- 1 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (544 opinie)
- 2 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (417 opinii)
- 3 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (265 opinii)
- 4 Fontanny, które kiedyś zdobiły krajobraz (16 opinii)
- 5 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (145 opinii)
- 6 Nie miał prawka i chciał oszukać system (59 opinii)
Marynarz uratował mężczyznę, który spadł na tory
31-letni oficer Marynarki Wojennej uratował mężczyznę, który spadł z peronu pod nadjeżdżający pociąg.
W poniedziałek ok. godz. 13 podporucznik marynarki wojennej Piotr Bidziński przebywał na stacji kolejowej we Wrzeszczu. Podczas oczekiwania na pociąg zauważył mężczyznę, który chwiejnym krokiem przechadzał się po krawędzi peronu. Kiedy na horyzoncie pojawiła się kolejka, mężczyzna stracił równowagę i spadł na tory.
- Stałem najbliżej całego zajścia. Kolejka szybko zbliżała się do peronu. Natychmiast zacząłem działać. Było zbyt mało czasu, żeby wciągnąć mężczyznę z powrotem na peron. Zeskoczyłem na tory. Wskoczyłem pod wystającą przy torach część peronu i dwoma szarpnięciami przyciągnąłem mężczyznę do siebie. Cała akcja trwała kilka sekund. SKM-ka zaczęła hamować z piskiem i zatrzymała się na wysokości naszych głów. Na szczęście nikomu nic się nie stało - relacjonuje ppor. Piotr Bidziński.
Zebrani na peronie ludzie pomogli oficerowi wciągnąć mężczyznę z powrotem na peron. Po chwili na miejscu pojawili się również funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy podjęli decyzję o wezwaniu pogotowia ratunkowego. Uratowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Ppor. Bidziński urodził się w 1986 roku w Starachowicach. Jest absolwentem Wydziału Mechaniczno-Elektrycznego Akademii Marynarki Wojennej z 2013 roku. Obecnie pełni służbę w grupie Okrętów Rozpoznawczych 3. Flotylli Okrętów na stanowisku dowódcy działu w Pionie Eksploatacji na okręcie ORP "Hydrograf".
Opinie (256) ponad 20 zablokowanych
-
2017-02-16 16:11
Może i bahater...ale (2)
Gdyby kolejka nie wyhamowała to kiepsko by to wyglądało. Super że wskoczył i odciągnął poszkodowanego ale do końca słabo to przemyślał, wiele nie brakowało by były dwa trupy. Aczkolwiek brawo za odwagę, i tak trzymać gdy Misiewicz będzie chciał by mu zasalutować.
- 4 10
-
2017-02-16 16:13
zareagował bardzo dobrze.
wziął typa i podciągnął do samego peronu. Tam jest miejsce aby się schować. Reakcja jak najbardziej prawidłowa.
- 8 2
-
2017-02-16 16:30
Dobrze przemyślał bo miedzy peronem a kolejka pod płytami peronu jest przestrzeń w której mona się ukryć i on miał zapewne zamiar to zrobić ... Szybka reakcja i dobra robota i tyle
- 7 1
-
2017-02-16 16:17
Duży kozak. Lubimy Cię.
- 11 1
-
2017-02-16 16:31
Brawo
Brawo,szczerze się wzruszyłam.pozdrawiam
- 1 0
-
2017-02-16 16:40
(5)
Czemu upadły ma obnażone pośladki? Widać na koniec filmu, przy wyciąganiu.
- 6 0
-
2017-02-16 17:40
(1)
marynarz długo na morzu z dala od kobiet.... chciał sobie odebrac nagrodę
- 1 5
-
2017-02-16 18:06
Myślisz, że zasadził? Może nie, MarWoj to w końcu niedługie rejsy...
- 2 1
-
2017-02-16 18:50
bo miał wszystko w d... i chciał to przekazać innym
- 1 0
-
2017-02-17 07:46
(1)
Obnazyl sie sie specjalnie dla ciebie durniu.
- 0 2
-
2017-02-17 09:58
Cmokaj parszywcu.
- 2 0
-
2017-02-16 16:42
Cud, że plecak został...
- 2 0
-
2017-02-16 16:43
obaj by zgineli gdyby nie maszynista !!!! (3)
Jak uratował jak nie wyszli z torowiska, gdyby pociąg nie wychamował obaj by zgineli wiec nikogo ten oficer nie uratował tylko brawa dla maszynisty ze nie oszukiwał na przeglądach :) i wychamował w pore
- 1 3
-
2017-02-16 17:01
wracaj na kubę deklu... lub dowiedz się jak zbudowane są perony
- 2 1
-
2017-02-16 21:22
Castro ci mózg wypalił
Oficer wszystko przewidział
- 1 1
-
2017-02-17 16:17
Wyhamował a nie wychamował
- 0 1
-
2017-02-16 16:59
daje wiare
po prostu cichy bohater; to trzeba mieć w genach; wielkie dzięki, w obecnych czasach zakłamania i tchórzostwa dał mi wiarę w ludzi.
- 3 0
-
2017-02-16 17:05
BOHATERSKI CZYN
Proszę Państwa to jest PRAWDZIWY BOHATER BRAWO BRAWO!!!!!!
- 7 0
-
2017-02-16 17:07
Brawo!!! Wielki szacun!!!
- 5 0
-
2017-02-16 17:13
Ciarki
Aż mnie ciarki przeszly... Obaj mieli duże szczęście! Gratuluję odwagi! Ale też refleksu maszynisty że zdążył zatrzymać pociąg.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.