- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (66 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (18 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (287 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (43 opinie)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (271 opinii)
Czy meleksy powinny jeździć po głównych ulicach?
- Młodzi kierowcy w pojazdach bez tablic rejestracyjnych, a do tego jeszcze wyjeżdżający na główne, trzypasmowe jezdnie, gdzie tamują ruch - pan Adam punktuje problemy związane z obecnością meleksów w mieście, które od lat, głównie w sezonie, wożą turystów po Śródmieściu Gdańska. Wszystko odbywa się jednak zgodnie z prawem. Oto list naszego czytelnika.
Co roku obserwuję w naszym mieście wzrost zainteresowania meleksami. I z jednej strony nie mam nic przeciwko, bo zwiedzanie całego Śródmieścia na piechotę, np. dla starszych osób czy dzieci, może być utrudnione. Z kolei dla obcokrajowców ten środek transportu jest tani, więc czemu mieliby nie korzystać?
Jest jednak druga strona medalu.
Meleksy na głównych ulicach
Chyba nic mnie tak nie irytuje, jak widok meleksów na głównych, kilkupasmowych ulicach Gdańska. Wielokrotnie widziałem na Podwalu Grodzkim meleksy mknące lewym lub środkowym pasem w stronę Huciska lub Zieleniaka.
Te pojazdy mogą rozpędzać się maksymalnie do 25 km/h, więc nawet na prawym pasie powodowałyby spowolnienie ruchu. Uważam, że pojazdy te powinny poruszać się jedynie po dużo mniejszych i rzadziej uczęszczanych przez innych użytkowników ulicach.
Czy nie byłoby lepiej, gdyby meleksy dowoziły turystów w miejsca, gdzie nie można dotrzeć samochodem? Takie rozwiązania funkcjonują już chociażby w Sopocie.
Film archiwalny z 2018 r.
Pojawiły się próby zaszczepienia nieco innego pomysłu również na Wyspie Sobieszewskiej, gdzie z parkingu można dojechać meleksem na plażę. Niestety postawione bez przemyślenia znaki sprawiają, że mało kto z tego korzysta.
Brak tablic rejestracyjnych. Co w przypadku kolizji?
Kolejną rzeczą, do której można się przyczepić, jest wiek kierowców meleksów. Najczęściej za kierownicą siedzi młoda osoba. Oznacza to, że jego doświadczenie w prowadzeniu pojazdów może być niewielkie, a przecież taki kierowca wozi w otwartym pojeździe grupę osób. Co więcej, ci niedoświadczeni kierowcy muszą skupić się na trzech rzeczach jednocześnie - na prowadzeniu pojazdu, na opowiadaniu historii miasta oraz na pokazywaniu, w czasie jazdy, o którym obiekcie właśnie mówią.
Irytuje mnie także fakt, że meleksy nie posiadają tablic rejestracyjnych. Jeśli chcielibyśmy złożyć skargę na dany pojazd lub brałby on udział w jakimś zdarzeniu drogowym, to jedyne, co nam zostaje, to zapamiętać kolor jego dachu. Zastanawiam się także, co w przypadku, kiedy sprawcą lub uczestnikiem kolizji jest właśnie meleks. Czy te pojazdy posiadają OC? Z tego, co wiem, to nie ma tam nawet pasów bezpieczeństwa.
Meleksy mogą jeździć prawie wszędzie
Poprosiliśmy rzecznika prasowego gdańskiej policji o udzielenie nam odpowiedzi na pytania związane z poruszaniem się meleksów po ulicach.
- Meleksy są pojazdami wolnobieżnymi, tj. takimi, które nie przekraczają prędkości 25 km/h. W związku z tym nie podlegają one rejestracji, a zatem nie jest wymagane, by posiadały tablice rejestracyjne. Mimo wszystko kierowca meleksa musi posiadać prawo jazdy kat. B, by móc przewozić maksymalnie do ośmiu osób (dziewięć z kierowcą). Ponadto pojazd musi posiadać ubezpieczenie OC. W przypadku braku potwierdzenia posiadania ubezpieczenia podczas kontroli policjant zawiadamia o tym fakcie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny - mówi Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Co ciekawe, w mieście meleksy mogą jeździć praktycznie po wszystkich ulicach. Wyjątkiem są strefy, gdzie obowiązuje znak B-5. Zabrania on wjazdu m.in. samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t oraz pojazdów wolnobieżnych.
Oznacza to, że w Gdańsku meleksy nie mogą poruszać się na ulicach:
Meleksem pod prąd na Targu Drzewnym (17 opinii)
Najciekawsze na filmie zaczyna się od 1.40 minuty.
Najciekawsze na filmie zaczyna się od 1.40 minuty. Zobacz więcej
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.