Coraz mniej chętnie posyłamy dzieci do I Komunii Świętej, pary nieco rzadziej decydują się na śluby kościelne, spada także liczba wiernych w kościołach i dzieci uczęszczających na lekcje religii - wynika z raportu Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Sprawdziliśmy, jak te liczby wyglądają w parafiach archidiecezji gdańskiej.
Jak "wypisać się" z Kościoła katolickiego? Internauci szukają informacji o apostazji
2020-12-15 12:27
Polecam apostazję. W tych czasach posyłać dzieci prosto w łapy tych, co mają "pokusy" i nie ma z tym problemu, to ultragłupota. Idźcie do protestantów, Bozia ta sama. Albo lepiej: zrozumcie, ze w 2020 wierzyc w te zabobony to wstyd. Zero kościółka, zero chrztów, zero religii w szkole, zero mszy, zero komunii i slubów kościelnych, tym się kieruję w życiu i jest mi bardzo dobrze, a i innym staram się czynić dobro tylko. Z własnej potrzeby a nie strachu przed jakims strasznym panem w niebie ;-)
2020-12-15 12:30
Opodatkować jak każdego.
Zakaz dawania kasy na sukienkowych, niech sami zarobią, lub wierzący z własnej kieszeni utrzymuje ich6
Wywalić z dala od polityki. I ze szkół.
Konstytucją mówi jasno. Państwo jest świeckie
2020-12-15 13:01
kasa, postawa biskupów, Rydzyk i podobni, ukrywanie przestępstw, powiązania z rządem, rozwody prawicowych polityków i potem chuczne śluby, narzucanie swoich ideałów, szczucie na innych np LGBT, aborcja itd.... Długo można wymieniać.
2020-12-15 13:10
Co za bzdura . Martwcie się lepiej o poziom swoich artykułów . A co do religijności Polaków to muszę powiedzieć , że trzeba nam tylko zazdrościć . Prawdziwa wiara jest w sercu nie na plakatach , statystykach i sprawozdaniach . Bieganie po ulicach i mazanie po ogrodzeniach kościelnych to dziecinada a nie zmierzch Kościoła jak niektórzy piszą .
2020-12-15 13:39
Co tu dużo mówić, zaczyna się w końcu normalność... ale to proces na wiele lat.
2020-12-15 14:59
na niezrozumieniu różnicy pomiędzy stosunkiem do Boga a stosunkiem do Jego urzędników.
2020-12-15 22:02
Przez kilka lat się miotałam, wierzę czy nie wierzę...wmawiałam sobie że wierzę bo to przecież całe życie opierało się na Bogu a jak teraz usłyszy moje myśli to kara będzie ;). Religia to ciężki stan - stan strachu.
Ale w końcu dorosłam do swojej decyzji i teraz spokojnie patrzę na życie bez balastu religii.
2020-12-15 22:30
ludzie przez wieki wymyślali sobie religie... uważali się za myślących, ale jednak potrzebowali wierzyć w nielogiczne. Niektórzy używali religii jako narzędzia do zdobywania władzy i pieniędzy. Inni zaś siali dobro, które im bóg miał dać - jakby bez tego mieliby być źli.
Ciekawe jaka data do upadku :)
2020-12-17 00:55
...że cię nie opuszccze do nastepnego ślubu kościelnego...niech sie nie dziwia że ludzie przestali ich brac na powaznie zresztą do kościoła katolickiego rodzice wpisali nas jak byliśmy nieświadomymi niemowlakami a powinniśmy wybierać świadomie jako dorośli ludzie religię ktora chcemy wyznawac ,modlic sie też mozemy bez pośredników
2020-12-17 13:58
jeśli chodzi o lekcje religii to często nawet osoba wierząca zainteresowana swoją wiarą nie ma siły na te lekcje. Podręczniki nie są interesujące, katecheci nie potrafią uczyć bądź nie omawiają istotnych lub nawet podstawowych tematów. Paręnaście lat nauki a nikt mnie nie nauczył nawet części mszy, historii mszy. W klasie maturalnej religię wepchnięto na dwie ostatnie godziny lekcyjne bardzo późno pod koniec dnia więc się wypisałam żeby mieć jeszcze siły na naukę do matury. Nauka do komunii czy bierzmowania z księżmi w moim kościele była ok, religia z katechetą w szkole była porażką.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
