieje niepisane prawo świadomości zbiorowej, która ma w sobie coś z ogólnej skłonności do samonapędzającej się przesady. Tzw "Międzynarodowy Dzień Kobiet" jako "święto" to stworzenie idola płci, równie złego jak idol nacji, rasy czy klasy, z którymi jest związany. Już nie trzeba być matką, już wystarczy być kobietą, żeby doświadczyć czci równą bogom, czego wyrazem jest to 8-marcowe święto, które to przez długie dziesięciolecia było(?) najważniejszym świętem świeckim usuwając w cień Dzień Matki. Dzień Ojca nie był obchodzony wcale, to i wychowaliśmy cały zastęp ojców pijaków, ojców nierobów, którzy tak jak byli traktowani - nijako - tak podchodzili do swoich obowiązków - nijako.

    Dzisiaj w sposób szczególny widać to pomieszanie pojęć w ocenianiu czy uzasadnianiu dnia kobiet. Czy ja mógłbym mieć cokolwiek przeciwko pragnieniom pracującej na etacie kobiety, która nie dość, że pracuje, to jeszcze ma obowiązki głowy rodziny, jest dla dzieci matką i ojcem, bo dla tatusia najważniejszy jest mecz, bo tatuś woli "piwko" i kolegów... która codziennie gotuje, sprząta i usługuje robiąc nawet kanapki na śniadanie i kolację, że za tą swoją służbę pragnie choć 8 marca być potraktowana wyjątkowo? Oczywiście nie; mój sprzeciw kieruję nie tyle do pragnień tak zapracowanej kobiety, ile sprzeciwiam się tej całej modzie na sztuczną nierówność płci która sprawia, że ta kobieta jest tak zapracowana.

    Tam, gdzie jest ideologia kultu płci, tam ludzie świętują wyniesioną na piedestał płeć - tak jest w Polsce (i chyba w niektórych krajach byłego bloku sowieckiego). Tak jest też w państwach arabskich, USA... gdzie 3 listopada świętują tzw "Światowy Dzień Mężczyzn". Obchodzone tam to święto ma niemały wpływ na światopogląd i myślenie muzułmanek, które wychwalają swój stan głosząc potrzebę segregacji płci.

    PS. W innym miejscu na feministki dywagacje odnośnie mojej osoby i jej niemądre zarzuty napisałem m. innymi: "Egoizm niektórych Polek w etyce zatrważający - z czego to?
    Kobieca moralność to jakoby 'polska' moralność, z której co niektóre panie są tak dumne, co przypomina jako żywo dumę szlachty polskiej w czasach Rzeczpospolitej szlacheckiej.
    Skomentuj cytat: 'Wstawanie kobiety na powitanie mężczyzny jest oznaką tak wielkiego szacunku dla jego wieku czy pozycji społecznej, że dla zwykłego znajomego może być krępujące. Kobieta jest przez wszystkie cywilizowane narody obdarzona szczególnymi przywilejami'. ('ABC dobrego wychowania' I.G.)

    Czekając na Twoją ocenę pozwolę sobie ukazać swój osąd. Widzimy, że autorka obywateli takich krajów jak Japonia czy Niemcy (i wielu innych) określiła mianem barbarzyńców - narodów niecywilizowanych. Widzimy, że bez owijania w bawełnę dokonała segregacji płci na ważniejsze kobiety i mało ważnych mężczyzn; co więcej, mężczyźni ci są podzieleni na zwykłych i tych, którzy z uwagi na swoją pozycję społeczną trochę kobietom dorównują - na tyle, że kobieta witając się z nim może nawet wstać. Dla mnie, mężczyzny zwykłego, ma to być krępujące."

    Jak wszyscy tutaj lewacy i pożyteczni idioci inni, feministka nie odniosła się ani słowem do meritum tematu tylko w swoim lewackim stylu "odpowiedziała" znowu dywagacjami o mnie starając się rozmyć niewygodny temat. Bo zawsze tak jest, że kiedy feministka nie chce mówić na poruszany temat, zawsze mówi wtedy o czymś innym albo o kimś. Odpowiadam - jakie to prostackie i lewackie, jakie to wasze.

    • 70 75

    • To ja (6)

      Jesteś niebezpieczny dla otoczenia, myślę że tak samo niebezpieczny jak wódz KRLD i kilku innych przywódców. Gdybyś miał władze na ulicach stanęłyby na pewno stosy i szubienice. Ciebie trzeba zamknąć tam gdzie nie ma klamek, tam zapewne twoje nauki natrafiłyby na podatny grunt. Jestem przekonany ze byleś jednym z tych młodych zakapturzonych bandytów stojących pod fontanną Neptuna

      • 21 20

      • Chrystus nauczał, że człowiek umiera raz, a potem sąd (5)

        Kierunek myślenia lewackich faszystów jest taki, by powiedzieć dziecku, że nikt go nie chce, podczas gdy mój jest taki, by powiedzieć to samo tym lewackim faszystom.

        Szatan jest duchem, jest bytem którego nikt nie może unicestwić, nawet on sam nie może sam siebie unicestwić. Na razie wszystko na to wskazuje, że takim szatanem będziesz i ty.

        • 14 19

        • (4)

          utwierdzasz mnie w przekonaniu że jesteś bardzo chory, współczuję Tobie i Twoim bliskim

          • 22 14

          • Nie jest moim celem by "dotrzeć do obojętnych i wrogów" (3)

            Oczywiście, szatan to też stworzenie Boga w Trójcy Jedynego, ale... no cóż, dla mnie szatan jest męczący, wszak to za jego sprawką Ty tutaj mnie męczysz.

            Szóstka to coś niedokończonego, siódemka to pełnia. Bóg stwarzał świat w sześć dni... siódmego dnia Jego dzieło stworzenia było skończone. Temat rzeka.

            Czysto teoretyczne uznanie, że szatan jest kimś realnym, wydaje się być niemal tak samo jałowe, jak zaprzeczanie jego istnieniu.
            Wsłuchajmy się w naukę Chrystusa o szatanie. "Idź precz, szatanie!" (Mt 4,10) - tak odpędził kusiciela, kiedy ten próbował namówić Go do tego, żeby swoją działalność mesjańską zamknął w obrębie celów tego świata.
            Swoich uczniów Pan Jezus ostrzega przed diabłem i modli się za nich, aby przynajmniej ostatecznie diabeł w nich nie zwyciężył: "Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara" (Łk 22,31n).

            • 8 16

            • (2)

              jak tam na oddziale? taka pogoda pewnie źle wpływa na chorych, niespokojni się robią.

              • 14 12

              • Piekło jest rzeczywistością (1)

                Nierozumność sprawia, że mimo dokonanego odkupienia, można się zmarnować na wieki. Piekło jest rzeczywistością; znaczy to, że bez względu na to, czy dana osoba w nie wierzy, czy nie wierzy, ono jest! Tak samo, jak upadłe anioły nazywane szatanami - one są!

                Ale najpierw doświadczamy tego piekła na ziemi, bo egoizm rodzi egoizm i to błędne koło będzie trwać i trwać. Czego najlepszym dowodem jest co niektórych postawa na tym forum - pragnienie poniżenia i zbesztania, obrzucanie osób gnojem. To pragnienie to z czasem złowrogi i diabelski, samonapędzający się mechanizm wzajemnego się ranienia.

                Są bardzo liczne świadectwa osób, które za łaską Bożą widziały niebo, czyściec i piekło. Jak pisał o. Jacek Salij w swojej wspaniałej książce "Szukającym drogi": po pierwsze, prawda o możliwości potępienia wiecznego przypomina mi o pewnych budzących trwogę właściwościach naszej ludzkiej natury. Chodzi tu mianowicie o tajemniczą nieodwracalność naszych czynów już tu, na ziemi. Czyny ludzkie nie są w stosunku do samego człowieka czymś tylko zewnętrznym. To nie jest tak, że mogę sobie czynić dobro lub zło zależnie od aktualnego upodobania. Czynione dobro tworzy człowieka, zło nas niszczy. To są procesy o wysokim stopniu nieodwracalności. Człowiek zakłamany nie może z dnia na dzień stać się synem prawdy, a rozpustnikowi niełatwo porzucić grzechy, a nawet jeśli to mu się udało, musi się jeszcze długo napracować, zanim się stanie człowiekiem czystym. Co więcej, możemy wejść w sytuacje - sprawiedliwości lub grzechu - które w ludzkiej perspektywie wydają się zupełnie nieodwracalne. Przez długie trwanie w dobrym lub złym nastawieniu, a niekiedy nawet przez jakiś jeden, ale szczególnie intensywny, czyn bohaterski lub zbrodniczy.

                Potępione dusze ludzkie w sposób wyjątkowo namacalny dostrzegają słuszność tego powiedzenia, że "ten się śmieje, kto się śmieje ostatni". Nie życzę Ci takiego końca, tylko ostrzegam - gnojąc swoim plugawym językiem Boga, Boże Pisma i ludzi idziesz drogą zmierzającą do śmierci wiecznej.

                • 7 10

              • Zamiast p......lić, weź się do jakiejś pożytecznej roboty.

                Twoje wypociny to pusty, nie tknięty myślą, słowotok.

                • 4 4

    • Słuchaj nawiedzony pajacu. (9)

      Jesteś tak samo popaprany jak te feministki i skrajni lewacy, o których wypisujesz elaboraty. Powinniście się spotakać na terapii grupowej albo sparować ze sobą :-) Ciekawe co by się wykluło z takiej krzyżówki dziwadeł. Przeginasz i tego nie widzisz. Zresztą tak samo jak te wariatki dygające po śniegu z wyciągniętymi w większości z czterech liter hasełkami propagandowymi. I tak was wszystkich pogodzą Iluminaci albo inni popaprańcy :-)

      • 18 10

      • Mamy tutaj kierunek myślenia człowieka, który nie analizuje swoich myśli (8)

        Wg mnie analiza skrajnej sytuacji pozwala zrozumieć te mniej skrajne, bardziej codzienne, dlatego nie widzę niczego złego w tym opisywaniu zła (ale i dobra), w tej krytyce grzechu zaniedbania, egoizmu opisanego (dla wielu) w skrajnych barwach, choć prawdą jest, że w wielu domach ta skrajność właśnie jest rzeczywistością.

        Każdy ma swój styl pisowni, jednocześnie widać wyraźnie używanie podobnych zwrotów przez chrześcijan, które są chyba często niezrozumiałe dla pogan czy wierzących w ateizm, którzy posługują się charakterystycznymi dla swojego światopoglądu zwrotami językowymi. Ale razi ich mój /katolika/ styl wypowiedzi. Cóż ja na to, przykro mi.

        Kiedy kogoś zarzut jest konkretny; jeżeli uważa że mówię fałszywie, kłamię, manipuluję ukazując gdzie, to dla mnie taka wymiana opinii jest cenna. Jestem tylko człowiekiem, mogę błądzić, czegoś nie wiedzieć... jestem człowiekiem stale dobro poszukującym i - dobrze to wiem - niedoskonałym. Każdą rzeczową, skonkretyzowaną i uzasadniającą moje błędne rozumowanie krytykę na pewno "rozważę w swoim sercu".

        Ale na pewno nie działa na mnie, nie przeraża pomruk sprzeciwu dla samego sprzeciwu; nie zniechęci mnie choćby potężna fala takiej czy innej wrogości do mojej osoby, której jedynym celem byłoby mnie zgnoić, zdeptać, zohydzić, pomówieniami zagłuszyć.

        • 8 15

        • jak można wierzyć w "ateizm" (7)

          czy to religia?...
          popraw wiedze.

          • 16 5

          • W życiu nie ma przypadków, są znaki (1)

            Nie bardzo rozumiem... to ktoś to uczenie udowodnił, że Boga nie ma? W ateizm można tylko wierzyć, tak jak co niektórzy wierzą w komunizm.

            O. Jacek Salij: Do ludzi zatwardziałych w dobrym mniemaniu o sobie Chrystus przemawia gwałtownie, wskazując im bez osłonek zarówno źródło, jak przyszłe owoce ich zatwardziałości: "Waszym ojcem jest diabeł i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa" (J 8,44). Żyjący na ziemi Chrystus używał wyłącznie języka miłości. Dlaczego więc ta wypowiedź jest taka ostra? Ba nas kocha - chce, żeby samozadowolenie nas przeraziło!

            • 5 11

            • Orientujesz się czy Tadeusz Rydzyk może zostać papieżem?

              • 11 7

          • (3)

            ateiści także wierzą. kiedyś wierzyli w Lenina , Stalina, mumifikowali , stawiali mauolea

            • 6 6

            • (2)

              Dziś katolicy wierzą w Kaczora wiecznie dziewicę, w Ojca "Mamona" Rydzyka i podobne stwory

              • 3 4

              • bzdura, wierzą w inne rzeczy, a Ty podaj do sądu pełowskie media, że (1)

                możg Tobie wyprały i nie ogarniasz rzeczywisttości w której zyjesz a zostaniesz bogaczem.

                • 2 1

              • póki co to pis skarży się na kabaret Limo

                • 0 1

          • Co ciekawe może być.

            Choćby kościół Rozumu z czasów rewolucyjnej Francji. Zresztą działa wiele wspólnot ateistycznych, gdzie sobie czytają książki, przemawiają itd. Mają nawet własne znaki ustalone. Tak więc, ateizm jak najbardziej bywa religią czasami.

            A czy jest wiarą? Oczywiście, jako kierunek gnostyczny myśli musi nią być. Poglądem opartym na wiedzy jest agnostycyzm (z braku argumentów jak i logiki dowodzenia stwierdzenie uznajemy za nierozstrzygnięte a nie za prawdziwe lub fałszywe), wszystkie odmiany teizmu jak teizm (wiara w osobowego Boga), deizm (wiara w nieosobową siłę wyższą) czy ateizm (wiara w nieistnienie Boga) są formami wiary.

