• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miłośnicy Gdyni wydali książkę o Orłowie

neo
6 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Właśnie ukazała się wspólna książka Marii Jolanty Sołtysik i Sławomira Kitowskiego. Autorzy albumu "Orłowo. Dzieje, krajobraz, architektura. Perła międzywojennej Gdyni" będą go podpisywać w CH Riviera zobacz na mapie Gdyni w sobotę i niedzielę w godz. 12-17.



Książka to barwna, bogato ilustrowana monografia historyczna Orłowa, Kolibek i Małego Kacka. Wydana w twardej oprawie na papierze kredowym, ma 144 strony i niemal 300 ilustracji. Jej autorzy to znani badacze gdyńskich dziejów.

Maria Jolanta Sołtysik jest historykiem architektury i profesorem nadzwyczajnym Politechniki Gdańskiej. Pracowała jako architekt, ale napisała również wiele książek i publikacji na temat Gdyni. Zajmuje się ochroną dziedzictwa kulturalnego Gdyni.

Sławomir Kitowski to natomiast badacz i popularyzator dziejów Gdyni. Jest też prezesem Towarzystwa Przyjaciół Orłowa oraz prezydentem organizacji dobroczynnej Lions Club Gdynia.

- Każdy, kto przeczyta tę książkę, już nie będzie tak samo patrzył na miejsca, które opisuje. Książka jest największą skarbnicą udokumentowanej wiedzy o wielowątkowej historii, pięknie ocalonym i utraconym, o zabytkach, architekturze i krajobrazie Orłowa, Kolibek oraz Małego Kacka - wylicza Sławomir Kitowski.

Książka zawierająca 300 ilustracji, fotografii, map i dokumentów przedstawia historię najatrakcyjniejszej pod względem krajobrazowym części Gdyni. Można się z niej dowiedzieć także ciekawostek - choćby o arystokratycznych korzeniach mieszkańców tej części Gdyni. Przeczytamy w niej nie tylko o Orłowie, ale też Kolibkach i Małym Kacku. Poznamy historię willi i pensjonatów dawnego letniska.

- Wielkim atutem książki jest ukazanie niezwykłych walorów krajobrazowych tego miejsca. Niektóre znikają już z naszego otoczenia pod naporem zmian, jakie niesie ze sobą dzień dzisiejszy. Obraz zalesionego, nadmorskiego klifu górującego nad orłowskim molem, domkami rybackimi i łodziami wysuniętymi na piaszczysty brzeg - to jeden z najbardziej rozpoznawalnych widoków w Polsce, niezmiennie urzekający urodą - dodaje Sławomir Kitowski.

Książka właśnie trafiła do sprzedaży. Za historyczną książkę naukową w niszowym nakładzie zapłacić trzeba 95 zł.
neo

Opinie (102) 9 zablokowanych

  • No tak (2)

    ale czy Orłowo było w międzywojennej Gdyni? 4 lata?

    • 4 3

    • Granica zawsze była w Kolibkach

      Całe Orłowo się łapało

      • 0 0

    • było zawsze

      • 2 0

  • perła miedzywojennej Gdyni (1)

    to jak rubin współczesnych Kartuz. Się komuś w wiosce rybackiej chyba za dużo w SimCity pograło i ma kłopoty z chronologią.Przed wojną to tam WOPiści z bukrów na klifie sobie niemieckie pancerniki podziwiali, a nie architekturę.

    • 5 3

    • Trollom z nowych ogrodów już dziękujemy

      • 0 0

  • Cena chyba promocyjna? (12)

    • 30 2

    • (1)

      To,że zarabiasz 1250zł i nie stać cię na książkę to nie znaczy,że ja nie mogę iść sobie takiej kupić. Chętnie dam te kilka groszy autorom.Gdy będziesz tak bajecznie bogaty jak ja to zrozumiesz mój przekaz a tymczasem włącz sobie swój hiphop opowiadający jakie to życie jest złe.

      • 13 20

      • jestem pewny , że r******i Cie w bidulu

        • 9 1

    • (2)

      mozesz poczekac az sie pojawi ibuk na torrencie i dac mamie, zeby w pracy wydrukowala na czarnobialej drukarce. bedzie za darmo, a przy tym oszukasz skomplikowany system wyzyskiwaczy zydowskiej agentury.

      • 13 5

      • (1)

        Zmień lekarza

        • 3 5

        • daj kontakt do twojego, skoro twierdzisz, ze ci pomogl.

          • 3 0

    • (3)

      zgadzam sie! temat zastepczy, a na temat wysokiej ceny cebuli przed swietami, trojmiasto.pl milczy.

      • 11 2

      • (2)

        Dziękujemy za sugestie.
        Prawdziwe ceny cebuli znajdziecie Państwo na

        PRAWDA.TROJMlASTO.PL

        • 9 2

        • ??? (1)

          Nie jesteś śmieszny.
          Tylko żona się z ciebie śmieje.

          • 1 3

          • żona go bije a potem się śmieje

            • 3 2

    • A u mnie był mikołaj . Dostałem perfumiki i złocenie batona

      ..

      • 2 8

    • (1)

      poczekaj z zakupem do stycznia. teraz wszelkiej maści handlarze mają zniwa bo ludzie dostaja małpiego rozumu przed świętami i kupuja jak leci. Po nowym roku ruszy fala obniżek cen i promocji.

      • 30 1

      • Sie wie.

        • 9 1

  • Trójmiasto polską Florydą. (2)

    Tak jak amerykanie na emeryturę często przenoszą się na Florydę, tak nasi rodacy z głębi kraju do trójmiasta. Gdy Siemens w 93 r wykończył wrocławskie "Elwro", wytrzymałem we Wrocławiu do wielkiej powodzi 97 r. Do mojej ulicy woda nie doszła, ale dom rodziców na Kozanowie zalany był do I p. Trzeba było poszukać lepszego miejsca na zbliżającą się emeryturę. Wybraliśmy Orłowo i nie żałujemy. Z domu do plaży 5 minut spacerem, piękne widoki, czyste powietrze, do lasu nie trzeba jechać kilkudziesięciu kilometrów bo widzę je z okna. Co więcej potrzebne do szczęścia. Składam tu Hołd Panu Kitowskiemu. Jego albumy o Gdyni są piękne.

    • 12 3

    • GDA/GDY/SOP

      ja nie czekam do emerytury.mieszkam tu już od dawna.wybor.Nie ma lepszego miejsca do zamieszkania w Polsce

      • 2 0

    • No tak ,nowogdyńscy sie panoszą Wrocław mekka ukraińskich przesiedleńców.

      • 2 5

  • (1)

    Orłowo jest super. Mieszkam w Sopocie i żeby uniknąć tych dzikich tłumów jadę sobie właśnie tam pospacerować. Jest spokojniej, mniej polskich norwegów z Wejherowa i nikt nie chce mnie przejechać samochodem. Polecam.

    • 13 0

    • a

      Z Wejrowa

      • 0 0

  • Orłowo jest ładne, ale... (4)

    oprócz uroczego pasa wybrzeża 50 x 1000 m, to cała "dzielnica" jest brzydka, biedna w infrastrukturę i kulturalnie martwa. Brzydka zabudowa z rodzynkami przedwojennego modernizmu, zaniedbane uliczki i chodniki (często brak jednego i drugiego) oraz bałagan na terenach oddalonych od wybrzeża. Od września do maja stagnacja. Na pochwałę zasługuje utrzymywanie w czystości promenady i okolic mola. Cała reszta wygląda jak osiedla domków np. w Tomaszowie Mazowieckim, Kozienicach, Sosnowcu czy innym miejscu w Polsce (chaos i brzydota urbanistyczna).

    • 60 16

    • i tak i nie (2)

      Wszyscy znamy w Gdyni ciemne strony przemian kapitalizmu lub świadome pomijanie prawdy zna je zarówno prof.Sołtysik jak i red.Kitowski i robią co mogą, aby miasto wyglądało zdecydowanie lepiej. Może lepiej byłoby tu napisać o gorszej stronie kapitalizmu w Orłowie. A przecież w Gdyni upadały zakłady, ludzie tracili pieniądze, oszczędności, szalała hiperinflacja, bezrobocie, rosła przestępczość i liczba samobójstw - Orłowo jako dzielnica dobrze funkcjonująca za PRL - musiało tak jak; Pewexy, Baltony,.. wiele stracić. Wielu nie mogąc się pogodzić z sytuacją popadało w pijaństwo, inni w biedę, zacofanie, szarość i brzydota a jeszcze inni niesieni falą zmian w chamstwo, i nieład architektoniczny i estetyczny miejsca.

      To wszystko nie zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, jak to nam się wmawia, ale konsekwentna praca choćby autorów poprzez ich heroiczną prace a także wydawnictwa idzie ku lepszemu. Ludzie zaczynają zauważać i porównywać co jest szpetne a co jest przystające a nawet wybiegające i dominujące. Niestety większość społeczeństwa nadal zarabia grosze mimo wielkiego harowania i często nie jest ich stać na orłowskie wille, ale to spuścizna rodowa/rodzinna itd. Powoli jednak Orłowo staje się najbogatszym regionem nie tylko w Trójmieście, o czym świadczą najdroższe m kw. ca 20k, a także odblokowane sądowe Orłowskiej Riwiery, najwyższe europejskie wyróżnienie dla Nowego Orłowa, rewitalizacja "Folwarcznej", perspektywa budowy wspaniałego hotelu w miejsce zdewastowanego obiektu, szukanie możliwości rewitalizacji pałacu, zabudowań gosp. b.hr oraz parku kolibkowskiego, rozważanie i pertraktacje z koleją odnośnie ew. przejęcia przez miasto przystanku Orłowo i pozyskanie funduszy na inną jakość tego miejsca, bo to co jest faktycznie może od Orłowa odstraszyć każdego nawet menela:))

      Polityczny miejscowi zamiast zajmować się patologiami PRL, powinni się zając i opisać patologie III RP ja mogę zrozumieć, że z okien Urzędu Marszałkowskiego czy woj. nie widać przystanku orłowskiego, który im pośrednio podlega jak i wielu innym celowo przez nich blokowanym inwestycjom lub ciągnącym się zmianom i wydłużaniem po tzw. procesie odwoławczym. Zamiast na życie biznesmenów, polityków, tzw "inteligencji", nowobogackich, należałoby spojrzeć na losy mieszkańców, którzy mają pomysły na estetyzacje dzielnicy pozytywne zmiany, ale przeszkadza im w tym biurokracja. Bo oportunizmem było wmawianie ludziom aby wzięli sprawy w swoje ręce, mieszkańcach, którym się chciało chcieć, lecz wykończyły ich banki, kredyty, i zwykły tumiwisizm. Fakt nie każdy jest przedsiębiorczy, energiczny i ambitny, nie każdy miał i ma pieniądze, możliwości i ochotę by handlować, otwierać firmę, jeździć za granicę mieć wysokie poczucie estetyczne. Zamiast pełnego i rzetelnego obrazu polskiej transformacji otrzymujemy przesłodzoną papkę i cukierkowe słodkie do obrzydliwości bajki i Gdynia też się tej papki nie ustrzegła, bo latem widziałem piętrowy czerwony autobus z pięknymi chciliderkami jak to wygraliśmy 25-cio lecie transformacji, ale nic nie mówi sie ile Gdynianie za to zapłacili?. A moze i dobrze, że sie nie mówi a ucieka do przodu zapominając co było "po drodze" sa na to dwie szkoły :)) a prawda jest po środku, niemniej perspektywa dla Orłowa moim zdaniem jawi się obiecująco.

      • 12 6

      • (1)

        Chciałabym cię kiedyś poznać :))

        • 5 0

        • szkoda, że nawet się nie podpisałaś

          więc jak Cię rozpoznam ?

          • 2 0

    • ruiny

      Orłowo dorobiło się już ruin, jak średniowieczne miasta. Widok z molo jest przygnębiający.

      • 5 2

  • Obecne "centrum" Orłowa, czyli Plac Górnośląski

    to historycznie Mały Kack.

    • 4 1

  • Moja Gdynia

    Tęsknie i wrócę kiedyś....

    • 6 0

  • Zapowiada się świetnie. (3)

    Podziwiam w gdynianach ten lokalny patriotyzm i autentyczną miłość do miasta, a przy tym otwartość. Warto to pielęgnować i przekazywać następnym pokoleniom.
    Na książkę mnie aktualnie niestety nie stać, ale mam nadzieję, że kiedyś ją nabędę. Życzę wszystkiego dobrego, a Pan Kitowski to mógłby wydać drugą część swojego kultowego albumu począwszy od 1939 roku :)

    • 72 5

    • Otwarci jak Biedronka po 21

      proszę też nie mylić lokalnego patriotyzmu z lokalnym idiotyzmem. Wyniki Szczurka wpędzającego Gdynię do trzeciej ligi sa tego najlepszym dowodem. Jeszcze trochę i asfalt na ulicach sam się zwinie i przeniesie z resztą inwestorów do tak otwarcie kochanego sąsiada.

      • 5 4

    • A kim jest prawdziwy gdynianin ? zapewne typowym słoikiem z masy krytycznej mieszkającym na Sokółce w karton gips tower .

      • 2 6

    • Mam nadzieję, że ten lokalny patriotyzm nigdy nie zginie w mieszkańcach. Co ciekawe, nabywają go również ludzie, którzy przeprowadzili się do Gdyni z innych części kraju i nie mają tuta korzeni. Piękna sprawa :)

      • 12 1

  • kiedy książka o lotnisku?

    • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane