• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mężczyzna wypadł z ósmego piętra falowca

Piotr Weltrowski
14 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 09:28 (15 czerwca 2010)
Policja zatrzymała cztery osoby, które przebywały w mieszkaniu z 35-latkiem, który wypadł z ósmego piętra. Policja zatrzymała cztery osoby, które przebywały w mieszkaniu z 35-latkiem, który wypadł z ósmego piętra.

W niedzielę po południu na ulicy pod falowcem na gdańskim Przymorzu znaleziono zwłoki mężczyzny. Oficjalnie policja nie mówi jeszcze o morderstwie, ale - jak dowiedział się portal trojmiasto.pl - bierze pod uwagę możliwość, iż mężczyzna został wyrzucony z ósmego piętra.



Aktualizacja (15 czerwca, godz. 9.28): Prokuratura nie zdecydowała się przedstawić nikomu zarzutów w związku ze śmiercią mężczyzny. Najprawdopodobniej wypadł on z balkonu przez przypadek, a całe zdarzenie to po prostu nieszczęśliwy wypadek.

Wiadomo, że mężczyznę znaleziono na ulicy pod falowcem przy ul. Jagiellońskiej zobacz na mapie Gdańska. - Rzeczywiście, po godzinie 15 dostaliśmy zgłoszenie, że pod budynkiem leżą zwłoki nieznanego mężczyzny. Policjanci ustalili, że ciało należy do 35-letniego gdańszczanina i że wypadł on z balkonu znajdującego się na ósmym piętrze. Cały czas wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - mówi asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Nasi informatorzy twierdzą, że mogło dojść do morderstwa. - Zatrzymaliśmy do wyjaśnienia cztery osoby, które przebywały w mieszkaniu ze zmarłym: dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Mogę tylko powiedzieć, że jeden ze scenariuszy, które bierzemy pod uwagę, zakłada, że ktoś przyczynił się do śmierci 35-latka, wypychając go z balkonu - dodaje Michalewska.

W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele prokuratury. Wiadomo, że w poniedziałek po południu mają być znane wyniki sekcji zwłok zmarłego. Być może one rzucą nowe światło na sprawę. Cały czas przesłuchiwani są także świadkowie zdarzenia oraz osoby zatrzymane w związku ze sprawą.

Opinie (254) ponad 10 zablokowanych

  • 35 letni mężczyzna (8)

    młody ???? come on

    • 15 193

    • 30 lat to emerytury to stary?

      • 25 0

    • Twoje "come on" mówisz wszystko...

      • 31 0

    • (2)

      a gdzie w tekście jest napisane "młody"?

      • 2 1

      • Było tak napisane, ale widocznie autor się trochę zreflektował (1)

        • 2 11

        • A kiedy ty się zreflektujesz oszołomie?

          • 10 1

    • obyś dożył...

      • 14 0

    • wiesz co? glupi jestes

      • 12 2

    • poczekamy jak będziesz miał te 35 szczulu

      a teraz won do lekcji gówniarzu, to jest portal dla dojrzałych ludzi.

      • 10 2

  • Falowce-najwieksza patologia w Gdańsku... (18)

    ...wszyscy ktorzy mieli mozliwosc uciekli stamtad,i zostawili te "mieszkania",a wlasciwie klatki na wynajem.Teraz studenci,robole budowlani ze wsi ,i biedota mieszkaja tam i wykanczaja sie wzajemnie psychicznie i fizycznie...

    • 90 158

    • NIE GENERALIZUJ (1)

      sama mieszkam w falowcu i znam mnostwo osob tam mieszkajacych od wielu lat - takie opinie sa bardzo krzywdzace bo ogromna wiekszosc tych lokatorow to normalni ludzie, zadna patologia

      jasne ze zdarzaja sie wyjatki ale bez przesady

      apropops osiedla 5ciu wzgorz kolezanka z zaspy tam sie przeprowadzila i trafila na mega patologie pietro nizej, marzy o powrocie na stare smieci...

      • 49 8

      • odezwala sie osoba, ktora mieszka na ekskluzywnym osiedlu 5 wzgorz, ktore jest niczym innym jak pustym polem z nacpanymi budynkami, czyli tak jak kiedys dla mas byly falowce, tak teraz sa takie osiedla 5 wzgorz, 15 jezior i 39,5 oczek wodnych, czyli taki motłoch jak nowy chelm, betonowe osiedla.

        • 15 4

    • Sąsiedzi (4)

      W pracy mam na co dzień do czynienia z mieszkańcami domków jedno i kilkurodzinnych którzy są pokłóceni na śmieć i życie. Nawet w chwili gdy działki są niezabudowane już się kłócą i wyzywają.

      Ja w falowcu mam 6 tysięcy sąsiadów, 100 rodzin w klatce schodowej, 10 rodzin na piętrze i jeszcze z nikim się nie pożarłem.

      Nie mów mi że falowiec rodzi patologię.

      Owszem wolał bym mieć więcej m2 ale wole mieć miej metrów do plaży, szkoły, przedszkola, przychodni itd niż większą kuchnię czy salon.

      Pozdro

      • 31 5

      • sąsiad (3)

        jestem tego samego zdania.również pracuję, sąsiadów na piętrze mam ok. pozdrawiam z klatki F

        • 18 2

        • (2)

          Pozdrawiam szanownego sąsiada. ;D

          • 15 2

          • (1)

            czyli w falowcu jest internet;)

            • 17 3

            • D stary tam mają i bank i burdel. kioski mięsny monopol... full wypas

              Dla naprawdę wielu z nas te przybytki "w domu" zupełnie wystarczą. Niestety tylko do kościółka trzeba iść z kamasza bo nie ma w bloku....

              • 4 1

    • Szczęśliwi Właściciele

      właścicielem Twojego wspaniałego mieszkania na osiedlu 5-ciu Wzgórz jeszcze pewnie przez jakieś 30 lat będzie bank :))) życzę powodzenia

      • 14 3

    • 5 wzgórz

      to ciekawe kto tam mieszka, może powodzianie z Oruni - pewnie nie patologia , he, he

      • 6 4

    • 1 m 2 mieszkania w falowcu kosztuje wiecej niz na twoim osiedlu 5 -ciu wzgorz.
      Wszedzie mieszkaja mendy na twoim osiedlu pewnie tez.Glupoty o falowcach
      wypisuja ludzie nie majacy o nich zadnego pojecia,a ludzie mieszkaja tacy sami
      jak wszedzie.

      • 6 1

    • Za 30/40 lat, mieszkancy "szklanych okraglych domow" napisza o Twoich

      5 Wzgorzach "...wszyscy ktorzy mieli mozliwosc uciekli stamtad,i zostawili te "mieszkania",a wlasciwie klatki na wynajem.Teraz studenci,robole budowlani ze wsi ,i biedota mieszkaja tam i wykanczaja sie wzajemnie psychicznie i fizycznie..." amen

      • 8 2

    • proszę się czasami zastanowić nad wyrażaniem takich opinii, mieszkam w falowcu i nie należę do żadnych z grup społecznych i jakich jest tu napisane... jak widać nie mieszkanie świadczy o kulturze osobistej człowieka

      • 4 1

    • pięć wzgórz (1)

      zadupie za grosze zrobione na o********,psy dupami szczekają i też masz biedronke frajeże.spłacaj dalej kredyt iwal sie na ryj.

      • 8 2

      • Ale jemu przynajmniej nikt z okna nie wypada co tydzień...

        • 1 1

    • Ostatnio mowili, ze z bramy twojego osiedla ukradli jakis napis..

      ..juz sobie przypomnialem... ARBEIT MACHT FREI

      • 6 2

    • boszzz...Ty to chyba jesteś z osiedla FOCHA ;P

      • 3 1

    • A Ty gdzie mieszkasz???

      Pola wokoło, zające walą na trawniki i godzina w korku zeby dojechac na zakupy. Mieszkanie bedzie Twoje za 30 lat, ( o ile sie nie rozsypie) a kredyty dzieci beda płaciły. A patologia to Twoj umysł dopadła. No proszę wyższa klasa, rasa, a może gatunek bo na nowym osiedlu mieszka. A słoma pewnie z butów wystaje. Troszkę ogłady zanim zaczniesz publicznie ubliżać emerytom, studentom, rodzinom z dziećmi , młodym małżeństwom, ,którzy też mieszkaja w falowcach!!!!!

      • 3 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Kiedyś oferowano mi mieszkanie w falowcu (24)

    odmówiłem zasłaniając się uciążliwym dojazdem do pracy.

    • 49 68

    • i przez to zostaniesz samotny do końca życia (7)

      a w falowcu można poznać miłą wartościową dziewczynę/faceta

      • 31 8

      • moim problem jest nieumiejętność (6)

        utrzymania długiej relacji z kobietą...
        Choć fakt, chętnie bym przebywał w miejscu gdzie są panny - ale są lepsze miejsca niż falowiec.

        • 7 29

        • Chociażby targowisku miejskie na Chyloni. Wychodzę na 15 minut, niby zakupy, warzywka itp

          I trafiam jakiś towar

          • 16 4

        • moze jestes gejem i o tym jeszcze nie wiesz?? (4)

          • 16 2

          • ale my mu to udowodnimy ! mamy do niego dostęp ! :)

            • 7 0

          • już wielokrotnie pisałem, że jestem hetero (2)

            poszukaj w archiwum i nie płacz

            • 1 9

            • już wielokrotnie pisałeś, że odchodzisz z tego forum, i co ????? (1)

              • 16 1

              • "to tylko puste słowa, pusta słowa"

                • 0 0

    • No tak, ale wtedy miał byś przynajmniej swoje m. (10)

      A tak, siedzisz u mamy w garnkach i biegasz do sklepu po taśmę dla chomika...

      • 24 3

      • mierzysz wszystkich swoją miarą? (6)

        wystawiasz sobie brzydką cenzurkę na publicznym forum

        • 6 21

        • (5)

          czy istnieje tutaj jakiś temat na który się nie wypowiadasz...?

          Jakiś niepełnosprawny 24h/dobę przy necie czy co...? :)

          • 17 4

          • Naprawdę masz problem ze znalezieniem tematu gdzie nie napisałem komentarza (4)

            czy tylko udajesz idiotę?

            • 3 17

            • nie zmieniaj tematu, (2)

              jesteś niepelnosprawny? To by wiele tlumaczylo...

              • 6 4

              • jego chomik jest niepełnosprawny...specjaliści mówią na to zespół jelita nadwrażliwego, ja jednak upatruję gdzie indziej przyczyny jego braku sprawności...

                • 4 1

              • twoja matka jest niepełnosprawna?

                Deformacje ciała przy porodzie mogą uszkodzić płód.

                • 1 10

            • kulfon czy to jakieś nowe wcielenie halluxa? jakies potomstwo plugawe mu na swiat przyszło forumowe??

              wassup co to za szhit jak by napisał gimnazlalistra światły..

              • 1 0

      • (2)

        co to jest taśma dla chomika?

        • 2 1

        • a co to jest glupie pytanie

          • 0 1

        • ja też nie wiem... że co chomik niby robi sobie tą taśmą????!

          • 0 0

    • daj se spokoj (4)

      czlowieku... o jakim dojezdzie do pracy mowisz. wydaje mi sie, ze twoje jedyne zajecie to pisanie na tym forum. w kontrodpowiedzi dostajesz baty ale chyba to lubisz po prostu.

      wez sie ogarnij, zacznij ksiazki czytac, nie wiem cokolwiek. wyjdz z tego cyberswiata do ludzi, moze ci to pomoze.

      patrzac po wypowiedziach na forum pewnie jestes pseudointeligentem w brylach, szkielka jak denko od musztardy, sweterek z reniferem ecetera.

      jak to ostatnio ktos rymowal "twoje argumenty brzmia jak kompleksy"

      • 7 1

      • Wszystkich mierysz własną miarą? (3)

        Wystawiasz sobie bardzo brzydką cenzurkę na publicznym forum.

        • 1 7

        • powtarzasz sie matolku (2)

          Powinienes sie nad soba zastanowic. Skoro wszyscy ci jada to cos w tym jest. Poza tym dowcip u ciebie bardzo marny. Strzelam, ze nie masz kolegow stad to uwielbienie forum. Pewnie teraz napiszesz ze wystawilem sobie zla cenzurke i ze mierze swoja miara ale spoko. Ja mam poczycie humoru i potrafie tez byc samokrytyczny. Taki tekst "twoja matka jest niepełnosprawna?
          Deformacje ciała przy porodzie mogą uszkodzić płód" sa ponizej jakichkolwiek kryteriow. Jestes baranem, ale lecz sie. Masz jeszcze czas bo dorosly z pewnoscia nie jestes.

          • 3 2

          • poniżej jakichkolwiek kryteriów są (1)

            ataki na bombardiera - atakujecie go z takim zacietrzewieniem jakby był to sam diabeł był. Żenual.

            • 1 3

            • oj bo buke zara naślę

              • 1 0

  • I znów Redakcja łamie zapisy umowy licencyjnej z serwisem istockphoto.com (118)

    Wielokrotnie zwracałem na to uwagę Redakcji. Kilkukrotnie moje komentarze i uwagi w tej sprawie były usuwane i ignorowane.
    Nie miałem zamiaru donosić, ale jestem profesjonalnym fotografem współpracującym z firmą iStockphoto.com, na której sprzedaję swoje zdjęcia i nie mogę przyzwolić na uparte łamanie praw twórców, w tym mnie.

    Niniejszym oświadczam, że jeśli w ciągu godziny Redakcja nie usunie zdjęcia w tej formie i NIE ZAPOZNA SIĘ z postanowieniami umowy, którą ZAWARŁA nabywając niewyłączne prawa do używania tej fotografii (w szczególności postanowienia mówiącego o tym, że ZABRONIONE jest publikowanie zdjęcia w całości lub znacznej części bez wprowadzenia w nim zmian, nadania cech indywidualnego utworu autorskiego), zgłoszę ten fakt do firmy iStock oraz bezpośrednio do autora fotografii.

    Ten komentarz jest moją ostatnią "pokojową" próbą zwrócenia uwagi Redakcji na karygodne zachowanie. Permanentne ignorowanie tych uwag i nieprzyjmowanie do wiadomości oraz usuwanie moich komentarzy w tej sprawie, a przede wszystkim dalsze uparte łamanie praw twórców mogę potraktować tylko jako wyraz niezwyczajnej arogancji.

    • 154 58

    • ile ty masz lat? (9)

      Takie sprawy załatwia się na telefon albo na maila. Pisze post na forum do redakcji? muahahaha

      • 26 10

      • Arogancję piętnuję publicznie. (8)

        Usunięcie podobnych komentarzy jest dostatecznym dowodem, że Redakcja zapoznała się z ich treścią.
        Nie widzę powodu, żeby publicznie nie piętnować takich zachowań, szczególnie że trojmiasto.pl jest opiniotwórczym serwisem internetowym i w związku z tym powinno zachowywać nadzwyczajną ostrożność i uczciwość.

        • 26 13

        • nie radakca a moderacja (7)

          Twoje wypociny mogą nigdy nie dotrzeć do redakcji a właściwie do szefostwa portalu. Moderator mietek wywali post jako niezgodny z tematem.

          Jakoś też nie wydaje mi się, żeby osoby decydujące o portalu czytały wszystkie komentarze pod każdym tematem...

          Myśl chłopie.

          • 9 12

          • To już mnie mało obchodzi. (6)

            Moderator jest częścią Redakcji, zapewne siedzi w tym samym biurze w Zieleniaku. Przekazanie tej treści komu trzeba nie jest problemem.

            To w ogóle nie jest mój problem, bo równie dobrze mogłem ciepłym moczem olać jakiekolwiek uwagi dla Redakcji. Robię to tylko i wyłącznie z powodu jakiejś tam sympatii dla tego serwisu.

            Nie muszę nikogo ostrzegać, ani pouczać. Że w ogóle to zrobiłem w jakiejkolwiek formie to tylko moja DOBRA WOLA.
            Jestem fotografem, który zarabia na swojej pracy podobnie jak autor powyższego zdjęcia, którego licencja jest łamana przez Redakcję. W moim własnym interesie jest walczenie z takimi zachowaniami.

            Myśl chłopie.

            • 17 14

            • (1)

              i wtedy się obudziłeś ze zdjęciem pszczółki mai która w śnie móiła ci że jestem znanym fotografem z dobranocki - żenada amatorze bajek

              • 9 21

              • Żenadą jest dla ciebie uczciwa praca i dbanie o swoje prawa?

                To fajnie masz.

                • 22 9

            • Wiesz (3)

              Równie dobrze mógłbyś stanąć pod zieleniakiem i powiedzieć to głośno.
              Efekt jest identyczny. Ciebie to nie obchodzi a "zainteresowani" nic o tym nie wiedzą.

              Mail jest znacznie poręczniejszy, szczególnie przy sprawie sądowej, bo nie można później powiedzieć że się nie wiedziało i nikt nic nie mówił.

              • 10 5

              • Ależ wiedzą, wiedzą. (2)

                Dowodem jest umieszczenie nazwiska autora fotografii tuż po opublikowaniu mojego wpisu, w którym to nazwisko wymieniam.

                • 19 8

              • Naucz się czytać i nie pień bezpodstawnie :) (1)

                Z polskiej wersji faq iStock'a dot. wykorzystania zdjęć :

                Internet i elektroniczne publikacje, w tym strony www o maksymalnych wymiarach strony 800 x 600 pikseli (maksymalny rozmiar obrazu w przypadku filmu wideo to 640 x 480). W przypadku znacznych zmian treści, dozwolona jest reprodukcja w dowolnych rozmiarach.

                Jeżeli nie rozumiesz języka angielskiego- zawsze możesz skorzystać z polskiej wersji.

                • 3 0

              • Proponuję przeczytać całą umowę, a nie wybrać sobie fragmencik i dopiero później impertynencko zwracać uwagę.

                "Użytkownikowi nie wolno:
                (...)
                5. zawierać Zawartości w jakimkolwiek produkcie (...) lub udostępnianego w jakikolwiek inny sposób umożliwiający wyodrębnianie, reprodukowanie lub uzyskiwanie dostępu do Zawartości w postaci pliku elektronicznego;
                (...)
                12. używać ani wystawiać Zawartości w formacie elektronicznym, umożliwiającym jej pobieranie lub rozpowszechnianie za pomocą urządzeń przenośnych lub udostępnianie w sieciach typu „peer-to-peer” lub podobnym systemie udostępniania plików;"

                Powtórzę Twoją uwagę: jeśli nie rozumiesz języka angielskiego, zawsze możesz skorzystać z polskiej wersji. Pozdrawiam.

                • 0 1

    • (10)

      Dodam tylko, że jest to zdjęcie Pana Artura Schoenbeina wykonane we Frankfurcie. Informacja o złamaniu licencji na wykorzystanie tego zdjęcia wpłynie bezpośrednio do Pana Artura i do zarządzcy serwisu iStockphoto.com w przypadku braku reakcji i nieusunięcia powyższej fotografii w obecnym kształcie.

      • 22 12

      • a mamusi się już poskarżyłeś

        biegnij szybko, dostaniesz lizaka i ciasteczko i będzie cacy

        • 14 27

      • ty idioto (5)

        to jest napisane pod zdjęciem

        • 7 17

        • Owszem, bo właśnie po moim wpisie któryś z Redaktorów dodał ten dopisek. (4)

          Wcześniej nie znali nawet nazwiska fotografa. Przypadek, że akurat miałem okazję z nim współpracować - w internecie, na iStocku i na swojej stronie ten człowiek posługuje się pseudonimem.

          Dowód na to, że Redakcja zapoznała się z treścią mojego komentarza. Czekam na reakcję i usunięcie zdjęcia.

          Wyzwiska zachowaj dla siebie. Jeśli jeszcze nie nauczyłeś się czym jest uczciwa praca i prawo oraz umowy cywilne, to swoje uwagi również zachowaj.

          • 22 10

          • (3)

            zostaw wreszcie to forum w spokoju!!!! pisz maile do redakcji, listy, pikietę im zrób, rpzbierz się do naga, nie wiem, wszzystko. tylko zostaw wreszcie to forum w spokoju!

            • 6 16

            • Bo?

              • 2 2

            • (1)

              forum jest publiczne,a więc dla wszystkich!!!!!!!

              • 3 2

              • no jak lubisz czytać czyjeś frustracje...

                • 0 0

      • te fotograf (2)

        a jak ktoś pojedzie do Frankfurtu i se strzeli identyczną fotkę to czyja ona jest co???

        • 8 13

        • To strzel identyczną fotę. (1)

          Ludzie nie mający pojęcia o fotografii naprawdę nie powinni się wypowiadać.

          • 20 4

          • bo co? wolność słowa jest!

            • 0 0

    • nie zebym sie czepiala, ale o co tu chodzi ?, cytuje Ciebie: (17)

      "ZABRONIONE jest publikowanie zdjęcia w całości lub znacznej części bez wprowadzenia w nim zmian, nadania cech indywidualnego utworu autorskiego"
      czyli ze co, trojmiasto nie moze opublikowac zdjecia dopoki nie wprowadzi w nim zmian??

      • 9 3

      • Nie może publikować zdjęcia ani jego znaczącej części w taki sposób, że można je publicznie pobrać. (16)

        W skrócie: Redakcja właśnie zajmuje się piractwem, bo zezwala na nieograniczone ściąganie zdjęcia, za które trzeba płacić, bo tak życzą sobie jego autor i dystrybutor.

        • 12 5

        • piractwo, jakie to piękne słowo (10)

          Szczególnie w odniesieniu do e-contentu.

          Skopiowałem sobie zdjęcie, udowodnij ile straciłeś (autor stracił) na tym, skoro zdjęcia i tak bym nie kupił.

          • 8 7

          • Nie miejsce na bzdurne rozmowy ludzi, którzy na potęgę kopiują z sieci. (9)

            Jeśli nie rozumiesz co to jest umowa, którą sam zawierasz i pod którą się podpisujesz oraz której zapisy masz respektować, to nie bardzo wiem o czym rozmawiać.
            Idź do swojego banku i powiedz, że masz gdzieś umowy z nim zawarte - to taki sam rodzaj łamania umowy.

            • 10 7

            • tyle że ja żadnej umowy nie podpisuję (8)

              A ściągam "za darmo" "co chcę".
              Wszystko co jest zamieszczone w internecie mogę bezkarnie ściągnąć.

              • 5 12

              • Czytaj ze zrozumieniem! (2)

                Redakcja zawarła umowę, której zapisy łamie.
                Coś trzeba wytłumaczyć jeszcze jaśniej?

                • 12 5

              • (1)

                Jeżeli nikt zdjęcia nie ściągnie, nie ma mowy o piractwie. Jeżeli ktoś ściągnie, to tak ale ja jako osoba która sobie ściągnęła czynu zabronionego nie popełniam.

                • 1 3

              • No i?

                Co to ma do sprawy?

                • 4 1

              • popieram

                ściągam co chce i ile wlezie, po to jest internet

                • 7 9

              • Poczekaj aż ktoś ściągnie z internetu twój innowacyjny projekt i wdroży do produkcji. (2)

                Jeśli taki kiedykolwiek stworzysz oczywiście.
                Wróć tu wtedy i zobaczymy jak będziesz biadolił.

                • 7 7

              • Dlatego nie wrzuca się "do internetu" swoich "innowacyjnych projektów" (1)

                Coś co tam raz trafi, zostanie na zawsze.

                • 5 5

              • Tak samo nie buduje się na ulicy otwartych sklepów, bo ktoś może sobie zabrać stojące na wystawie produkty?

                Bardzo ciekawe.

                Naprawdę nie rozumiesz podstawowej kwestii? Jesteś klientem iStockphoto, płacisz za zdjęcie i podpisujesz umowę, którą zobowiązujesz się przestrzegać. Której części nie rozumiesz?

                • 10 1

              • to sie wydaje bezkarnie...

                do czasu ;), na razie jest moze i bezkarnie ale i bezprawnie. Jesli nie wykorzystujesz tego co sciagasz w celach komercyjnych czy jakiejs autopromocji tudziez zarobkowych to raczej niekogo to nie obchodzi.. jesli jednak zaczniesz to wykorzystywac .. sprawa moze zakonczyc sie w sadzie. Takze slusznie "Fotograf nie-amator" tu zwraca uwage redakcji, a wy nieslusznie sie na niego oburzacie.

                • 11 2

        • (4)

          Tylko że samo ściągnięcie zdjęcia to jeszcze nie piractwo, mądralo. Piractwo to dopiero wykorzystanie takiego ściągniętego zdjęcia do celów komercyjnych.

          • 5 5

          • Rozumiesz pojęcie "umowa licencyjna"? (3)

            Rozumiesz, że umowa licencyjna na powyższe zdjęcie ZABRANIA jego publikowania w takiej formie? Co jeszcze trzeba wyjaśnić?

            • 13 2

            • wszystko!

              • 1 5

            • (1)

              a co ma umowa licencyjna obowiazujaca miedzy powiedzmy wlascicielem zdj i redakcja trojmiasto.pl a kims kto je sciagnie?

              NIC

              wiec wez sie ogarnij
              co jeszcze trzeba wyjasniac tobie?

              • 1 1

              • Trojmiasto.pl łamie umowę licencyjną.

                Co jeszcze trzeba tobie wyjaśnić? Ogarnij się sam.

                • 0 1

    • (24)

      sama cie zgłosiłam do moderacji bo meczysz chłopie

      • 6 21

      • Męczy Cię, że ktoś dba o swój interes? (23)

        Godna pochwały postawa, chłopie. Pozdrawiam i życzę szczęścia!

        • 13 6

        • skończ już bo to jest męczące (2)

          • 5 10

          • Każe ci ktoś to czytać? (1)

            • 9 4

            • a jak myślisz?

              • 1 9

        • www (17)

          ściągnąłem to zdjęcie i umieszczam zaraz na mojej www i co mi zrobisz????

          • 5 13

          • Podaj adres strony, to zobaczysz. (4)

            • 12 1

            • podpisz sie to zobaczysz

              • 2 8

            • IMAGESHACK.US

              właśnie wrzuciłem sobie na serwer, co dalej?

              • 7 4

            • proszę maliniaku

              http://www.fotoamator1.republika.pl/

              • 5 4

            • no jakoś nie widzę

              mądry w gębie jesteś co???

              • 2 6

          • Fotograf nie-amator napisz maila do redakcji a nie pienisz sie na forum (10)

            • 5 8

            • A to jakiś przymus? (9)

              Pienię się gdzie mi się podoba, a ta dyskusja może być informacją dla innych. Mail do Redakcji nie jest.

              • 10 6

              • myśle, że wiekszość Internautów zainteresowana jest artykułem (8)

                a nie Twoimi wydumanymi problemami. Ile na tym straciłeś. A ile na tym straciłeś czasu?

                • 5 5

              • Ale co cię to obchodzi? (7)

                Mój czas, zajmij się sobą. Naprawdę nie potrzebuję twojej opieki.
                Nie chcesz, nie czytaj moich komentarzy. To naprawdę takie trudne dla ciebie?

                • 9 5

              • a nas nie interesuja twoje problemy (1)

                napisz do redakcji a nie smrodzisz na forum. chcesz zaistnieć? nie zajmuj sobą całego forum. Może nie jesteś zbyt rozgarnięty żeby zauważyć, że w artykule opisana jest śmierć człowieka a ty się pienisz o detale. Masz już ten podpis pod zdjęciem.

                • 4 8

              • Przecież ty nawet nie wiesz o czym ja piszę, a zajmujesz się ustawianiem mnie po kątach!

                Jaki podpis? Czytaj ze zrozumieniem!
                A jeśli nie chcesz, to nie czytaj wcale. Ominięcie tego komentarza jest banalnie proste.

                • 6 4

              • (4)

                naprawdę. bo trochę czasu mija zanim się zorientuję, że to znowu ten twój bełkot, amatorku

                • 0 6

              • Aż błyszczysz kulturą i ogładą. (3)

                • 4 2

              • (2)

                przyganiał kocioł garnkowi!

                • 1 2

              • Co masz do zarzucenia drugiej stronie konkretnie jeśli chodzi o kulturę? (1)

                Tylko z cytatami poproszę.

                • 1 2

              • se prs

                • 0 0

          • Jeśli nie potrafisz uszanować cudzej pracy, własności i pieniędzy to sam siebie określ wg słownika.

            Nie oczekuj też w życiu, że ktoś będzie szanował umowy zawarte z tobą, twoją własność i twoją pracę.

            Powodzenia!

            • 8 4

        • (1)

          yyy, jak można na kobietę powiedzieć "chłopie"? ty się dobrze czujesz?

          • 0 0

          • to pewnie biseksualista.

            • 0 0

    • (1)

      Przecież wiele gazet i portali internetowych kupuje zdjęcia na iStocku - jest tam chyba nawet zapis w umowie licencyjnej o publikowaniu w prasie... jesteś pewien, że łamią zasady?

      • 4 2

      • Tak, jestem pewien.

        • 6 6

    • znalazł się pro... (38)

      istock jest jak 'wolontariat' na open air' czy półroczne, darmowe praktyki studenckie. Psujesz rynek fotoziutku. Za 50gr dajesz zdjęcie do nielimitowanego wykorzystania przez portal a potem jeszcze warczysz że złamano czyjeś prawa. FAIL! 50gr w tą czy w tamtą, kogo to obchodzi. Dajesz za darmo to nikt Ciebie nie szanuje.

      Zanim zaczniesz określać się wyżej niż amator (amator = miłośnik, ale ok, pewnie chodziło Ci o drugie znaczenie) zacznij się wyżej cenić zamiast psuć. Profesjonaliści, czy 'nie amatorzy' sprzedają swoje foty przez takie agencje jak KFP, Getty, Corbis, Alamy itp.

      • 8 1

      • Chłopcze, ta dyskusja nie jest o ocenie profesjonalizmu, tylko o łamaniu prawa. (37)

        Na co dzień robię zdjęcia na zlecenia agencji, a w wolnej chwili pstrykam fotki na istock i zarabiam na nich dodatkowo 1000-1500 zł miesięcznie.
        Pozwól, że sam ocenię czy opłaca mi się wystawiać tam moje fotki, które i tak leżały by na dysku bez celu czy nie.

        Jeśli nie rozumiesz, że portal nie może wg licencji wykorzystywać tego zdjęcia tak jak powyżej, to o czym my rozmawiamy? Chodzi właśnie o to, że licencja limituje to użycie.

        Mimo wszystko pozdrawiam kolegę po fachu.

        • 5 7

        • kolego (27)

          podaj linka do swojego PF na istocku, z chętnie zobaczę czy faktycznie wyciągasz te 1.5k z istocka czy tylko ściemniasz :)

          skoro foty i tak leżałyby na dysku bez celu to domyślam się że normalna agencja dla której pracujesz po prostu nie chciałaby ich...

          • 6 3

          • (26)

            Nie podaję swoich danych, ponieważ pragnę pozostać anonimowy. Nie w smak mi otrzymywanie później niewybrednych emaili czy smsów. Poziom agresji w odpowiedziach na mój post tylko potwierdza, że dobrze zrobiłem.
            Dlatego wybacz, ale nie spełnię Twojej prośby. Musisz mi uwierzyć na słowo, a jeśli nie wierzysz, to trudno - to nie jest sedno problemu.

            Mam masę zdjęć, których nie chce agencja, a nawet jeśli by chciała, to nie zarzucam jej wszystkim co robię.

            • 5 4

            • czyli... (8)

              jednak ściema osoby która płacze o jakieś drobniaki i oddaje swoje zdjęcia za 50gr. Respect, nie lepiej zatrudnić się np jako konserwator powierzchni płaskich ;)?

              Nawet jeśli by sobie pobrali je z istockphoto i wyretuszowali znak wodny, to i tak nic nikomu by się nie stało ze względu na 'niską szkodliwość społeczną'.

              • 2 4

              • (7)

                Jaką "niską szkodliwość społeczną"?
                Człowieku, masz pojęcie co to jest prawo? Masz pojęcie co to jest umowa cywilna?

                Czy ściema czy nie ściema - jak widać wiesz najlepiej. Nie mam zamiaru Cię na siłę przekonywać do swojej wartości, bo mi to do niczego niepotrzebne.

                • 2 1

              • (6)

                może faktycznie nie znam się na prawie tak bardzo jak Pan, Sherlocku. Faktycznie warto rozpoczynać sprawy sądowe o jakieś 5zł (z czego autor zdjęcia dostał ok 50gr), wytoczy się mu postępowanie sądowe, a potem ukaże grzywną 10 krotnej wartości fotki, czyli około 50zł. Portal się nie podniesie :)

                Po co bić pianę o takie drobniaki?

                • 1 1

              • za 50gr to go wysmieja jak wniosek do sadu zlozy i sprawy i tak nie bedzie (1)

                lol

                • 2 0

              • Sprawa w sądzie może się odbyć nawet o 0 zł.

                Strach bierze jak się patrzy na poziom znajomości prawa wśród przeciętnych ludzi w tym kraju.

                • 0 2

              • Skoro - jak sam piszesz - nie znasz się, to po co komentujesz? (3)

                Nie rozumiesz podstawowej kwestii - łamania umowy? Naprawdę tego nie rozumiesz? Wartość finansowa ma pomniejsze znaczenie.

                Pomijam już, że to co wyżej opisałeś to straszne brednie i udowodnienie ich średnio bystremu papudze zajmie pół minuty. Wartość zdjęcia w rozmiarze jak powyżej na iStock to 25 zł. Akurat tylko ta fotografia została kupiona już ponad 1000 razy. Odszkodowanie nawet w polskim dziurawym prawie w tym przypadku to 3-krotność wartości.
                Naprawdę uważasz, że 75000 zł to tak mało dla Redakcji?

                Już pomijam, że udowodnienie rzeczywistej, wielokrotnie wyższej, wartości zdjęcia, prognozowanych przyszłych zysków, itd. w kraju, którego prawo obowiązuje przy okazji tej umowy (kraju sprzedawcy) nie byłoby większym problemem.

                Nadal chcesz pisać, że wielokrotność 75000 zł to mało?

                • 0 3

              • tak, nadal.

                • 0 0

              • sklep... (1)

                rowerowy sprzedał 1000 rowerów po 2tys złotych. Ukradli im jeden z wystawy. I sąd każe złodziejowi oddać 6mln złotych? Co w przypadku złodzieja auta z salonu Mercedesa? Sprzedali 30tys sztuk luksusowej wersji... buhahah

                25 zł zapłaciłby portal, więc ta kwota byłaby brana pod uwagę.

                • 1 1

              • Ponownie nie rozumiesz specyfiki produktu elektronicznego.

                Wystawienie do powszechnego pobrania produktu, który sprzedaje iStockphoto równa się oddaniu go za darmo każdemu kto ma dostęp do internetu i stratę sprzedaży całego przyszłego nakładu.

                To nie jest kradzież zdjęcia, bo Redakcja go nie ukradła. To są naprawdę podstawowe sprawy, które proszę cię żebyś postarał się najpierw zrozumieć zanim odpiszesz.
                To nie jest cena egzemplarza, ale cena nakładu! To nie jest egzemplarz auta, ale cena projektu auta i zysków z produkcji!

                • 0 1

            • jak byś był dobry w tym co robisz to chcieli by twoje zdjecia (16)

              a tak jesteś po prostu sfrustrowanym amatorem

              • 2 3

              • Widzę, że usilnie starasz się mnie obrazić. (15)

                Ostatni raz bardzo cię proszę - nie przejmuj się moimi sprawami finansowymi. Zaręczam cię, że nie narzekam na brak pracy i nie potrzebuję twojej wywróżonej z fusów opinii o mojej pracy.

                • 0 4

              • "Mam masę zdjęć, których nie chce agencja" - (14)

                wcale nie wróże sam na pisałeś że nie chcą twoich zdjęć. jak by chcieli to by kupili ale nie chcą. ciekawe dlaczego? Nie przejmuje się twoją kasą. ale chyba nadmiaru pracy to nie masz bo cały czas siedzisz na forum. 70 % forum to Twoja dyskusja :) jesteś chyba bardzo nieszczęśliwszym człowiekiem.

                • 2 2

              • Nie pracujesz jako fotograf, więc nie znasz charakterystyki tej pracy. (13)

                Bardzo cię proszę, powstrzymaj się od tych komentarzy, bo to tylko świadczy o twoim poziomie.
                Przeszkadza ci, że odpisuję tym, którzy odpisali mi? Co cię tak boli konkretnie?

                Mniej niż 25 postów na 73 w tym wątku daje ci 70%?
                Daj już spokój, po co posługujesz się ciągle chamstwem albo manipulacją? Komu co chcesz udowodnić?
                Mi, że jestem sfrustrowanym marnym fotografem? W porządku, dla ciebie jestem nim. Już po problemie?

                • 0 3

              • (2)

                dlaczego ender ma się powstrzymać od komentarzy? najlepiej ty byś zrobił jakbyś się powstrzymał, raz, a dobrze. forum nie służy do wylewania twoich prywatnych żali i frustracji, że się w życiu nie udało, panie ja-wiem-wszystko-a-wy-jesteście-śmieciami.

                • 2 1

              • Śmieciami? (1)

                Chyba coś Ci się pomyliło, bo to nie ja tu używam takiego rynsztokowego słownictwa, a zostałem nim obrzucony.
                Do tego poziomu pragniesz równać?

                3/4 osób się nie zgadza? A z czym tu się nie zgadzać? Z zapisami umowy? Z piętnowaniem nagannego przykładu łamania cudzych praw?
                Z tym się nie zgadzacie?

                • 0 1

              • Ja się na przykład nie zgadzam z taki wykorzystywaniem forum. Swoje prywatne sprawy powinieneś załatwiać bezpośrednio z redakcją. A tak, jak już ktoś tu zauważył, korzystasz z tego, że redakcja tu nie pisze, w komentarzach. Więc nawet nie znamy jej stanowiska. Łatwo tak kogoś obrzucać, co? Jak nie daje się możliwości obrony. To nie jest fair i już.

                • 0 0

              • dlaczego mam powstrzymać się od komentarzy? (9)

                To twoje komentarze świadczą o twoim poziomie. Abstrahując od zrozumiałego prawa do obrony swojej własności twoje marudzenie na forum jest po prostu żenujące. Nie możesz znieść, że inni się z tobą nie zgadzają. 3/4 osób na forum nie zgadza się z tobą. W którym miejscu zachowałem się chamsko? Tylko z cytatami proszę.

                Powinieneś dać już sobie spokój. Nie widzisz, że sposób w jaki załatwiasz sprawę jest nieadekwatny do sytuacji? A boli mnie twoje pieniactwo dlatego piszę o tym na forum.

                • 1 1

              • Rozumiem, że nazywanie kogoś sfrustrowanym amatorem dlatego, że zwraca uwagę na łamanie prawa jest dla ciebie wyrazem sympatii i kultury?
                Pomijam już słowa wyrażenia typu "bełkot", "amatorku", bo tam się nawet nie raczyłeś podpisać.

                Co jest nieadekwatne do sytuacji? Jest bardzo adekwatne. Dzięki temu wątkowi kilkaset osób zauważyło problem.

                • 0 2

              • (7)

                Dlatego masz się powstrzymać od komentarzy, bo jedyne do czego dążysz w tej dyskusji to "udowodnienie" autorowi wątku, że jest nieudacznikiem, frustratem, amatorem, posługiwanie się kłamstwem (70% komentarzy) i kompletne niezrozumienie istoty sprawy.
                Tylko o tym są twoje posty, ale szalę przechyliły twoje nahalne NAKAZY żebym przestał tu pisać.

                Rozumiem, że na podstawie swojego osobistego poglądu na świat ty możesz rozkazywać komu chcesz żeby przestał się odzywać, ale tobie nie może nikt kulturalnie zwrócić uwagi, żebyś nie szerzył głupot, jeśli nie zgłębiłeś tematu?

                • 0 2

              • czytaj ze zrozumieniem (5)

                jednak jesteś zfrustrowany :) Nie udowadniam, że jesteś nieudacznikiem, sam piszesz, ze agencje nie kupują od ciebie zdjęć.

                ale szale przechyliły na co? bo nie wyjaśniłeś skrótu myślowego. Jakie głupoty szerzę? Napisałem, że rozumiem prawo do obrony własności jednak mój sprzeciw budzi sposób w jaki to robisz. wszystkich komentarzy na obecną chwile jest ponad 200 z czego do twojego marudzenia prawie 100 a to ponad 70 %.

                napisałeś otwarty list do redakcji a tak na prawdę chciałeś aby inni to przeczytali. to jest właśnie manipulacja poprzez angazowanie innych do swoich celów. Wykorzystujesz forum do załatwiania swoich interesów. Jak byś miał w pełni rozwinięte poczucie odpowiedzialności to napisał byś maila. wszystkie moje opinie podpisuję.

                Jeszcze raz wyłuszczę moją opinię:
                1 jestem za tym aby prawo własności było przestrzegane.
                2 jestem przeciwny nieadekwatnemu załatwianiu swoich spraw na forum

                • 1 1

              • Daj już spokój. (4)

                Po co te kłamstwa, krętactwa ciągle? Sprawia ci to radość? Myślisz, że średnio inteligentny człowiek nie zauważy, że kłamiesz?

                Przechyliły szalę i napisałem, żebyś powstrzymał się od komentarzy.

                Nie wykorzystuję niczego do swoich interesów. Bronię interesów twórców mi podobnych, w tym mnie i zwracam uwagę na problem wielu ludziom, ale o tym już pisałem, tylko wystarczyła odrobina dobrej woli, żeby ze zrozumieniem to odczytać. Woli, której nie masz. Masz za to wolę do wyzywania mnie, oceniania mojej zawodowej wartości i innych głupot. To świadczy tylko o tobie, kolego.

                Nie napisałem nawet 40 komentarzy, a każdy mój komentarz był odpowiedzią na pytanie lub wyjaśnieniem poruszonej przez kogoś innego kwestii, ale oczywiście znów masz swoją wersję. Rozumiem, że w swojej dziwnie pojętej moralności tylko ty masz prawo pisać, twoje słowo ma być ostatnie i lubujesz się w imputowaniu swoich zachowań innym.
                Kończę tą bezsensowną dyskusję. Bywaj zdrów i obyś kiedyś nie padł pułapką swoich niewybrednych zachowań.

                • 0 2

              • "Nie wykorzystuję niczego do swoich interesów. Bronię interesów twórców mi podobnych, w tym mnie" (2)

                sam sobie przeczysz. Ludziom musi być z tobą trudno wytrzymać.

                • 1 1

              • skoncz juz (1)

                nie rozumiesz subtelnej roznicy miedzy obrona a wykorzystywaniem, tak jak nie rozumiesz wielu innych mniej lub bardziej subtelnych spraw. i juz najwyrazniej nie zrozumiesz.

                rozliczasz czlowieka ze spedzonego nad ta sprawa czasu, a sam ciagle tu przesiadujesz mimo, ze to nawet nie jest twoja sprawa.
                rozliczasz czlowieka z ilosci napisanych postow, a sam ciagle podbijasz ten watek swoimi bezsensownymi uwagami.

                udowodniles juz dobitnie, ze zalezy ci tylko na tym by miec ostatnie slowo, chocby najglupsze.
                najwieksze problemy ze soba ze wszystkich tu zebranych wbrew temu co piszesz masz chyba ty.

                • 0 2

              • cóż za pycha

                "nie zrozumiesz" "najgłupsze" Nie masz monopolu na wiedzę.

                Po prostu nie podoba mi się sposób załatwienia tej sprawy. To nie jest stosowne. Jest problem to piszesz do redakcji a nie walisz ogłoszenia po wszystkich słupach. Wykorzystujesz to, że redakcja nie odpisze Ci na forum i że inni się tym zainteresują. Mam nadzieję, że we wszystkich przejawach życia społecznego przestrzegasz reguł:

                odprowadzasz podatki za WSZYSTKIE swoje prace,
                nie przechodzisz na czerwonym świetle,
                opłacasz abonament telewizyjny,
                jesteś dżentelmenem jako kierowca,
                nie okłamujesz innych i tak dalej.

                Komentuję bo interesuje mnie życie społeczne.

                Mam prawo do wyrażania własnych opinii. Jeśli ci się nie podobają to nie czytaj i nie odpisuj. Mam taką fantazję to piszę. Mogłabyś podpisywać się jednym nickiem

                • 1 0

              • z takim nie warto dyskutować, Ender. on i tak wie swoje, pan i władca....

                • 1 0

              • Oczywiście. Bo tylko ja mam monopol na wiedzę.

                • 0 1

        • (8)

          Przeczytałem tę umowę po polsku i po angielsku i owszem, trojmiasto.pl łamalo jej nie publikując podpisu pod zdjęciem.

          Natomiast wcale nie trzeba zmieniać zdjęcia przed jego publikacją - o ile opublikowane zostanie w rozdzielczości nie większej niż 800x600.

          Złamano by umowę, gdyby zdjęcie było w większej rozdzielczości, ponieważ automatycznie staje się formą "do użytku".

          • 2 3

          • (7)

            Na jakiej podstawie twierdzisz, że "do użytku" jest jedynie zdjęcie powyżej 800x600 pks? iStockphoto.com sprzedaje zdjęcia nawet poniżej 500x300 pks, za które należy płacić. Każda publikacja takiego zdjęcia bez znaku wodnego lub bez znacznej ingerencji w jego formę jest łamaniem licencji.

            • 2 5

            • Nie rozumiesz umowy, a się niepotrzebnie pienisz (6)

              Licencja standardowa: Internet i elektroniczne publikacje, w tym strony www o maksymalnych wymiarach strony 800 x 600 pikseli (maksymalny rozmiar obrazu w przypadku filmu wideo to 640 x 480). W przypadku znacznych zmian treści, dozwolona jest reprodukcja w dowolnych rozmiarach.

              • 1 1

              • Czyżby? Ja, na szczęście, przeczytałem całą umowę, a nie wybiórczy fragment. (5)

                "Użytkownikowi nie wolno:
                (...)
                5. zawierać Zawartości w jakimkolwiek produkcie (...) lub udostępnianego w jakikolwiek inny sposób umożliwiający wyodrębnianie, reprodukowanie lub uzyskiwanie dostępu do Zawartości w postaci pliku elektronicznego;
                (...)
                12. używać ani wystawiać Zawartości w formacie elektronicznym, umożliwiającym jej pobieranie lub rozpowszechnianie za pomocą urządzeń przenośnych lub udostępnianie w sieciach typu „peer-to-peer” lub podobnym systemie udostępniania plików;"

                Co jeszcze trzeba wyjaśnić?

                • 0 3

              • Nie rozumiesz tego co czytasz :( (4)

                Informacje dotyczące publikacji w internecie mają nadrzędną wagę w stosunku do ograniczeń szczegółowych, odnoszących się do sieci P2P lub szablonów. Słowo 'zawartość' odnosi się do plików w formacie niezmienionym (czyli braku kompresji, braku zmiany rozmiaru). Powyższe sformułowanie tyczy się również sprzedawaniu tapet przez komórkę, lub tzw. pobieraniu na żądanie etc. Jednakże skoro wiesz lepiej, pozwij onet, wp, interię, o2 :)

                • 1 1

              • Sprawdzenie czym jest "Zawartość" w tej umowie zajmuje naprawdę mniej niż pół minuty. (3)

                Domyślam się, że wg Ciebie mogę kupić w iStockphoto zdjęcie JPEG, skompresować do 98% i wystawić sobie do dowolnego ściagania na swojej stronie?
                Tak wynika z Twoich wywodów.

                Jeśli tak sądzisz, to życzę powodzenia z prawnikami iStockphoto!

                Co więcej, wg Ciebie mogę ściągnąć z iStockphoto zdjęcie w formacie np. 8000x6000 pks, zmniejszyć je do 4000x3000 pks bez kompresowania i podawać dalej!
                Niesamowita historia. Tylko bez związku z rzeczywistością.

                • 0 2

              • wciąż nie rozumiesz :( (2)

                W moim poście jasno zaznaczyłem, że zabronione jest 'ściąganie na żądanie' lub tworzenie z zakupionych zdjęć 'tapet na urządzenia mobilne' - czyli punktów, które Ty podciągasz pod wykorzystanie zdjęć w internecie.

                Dla mnie jest to 'end of topic'. Naprawdę myślisz, że prawnicy iStockPhoto są głupsi od Ciebie i specjalnie w umowie piszą:

                Licencja standardowa: Internet i elektroniczne publikacje, w tym strony www o maksymalnych wymiarach strony 800 x 600 pikseli (maksymalny rozmiar obrazu w przypadku filmu wideo to 640 x 480). W przypadku znacznych zmian treści, dozwolona jest reprodukcja w dowolnych rozmiarach.

                Skoro jesteś tak wspaniałbym fotografem-prawnikiem- skontaktuj się z nimi- przecież nie mogą mieć takiego niejasnego zapisu w swojej umowie? Czyż nie mam racji?

                Udziel im porady prawnej :), a potem idź na wojnę z onetem, wp, interią, o2 :) Wygrasz miliony w sądzie i będziesz do końca życia pił drinki z palemką :)

                a iStockPhoto straci miliony klientów codziennie kupujących zdjęcia do wykorzystania w interncie na stronach internetowych :)

                • 1 0

              • Może to Ty to zrób?

                Ja się z nimi kontaktowałem, sprzedaję za ich pośrednictwem zdjęcia i dokładnie omówiłem z nimi treść umowy licencyjnej, co do której miałem wątpliwości.
                Faktycznie end-of-topic.

                • 0 2

              • Ja i tak wiem lepiej!

                • 0 1

    • Tak juz zupelnie na marginesie, to moim zdaniem marne jest to zdjecie...

      • 14 1

    • (6)

      trudno wierzyć komuś kto nie podpisuje się imieniem i nazwiskiem. redakcja pewnie uważa cię za prowokatora...

      • 4 3

      • Prowokatora, który wskazuje im, że nie znają umowy, którą podpisali?

        O co Ci chodzi konkretnie? Zapisy umowy można sprawdzić w kilka minut. Co tu ma do rzeczy prowokacja?

        • 2 3

      • (4)

        Heh, też bym nie wierzył takiemu. Gdyby Ci zależało na wyjaśnieniu sprawy to są inne drogi. Ale Tobie zależy na zwróceniu na siebie uwagi. Żałosne.

        • 1 0

        • (2)

          dotrwałem do 18 strony komentarzy, co i tak jest rekordem.

          Nie rozumiem dlaczego tak czepiacie się Pana nie-amatora. Jedyne wytłumaczenie, które przychodzi mi do głowy to po prostu specyfika forum publicznego, na którym z założenia gdy ktoś ma inną opinię, pogląd na pewne rzeczy trzeba go mieszać z błotem.. Dlaczego nie potraficie zaakceptować treść jak i formę czyjejś wypowiedzi? co Wam przeszkadza, że napisał tutaj, a nie mailowo? ludzie! zastanówcie się.

          Panu nie-amatorowi doradzałbym nie zniżanie się do poziomu 'tych' ludzi, przedstawił Pan swoje stanowisko w pierwszym poście, które kilkaset ludzi przeczytało. O to chodziło przecież. Dalsza polemika nie ma większego sensu (dla mnie). Z tego samego powodu nie zaglądam dalej do tego tematu, niniejszym przedstawiam jedynie swoje zdanie, w którym popieram informację i postawę, jaką reprezentuje Pan nie-amator na ten temat i nie interesuje mnie ile osób ma odmienne.

          Pozdrawiam

          • 1 2

          • jasne tylko ty jestes bystrzak reszta to buraki

            nie-amator poprosił kolegę z redakcji o 1 pozytywny komentarz ahahahah

            • 1 0

          • Dziękuję za ten komentarz. Prawdopodobnie masz rację, ale mimo wszystko chciałem wyjaśnić niektóre absurdalne kwestie, które tu

            padały.

            • 0 2

        • Zależy mi na zwróceniu uwagi na problem i jego społeczny wydźwięk.

          O czym zresztą jasno napisałem w jednej z pierwszych odpowiedzi.

          • 0 2

    • w sumie to słabe zdjęcie

      ja bym dała falowiec albo widok z okna z 8 piętra?

      • 7 0

    • Swoją drogą to zdjecie to nic nadwyczajnego

      • 5 0

    • synek (2)

      cos jest nie tak piszesz pismo - jak nie umiesz pisac to popros rodzicow - do redakcji podajac co jest tematem sporu i ew paragraf badz nr umowy na ktora sie powolujesz, prosisz o odpowiedz i podpisujesz sie imieniem i nazwiskiem . pozniej czekasz na odpowiedz jesli jej nie otrzymujesz badz otrzymujesz ale sprawa nie jest zalatwiona (choc wg prawa byc powinna) to wysylasz kolejne pismo z informacja ze podejmujesz odpowiednie kroki prawne itp odnosnie danej sprawy i koniec a nie pierd... na necie jakies posty z zalami ;/
      ludzie tutaj chca wymieniac swoje poglady a nie czytac farmazony frustrata ktory praktycznie w kazdej odpowiedzi na czyjs post pisze o tym samym

      • 4 0

      • (1)

        No i dobrze powiedziane! Ale wątpię niestety, że to dotrze do pana frustrata... Tacy to klapki na oczach mają i nic, tylko w kółko o tym samym. Pomyślcie, jaki on musi być wkurzający w realu... :O

        • 1 0

        • "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem

          • 2 0

  • (3)

    to musi być masakra.
    Idziesz sobie, a tam zwłoki pod balkonem,

    • 52 2

    • jaka masakra (2)

      Nachylasz się, coś niby mówisz czy wszystko ok, wyciągasz portfel, idziesz dalej.

      • 19 10

      • jaki portfel?! pod falowcem?! ten gość o ile miał portfel to stracił go już podczas feralnego lotu (1)

        • 25 4

        • a to też całkiem możliwe...

          • 9 1

  • Niestety, (2)

    towarzystwo do imprezowania to muszą być naprawdę znajome osoby - czyli dobrze znane. Inaczej częśto kończy sie to źle, a niekiedy nawet tak jak tu.

    • 17 2

    • niekoniecznie (1)

      ja poszedłem na imprezkę do ziomali,graliśmy w piłkę i tak mnie tak kumpel kopnął w kostkę (nie chciał),że gips i 3 miechy z głowy.

      • 1 0

      • to chyba lepiej niż

        wypaść z balkonu?

        • 0 0

  • jak dobrze popatrzysz do znajdziesz!!!

    • 0 0

  • nieszczesliwe morderstwo (1)

    • 18 5

    • sam się wyrzucił a teraz na innych składa

      • 8 2

  • 2010-06-14 12:46 0000-00-00 00:00 Falowce-najwieksza patologia w Gdańsku... (2)

    Jest to okropne oszczerstwo w falowcu mieszkają normalni ludzie i wypraszam sobie pisanie,że mieszka tam patologia mieszkają tam normalni ludzie i może mi ktoś wyjaśni dlaczego w falowcu są mieszkania droższe niż np. na Jasieniu a patologia mieszka w każdej dzielnicy Gdańska

    • 73 22

    • Wysokie ceny mieszkań w "falowcu" to wynik dodatkowych atrakcji jakie ten obiekt oferuje

      O, choćby dla przykladu latający mężczyźni, prawie jak superbohater, więc jest za co płacić...

      • 10 9

    • Patologiem jest ten kto pisze takie bzdury o falowcach.

      • 5 0

  • mieszkańcy jak inni (1)

    również sądzę, że w falowcach mieszkają normalni ludzie. Wszędzie pojawiają się pijaczki itd. Taki już jest niestety nasz naród. Ale przykre jest wypisywanie, że mieszka tam sama patologia. Znam kilka rodzin z falowców. Pracują, dzieci na studiach. Ładnie wyremontowane mieszkanie, miła atmosfera. Nie wolno uogólniać wszystkich.
    A mężczyzny jaki by nie był szkoda.

    • 44 5

    • no właśnie ja np jestem pijaczkiem i trochę menelem a dzieci posłałem na uczelnie i magistra na jesieni bronią

      ha!

      • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane