• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Michael O'Leary: Za pięć lat opanujemy polskie niebo

Robert Kiewlicz
27 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Michael O'Leary, dyrektor linii Ryanair, który przeleciał do Trójmiasta na Europejskie Forum Nowych Idei, w rozmowie z Robertem Kiewliczem. Michael O'Leary, dyrektor linii Ryanair, który przeleciał do Trójmiasta na Europejskie Forum Nowych Idei, w rozmowie z Robertem Kiewliczem.

Ryanair ogłosił, że od wiosny będzie latał między polskimi miastami, w tym z Rębiechowa do Modlina. O planach irlandzkiej linii lotniczej na podbój polskiego nieba rozmawiamy z jej dyrektorem i współwłaścicielem Michaelem O'Learym, który przyjechał do Trójmiasta na Europejskie Forum Nowych Idei.



Jakimi liniami lotniczymi latasz najczęściej?

Jaka jest pana opinia na temat lotniska w Rębiechowie? Wyróżnia się jakoś na tle innych portów lotniczych w Polsce?

Michael O'Leary: - To lotnisko ma duży potencjał rozwojowy, ale jego przyszłość zależy od zarządzającej nim spółką. Współpracujemy z portem lotniczym w Gdańsku od wielu lat i muszę powiedzieć, że cały czas niektóre koszty przez nas ponoszenie są wysokie, nawet jak na warunki polskie. Im niższe będą koszty ponoszone przez linie lotnicze, tym szybszy będzie rozwój lotniska.

W czwartek ogłosiliśmy uruchomienie naszej pierwszej trasy krajowej z Gdańska do Modlina. Loty ruszą od marca. Gdańsk ma ogromne możliwości, jeśli chodzi właśnie o trasy krajowe. Nie tylko w okolice Warszawy, ale też do innych polskich miast jak Kraków, Wrocław. Do tego potrzebna jest nam jednak stała baza w Gdańsku i liczne bazy w innych miastach Polski.

Skąd decyzja o wejściu na rynek lotów krajowych w naszym kraju?

- O lotach krajowych w Polsce myśleliśmy już od trzech lat. Teraz skupiamy się na tworzeniu dużej liczby baz w Polsce, które umożliwią nam powiększenie siatki połączeń lokalnych. Pierwsza z tych baz powstanie właśnie w Modlinie, kolejna na pewno w Gdańsku.

Zwiększy się także liczba połączeń międzynarodowych?

- Rozmawiamy na ten temat.

Jak pan ocenia polski rynek transportu lotniczego?

- Wasz rynek jest jeszcze nadal dosyć mało rozwinięty. Irlandia ma populację liczącą 4 mln ludzi, Polska natomiast ok. 40 mln. Choć Irlandia jest dziesięciokrotnie mniejsza od Polski to ma 24 mln pasażerów podróżujących samolotami, czyli tyle samo ile Polska. Polski rynek lotniczy ma potencjał aby podwoić, czy nawet potroić liczbę pasażerów w najbliższych 5 - 10 latach. Ryanair będzie na pewno liderem tego wzrostu. Mamy bardzo poważne plany co do polskiego rynku. W ubiegłym roku przewieźliśmy 6 mln pasażerów w Polsce. To o 50 proc. więcej niż LOT i Wizz Air w tym samym okresie. Mamy jednak zamiar przewozić ok. 10 mln pasażerów w ciągu najbliższych pięciu lat.

Dlaczego rynek przewozów lotniczych w Polsce rozwijał się tak słabo?

- Powodem były restrykcje i utrudniony dostęp przewoźników do portów lotniczych. Mieliśmy problemy z portem Okęcie, z którego latały nasze samoloty. Musieliśmy jednak z tego zrezygnować ponieważ złamano pewne nasze wcześniej zawarte umowy.

Ryanair jest znany z niekonwencjonalnego podejścia do reklamy. Czy możemy się spodziewać ciekawych akcji reklamowych w związku z rozwojem działalności w Polsce?

- Niekonwencjonalne podejście do marketingu na rynku Polskim jest dla nas dosyć trudne. Po pierwsze nie znamy waszego języka. Pod drugie niekonwencjonalne podejście wymaga zrozumienia przez odbiorcę kontekstu. W Polsce nie jesteśmy tak blisko polityki, czy życia gwiazd. W waszym kraju skupimy się na bardziej tradycyjnym podejściu i przedstawianiu faktów. Będą nimi na pewno oferowane przez nas niskie ceny w porównaniu do tych oferowanych przez LOT.

Jak pan postrzega potencjalną konkurencję w Polsce? Tacy przewoźnicy jak LOT i Eurolot są dłużej związane z rynkiem lokalnym.

- Niewiele wiem o Eurolocie, natomiast LOT to bardzo dobre linie lotnicze. Mają jednak bardzo wysokie stawki i zmagają się z problemami finansowymi. Tak jak wielu innych europejskich przewoźników oferuje bardzo wysokie ceny, podczas gdy rynek i klienci oczekują niskich. Myślę, że LOT przetrwa na rynku, jednak będzie mu coraz trudniej. Przewoźnicy, tacy jak LOT, będą skupiali się coraz bardziej na długich trasach, a coraz mniej na krótkich, lokalnych.

Przyszłość Ryanaira w Polsce to...

- Za pięć lat będziemy liderem na polskim niebie, nie mam wątpliwości.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (223) ponad 10 zablokowanych

  • od tych ich samolotow robi sie niedobrze (hemitrails) (1)

    juz nie ma spokoju bo lataja nisko nad blokami i dzieci sie boją i sikają w pieluche.

    Dosyc! Albo zaplaca odszkodowania za latanie nad gdanskim niebiem albo wynocha z tymi ich interesikami.

    • 1 9

    • Lepiej, że w pieluchę!

      Lepiej że w pieluchę sikają, niż gdyby miały sikać na dywan, albo nową kanapę. To chyba jasne?

      • 0 0

  • Byli tacy co chcieli podbic polskie niebo... (11)

    • 68 11

    • Jest subtelna różnica (8)

      OLT to linia za pieniądze piramidy finansowej, bez doświadczenia, posiadała jedynie JEDEN samolot (reszta leasing)

      Ryanair to linia prywatna, sama się utrzymuje i ma spory zysk, chyba z 20 lat doświadczenia, kupiła ok. 150 samolotów - największa transakcja na rynku lotniczym ostatnich lat.

      Co prawda moim zdaniem Gdańsk-Modlin się nie utrzyma (już prędzej Gdańsk-WAW (Chopin) i Gdańsk-Kraków) ale próbować warto

      • 20 2

      • (1)

        Linia istniała jeszcze przed przejęciem przez AmberGold, tylko że pod nazwą Jet Air

        • 8 2

        • DArek wracaj do lekcji, gimnazjalisto. Matka cie szukala...

          • 0 0

      • nie ma roznicy (1)

        jedni i drudzy chca miec wiecej kasy a tu ludzie pracy nie maja i sa zmuszeni latac gdzies do londynu.

        A ten na tej biedzie robi kokosy. Bogaci sie na krajowej biedzie

        • 4 1

        • Jacy "ludzie pracy"?

          PRL skończył się ponad 20 lat temu.

          • 1 0

      • "Niewiele wiem o Eurolocie, natomiast LOT to bardzo dobre linie lotnicze..." (2)

        Tak sie sklada, ze Eurolot jest bezposrednim konkurentem dla Ryanaira. Jakim cudem CEO nie wiele wie o konkurencji w danym segmencie i na danym rynku? ...

        • 13 1

        • Ehe.

          Bo przecież prezes firmy jest >zobowiązany< do mówienia prawdy o stosunku wobec konkurencji.
          Przecież to jasne że nie chce im robić reklamy i zdradzać się z zamiarami.

          • 3 0

        • jakaż to konkurencja...

          mróweczka

          • 3 3

      • Sama to ona się utrzymuje z dotacji.

        • 4 0

    • I co wtedy zrobi pseudolino :) Uwalenie jak najszybciej Olt express było niezbedne dla rządu Tuska!!

      Nikt nie wie ile jeszcze lat te Amber gold by okradało frajerów gdyby nie zagrożenie jakie spowodowało Olt expres!Zagrozili bankructwem Lotowi ,Eurolotowi i PKP!!Lot co chwile wysyłał wnioski do sądu o zakaz działalności itp .Zmusił eurolot do obniżenia ceny na 99zł!!Zaczęli się skarżyć swoim kolesiom POlitykom oraz PKP tez zaczęło odczuwać braki klientów na zawszone i wiecznie opóźnione pociągi. A pesudolino to by była juz totalna porazka kto by chciał tym włoskim złomem jechać i płacić po kilkaset złotych za bilet!Wzieli sie za udupienie lini lotniczych i wtedyodkryli dopiero Amber gold

      • 8 2

    • niemcy?

      • 2 2

  • Nigdy bym nie polecial ani tym ryanairem ani wizzarem ,to są tak zwane śmieciowe linie (64)

    dla klasy zmywakowo robotniczej ,brudne samoloty ,śmierdzi w nich ,niska jakość obslugi i ogólnie syf a na dodatek ta patologia z nich korzystająca

    • 53 323

    • Ostatnio lecialem z New York do Monachium United Airlines i to są prawdziwe linie lotnicze (23)

      mila obsluga na dodatek uprzejma i troskliwa,obiad ,kolacja i mnóstwo przekąsek,koce i poduszki dla komfortu ,szerokie wygodne fotele i mnóstwo miejsca ,ekrany przy fotelach z których można oglądać najnowsze filmy .seriale lub sluchać muzyki albo grać,czysto ,pachnąco i kulturalni ,mili ludzie a nie jakieś badziewne ryanairy czyli PKS dla zmywaków bo to są linie samolotopodobne na dodatek wcale nie tak tanie

      • 24 68

      • ja ostatnio leciałem Britisch Airlines i facet obok puścił bąka - wcale nie śmierdziało. Niesamowici ludzie latają tamtymi samolotami.

        • 3 0

      • ale z ciebie matol (1)

        jak lecisz na trasie do 2 godzin to ledwo co wystartujesz to juz ladujesz. zdarzysz moze wyjsc raz do kibla zjesc rogala i wypic butelke wody wiec po co ci koce do spania filmy sniadanie obiad i podwieczorek? ludzie ktorzy lataja na takich trasach chca sie szybko przemiescic i tanio. to wszystko.

        • 32 1

        • To sa kompleksy

          Wszystko sie bierze z kompleksow.Kowalski zarabia okolo 2000 zl.W domu wcina parowki ale chce uchodzic za bogatego,wiec wyda polowe swojej pensji na przelot drogim przewoznikiem zeby sie pokazac.Tylko po co i przed kim? To tak jak z ludzmi ktorzy maja niskie zarobki i wybieraja sie do klubu.Kupuja najdrozsze driny po 40,50 zl(pewnie caly dzien albo pol dnia na taki wydatek pracuja) ale chca sie pokazac.Koszt zrobienia drina wynosi gdzies 1 zl albo 3 zl max.Tak samo z przewoznikiem.Mam placic kilkaset zlotych wiecej za to,ze pani z usmiechem mi podaja jakas zjelczala kanapke:-)? .Wole doleciec taniej bez tego i wydac te pieniadze na naprawde dobra restauracje.

          • 12 2

      • Qatar Airways (9)

        Polecam Qatar Airways, nie bez przyczyny są jednymi z najlepszych linii lotniczych na świecie :)

        • 20 6

        • (2)

          Lufa tez ma klasę, a do tego nie ma prohibicji

          Szkoda, że LOT zdechnie, ale to nieuniknione

          • 9 11

          • Z lufą jest wszystko dobrze... gdy jest dobrze.

            Gdy jest jakiś problem to z lufą bywa gorzej niż z low costem.

            • 0 4

          • Lufa ma znajomego oolicjanta po drugiej stronie telefonu i najchetniej dzwonia gdy im polska mowa w uvhu dzwoni.

            • 3 2

        • tylko nie stety katarem niepolecisz z gdasnska do warszawy (4)

          • 16 0

          • 'nie stety' - piszemy razem, 'niepolecisz' - oddzielnie (2)

            "Qatar", nie "katar"
            "Gdańska", nie "gdasnska"
            "Warszawy", nie "warszawy"
            Zdania rozpoczynamy z wielkiej litery, a kończymy kropką.

            Poza tym masz rację ;)

            • 38 4

            • (1)

              Jak juz poprawiasz, sam badz poprawny. Piszemy wielka albo duza litera, a nie z duzej czy z wielkiej litery.

              • 10 1

              • A Ty jak już poprawiasz poprawiającego... to zdania zaczynamy wielką albo dużą literą. :)

                • 6 1

          • Mowi sie z katarem.

            • 7 0

        • Dajcie spokój co wy macie za wymagania do współczesnego odpowiednika PKS-u?

          • 24 1

      • (2)

        united to syf dla patriotycznych amerykancow. prawdziwe latanie jest w lufthansie.

        • 9 12

        • United i tylko United.

          • 1 1

        • taaa

          zwłaszcza przy lotach łączonych- polityka firmy: nie czekamy na opóźnione loty, nawet gdy lądują 5-10 min. przed startem, nawet gdy jest tam 50 pasażerów i nawet gdy połowa z nich ma tylko bagaż podręczny. poza tym faktycznie fajnie się z nimi lata...

          • 10 0

      • Nie wrzucaj kolego wszystkich do jednego worka,

        bo moglbys sie zdziwic jacy ludzie lataja tanimi liniami lotniczymi. Widac, ze trzymaja sie ciebie jakies kompleksy. Wspolczuje i pozdrawiam

        • 16 1

      • nooo (1)

        jaki światowiec..
        a co tam porabiasz w NY? Pracujesz na Wall Street?

        • 16 3

        • Tak... Jako pucybut.

          • 9 1

      • klekaj prostaku

        Wylatalem w tym roku frequent travelera, powiem jedno: w d*pie byles, stolec wiesz. Pozdrawiam nadmuchanych nuworyszow.

        • 6 7

      • wszystko pięknie (1)

        ale za przelot płaciłeś kilka tysięcy, więc nie porównuj tego do przelotu Ryanairem za 79 zł :)

        To tak jakby wyśmiewać się z SKM-ki a samemu jeździć TGV.

        • 62 10

        • albo spitolino

          • 20 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • odp

      nikt ci nie każe nimi latać. jest wolny rynek, wybierasz co chcesz, cebulaku :)

      • 0 0

    • Akurat Ryan ma najnowszą flotę 737 (4)

      samoloty robione pod nich a na pokładzie zawsze czysto. Jak nie latałeś to się nie wypowiadaj. A tak a propos, wszystkie samoloty czyszczą te same ekipy

      • 11 7

      • zawsze czysto?? (2)

        imageshack.us/photo/my-images/6/9e46.jpg/

        • 4 4

        • pewnie sam ten syf zrobiłeś/aś

          i udokumentowałeś/aś na koniec lotu?!?

          • 1 0

        • Zdjęcie zrobione z pewnością po zakończeniu lotu.Kilkanaście razy korzystałem już z usług Ryana i nigdy po wejściu nie zastałem czegoś takiego,po zakończeniu podróży owszem.

          • 4 0

      • chyba pomyliłeś z pendolino

        • 1 6

    • Nie ciekawy sprzęt tak. Ale ja nie odważył bym się wszystkich korzystających z np. Wizz Air nazywać patologią.Chyba jesteś bardzo arogancką osobą! Ochłoń i obniż swoje ego. Miłego dnia.

      • 1 0

    • Nigdy bym nie polecial ani tym ryanairem ani wizzarem ,to są tak zwane śmieciowe linie (

      Jak gosciu patologia wypraszam to sobie chyba ty jestes prostakiem i obrazasz tu rzesze ludzi

      • 2 1

    • hey

      a co ty sobie wyobrazasz koles dle klasy zmuwakowo robotniczej obrazasz ludzi hami kazdy ma prawo latac tym co chce a ze linie oferuja tansze bilety wiecej ludzi moze pozwolic sobie na podruze w rozne zakaki europy zastanow sie co piszesz i skoro piszesz ze nigdy bys nie polecial takimi liniami skoro nie leielas nie ecniaj bo nie wiesz jak w ich jest

      • 1 0

    • a ja bym powiedział że twoje wyśmiewanie się z wszystkiego co tanie ma namiastki zachowania patologicznego

      • 3 1

    • i ta hołota latająca tymi syfnymi liniami ,co drugie słowo na h.. i k....,połowa napita i agresywna (6)

      i to wieśniackie klaskanie po wylądowaniu,nigdzie na świecie nie ma takich buraków jak w tych ryanairem

      • 31 12

      • Klaskanie to akurat miły zwyczaj. (2)

        Drobna oznaka wdzięczności i szacunku dla pilota i załogi za dobrze wykonane zadanie. Jeśli gdzie indziej tego nie robią - to ich sprawa.

        • 19 32

        • A jak jedziesz autobusem to klaskasz za każdym razem jak kierowca wjedzie do zatoczki i otworzy drzwi!?

          • 10 2

        • W kabinie pilotów nie słychać żadnych oklasków

          • 16 2

      • ale to chyba pozytywna cecha, sympatia i serdeczność (1)

        leciałem kiedys z niemacami, nikt nie klaskał, kazdy tylko wgapiony w swojego ajpada, z nikim nie można pogadac, z nikim nie można się napić, kazdy nadąsany i obrażony

        • 16 27

        • nie,

          po prostu dla nich to zwykły środek transportu i nie wątpią w umiejętności pilota. poza tym wolę wgapionych w ipady niż wrzeszczących, zaczepiających innych i pijących 'buraków' wszczynających awantury po alkoholu albo gadających z sąsiadem na cały samolot.
          a picie w środkach transportu to też żałosna sprawa- wiadomo, niektórzy się boją i inaczej nie wytrzymają podróży, ale 'buraki' piją, żeby pić...

          • 23 2

      • wymien kiedy ostatnio slyszales klaskanie i dlaczego nigdy nie leciales samolotem, a wszelkie informacje czerpiesz z cudzych opowiesci?

        • 9 8

    • (3)

      Wizz czy Ryan lata na krótkich trasach, to są loty góra 3 godzinne. Ludzie mają różne priorytety, jeden woli taniej przedostać się z punktu A do punktu B, drugi udaje panicza który spędzając w samolocie 2 godziny musi mieć dużo miejsca na nogi.

      Co kto woli, ale takie chwalenie się i obrażanie ludzi którzy z tanich linii korzystają świadczy jedynie o tym że do tych wieśniaków o których piszesz idealnie pasujesz.

      • 33 2

      • raczej góra 4h a nie 3h (1)

        • 3 3

        • No dobra, załóżmy że 4 godzinne loty, ale to rzadkość dotycząca dalekich destynacji. Większość lotów jest zdecydowanie krótsza. Tak czy inaczej nie są to loty międzykontynentalne w których pasażer spędza 12 godzin w samolocie.

          Czy naprawdę tak wielkie znaczenie ma wygoda jeżeli lecisz np z Gdańska do Monachium? Leci się tam okolo godziny, siadasz w samolocie, czytasz gazetę, patrzysz za okno i już jesteś na miejscu. A ta cała gadanina o wygodzie przy krótkich rejsach to tylko pokazówka że jest się wielce wybrednym pasażerem który byle czym i z byle kim nie lata.

          • 9 0

      • popieram kolege w 100 procentach

        Idealnie opisales cala ta sytuacje i tego Pana. Pozdrawiam

        • 7 0

    • (1)

      to wieloma linjami tak inteligetny czlowiek nie latal, ja moze nie latalam za ocean ale troche Europy juz "zlatalam". Szczegolnie Wizz nie odbiega klasa od innych linji, choc Ryanair takze, a co do klasy zmywakowo robotniczej to potrafi sie lepiej zachowac niz ta nowa posocjalistyczna inteligencja. Jak przygladam sie inteligencji z Polski na roznych lotniskach w Europie i ich zachowaniu, to juz wole ta patologie.

      • 9 2

      • F końcu inteligętny komętarz o linjach!

        • 4 0

    • Bez przesady... chamów znajdziesz wszędzie!

      Kiedyś z racji pracy dużo latałem drogimi liniami i też buractwa nie brakuje... Nie zgodzę się że jest aż tak wielka różnica standardów.
      Poza tym mnie obchodzi tylko najszybsze przemieszczenie się z A do B a tanie linie mają obecnie najlepsze, bezpośrednie połączenia jeśli chodzi o polskie miasta ( wyłączając Warszawę )!

      • 4 2

    • Jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma.Nie każdemu udało dopchać się do koryta.

      • 4 0

    • buraku- latam ta linia bo nie mam wyjscia a jestem klasa inteligencka. Twoja wypowiedz to ponizej patologii, zwykly pajacu

      • 3 3

    • lataj se lotem

      a daleko nie dolecisz. a przy okazji dostaniesz zatwardzenia od czerstwej buly z suchym serem.

      • 5 4

    • WWW.ŻAL.PL

      dla klasy zmywakowo robotniczej...śmierdzi...syf...patologia...
      zastanów się człowieku co ty piszesz i jak piszesz,te teksty umiejscawiają cię w takiej samej klasie jak ta cała niby "patologia" podróżująca tymi liniami. mniej lansu a trochę pokory i skromności- polecam! patologia też się zdarza nawet w klasie biznesowej...

      • 13 2

    • To dziwne bo neiraz widują biznesmanów i polityków (1)

      czy to na tasach typu Warszawa-Buksela (Charleloi) czy na trasach typu Gdansk-Lubeka.

      Ty pewnie nigdzie nie latasz, albo pracujesz w LOT, albo dostajesz firmowe przeloty LOTem czy Lufthansą?

      • 19 3

      • Nom, to jest wada tanich linii

        Ale jakby nie patrzeć nasz naród taki już jest.

        • 3 0

    • jak można tym latać ,przecież te pseudolotniska na których lądują te wizzairy i reszta to jakaś porażka (2)

      lutony i te inne nędzne lądowiska nic nie mają wspólnego z prawdziwymi lotniskami ,zero komfortu ,jakość korzystania z nich tragiczna,nie to jak porządne lotniska typu Heatrow czy Roissy Charles De Gaulle albo Frankfurt International

      • 7 20

      • Następny baran co dorobił się satelity i ogląda Discovery

        Ale nic z tego nie kuma.

        • 13 2

      • No rzeczywiście komfort

        .. te dłuuugie spacery z jednego skrzydła terminalu do drugiego, dłuuugie kolejki do kontroli bezpieczeństwa, oraz krążenie nad lotniskiem w oczekiwaniu na wolny kawałek przestrzeni żeby móc wylądować.

        Krótko mówiąc - same korzyści!

        • 21 2

    • Jak jeździsz wyklepanym blachosmrodem GWE czy GKA

      Po winówki do GS-u, to wcale się tobie nie dziwie.

      • 9 2

    • Marna Twoja prowokacja
      Poza tym Wizz air ma najpiekniejsze stewardessy jakie widzialem

      • 7 3

    • Nie karmic trola !!! Poco odpowiadacie na takie bzdety??

      • 10 1

    • straszne są te bydlowozy typu ryanair czy wizzair ,drogo,brudno,nieprzyjemne towarzystwo

      i na dodatek latają na resztkach paliwa a stan ich maszyn jest fatalny bo oszczędzają na przeglądach

      • 4 16

    • szkoda tylko, że nie wiesz, że są to nowsze samoloty niż. np. samolociki LOTu:)

      • 4 8

    • Ty cymbał Jesteś i tyle, sam sie nie myjesz i trzepiesz freda nad gazetami i taki to światowiec jesteś, gdybyś latał to byś wiedziała że na przykład flota wizzair, ma maksymalnie 4 lata a lot 40 .

      • 9 11

    • hym...

      Latałam do tej pory lotem, eurolotem, lufthansą, wizzairem i ryanairem też. Tym ostatnim jak na razie raz; pozostałymi liniami po 2-3 loty i powiem szczerze, w obsłudze jakości obsługi czy czystości nie widzę absolutnie żadnej różnicy! Jedynie w lufthansa ma minusa za to, że może i czyściej, ale ich cabin crew strasznie zadziera nosa i co ciekawe nawet wobec pasażerów z klasy biznes!! Wiadomo w tych "tanich" liniach zawsze coś kosztem czegoś, ale mi jakoś nie przeszkadza brak cateringu; ograniczenia bagażu; czy brak możliwości rozłożenia oparcia w ryanie w zamian za większy bagaż niż w wizzair. Wiadomo każdy musi sam sobie odpowiedzieć na pytanie, z jakich wygód może zrezygnować a za jakie jest skłonny zapłacić czasami nawet 10 razy więcej za bilet w tradycyjnych liniach. I to jest nie tylko kwestia tego ile, kto ma kasy w portfelu.

      • 31 6

  • E, tam.. Przestancie p....olic. Jak macie dziadostwo w mozgu, to i dziadostwo w rzeczywistosci zobaczycie.

    Za pare lat z Gdyni beda latac tanie linie do Niemiec, Norwegii, Wlk. Brytfani i do innych miast w PL, bo na to jest zapotrzebowanie i bedzie coraz wieksze. Dlatego kazda inwestycja w tym kierunku ma sens. W 3 miescie bedzie coraz wiecej mlodych ludzi, ktorzy dadza te paredziesiat euronow i poleca do Londynu, Franfurtu bo tam wyksztalceni zarobia w ciagu miesiaca bez problemu kilka tysiecy. Odwiedza sobie rodzine na Kaszubach, przyleca na swieta, nawet weekend. Z GDA beda latac linie drozsze, Lufa, czy LOT na drogie lotnisa w centrum duzych miast, gdzie oplaty za infrastrukture sa wyzsze, a z GDY poleca na LON Stansed, FRA Hahn. Za pare lat KE przestanie istniec, jedna linia splajtuje, pojawi sie nastepna, beton komunistyczny skruszeje, pokolenie narzekaczy moze wymrze i swiat pojdzie do przodu zmiatajac niczym suche liscie wszystkich, ktorzy nie potrafia tego w swym lenistwie intelektualnym dostrzec

    • 0 0

  • Tanie linie

    Tanie linie wcale nie są tanie (ryanair za 2012r. dostał 600 mln EURO dotacji) , nasze samorządy też dopłacają!!! w/ g publikacji pasażer. com 146 mln zł ( ale cicho sza..). Rolnikom UE ( tzn. MY w 90% ) dopłaca 17 MILIARDÓW!!! , każdego roku ( i nie chodzi o tyc co mają 5 lub nawet 50 ha, ale TYCH co się uwłaszczyli na PGR-ach i mają po 1000 ha i więcej....). Niestety żyjemy w świecie ABSURDU...

    • 1 0

  • Gdyby powstało połączenie Modlin-USA/Canada (2)

    to byłoby bardzo dobre udogodnienie, przesiadka i dalej Ryanair przez ocean

    • 4 1

    • Low Costem przez ocean?

      Nie dziękuję. O ile do latania po Europie nadają się świetnie. To takie podniebne autobusy, to do lotów długo dystansowych już wcale.

      W zasadzie jedyną ich wadą są lotniska często strasznie oddalone od rzekomych miast lądowania. Zwłaszcza we Włoszech. Ale po za tym, w locie niespełna dwu godzinnym, żadnych wygód nie potrzeba. Natomiast lecieć 8h bez możliwości rozprostowania nóg to już tragedia. no i bagażu na takie wycieczki bierze się zdecydowanie więcej niż na lot do Londynu, itd.

      • 0 0

    • Koleś, kpt, gdzie ty żyjesz ???

      połączenie Modlin-USA/Canada ??? Nikt do północnej Ameryki nie wpuści czegoś takiego jak Ryanair czy jakiś Wizzair, Poczytaj sobie przepisy o ruchu lotniczym w USA i Kanadzie. Wpuszczają Islandię czy Air Berlin, ale nie takie low costy .

      • 2 1

  • Mam nadzieję że ceny będą przystępne (6)

    GDN - KTW - GDN
    GDN - WRO - GDN
    GDN - KRK - GDN

    te są najważniejsze

    • 64 3

    • (3)

      Dawno radzę Polskiemu Biustowi, by nie skupiał się tylko na obsłudze Warszawy.

      Jak będą loty Gdańsk-Wrocław, Gdańsk-Szczecin, Gdańsk-Białystok (nie ma alternatywy, ani pociągiem, ani autobusem) to nawet tych, których raczej nie stać, będą wybierać Ryanair. To samo jest z perspektywy innych "odciętych komunikacyjnie" miast. To wstyd, że Szczecinianom i Wrocławianom łatwiej do Berlina niż do Polski, a nam najłatwiej do Karlskrony...

      • 7 2

      • wystarczy ze bedzie miał ceny po 100-120zł do Krakowa a bedzie miał 100% obłozenia (1)

        • 7 3

        • Tyle, że za tyle to nie opłaca się latać.

          Chyba, że na dużych dotacjach.

          • 0 0

      • Białystok?? a lądować gdzie będziesz?? na łąkach?

        • 12 1

    • Cena lotu takiego Boeinga dla przewoźnika żeby ten lot był opłacalny (1)

      to ok. 150 zł przy pełnym zapełnieniu (200 zł dla międzynarodowych).

      Ciężko będzie zejść poniżej 100 zł za lot dla najtańszych 10 miejsc. Reszta pewnie 150-200. Plus bagaż dodatkowo.

      A pamiętać trzeba że za rok pociąg do CENTRUM Warszawy pojedzie 3-4h, a do CENTRUM Katowic i Krakowa ok. 6h. Czasu do Warszawy (z dojazdem z Modlina) samolot nie pobije. Katowice mają lotnisko na uboczu więc tam będzie również ciężko.

      • 17 2

      • plus pociag pojedzie w czasie burzy/deszczu/gradobicia/itd

        a samolot nie wystartuje (oby)

        • 3 1

  • Czemu irlandzka firma a nie polska? Bo bandycki rząd zniszczył OLT EXPRess (2)

    czemu Tusku bandyto złodzieju zniszczyłeś AMBER GOLD a nie SKOKi , które są tak samo parabankowymi tworami??

    czmu zniszczyłeś OLT expres a nie LOT?

    Ludzie, obudźcie się, zniszczyli Plicht bo był spoza układu. SKOKI są w układzie i nikt ich nie ruszy, jakby ten ich bandycki NADZÓR FINANSOWY puścił plotę o jakimkolwiek banku że plajtuje, ludzie zaczęli by wyciągac kasę i KAZDY BANK SPLAJTUJE, NAWET NBP!!!

    ludzie zbudź\cie się, pogońcie ta złodziejską hołotę

    • 3 13

    • Jadnak Maciuś to ma talent.

      Nie dość, że okradł tysiące ludzi, to dalej tysiące innych uparcie będzie go bronić choćby nie wiem co....

      • 0 0

    • Uspokuj się

      I nie słuchaj radyja.

      • 6 2

  • Prawie 40 mln ludności... Nic nie robimy nic nie produkujemy. Poza obcymi montowniami. (4)

    Wysprzedane , zadłużone i poddane obcym krajom i koncernom

    -przy sterze zdrajcy i głupcy a na dole ? - oczadziałe pospólstwo.

    O jakim kraju napisałem osiołku jeden z drugim ?

    • 10 5

    • Nie siej wrogiej propagandy i defetyzmu nieudaczniku jeden (1)

      Poczytaj sobie lepiej jak wzrósł nasz PKB oraz eksport po wejściu do UE, i porównaj z tym co było gdy te huty, banki, stocznie i inne firmy były państwowe i przynosiły same straty jak LOT

      • 1 2

      • I po co te obraźliwe słowa :"nieudaczniku jeden" ? Pan już tak ma? Co się z Panem dzieje?

        • 1 0

    • chyba o IV RP

      • 3 1

    • politycy sie wyzywia

      a ich rodziny na posadkach i taka jest prawda.

      • 3 1

  • Ryanem się opłaca, gdy upolujemy promocję (10)

    I polecimy ubrani na cebulkę :P

    • 78 7

    • Ja przewiozłem w sobie kiedyś (3)

      Laptopa, obiektyw do aparatu, bieliznę na tydzień, bluzę, sweter, i 3 koszulki, dwie butelki wódki i 10 paczek fajek.

      Wszystko to kwestia doszycia sobie kieszeni. Polecam takie na plecach np starego płaszcza lub kurtki.

      • 11 4

      • Jesteś odpowiednikiem chytrej baby z Radomia

        Kiedy (jako nacja) w końcu się nauczymy, że pewnymi rzeczami po prostu nie wypada się chwalić publicznie?

        • 1 0

      • Tak doszyles sobie... szkoda ze mozgu sobie doszyc nie mogles. (1)

        Latales to ty chyba na klapie od smietnika.I w zyciu nie siedziales w zadnym samolocie .Chociaz..moze tam u was w ameryce sobie doszywacie.

        • 3 12

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (5)

      dorosły rozsądny człowiek; który zna swoje potrzeby da radę się spakować do ich bagażu podręcznego nawet na tygodniowy wyjazd

      • 16 7

      • (2)

        No nie wiem czy na tygodniowy wyjazd. 2 pary spodni, 2 pary butów, klapki, bielizna, koszulki, kosmetyki, aparat, ewentualnie laptop - to zajmuje miejsce i swoje też waży.

        • 4 10

        • Sprzedam Ci super pomysł: bieliznę i nie tylko możesz przeprać

          • 6 0

        • latem na tydzień pobytu spokojnie starcza podręczny

          poza tym nie trzeba się odprawiać z dużym bagażem.Same plusy

          • 4 2

      • na tygodniowy wyjazd to tylko kartę płatniczą...

        • 5 0

      • wiozłem kiedyś Ryanem 40 kg książek, z HHN (Pseudofrankfurt) do GDN (Rębiechowo). Niemce skrupulatnie ważyły bagaż i mnie wkurzyli.

        po prostu część książek dałem innym pasażerom. ten rodzaj bagażu każdy weźmie ;-)

        Ryan na początku kiedyś latał GDN-HHN pustawy, ucinałem sobie drzemkę na tylnych fotelach. Pod koniec leciał zawsze przepełniony. Ciekawe, dlaczego zamknęli tak dobrze obłożoną linię.

        Bilety stanieją, nim LOT nie zdechnie, ale potem zdrożeją. Może jakby Kossakowo działało, była by większa konkurencja?

        A propos, co robił Szczurek na spotkaniu dotyczącym połączenia LOTu z Okęciem? Ten człowiek mnie wkurza...

        • 8 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane