- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (83 opinie)
- 3 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (279 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (113 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Mikrowybuchy na Trasie Sucharskiego
Ziemia zadrżała i to siedmiokrotnie. Na szczęście to nie trzęsienie ziemi w Trójmieście, a prace przy budowie Trasy Sucharskiego. Drogowcy sprawdzają, czy podziemne wybuchy wzmocnią grunt, po którym pobiegną nasypy przyszłego węzła "Ku Ujściu".
W poniedziałek na budowie środkowego odcinka Trasy Sucharskiego, tuż obok skrzyżowania ul. Ku Ujściu z ul. mjr Sucharskiego , rozpoczęto doświadczenia, które mają dać odpowiedź na pytanie: jak wzmocnić podłoże, by wybudować na nim nasypy?
Na specjalnie przygotowanym poletku doświadczalnym dokonano siedem odwiertów, do których wprowadzono materiał wybuchowy - amonit. Jego eksplozję wywołał impuls elektryczny.
Czemu mają służyć wybuchy? Każdy z nich ma wzruszyć, a przez to zagęścić grunt i tym samym zwiększyć jego nośności. Dlaczego zwiększyć a nie osłabić? Bo po wybuchu znikną dziury, czyli wolne przestrzenie między warstwami gruntu. Materiał wybuchowy stosuje się w tych miejscach, gdzie konwencjonalne metody wymiany podłoża zajęłyby wiele czasu.
To nie pierwsze tego rodzaju prace na terenie Gdańska przy zastosowaniu metody . Już w 1979 r. wzmocniono dno morskie pod falochrony w Porcie Północnym o długości ok. 700 m. 11 lat temu tą metodą przygotowano teren pod nasyp, na którym powstał wjazd na most wantowy. Wtedy szczególnie mieszkańcy wysokich budynków mogli odczuć ich chwianie.
Jedną z większych wykonanych na terenie Pomorza i zarazem całego kraju operacji wzmocnienia podłoża przy zastosowaniu mikorowybuchów było zagęszczenie w 1984 r. gruntów na terenie budowy elektrowni jądrowej w Żarnowcu.
Środkowy odcinek Trasy Sucharskiego liczy ok. 2,7 km długości. Wykonuje go firma Skanska, a inwestorem jest miejska spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne. Wykonawca za budowę dwujezdniowej drogi wraz z Węzłem Ku Ujściu otrzyma 184 mln zł. Odcinek ma być gotowy pod koniec 2012 r.
Podziemne mikrowybuchy mają na celu wzmocnić grunt.
Opinie (46) 2 zablokowane
-
2011-08-23 11:05
"Czemu mają służyć wybuchy? Każdy z nich ma wzruszyć" (1)
Czuję się wzruszony, a wręcz wstrząśnięty, ale absolutnie nie zmieszany.
- 56 3
-
2011-08-23 11:59
Zapomniałeś się podpisać "GRUNT" ;)
j.w.
- 7 0
-
2011-08-23 11:56
"Polska w budowie" a tu ktoś robi jakieś wrogie wybuchy. Kaczor, Ty wiesz kogo mam na mysli...
- 0 0
-
2011-08-23 11:30
Myślałem że znowu się Niemce do Westerplatte dobierają.
- 6 1
-
2011-08-23 11:26
Naaaapier%alamyyyy
- 14 3
-
2011-08-23 11:19
to teraz szybko kilku przebierańców
i można zrobić rekonstrukcję walk z jakiejś bitwy :)
- 11 0
-
2011-08-23 11:12
uff a już myślałem, że to Sowieci
kryj się, kryj
- 11 2
-
2011-08-23 11:10
Spytajce się Chińczyków jak to się robi
kłoda tory kolejowe na wiecznej zmarzlinie, która to, wbrew nazwie, nie zawsze jest zamarznięta
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.