• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Memlinga nie zastąpią reklamy

Marzena Klimowicz-Sikorska
11 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Pomorski konserwator zabytków nie chce reklam w oknach budynku Dworca Głównego PKP. Pomorski konserwator zabytków nie chce reklam w oknach budynku Dworca Głównego PKP.

Władze PKP liczyły na to, że w oknie Dworca Głównego PKP w gdańsku, gdzie do niedawna wisiał "Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga, znajdą się komercyjne reklamy. Nie zgadza się na to konserwator zabytków.



Marian Kwapiński, pomorski konserwator zabytków Marian Kwapiński, pomorski konserwator zabytków
Zarządca dworca kolejowego Gdańsk Główny, po zdjęciu z głównego okna "Sądu Ostatecznego" Hansa Memlinga, chciał umieszczać w nim komercyjne reklamy.

- "Sąd Ostateczny" wisiał już dostatecznie długo. Doszliśmy więc do wniosku, że dworzec trzeba oświetlić, a okna w końcu umyć. Ponieważ folia z tryptykiem wisiała na zasadzie użyczenia, doszliśmy do wniosku, że czas by ta powierzchnia przynosiła spółce korzyści finansowe - mówił nam w poniedziałek Adam Neuman, dyrektor spółki PKP Dworce Kolejowe Gdańsk.

Budynki dworcowe wpisane są jednak do rejestru zabytków i podlegają kontroli pomorskiego konserwatora zabytków. Ten zapowiada, że na żadną reklamę się nie zgodzi.

- "Sąd Ostateczny" to "Mona Lisa" gdańskich muzealników. Folia z tryptykiem była niekomercyjną promocją kultury i głównie dlatego wydałem zgodę na jej powieszenie. Natomiast nie mogę zgodzić się na to, by zabytkowy obiekt stał się gablotą dla promocji wartości komercyjnych - mówi Marian Kwapiński, pomorski konserwator zabytków. - Nie wydam więc pozwolenia na reklamę komercyjną w tym miejscu.

Jak zapewniają władze PKP, spółka nie będzie iść w zaparte z konserwatorem i dostosuje się do jego decyzji. - Jesteśmy spółką prawa handlowego i to normalne, że szukamy różnych form zarobkowania. Nasza współpraca z pomorskim konserwatorem zawsze układała się bardzo dobrze. Bez jego zgody nie powiesimy reklam na tych budynkach - przyznaje Neuman.

Miejsca

Opinie (137) ponad 10 zablokowanych

  • A ja ciebie nie chcę, konserwator za dychę. Co z cackami przy Placu Solidarności? (3)

    Za mało mają ozdób typowych dla epoki?

    • 4 7

    • (2)

      masz 300 lat????

      • 2 2

      • Interpretacja metafor zbyt skomplikowana?

        • 0 0

      • siedzi od 300 lat w Lublinie

        taki z niego "gdańszczanin"

        • 0 2

  • Marian

    zerwij się w końcu z budyniowej smyczy.

    • 1 0

  • zostawcie szkło, leciutko przyciemnione żeby ładnie odbijało

    niebo nad tym umęczonym miastem.

    • 1 2

  • jak to wyglaga reklama w muzeum..???

    • 0 0

  • popieram pana konserwatora

    wkońcu ktoś madry się znalazł

    • 3 1

  • Hans Memling (1)

    Sąd Ostateczny powinien wrócić na okno dworca!!!!!!!!!!!!!!

    • 4 3

    • Nie!

      • 1 1

  • przecież jak to pięknie wygląda zabytek który można podziwiać,a nie reklamy drętwe oglądać super przez duże S panie konserwatorze

    • 2 0

  • PAN MARIAN RZĄDZI!!!

    BRAWO- TAK TRZYMAĆ !!! GDAŃSZCZANIE NIE CHCĄ KUPY NA ZABYTKACH!!

    • 6 1

  • no bardzo szkoda że zerwali Memlinga-ale za to dobrze że jakiś g*wnianych reklam nie będzie - popieram konserwatora - powinien się wziąć za pupę tam jeszcze gdzie wiszą reklamy na zabytkach,a nie powinny,bo na pewno takie miejsca się znajdą w Gdańsku

    • 3 0

  • Jedna mądra decyzja na dekadę

    jestem... szczęśliwy.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane