- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (442 opinie)
- 2 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (79 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (47 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (289 opinii)
- 5 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (88 opinii)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (128 opinii)
Miłosna gwiazda Kopernika
Czy Gdańsk zyskał nową legendę? Wygląda na to, że tak. Pokazuje to także śledztwo dziennikarzy miesięcznika Focus Historia. W najnowszym numerze swojego pisma stawiają oni hipotezę o romansie gdańszczanki Anny Schilling i Mikołaja Kopernika.
Legenda o gospodyni i zarazem kochance Mikołaja Kopernika zaczęła się tworzyć zaledwie parę miesięcy temu. Światło na tę sprawę rzuciło odkrycie w najstarszej zachowanej kamienicy w Gdańsku, stojącej przy ulicy Mariackiej 1. Podczas remontu piwnic archeologowie natrafili m.in. na resztki skrzyni, prawdopodobnie należącej do Anny Schilling. W tym domu miała ona mieszkać po rozstaniu z astronomem.
- To, że wielki polski astronom Mikołaj Kopernik pozostawał przez kilka lat w podejrzanym obyczajowo związku z kobietą, nie jest tajemnicą. Domniemany romans pojawił się w niejednym dziele literackim. W śledztwie nie rozstrzygamy, czy fragmenty skrzyni rzeczywiście należały do bohaterki tej opowieści i czy mieszkała przy Mariackiej 1, ale bardzo wiele na to wskazuje i przedstawiamy mocne poszlaki - zastrzega Artur Górski, zastępca redaktora naczelnego "Focus Historia", autor śledztwa w sprawie Anny Schilling.
Górski podkreśla, że podstawy do legendy są solidne. Ale romans astronoma z Anną skrywa wiele tajemnic. Jednak badacze historii nie są zupełnie bezradni - romans Kopernika został bowiem całkiem przyzwoicie udokumentowany choćby w korespondencji biskupa Jana Dantyszka z astronomem.
- Problem w tym, że o ile o romansie wiadomo całkiem sporo, bardzo niewiele wiadomo o Annie. Nie ma też zgody badaczy czy chodzi o matkę czy córkę - przyznaje Górski.
W artykule wypowiedzieli się wybitni znawcy epoki: gdański badacz prof. Andrzej Januszajtis oraz Jack Repcheck, autor bestsellerowej książki "Sekret Kopernika".
- Bez względu na ich werdykty, wiadomo, że Anna Schilling może stać się jednym z symboli miasta. Tym, kim domniemana kochanka Goethego, Lotta, dla Weimaru - kołem zamachowym miejskiej promocji. Anna zbliża do Gdańska samego Kopernika, który przecież z tym miastem (nie tylko poprzez matkę gdańszczankę) był bardzo związany. Być może bywał nad Motławą częściej niż nam się wydaje? - dodaje Artur Górski.
Opinie (105)
-
2009-08-31 08:50
Przecież on był księdzem...
- 2 1
-
2009-08-31 08:51
(6)
"Mikołaj Kopernik pozostawał przez kilka lat w podejrzanym obyczajowo związku z kobietą"
Moj Boze, do czego to doszlo: zwiazek mezczyzny z kobieta jest podejrzany obyczajowo!- 13 2
-
2009-08-31 09:12
(1)
Ale on był księdzem.
- 1 0
-
2009-08-31 09:20
może dlatego, bo chciał sie kształcić
- 2 0
-
2009-08-31 09:32
(1)
to ze kanonik nic nie znaczy bo w tamtych czasach nawet jeden z papiezy mial dzieci ktore nawet zapisywaly sie jako wazne osobistosci w historii kosciola. nie od dzis wiadomo ze swiecenia to jedno a poped seksualny to drugie.
podejrzane obyczajowo bylo raczej to ze kopernik ktory byl uczonym zadawal sie z gosposia- chodzi o mezalians spoleczny a nie o lamanie celibatu.- 0 1
-
2009-08-31 10:05
Też mnie to bulwersuje, że nie znalazł sobie w gdańsku uczonej!
- 0 0
-
2009-08-31 09:48
w gwoli wyjaśnienie - Kopernik był kanonikiem, stąd dezaprobata dla tego związku.Celibat również za jego czasów był aktualny.
- 0 0
-
2009-08-31 15:38
chodziło o to,
że to był romans. nie byli w związku małżeńskim, a wtedy to było baaaaardzo złe.
- 1 0
-
2009-08-31 09:18
Budyń już nie wie na co pieniądze wydawać
- 4 0
-
2009-08-31 09:18
To jest potomek rydzyka
a synem rydzyka jest pujszo właściciel renomy natomiast adamowicz jest
jego zięciem.
Pozdrawiam Kanar z numerem k/123k- 1 0
-
2009-08-31 09:30
Bardziej mnie interesują kochanki Heveliusza (1)
Farenheita, i innych Gdańszczan
- 4 1
-
2009-08-31 15:39
no z nimi to już nie pofolgujesz
wąchają kwiatki od dołu;)
- 0 0
-
2009-08-31 09:32
Ciekawa Historia
Brawo fajna inicjatywa !
- 0 2
-
2009-08-31 09:34
z igły widly (1)
aby potwierdzić takie rewelacje trzeba mieć dowody, a nie poszlaki....
- 2 0
-
2009-08-31 09:48
szybko jedź do Krakowa i weryfikuj poszlaki smoka wawelskiego...
polecam również uwadze niejaką Wandę i Mysią Wieżę w wielkopolsce....
powodzenia rycerzu- 2 1
-
2009-08-31 09:37
Oryginalny pomysł na promocję Gdańska
popieram
- 1 2
-
2009-08-31 09:52
Reklama sklepu z piernikami "Kopernik" (4)
Ta kamienica nie była zachowana, ale została całkowicie zburzona i odbudowana po wojnie w 1959 roku. Co do znalezisk w piwnicy to sprawa o tyle podejrzana, że właśnie od miesiąca mieści się tam sklep firmowy z toruńskimi piernikami. Czy to przypadkiem nie pomysł na barwną reklamę z legendą w tle?
- 3 0
-
2009-08-31 09:56
Anna Schilling była Japonką a Kopernika nigdy nie było i nie wiem kto to jest (1)
a w 1958 Gdańska nie było bo powstał w 1959 a budowała go sąsiadka
- 0 2
-
2009-08-31 10:54
Potrzebna pomoc?
Mogę podać kontalt do dobrego psychiatry!
- 0 0
-
2009-08-31 13:50
Schilling była Mongołem z kołczanem z 2 strzałami ale bez grotów a w miejscy tej kamienicy stał prasłowiański dąb
a w nim mieszkała rodzina sąsiadki która wprowadziła się w 1959 roku
- 0 2
-
2009-08-31 15:46
a baba
siala mak;)
- 0 1
-
2009-08-31 09:55
(1)
"Bez względu na ich werdykty, wiadomo, że Anna Schilling może stać się jednym z symboli miasta"
Czyżby brakło symboli w Gdansku, ze musimy sie promowac tym, że mieszkała tu (domniemana) kochanka Kopernika?
Ciekawostka to moze i byc, ale symbol miasta?
Nie za daleko polecieli?- 11 1
-
2009-08-31 15:46
za daleko
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.