            Ps. oczywiście to co pisze Toja to w kontekście nauki Kościoła i postanowień soborowych w dużej mierze herezja. Poleciłbym lekturę zarówno pisma św. zwłaszcza kazania na górze czy listu do Rzymian, jak i dział św. Augustyna, choćby wyznań. Starczy ich znajomość i już obraz Boga sądzącego idzie w odstawkę. Bo Bóg jest miłością a nie oskarżycielem.

            • 1 2

    • dałem ci minus (3)

      nie chciało mi sie tych wszystkich wypocin czytać - napisz lepiej książkę

      • 20 5

      • (2)

        To może to przeczytać dasz radę - Ewangelia wg świętego Łukasza 14,7-11: Potem opowiedział zaproszonym przypowieść, gdy zauważył, jak sobie pierwsze miejsca wybierali. Tak mówił do nich: "Jeśli cię ktoś zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca, by czasem ktoś znakomitszy od ciebie nie był zaproszony przez niego. Wówczas przyjdzie ten, który was obu zaprosił, i powie ci: 'Ustąp temu miejsca!', i musiałbyś ze wstydem zająć ostatnie miejsce. Lecz gdy będziesz zaproszony, idź i usiądź na ostatnim miejscu. Wtedy przyjdzie gospodarz i powie ci: 'Przyjacielu, przesiądź się wyżej!', i spotka cię zaszczyt wobec wszystkich współbiesiadników. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony".

        • 5 11

        • Ale to ty się wywyższasz

          uważając, że masz wyjaśnienie wszystkiego i dla każdego.
          O fałszywych prorokach nie czytałeś?

          • 7 4

        • Pomyślałeś kiedyś żeby czytać książki?

          Mądrość można czerpać z wielu źródeł, nie ograniczając się tylko do jednej z nich, takiej jaką Ci wskazali. W ten sposób strasznie się ograniczasz.

          • 4 1

    • ToJa zmieniłaś płeć?

      • 6 3

    • Tym razem zgadzam się z tobą

      Feministki, rzekomo walczące o prawa kobiet, ani chwili nie przejmują się tym, co jest naprawdę ważne. W dodatku działają na szkodę kobiet, bo sprowadzają je do roli idiotek, którym potrzebne są parytety, żeby cokolwiek osiągnąć.

      • 14 5

    • Dokładnie, to element neobolszewizmu

      dzielenie ludzi na klasy z sugestią, iż istnieje jakaś walka. Odmawianie jakiejkolwiek dyskusji i argumentów to cechy typowe dla feministek, cóż cała historia świata jest im przeciwna, i bynajmniej nie wynika to z żadnej walki klas jak twierdzi neobolsewia. To zwykła próba forsowania poprzez rząd pewnych interesów.

      Ufam, iż 2/10 kobiet ma umysł analityczny i świetnie radzi sobie na politechnice, ale na Boga niech ten promil z owych 20% kobiet nie terroryzuje prawdziwie kobiecej większości.

      • 8 1

    • Za długi komentarz

      - nie czytam

      • 8 4

    • Żeś się rozpisał.... kopiuj i wklej?

      Ale to prawda. Tak jest.

      • 4 1

  • ...

    Nie ma to jak dobrze spędzona niedziela...

    • 35 15

  • hasło "Arbeit macht frei" jak widać ciągle znajduje zwolenników ;/ (3)

    całe szczęście moja Pani ma przywileje a nie równe prawa.
    ===
    swoja drogą nie myślałem, że będę zgadzał się w czymś z Bolkiem. Życie jest jednak zaskakujące :-)

    • 142 42

    • Przez takich debili jak ty, te wariatki wyłażą na ulice. (2)

      "Przywileje a nie równe prawa". Co za bełkot zakompleksionego fagasa, któremu panienka pewnie struga kołki na łbie, więc próbuje popisać się/sobie w Necie.

      • 22 20

      • (1)

        Coz on ma dziewczyne, a taki ciul jak ty tylko panineki o nazwiksu jpg.

        • 11 2

        • Ale ma chociaż słownik języka ortograficznego i można zrozumieć o co mu chodzi.

          • 1 1

  • Homoseksualizm jest normalny!!! (37)

    Nie wszystkie zwierzęta się rozmnażają. Istnieje coś takiego jak dobór krewniaczy, jedynie część przedstawicieli gatunku się rozmnaża, pozostałe dbają o potomstwo. A z resztą na całym Zachodzie związki partnerskie są akceptowane, oczywiście Polska musi być mądrzejsza...

    • 98 342

    • zakaz pedalowania (13)

      • 113 34

      • Ale konkretnie w czym problem? (12)

        Każdy facet powinien się cieszyć z istnienia gejów, bo dzięki temu ma większą szanse na przekazanie swoich genów szerszemu gronu owulacjonistek :-)

        • 40 16

        • Niby tak, ale nie do końca. (4)

          Bo przez tych gejów, zaleją nas emigranci. Emigranci Muzułmanie. I przez to za 5o lat moje wnuki za kultywowanie mojej tradycji będą kamieniowane... Jak się patrzy jak lemingi tylko na to co teraz, a nie na to co w przyszłości, to można twierdzić, że to pozytywy.

          • 46 23

          • Przez gejów zaleją nas Muzułmanie :-) (1)

            O tej teorii spiskowej jeszcze nie słyszalam, a słyszałam już sporo :-)
            Chłopaki, jak się martwicie wyginięciem "białej rasy" in Europ, bierzcie przykład z Mormonów. Tam rekordzista i 50 pań potrafił "oporządzić".

            • 26 21

            • To nie teoria

              www euroislam pl . Prawy dolny róg ;]

              • 16 5

          • (1)

            to ile masz już bachorków natrzaskanych?

            • 11 10

            • Dokładnie.

              Zamiast marnować czas na forum, do roboty ;-)

              • 11 2

        • gdyby geje pukaly tylko gejow to nie byloby problemu (6)

          bo w kolejnym pokoleniu problem by zmalal - zboczenie nie zostaloby przekazane dalej. Ale niestety, zdecydowana wiekszosc gejow to w rzeczywistosci biseksualisci - rownolegle maja kobiete ("bo tak wypada") i z nia plodza kolejne zastepy chorych.

          • 26 14

          • No ale płodzą, więc przynajmniej

            Eurosislam nas nie zaleje , jak sugeruje kolega wyżej :-)

            • 13 12

          • (4)

            I to jest potwierdzenie, że jest to rodzaj zaburzenia, które da się leczyć. Hetero nigdy nie dałby się załadować w tyłek "bo tak wypada". Skoro oni są w stanie uprawiać seks z kobietami, to znaczy, że homoseksualizm nie jest to orientacja a odwracalne zaburzenie.

            • 16 10

            • Ja wciąż nie qmam. (3)

              Jaki masz problem z biseksualizmem? Co jest złego w uniwersalnym podejściu do przyjemności i relacji z drugim człowiekiem?

              Oczywiście mówię NIE aktywistom ruchu LGTB, którzy robią z hedonizmu i prywatnych spraw każdego człowieka ideologię i walkę na miarę Marcian L. Kinga, ale również mówię NIE takim ograniczonym ludziom, jak ty.

              • 8 13

              • (2)

                Dla większości, (a więc normalnych) ludzi obcowanie płciowe z kimś tej samej płci jest po prostu estetycznie nie do zaakceptowania. Tyle.

                • 16 6

              • A jeżeli dla większości ludzi twoja twarz jest estetycznie nie do zaakceptowania?

                Wsadź sobie torbę papierową na głowę

                • 12 8

              • Chyba że są to dwie obśliniające się kobietki :-)

                Nieprawdaż? Ech.

                • 2 3

    • magiczne sformułowanie "bo na zachodzie" czyli podstawowy argument gejów i innych dewiantów (2)

      a merytorycznych argumentów brak (bo takie nie istnieją na poparcie takich tez)

      • 80 17

      • a na wschodzie... (1)

        a na wschodzie biją nazioli - czy my wzorce mamy brać ze wschodu?

        • 9 18

        • Nazioli (neonazistów, neofaszystów), z czym zgodzi się każdy narodowiec i patriota, "lać" trzeba. Za to narodowych patriotów trzeba wspierać.

          • 8 1

    • (3)

      Gdyż w stadach np. małp jest samiec alfa, który ma pierwszeństwo, a raczej wyłączność w dostępie do samic i póki nie utraci dominacji reszta samców musi radzić sobie inaczej?
      Człowiek nie małpa.

      • 20 5

      • i radzą sobie (2)

        ale normalnie, trzepią kapucyna, a nie w dają w kakao

        • 14 4

        • A to ciekawe. (1)

          Homoseksualne zachowania wśród młodych samców np. naczelnych nie są niczym niezwykłym. Poczytaj trochę zanim się ośmieszysz.

          • 1 8

          • Podobnie jak i kanibalizm u niektórych zwierząt.

            I co z tego, że są homoseksualne małpy? Są to odpadki, najsłabsze ogniwa, które zgodnie z zasadą doboru naturalnego są na przegranej pozycji.

            • 8 1

    • (5)

      Jeśli za normę przyjąć zachowania przejawiajawiane przez 3% ogółu to może faktycznie. W każdym razie dość osobliwe postrzeganie normy.

      • 27 4

      • Klejuhu, (4)

        zdefiniuj w kategoriach "normalności" człowieka, który urodził się niewidomy, bez dłoni, z rozszczepem wargi itp. Określ ich prawa w społeczeństwie demokratycznym a następnie zrób to samo z człowiekiem "kochającym inaczej". Czekam.

        • 1 3

        • (3)

          oczywiście ze niewidomy nie jest "normalny". Ślepota nie jest normą. Podobnie jest rozszczep wargi. Czy brak dłoni. A prawa mają takie same jak inni.
          Czy komuś z powodu braku dłoni przysługują jakieś specjalne prawa?
          Przecież to oczywiste ze nie. Co najwyżej dostaje rentę z powodu niezdolności do pracy. Czy pomoc z MOPSU.
          No i jeszcze moze zaparkować na kopercie.

          Chciałbyś aby "kochający inczej" też mogli parkować na kopertach? Czy chodzi Ci o coś innego?

          • 7 0

          • Dokładnie, sami się oburzają jak nazywa się homoseksualizm chorobą. (1)

            Ale chcą być traktowani jak niepełnosprawni.

            Tolerancja w sensie nie robienia im pod górkę i braku agresji TAK (bo na to każdy człowiek zasługuje), akceptacja w sensie dodatkowych praw i przywilejów NIE.

            • 7 0

            • no wiec własnie

              ja sie zgadzam z tym ze homoseksualiści nie mają w naszym społeczeństwie lekko. Fakt. Ale to nie jest powodem by nadawać im z tej przyczyny jakieś dodatkowe prawa.
              Teoretycznie mógłbym sie zgodzić na związki partnerskie - zasadniczo nie mam nic do tego.
              ALE UWAGA!
              To jest jak powiedział Rostowski - równia pochyła. Zawsze idzie to dalej - od związków - do małżeństw a potem adopcji. A na to się absolutnie nie zgadzam. Dlatego uważam iż wszystkie te inicjatywy trzeba dusić w zarodku by sie rozwijały.
              Sorry ale po przykładzie państw zachodnich widać czym sie kończą próby akceptacji.

              • 7 1

          • prawa powinny byc inne

            Akt małżeński powinien dawać rodzinie dodatkowe prawa i ulgi. Każdej organizacji powinno zależeć na rozwoju i wspierać te formy które najbardziej rokują, nie dyskryminowac innych ale też nie dawać im specjalnych przywilejow. Małżeństwa homo to zerwanie z czymś co jest i było normalne, ale to i tak problem bardzo mało ważny. Nawet geje jeśli nie będą mieć pracy a ich koszty utrzymania drastycznie wzrosną zaczną najpierw sie martwić jak prztrwac w takiej Polsce a nie czy brać ślub czy nie.

            • 0 0

    • Robercik

      POznałem ciebie PO charakterze pisma

      • 14 3

    • Czemu lewica kojarzy mi się tylko z demagogią

      a dopuściłeś do siebie myśl że to ten twój zachód jest głupszy? Związki homo zawsze istniały i nikt tego nie podważa, ale mówienie o tym że jest to coś normalnego nie jest zdrowe, gdyż z punktu widzenia ewolucji, etyki czy "tej nie opanowanej przez lewackie środowiska" nauki jest to zboczenie i dewiacja, która nie zasługuje na nic więcej niż na tolerancję, lecz nie ma prawa być uregulowana prawnie. Ta demagogia tyczy się także związków partnerskich, o których głupocie, o której media nie wspominają można by prace doktorską napisać. Czemu coś co zostało odrzucone znowu za chwile jest forsowane? Niestety ale hipokryzja, głupota i demagogia lewicy codziennie poznaje nowe granice

      • 17 6

    • Co mówi na ten temat nauka? (1)

      Proszę głupot ludziom nie wciskać.
      Polecam link:

      • 3 0

      • nauka mówi, ze bez zastepowalnosci pokolen nie bedzie komu pracowac na Twoj ZUS :)

        • 1 0

    • Ale porównujesz gejów do zwierząt?

      jakie to nieetyczne:)

      • 8 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Tylko, że (1)

      człowiek to nie zwierzę...

      • 6 4

      • Inaczej.

        Człowiek powinien do tego by być więcej niż zwierzęciem.
        Ale nie wszystkim to wychodzi. Spotykam masę ludzi dla których życie to nażreć się, napić się, wyspać się i zaliczyć laskę.

        • 0 0

    • *

      dbają o potomstwo ale nie spółkują ze sobą seksualnie

      • 4 0

    • już Ty się moim potomstwem nie zajmuj i na szczęście się nie rozmnożysz :)

      • 2 0

  • (16)

    Niestety młodzi bandyci z pod znaku prawicy próbowali swoimi okrzykami zakłócić manifestacje. Dzielność organizacji skrajnie nacjonalistyczno-faszystowsko-katolickich staje sie poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego i demokracji. Podobnie zaczynał A.H. Niektórzy młodzi bandyci zaczęli zbierać się pod galeria należącą do stowarzyszenia Civitas Christiana i stąd udalo sie na Długi Targ

    • 86 241

    • bandyci?

      krzyczec nie wolno?

      • 59 13

    • Powinni ich z tymi dziewczynkami umówić (1)

      na randki w ciemno :-) Ciekawe co by się wykluło ze związku feministki z narodowcem :-)

      • 24 9

      • Nie wiem czy warto ryzykować.

        • 0 0

    • brednie (7)

      Panie racjonalisto, wypisujesz pan brednie, treść wypowiedzi świadczy o kompletnej (tvn-)sieczce w głowie; doprawdy trudno pojąć, jaki może to mieć związek z rozumem...
      Brawo chłopcy, którzy mają odwagę wyrażania własnych przekonań, i którzy nie wyrzekają się Polski i tradycji ojców naszych!

      • 50 16

      • (6)

        Tak masz rację, dla niektórych tradycja ojców to ksenofobia, homofobia, antysemityzm.

        • 19 36

        • idz zwalczac swoich faszystowskich rodzicow postepowcu - wszak tworzyli wsteczy, damsko-meski zwiazek (5)

          • 36 8

          • (4)

            Większość z Was ograniczona upośledzeniem umysłowym nie zauważa ze związek partnerski to nie koniecznie związek homoseksualny, a przede wszystkim heteroseksualny. Widząc przedstawicieli organizacji prawicowo-faszystkowsko-katolickich, tak ochoczo skaczących przy Fontannie Neptuna, trudno oczekiwać od nich umiejętności logicznego myślenia, podobnie jak od członków pewnej organizacji młodzieżowej działającej w Niemczech, w latach 30-40-tych

            • 12 38

            • (3)

              Dla związków heteroseksualnych jest małżeństwo. Jaki jest sens związków partnerskich heteroseksualnych, skoro mogą wziąć ślub? Te minimum odpowiedzialności i obowiązków jakie niesie ze sobą małżeństwo, to dla lemingów i lewactwa zbyt wiele?

              • 24 12

              • (2)

                No właśnie, na tym polega to upośledzenie umysłowe. Ślub jest dla Ciebie koniecznością, oczywiście liczy się tylko ten kościelny, bo taki w USC nie znaczy.

                • 6 24

              • (1)

                Nigdzie czegoś takiego nie napisałem, to już projekcja twojego chorego z nienawiści do wierzących umysłu. Jesteś hetero, bierz sobie ślub w USC, lub nie bierz go wcale, po co jakieś związki partnerskie? Może jeszcze stwórzmy związek partnerski z zakresem praw i obowiązków typu A, typu B, typu C, żeby każdy mógł sobie coś wybrać, na miarę swojej niedojrzałości?

                • 24 5

              • Jak nikogo to nie krzywdzi to dlaczego nie? Małżeństwo to jakiś fetysz skrajnej prawicy.

                • 7 19

    • Lewactwo (1)

      Śmieszy mnie te straszenie Adolfem ! :)
      I co myślisz, że teraz wszyscy się skruszą bo będą posądzani a faszyzm czy antysemityzm ?

      Napięcie w społeczeństwie, głównie z powodu napływu imigrantów ( spod znaku kozy ), jest tak duże ..
      że tylko patrzeć jak prawicowe partie dojdą do władzy
      i któregoś dnia na mównicę wejdzie człowiek,
      który będzie mówił to co ludzie chcą usłyszeć.
      I co ? Nie wybiorą go ?

      • 26 4

      • a to nie jest juz tak od 89?

        • 2 1

    • że tak powiem jesteś hipokrytą bo: (2)

      - lewaccy bandyci "wbrew nazwie faszystowskiej organizacji lewicowej" antify, w sposób nielegalny zakłócają patriotyczne uroczystości państwowe, np. Marsz Niepodległości.
      -Organizacje faszystowsko - lewicowo - wojująco-ateistyczne zagrażają bezpieczeństwu publicznemu ściągając niemieckie bojówki niszczące stolice, próbujące w nie demokratyczny sposób wykluczyć ze społeczeństwa środowiska prawicowe, religijne, bądź nie zgodne z ich własnymi poglądami
      - Podobnie do nich działał J.S., W.L., Che G., A.H.
      I właśnie dlatego lewactwo powinno zostać dopisane przez WHO do listy chorób objawiających się brakami w racjonalnym myśleniu

      • 22 5

      • (1)

        inna para kaloszy, że A.H. był, wbrew pozorom, lewakiem.

        • 7 2

        • jakoś dziwnym trafem lewica zapomniała o narodowym socjalizmie

          :D

          • 0 0

  • Walesa brawo (9)

    Walesa tak trzymaj chociaz raz powiedziales cos do rzeczy.Brawo tak trzymac.Popieram w tej kwesti w 100%

    • 241 102

    • Po prostu błysnął po raz kolejny zaściankowym (7)

      buractwem :-/

      • 24 49

      • (3)

        ciekawe czy podałby gejowi nogę...?

        • 20 2

        • Pewnie chętnie co innego by podał

          • 1 2

        • a co to jest ten gej? jakaś odmiana pederasty? (1)

          • 2 0

          • gej to jest zwykły oszołom i awanturnik, homoś to ktoś kogo podniecają osoby tej samej płci, ale wszystko załatwia we własnym domu i nie robi z tego cyrku.

            • 0 0

      • (2)

        A czego oczekujesz od tego spoleczenstwa, ktore ksiazek nie czyta, a cala wiedze czerpie z filmikow na YT. To są tepe chlopy malorolne ktorym sloma z butow wychodzi. Wszelka innosc jest zla bo... bo tak i koniec, bo moj dziad tak zyl, moj ojciec tak zyl i ja tez tak bede zyl... Mentalnosc jaskiniowca. Jak juz skoncza sie pieniadze z Unii to skonczymy jako skansen Europy, bo posmiewiskiem juz jestesmy.

        • 10 17

        • Idż do lekarza

          bo widze że ci się proszki konczą

          • 5 3

        • Jak się mnożą takie głupole jak ty

          to i jesteśmy. Świetnej argumentacji używasz. Idiotów jest więcej to też nimi będźmy aby nie być innymi niż ci idioci? Masakra.
          Kolega z kolegą nie jest naturalnym i już. Kto im/wam przeszkadza, pod pierzynę i niech sobie dają gdzie chcą ale won mi z tym brudem z gazet, telewizji z narodowego forum. Nie chcę przymusowo być karmiony tym brudnym widowiskiem.

          • 3 2

    • BO SĄ RÓWNI I RÓWNIEJSI

      Powiedziały świnie

      • 1 0

  • dziecko można zabic (12)

    psa nie wolno trzymac na łańcuchu

    • 168 39

    • (2)

      a załóż sobie dzisiaj stalowy łańcuch na szyję i wyjdź jeszcze dzisiaj na dwór pilnować domu. Zobaczymy rano, czy zdołasz zdjąć ten łańcuch.

      • 10 26

      • Antykoncepcja nie boli! (1)

        • 9 4

        • w kazdym razie nie od razu

          rozpacz zaczyna sie po 40tce, gdy nowoczesni przypominaja sobie, ze moze jednak chcieliby miec dzieci, tyle ze jest juz odrobine za pozno.

          • 4 0

    • S (6)

      Dziecka nie można zabić,ale usunąć ciąże mam prawo i żaden facet mnie nie powstrzyma

      • 8 37

      • (2)

        A z ciekawości co nosisz w brzuchu podczas ciąży jeśli nie dziecko? Psa? :)

        • 35 9

        • retoryka lemminga (1)

          powinienes byc katem, resort sprawiedliwosci bylby z ciebie gnojku dumny

          • 2 16

          • jesteś jakimś nadlemingiem??

            tak namęczyłeś się z tą poważną rozprawą naukową powyżej, aż przytłacza ilość rzeczowych argumentów. Tusk jest z ciebie dumny. Tak naprawdę to ironia by leming kogoś od lemingów wyzywał

            • 14 3

      • Tak zwane "usunięcie ciąży" to zabicie bezbronnego człowieka. (1)

        • 21 6

        • trzeba zadać sobie jedno, ale to zaje#ście ważne pytanie - chłopiec czy aborcja ?

          • 1 1

      • A jeżeli to będzie dziewczynka?

        To czym różnisz się od tych męskich szowinistycznych świń? Przecież feminizm to ruch walki z opresją kobiet, a niedopuszczenie do narodzenia się dziecka, dziewczynki, czym innym jest jak nie szczytową formą opresji?

        • 0 1

    • ...łogiko

      Co Ty p...lisz

      • 0 0

    • chyba pomyliłeś czerwony z piękny... Poliglota z ciebie, że ho ho

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane