• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młodzi lekarze z Trójmiasta najlepsi w kraju

Marzena Klimowicz-Sikorska
1 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Absolwenci GUMedu osiągnęli najlepszy wynik podczas tegorocznego Lekarskiego Egzaminu Państwowego. Absolwenci GUMedu osiągnęli najlepszy wynik podczas tegorocznego Lekarskiego Egzaminu Państwowego.

Absolwenci Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego uzyskali najlepszy wynik w Polsce na Lekarskim Egzaminie Państwowym.



Zaliczenie egzaminu z LEP-u jest niezbędne, by absolwenci medycyny zdobyli pełne prawo do wykonywania zawodu lekarza. W tym roku, spośród wszystkich uczelni, najlepiej spisali się absolwenci GUM-u, którzy uzyskali najwyższą średnią – 138 pkt na 197 pkt możliwych do zdobycia. Do egzaminu podeszło 226 studentów. Najlepszy zdobył 174 punkty. Jedynie dziewięciu studentów gdańskiej uczelni nie zdało egzaminu.

- Jestem dumna i szczęśliwa, tym bardziej, że drugi rok z rzędu nasi absolwenci uzyskali najlepszy w kraju wynik - cieszy się dr hab. n. ned. Barbara Kamińska, prorektor ds. studenckich GUMed.

Egzamin składał się z zadań testowych i obejmuje materiał ze wszystkich podstawowych przedmiotów z całych studiów. - Sama spróbowałam odpowiedzieć na pytania zwłaszcza z mojej dziedziny – pediatrii i muszę przyznać, że nie odpowiedziałam na wszystkie - przyznaje pani prorektor. - Zawsze powtarzam moim studentom, że na każdym egzaminie, gdzie zadawane są pytania książkowe, trzeba widzieć w nich przede wszystkim pacjenta i zawsze zadawać sobie pytanie: dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Tuż za trójmiejską uczelnią uplasował się Warszawski Uniwersytet Medyczny w Warszawie ze średnią 136,8 pkt. Prestiżowe Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie zajęło dopiero trzecie miejsce.

- Naszym celem jest wykształcenie absolwenta, który w przyszłości odbierze Nobla - rozmarza się Barbara Kamińska.

Żadnemu z absolwentów nie udało się w tym roku zdobyć maksymalnej ilości punktów.

Miejsca

Opinie (85) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    to że ktoś jest najlepszy w kraju to nie znaczy,że jest dobry. ludzie, przejrzyjcie na oczy!

    • 2 5

    • przynajmniej ma wiedze

      • 0 0

    • czyżby?

      to, że ktoś jest mistrzem świata nie znaczy że jest najlepszy na świecie
      to, że ktoś wygrał olimpiadę nie znaczy że jest mistzrem olimpijskim
      to, że ktoś dostał Oskara nie znaczy, że jest najlepszym aktorem
      to, że ktoś sprzedał 1000000 płyt nie znaczy że ludzie chcą go słuchać
      to, że ktoś....

      qwerty bredzisz...

      • 1 0

  • komentarz ponizej (9)

    Żadnemu z absolwentów nie udało się w tym roku zdobyć maksymalnej ilości punktów - i tyle .
    jak mawiala pani profesor z liceum 60-70 % dobrych odpowiedzi to będzie ocena DOSTATECZNA . wiec niema co sie chwalic

    • 2 7

    • (8)

      Nikomu się to nie udało w historii LEPu, jakbyś przeczytał artykuł ze zrozumieniem (takie coś, uczyli tego w liceum ale pewnie spałeś akurat) to dowiedziałbyś się, że PROFESOROWIE nie znają 100% poprawnych odpowiedzi ze swoich specjalności.

      • 2 0

      • Nikomu się to nie udało w historii LEPu ......... (7)

        i dlatego polskie uczelnie wyższe wogule nie liczą się w rankingu światowym ,sa na miejscach w ciemnej d..... . niue usprawiedliwiaj DOSTATECZNYCH

        • 0 3

        • 23 i pusto w glowie (3)

          a studiowales na zagranicznej uczelni? zdolnosci mamy porownywalne , chodzi o mozliwosci jakie daja ich uniwesytety

          • 0 1

          • TO ze wyniki egzaminu sa na poziomie DOSTATECZNYM wynika z podejścia BYLE ZDAĆ (2)

            • 0 2

            • (1)

              powiem krótko - gówno prawda :)

              • 0 0

              • jeszcze krócej za are lat bede sie cieszyc ze zdobytych 100 pkt na LEP -przeciez to wiecej niz 50%

                • 0 0

        • (2)

          Człowieku, jak można przeżyć 23 lata i nadal być tak głupim jak ty jesteś. Polskich lekarzy służby zdrowia w Europie witają z otwartymi ramionami, bo wiedzą że są świetni! LEP jest egzaminem polskim a nie ogólnoswiatowym, układanym przez Polaków właśnie w ten sposób aby ten maksymalny pułap był niemożliwy do osiągnięcia!!! Bo egzamin w którym 50% dostałoby 100% byłby niemiarodajny! Sam pomysł jakoby w rankingu światowym jakichkolwiek uczelni ktoś patrzył na wyniki LEPu wygląda mi na wymyślony po paru głębszych.

          • 2 0

          • niema egzaminow na ktorych nie mozna osiagnac 100% odpowiedzi . (1)

            wystarczy ze zajrzysz do archiwum wyników egzaminów wstępnych na AMG .
            zdawano wówczas z biologi , chemii , fizyki . ale co poniektórym wydaje sie ze DOSTATECZNI sa ok .na egzaminie (np:LEP ) powinno sie osiągać wyniki na poziomie 80-95% poprawnych odpowiedzi , ale ze jest niska średnia to z tego ze sie znalazło w górnym stanie niskości robi się sensacje . TO ze wyniki egzaminusa na poziomie DOSTATECZNYM wynika z podejścia BYLE ZDAĆ - i tak powinny być interpretowane wyniki egzaminu LEP ,a nie ze sa najlepsi .


            to ze są witani z otwartymi ramionami w Europie to osobna historia - niższe stawki ,nie stosują tak często i gęsto drogich procedur diagnostycznych oraz pare innych czynników nie mających nic wspólnego z egzaminem państwowym

            nie jest istotne czy egzamin LEPu jest uwzględniany przy tworzeniu rankingu uczelni wyższych , ważne jest to ze polskie uczelnie się nie liczą na swiecie

            • 0 2

            • Ależ są takie egzaminy, np te, w których zdarzają się pytania o dane statystyczne - tak jakby na egzaminie z geografii (skoro już stosujesz porównania do przedmiotów licealnych z których na maturze mozna było dostać 9x% z palcem w ... - ja miałam 92% z chemii rozszerzonej ucząc się 2 tygodnie. Poza tym 100% dostają finaliści olimpiad w procesie rekrutacji.) zadać pytanie o ilość ciągników w lubelskiem w 1992 roku. Zapewniam cię, że nie uświadczysz akurat przy tym egzaminie podejścia "byle zdać", bo od wyników zależy, czy dostaniesz się na specjalizację, a KAŻDY chce iść na specjalizację.

              A miejsce polskich uczelni w ciemnej dupie zależy akurat w zerowym stopniu zależy od wyników LEPu, zależy od tego że polski rząd ma naukę w ciemnej dupie i przeznacza na nią mniej niż na daninę dla Watykanu. Dlatego mamy rozsypującą się infrastrukturę i niedofinansowanych pracowników więc jak przeprowadzić eksperyment porównywalny z tym, który przeprowadzą Amerykanie w 10x lepiej wyposażonym laboratorium, kilka razy lepiej opłacani? Ranking tworzy się na podstawie publikacji naukowych.

              • 1 1

  • Gratulacje (5)

    Gratuluję Wam tak dobrego wyniku. Doskonale wiem ile pracy kosztuje skończenie studiów medycznych.

    Dobrze wypełniać swoją pracę - czasami "dobrze" znaczy tylko uśmiechnąć się, poklepać po ramieniu, czy zatrzymać się i wysłuchać pacjenta. Ale przede wszystkim chodzi o sprawne diagnozowanie - wykorzystajcie wiedzę w praktyce.

    Życzę Wam również wysokich zarobków. :) To ważne w życiu, żeby dobrze zarabiać. Nie dajcie się zwieść temu, że Wasza praca to tylko poświęcenie - za godziwą pracę należy się godziwa płaca.

    Jeszce raz gratuluję

    • 11 1

    • (4)

      Nie tylko lekarze wykonują godziwą pracę. Ale tylko lekarze są w stanie w 15 min zarobić 150 zł. A często i więcej.

      • 2 3

      • (2)

        Bzdura, właściciele dobrze prosperujących firm zarabiają więcej niż lekarze, a żeby kasować 150 zł od porady trzeba mieć tytuł profesorski i 60-tkę na karku.

        • 0 2

        • (1)

          Nieprawda... Widze ze zazdrosc zzera :) Wspolczucia. Lekarz zawsze bedzie potrzebny i w dobie kryzysu nic mu nie zagrozi... A wlasciciel firmy, nawet dobrze prosperujacej, nigdy nie ma pewnego stanowiska. Nigdy :)

          • 1 1

          • Ja napisałam tylko o zarabianiu pieniędzy, a zazdrość nijak mnie nie może zżerać skoro studiuję medycynę :). Jednak fakty są takie że pieniądze porównywalne z właścicielami sporych firm zarabiają (w Polsce) lekarze na jesieni życia - chcesz z tym dyskutować?

            • 1 0

      • oczywiście nie mam tu na myśli polityków i innych "ciemnych" zawodów.

        • 3 0

  • jak bylem maly zawsze sie bawilem w lekarza z kolezankami :) (3)

    • 25 1

    • przykładowe pytanie z : anatomi ? czy geografii ?

      -gdzie kobiety mają najbardziej kręcone włosy ?
      -w Afryce

      • 0 0

    • Tato.
      - Otwór u kobiety, na P.
      - W pionie czy w poziomie?
      - W poziomie.
      - Pysk!

      • 4 0

    • ja też, byłem pediatrą

      stópki lubiłem od dziecka;)

      • 3 1

  • Gratulacje. To naprawdę ciężkie wyczerpujące i wymagające wielu wyrzeczeń studia. Powodzenia w pracy.

    • 3 3

  • (1)

    doktorzy to partacze a szczególnie dentyści

    • 4 5

    • a ty czego jesteś partaczem mistrzu?

      • 1 0

  • U kogo więc mam się leczyć (2)

    ""bo jeszcza pare lat temu srednio 75% studentow medycyny w Polsce deklarowala chec wyjazdu po zdobyciu dyplomu - glownie ze wzgledu na znacznie lepsze zarobki za granica
    i tu powstaje pytanie - z kim zostana podatnicy, ktorzy wyjezdzajacym zdolniachom studia zafundowali :/""

    Skoro między innymi za moje pieniądze wykształcono lekarzy, a "mój" lekarz wyjechał "na zachód", to chyba będę musiał też tam wyjechać aby się leczyć?. Chyba trzeba będzie iść do babki, aby odczyniła uroki. (Ale pewnie też już siedzi na zachodzie).

    • 3 3

    • (1)

      Jeśli masz skończone studia wyższe, to rozumiem, że również z moich podatków. Podziel się informacją gdzie pracujesz, może będę chciała kiedyś bezpłatnie skorzystać z Twoich usług. Z tego co piszesz, mam do tego pełne prawo.

      • 2 2

      • idź do prawnika , on chętniej Cię przyjmie za darmo

        • 1 0

  • a wszystko dzieki oszustwom

    kazdy glupi zda najlepiej gdy dostaje przyzwolenie na sciaganie. a tak dzieje sie co roku na LEPie w Gdansku. uczelnia raz po raz udawadnia ze tu licza sie tylko przekrety. kazda inna uczelnia medyczna w kraju zdaje sumiennie i wynik odzwierciedla stan jej wiedzy. poza gdanskiem... tu asystenci zezwaja i przymykaja oko na kontaktowania sie miedzy studentami w trakcie egzaminu. wiec czy wynik LEPu jest miarodajny?

    • 3 6

  • ciekawe....

    ...jak to się przełoży na świadczenie usług medycznych w 3mieście. Może wreszcie przestanę jeździć na badania wo Warszawy z moją Żoną, żeby się dowiedzieć czy wszystko ok. Mamy super lekarzy, którzy wszystko wiedzą i za granicą wzorowo się sprawują a jak przychodzi co do czego to tylko jeden doktor w naszym pięknym kraju wie na co się choruje. Co z tego, że jakiś tam zdobył 174 punkty. Co innego wiedza a co innego praktyka i przecież WCALE NIE MUSI BYĆ DOBRYM LEKARZEM. A na starość pożre go rutyna zawodowa...

    • 1 5

  • Brak miejsc pracy dla lekarzy

    Problem polega na tym, że nasi młodzi, zdolni absolwenci mają problem z zatrudnieniem! W szpitalach brakuje lekarzy, ale jeszcze bardziej brakuje kasy na etaty dla nich, dlatego szpitale przyjmują w zasadzie tylko tzw. rezydentów (pensje mają wtedy płacone z Ministerstwa). Szkoda tylko, że na woj. pomorskie po tym LEPie np. na chirurgie są jedynie 4 rezydentury... Oczywiście decyduje liczba pkt z egzaminu. A co z resztą?

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane