• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Między drzwiami SKM, a magicznym słowem

Michał Sielski
17 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Na niektórych przystankach obsługa nie widzi ostatnich drzwi pociągów SKM. Na niektórych przystankach obsługa nie widzi ostatnich drzwi pociągów SKM.

71-letni mężczyzna został przytrzaśnięty drzwiami, gdy próbował z rowerem wejść do SKM. Pociąg ruszył, a mieszkającego w Gdyni Szkota uratował przypadkowy pasażer. Władze SKM przeprosiły dopiero po naszej interwencji.



Byłeś kiedyś świadkiem sytuacji przytrzaśnięcia pasażera przez drzwi SKM?

Do zdarzenia doszło ponad miesiąc temu. Małgorzata Olszewska wraz z mężem Jardineem Simpsonem wsiadała do pociągu SKM w Gdyni Głównej. Weszła z rowerem do przedziału na końcu pociągu, a po niej próbował zrobić to jej mąż. Nie zdążył.

- Pociąg ruszył, drzwi się zamknęły, częściowo zakleszczając mojego męża. Ma on 71 lat, problemy z biodrem, a jazda na rowerze jest elementem terapii. Gdyby nie pomoc i szybka reakcja przypadkowego pasażera, który otworzył drzwi i zaczął machać, by pociąg się zatrzymał, sytuacja mogłaby skończyć się tragicznie - relacjonuje pani Małgorzata.

Gdy ochłonęła, poszła na czoło pociągu, bo nikt z obsługi nie pofatygował się, by sprawdzić czy coś się stało. Kierownik pociągu dał sygnał dźwiękowy, a tyłu składu nie widział. Na przystanku Gdynia Główna to niemożliwe, bo peron "zakręca" w lewo i pociąg jadący w stronę Wejherowa jest tak ustawiony, że to bardziej pasażerowie muszą się pilnować.

Nasza czytelniczka wysłała do SKM pismo z prośbą o wyjaśnienie procedur, jakie obowiązują przy odjeździe pociągu. Zapytała też o rekompensatę za straty i stres. Na odpowiedź czekała miesiąc, a gdy ją zobaczyła, nie wierzyła własnym oczom.

- Dowiedziałam się, że mam przedstawić bilet, jako dowód zawarcia umowy oraz dokumentację medyczną, potwierdzającą obrażenia. To chyba jakiś żart. Bilet na szczęście zachowałam, ale dokumentacji żadnej nie mam. Nie chodziło mi przecież o odszkodowanie, a zwykłe "przepraszam" i poprawę bezpieczeństwa, by kolejny taki przypadek nie skończył się tragicznie - dodaje gdynianka.

Poprosiliśmy o SKM o ustosunkowanie się do tej sytuacji.

SKM przeprasza

Pismo podróżnej zatytułowane "zażalenie" zostało przez nas odczytane jako roszczenie odszkodowawcze, dlatego w odpowiedzi prośba PKP SKM o przedstawienie dokumentacji medycznej była podyktowana procedurami naszego ubezpieczyciela, który w takiej sytuacji zawsze wnioskuje o takie dokumenty. To standardowe konieczne działanie, dokumentacja i bilet na przejazd są podstawą do wypłacenia przez firmę ubezpieczającą PKP SKM ewentualnego odszkodowania pasażerowi. Działamy w interesie pasażera i mamy obowiązek poprosić podróżnego o taką dokumentację ponieważ gdybyśmy tego nie uczynili miałby on utrudnioną sytuację w związku z dochodzeniem swych roszczeń.

Do zatrzymania pociągu dochodzi zawsze w miejscu wyznaczonym wskaźnikiem zatrzymania czoła pociągu (W32). Jest to miejsce z którego kierownik pociągu ma możliwość dokładnego upewnienia się czy wszyscy pasażerowie zakończyli wysiadanie i wsiadanie. Przed każdorazowym zamknięciem drzwi automatycznych, po wcześniejszym upewnieniu się przez kierownika pociągu o braku przeszkód do zamknięcia drzwi, podaje on dźwiękowy sygnał zabraniający wsiadania lub wysiadania o czym informują właściwe piktogramy wewnątrz i na zewnątrz składu pociągu. Następnie po około 2-3 sekundach kierownik pociągu zamyka drzwi i upewniwszy się, że nie ma przeszkód do jazdy, podaje sygnał do odjazdu maszyniście i pociąg rusza.

Dla bezpieczeństwa podróżnych PKP SKM wprowadza na taborze zabezpieczenia, które uniemożliwiają maszyniście ruszenie pociągiem nawet z 5 cm szczeliną w drzwiach automatycznych. Zostaną one również zainstalowane w 21 zmodernizowanych pociągach, które będą obsługiwały naszych podróżnych od maja 2013 roku.

Pragnę przeprosić Podróżną i Podróżnego za zaistniałą sytuację i jednocześnie poinformować, że procedura postępowania przy zamykaniu drzwi automatycznych jest szczegółowo powtarzana na wszystkich szkoleniach kierowników pociągów. Niemniej jednak zwrócimy jeszcze większą uwagę na tą ważną czynność wykonywaną przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo naszych Podróżnych.

Marcin Głuszek, Dyrektor ds. Marketingu i Sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (137) 2 zablokowane

  • eee nie wierze ze nie zależało jej na odszkodowaniu

    każdy chce ściągnąć kasę w takiej sytuacji

    • 6 3

  • Wstyd ze nasze kolejki sa tak zatłoczone

    Jak słysze Skm to mam dość coraz gorsze warunki kolejki przepełnione rano o godzinie 6.00 kolejka z rumi przepełniona ze nie idzie wejść to jakaś paranoja chciałbym aby szefostwo za kare dojeżdżało do gdańska w tak zatłoczonej kolejce.
    Podróz powrotna tez jest koszmarem z gdyni 15.05 masakra ale nikt sie nie martwi tym wazne ze kierownictwo bierze dobra kasę a reszta nieważna .
    w sumie przez te dwa miesiące powinniśmy jeździć za darmo

    • 5 2

  • Jak to nie chodziło o odszkodowanie? Sama sobie zaprzeczyła! (1)

    Zapytała też o rekompensatę za straty i stres.

    vs

    Nie chodziło mi przecież o odszkodowanie, a zwykłe "przepraszam" i poprawę bezpieczeństwa, by kolejny taki przypadek nie skończył się tragicznie - dodaje gdynianka.

    • 5 7

    • dokładnie!

      naoglądała się panienka Ally McBeal i teraz wydaje jej się, że ze dostanie kasę za stres heheh :) niech jeszcze złoży pozew dot. rekompensaty za stres związany z czytaniem listu od SKM i odszkodowanie za straty moralne od trójmiasto.pl bo po tej publikacji okazało się, że jest kretynką! :)

      • 2 3

  • ?

    SKM jest dla ubogich i staruszków, więc skąd biorą się takie roszczenia?

    • 0 9

  • skm (2)

    ja po skorzystaniu z uslug skmki mam chore kolano bo nikt nie pofatygowal sie i nie uprzatnal blota posniegowego z schodow prowadzacych na peron skmki w Gdyni i teraz skmka nie chce mi wyplacic renty. ot taka mentalnosc firmy pod nazwa szybka kolej miejska

    • 3 2

    • (1)

      A czy renta to przez przypadek nie wypłaca ZUS? Masz na to jakieś dowody że owe schody były nie odśnieżone i w związku z tym nastąpiła utrata zdrowia?

      • 0 3

      • czy masz dowód że tamtego dnia były tam te schody co teraz?

        • 1 0

  • tez tak miałam (1)

    kiedyś wysiadając z autubusu drzwi przyrzasneły mi nogi,kierowca nie zareagował ,szarpnełam nogą żeby sie wydostać a że buty miałam z meteriału zrobiła mi sie noga oraz rana.

    • 1 2

    • "a że buty miałam z meteriału zrobiła mi sie noga oraz rana." sens ?

      • 4 1

  • guano prawda.

    "po około 2-3 sekundach kierownik pociągu zamyka drzwi"
    Tak jak jeżdżę codziennie do gdyni to zawsze nawet nie sekunde po tym sygnale kierownik zamyka drzwi...

    • 7 0

  • W4

    • 0 1

  • też mi nowość

    hmm... dlaczego nie zdziwiłam się czytając ten artykuł...

    • 6 0

  • ŻAAAAAL

    A co powiecie na to, że któregoś dnia pewien mężczyzna siedzący na wózku inwalidzkim poprosił mnie żebym mu pomógł wsiąść do kolejki. Podczas gdy chciałem wnieść wózek inwalidzki do kolejki, ta nagle zaczęła się cofać. Pojechała ona dobre 1,5-2m do tyłu! I jak tu ma nie być wypadków na koleji?! Sytuacja miała miejsce również w Gdyni Głównej, a kolejka jechała w stronę gdańska. Czy to tak ciężko nacisnąć hamulec?! Wg mnie to może być kolejnym ciekawym tematem, bo osobiście uważam, że podczas "próby" wsiadania bądź wysiadania z cofającej się kolejki powinno skutkować użyciem hamulca bezpieczeństwa! Wtedy może kolejarze zaczną traktować bezpieczeństwo priorytetowo!

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane