- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (175 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (251 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (723 opinie)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (65 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (147 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (104 opinie)
Mężczyzna zmarł w komisariacie w Redłowie
54-letni mężczyzna zmarł w komisariacie przy ul. Korczaka w Redłowie. Wstępne ustalenia policjantów wskazują na samobójstwo. Okoliczności zdarzenia bada prokuratura.
Do zdarzenia doszło około godz. 12. Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna został doprowadzony na komisariat po zgłoszeniu innej osoby, z którego wynikało, że pracuje pod wpływem alkoholu.
- Według relacji funkcjonariuszy, w pewnym momencie mężczyzna chciał skorzystać z toalety. Poszedł tam z policjantem, który pozostawił go samego w kabinie. Po dłuższym oczekiwaniu i ciszy wewnątrz, funkcjonariusz próbował dostać się do niego. Gdy wyważył drzwi, od razu rozpoczął reanimację, ale mężczyzna po kilku minutach zmarł. Według relacji policjantów popełnił samobójstwo - mówi Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Policjanci nie chcą na razie ujawniać w jakim zakładzie pracował mężczyzna, w jaki sposób doszło do śmierci, ani czy potwierdziły się domniemania, że rzeczywiście był pod wpływem alkoholu. Wiadomo tylko, że miał 54 lata.
Na miejscu od kilku godzin pracują prokurator, policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych oraz technicy.
- Na razie prowadzimy wstępne czynności wyjaśniające. Sprawa jest zbyt świeża, by cokolwiek więcej powiedzieć - wyjaśnia Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Czynności wyjaśniające dotyczące tego, co zdarzyło się w środę na komisariacie, polecił wszcząć też komendant wojewódzki.
Miejsca
Opinie (312) ponad 20 zablokowanych
-
2017-09-13 19:08
Komenda wypadek (2)
Dlaczego każdy oskarża policję nie znając faktów przecież policjanci to też ludzie jeśli będziemy oskarżać policjantów o wszystko co zle to nigdy nie będziemy się czuć bezpieczni chyba policjant nie dał mu linki żeby się powiesił policjant nie zna psychiki delikwenta taki delikwent zachowuje się normalnie a jak zostaje sam to dopiero robi to co chce zrobić i nawet zabranie mu paska czy sznurowadel to nic nie da bo się powiesi na koszuli wiem coś o tym bo widocznie potrzebował opieki a psychologa a nie korzystal z tego policjant nie siedzi w umyśle każdego czlowieka więc nie można takich opini wydawac
- 29 9
-
2017-09-13 19:30
dajże spokój
Nieudactwa próbują rozpaczliwie zaistnieć, choćby na forum. Pod jakimś innym artykułem, te same trolle będą pisać, że policja zbyt łagodna jest, że powinni spałować, zastrzelić i takie tam. Cóż, taki urok sieci.
- 5 1
-
2017-09-13 21:04
Haha a po Wrocławiu co pisałeś patafianie że wytrwali chwasta tak?
- 2 2
-
2017-09-13 19:17
Pobili go to im wychodzi najlepiej w toalecie tam najlepiej niema kamer
- 10 13
-
2017-09-13 19:29
Gdzie pracował??? (1)
Hmmmm
- 2 5
-
2017-09-14 07:13
Hmmmm
Hmmm
- 0 0
-
2017-09-13 19:59
Ciekawe jak się czuje ten, który go zakapował... (3)
Brzydzę się donosicielstwem.
- 22 10
-
2017-09-13 20:00
(1)
A znasz jaka była sytuacja ?
- 6 4
-
2017-09-13 20:04
Opowiesz?
- 3 2
-
2017-09-13 20:16
Kapo
- 2 5
-
2017-09-13 20:15
Brak podstawy prawnej doprowadzenia do komisariatu. (5)
W miejscu pracy wykonano badanie na zawartość alkoholu i wynik był dodatni. Reszta należała do pracodawcy, a nie policji. Stawienie się do pracy albo jej wykonywanie w stanie po spożyciu alkoholu, nie ani przestępstwem ani wykroczeniem, jest naruszeniem kodeksu pracy. Przestępstwem natomiast jest niedopełnienie obowiązków nadzoru przez funkcjonariuszy policji, którzy osobę zatrzymali i doprowadzili do komisariatu.
- 26 10
-
2017-09-13 22:26
Znawca (1)
Spójrz znawco prawa na art. 70 par.2 kodeksu wykroczeń
- 5 1
-
2017-09-14 13:55
Czytać trzeba zawsze ze zrozumieniem
Art 70 kw mówi o tzw. odpowiedzialności dyspozytora co w przypadku tego piekarza nie ma zastosowania.
- 0 0
-
2017-09-14 07:46
Hhh
Sprawdź kodeks wykroczeń art.70 par. 2 jestes trochę niedouczony może lepiej się nie wypowiadaj
- 0 0
-
2017-09-14 07:58
te znawcy jak nie wiecie o co chodzi to mordy w kubeł
- 0 0
-
2017-09-14 11:24
Maria
Zgadzam się z jp
- 0 0
-
2017-09-13 20:15
Dawny komisariat nr 2 z Wachowiaka... I wszystko jasne (2)
Stare buce rodem z Prlu, ktorzy nie potrafia sie zaadaptować do nowego budynku i systemu... Czasy sie zmieniły, ale wychowanie milicyjne zostało... Już dużo "karierowiczów" ze starej dwójki zostało wydalonych ze służby za przekroczenie uprawnień... Teraz to wszystko wychodzi... Na kurkową z takimi...
- 16 10
-
2017-09-14 07:14
Może bardziej konkretniej ? (1)
Ilu ?
kiedy ?
wydalonych !- 0 2
-
2017-09-14 07:44
Popytak sie kolegow po fachu
- 3 0
-
2017-09-13 20:18
jak zwykle juz wymowka , powiesil sie i sprawa zamknieta , nigdy sie ten komunizm tu nie skonczy ZAL
- 7 8
-
2017-09-13 20:29
(2)
Aresztowany za picie w pracy? I dlaczego policja nie chce zdradzić, gdzie ten człowiek pracował? Jak takie tajemnice to wiadomo, że coś tu śmierdzi. Jak zwykle będą próbowali robić z obywateli debili, tak jak było w przypadku tego Igora z Wrocławia, że niby oszust to był (jakby to k...a miało cokolwiek tłumaczyć).
- 20 12
-
2017-09-13 22:33
Nie byl aresztowany
Nie był aresztowany
- 2 1
-
2017-09-14 07:15
Co to ma do ?
Tej tragedii dzieciaku .
Gdzie pracował .
Jakie to ma znaczenie ?- 1 1
-
2017-09-13 20:34
(1)
Dziwne ze się powiesil.
- 7 4
-
2017-09-14 00:59
a co, miał się zastrzelić dwukrotnie jak Blida?
- 1 2
-
2017-09-13 21:06
(2)
Picie w pracy i zatrzymanie tak? Te granatowe patafiany naprawdę nie umieją lepszej bajeczki wysmazyc?
- 16 7
-
2017-09-14 07:10
Osiołku ! (1)
Czy aby jesteś pewny ze znasz slow " zatrzymanie " ?
- 1 3
-
2017-09-14 08:00
Zatrzymanie za co ty debilu?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.