• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moda trójmiejskiej ulicy. Stylizacje na chłodniejsze dni

Emilia Błaszczyk
19 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

W kolejnej odsłonie naszego cyklu postanowiliśmy sprawdzić jak osoby, które spotkaliśmy na ulicach Trójmiasta, radzą sobie z niską temperaturą oraz jakie stylizacje wybierają na chłodniejsze jesienne dni. Wyruszyliśmy do Gdańska, gdzie dominują już przede wszystkim ciepłe okrycia, a wśród nich pojawia się często niezawodna czerń, choć nie brakuje również koloru.



Prezentujemy kolejny odcinek "Trójmiejskiej ulicy". Zobaczcie kogo spotkaliśmy i oceńcie sfotografowane stylizacje.

Podoba nam się sposób w jaki Ray przełamał czerń w stylizacji. Oryginalna bluza nawiązująca do lat 80-90 w tym zestawieniu wygląda świetnie. Stylizacja nie jest przekombinowana, ale z pewnością nietuzinkowa. Podoba nam się sposób w jaki Ray przełamał czerń w stylizacji. Oryginalna bluza nawiązująca do lat 80-90 w tym zestawieniu wygląda świetnie. Stylizacja nie jest przekombinowana, ale z pewnością nietuzinkowa.
Ray - na co dzień mieszka w Londynie, do Gdańska przyjechał odpocząć. Jak podkreśla, nie ma konkretnego stylu, lubi ubrania vintage, który łączy z klasyką. Miesza style. Kupując ubrania zwraca uwagę przede wszystkim na jakość, w szczególności jeżeli chodzi o kurtkę i buty. Według Raya te dwa elementy garderoby powinny być najwyższej jakości. Pracuje jako architekt, w wolnych chwilach rysuje. Ma na sobie kurtkę (Elvine), czarną bluzę (EXE), czapkę (Patagonia), jeansy (Zara), buty (Filing Pieces), bluzę vintage (Adidas), torbę (no name).

Klaudia w bardzo ciekawy sposób zestawiła ze sobą kolory oraz wzory. Sweter w baranki w stylu vintage idealnie komponuje się z dziewczęcym kolorem różu, który pojawia się tutaj w kilku odcieniach. Podoba nam się połączenie futra i sportowych butów oraz skarpet, które są również charakterystycznym elementem w stylizacji. Takie połączenie to świetna propozycja na chłodniejsze jesienne dni.  Klaudia w bardzo ciekawy sposób zestawiła ze sobą kolory oraz wzory. Sweter w baranki w stylu vintage idealnie komponuje się z dziewczęcym kolorem różu, który pojawia się tutaj w kilku odcieniach. Podoba nam się połączenie futra i sportowych butów oraz skarpet, które są również charakterystycznym elementem w stylizacji. Takie połączenie to świetna propozycja na chłodniejsze jesienne dni.
Klaudia - ma 20 lat, mieszka w Gdańsku. Na co dzień studiuje psychologię. Inspiracje czerpie z Instagrama, chętnie obserwuje również styl ubierania modelek. Ma na sobie futrzany płaszcz niemieckiej marki (Broke&Schon), sweter (Befree), jeansy (Zara), skarpetki (Adidas), czapkę (H&M), buty (Le coque sportif).

Paulina postawiła na minimalistyczne połączenie z charakterem. Widać, że dobrze się w nim czuje. Plus za ciekawe jeansy, które przełamują czerń oraz ciepły futrzany płaszcz. Paulina postawiła na minimalistyczne połączenie z charakterem. Widać, że dobrze się w nim czuje. Plus za ciekawe jeansy, które przełamują czerń oraz ciepły futrzany płaszcz.
Paulina - ma 20 lat, mieszka w Gdańsku. Interesuje się modą oraz fotografią. Swój styl określiła jako mieszaninę grunge oraz stylu disco. Lubi łączyć ubrania na zasadzie kontrastów, mieszając ze sobą różne fasony. Ma na sobie futrzany płaszcz (Pull&Bear), bluzę (Pull&Bear), pierścionek (Yes), jeansy (Pull&Bear), buty (Puma).

Josh w swojej stylizacji postawił przede wszystkim na wygodę. Widać, że w takim zestawieniu czuje się najlepiej i naszym zdaniem idealnie do niego pasuje. Kolor khaki to nadal jeden z najpopularniejszych kolorów, który pojawia się w naszych szafach w okresie jesienno-zimowym. Josh w swojej stylizacji postawił przede wszystkim na wygodę. Widać, że w takim zestawieniu czuje się najlepiej i naszym zdaniem idealnie do niego pasuje. Kolor khaki to nadal jeden z najpopularniejszych kolorów, który pojawia się w naszych szafach w okresie jesienno-zimowym.
Josh - na co dzień mieszka w Londynie, w dzielnicy Brixton. Jest lekarzem, do Gdańska przyjechał służbowo. W wolnej chwili chętnie zwiedza Trójmiasto. Na propozycję sfotografowania jego stylizacji zareagował bardzo pozytywnie, ponieważ taka sytuacja jest dla niego jak najbardziej naturalna. Jak podkreśla, w Londynie fotografia uliczna jest bardzo popularna. Josh ma na sobie kurtkę (Patagonia), bluzę (Element), t-shirt (Primark), jeansy (Loom), buty (Nike), czapkę (Thrasher), plecak (Vans).

Podoba nam się, że Agnieszka bardzo chętnie wspiera lokalne marki oraz projektantów. Uwielbia czerń, która w jej wydaniu wcale nie jest nudna. Dzięki charakterystycznym i mocnym dodatkom, to połączenie wygląda bardzo ciekawie. Długi płaszcz w wojskowym stylu to idealne okrycie na jesień. Podoba nam się, że Agnieszka bardzo chętnie wspiera lokalne marki oraz projektantów. Uwielbia czerń, która w jej wydaniu wcale nie jest nudna. Dzięki charakterystycznym i mocnym dodatkom, to połączenie wygląda bardzo ciekawie. Długi płaszcz w wojskowym stylu to idealne okrycie na jesień.
Agnieszka - ma 43 lata, mieszka w Gdańsku. Na co dzień pracuje w biurze. Nie preferuje konkretnego stylu, nosi to co wpadnie jej w oko. Popiera przede wszystkim wszelkie lokalne inicjatywy, dlatego chętnie wybiera ubrania i dodatki trójmiejskich marek i projektantów. Poza czernią, która dominuje w jej szafie i jest podstawą codziennych stylizacji, bardzo lubi również intensywne kolory. Ma na sobie płaszcz, który dostała w prezencie i jak podkreśla nie pamięta nawet skąd pochodzi, ponieważ służy jej od wielu lat. Buty trójmiejskiej marki (Altercore), czapkę (Zakład że 3miasto), kolczyki (kupione na jarmarku dominikańskim).

Opinie (94) 9 zablokowanych

  • (1)

    Pani Agnieszka 43 lata? No niezle, niezle;)

    • 5 0

    • dziarska babcia

      buty odpowiednio dociążone żeby nie spaść z miotły podczas lotu

      • 0 3

  • Ludzie otwórzcie się trochę na innych. (1)

    Wyluzujcie. W komentarzach same stereotypy myślowe i światopoglądowe, czyli to jest dopiero załamka. Świat ma być kolorowy, a nie reżimowy jakiś. Odwagi! Radości! I swobody życzę!

    • 4 2

    • jest ogromna różnica

      pomiędzy ubiorem "reżimowym", a klasyką elegancji i stylu. Niestety powyższe stylizacje plasują się na kompletnie przeciwległym biegunie dobrego smaku, czyli jest to po prostu festiwal dziwacznego doboru garderoby. Czy się to komuś podoba, czy nie, istnieje coś takiego jak klasyczny kanon gustownego ubioru i każdy kto ten kanon łamie, naraża się w najlepszym wypadku na zdziwienie reszty populacji. A teraz zastanówmy się na chłodno - czy przypadkiem takim modowym pionierom nie chodzi o to, żeby przyciągnąć czyjąś uwagę i wywołać pewien dysonans (jeśli nie szok), wyrazić siebie przez przełamanie utartych wzorców? Jeśli zabieg jest celowy, tym bardziej nie powinno nikogo dziwić, że inni ludzie to zauważają i podświadomie prawidłowo diagnozują - ekscentryków, ekshibicjonistów, desperatów.

      • 0 0

  • A gdzie są tak modne gołe kostki?Ray ta bluza to jest damska bluza i damskie wzory!! (3)

    Mieszka w Londynie i przyleciał tu odpocząć? Najwyraźniej tam tez ludzie mieszkający pod miastem mówią ze mieszkają w mieście:) Ale nic nie przebije małolaty co potrafi wymienić wszystkich producentów ciuchów jakie ma na sobie ,poza skarpetkami zabrakło mi producenta majtek i stanika :) Jak można sie tak okleić metkami

    • 41 9

    • Jak mnie ktos zapyta co mam na sobie i jakiej marki to musiał bym sie rozebrac i poszukac metki :)

      • 1 1

    • bullshit

      Jasne, że przyjechał tu odpocząc i nic w tym dziwnego. Sprawdzałeś/łas kiedykolwiek ceny jedzenia, papierosów, alkoholi w Angli? Warto się najpierw zorientować niż pisać głupotki. Marka adidas to żadna marka którą możnaby było się "oklejać" jeśli ktoś kupuje koszulke z napisem "levis", "cropp" czy ze znaczkiem "nike" to jest oklejanie się? przecież aktualny rynek roi się od tego i jeśli komuś się tak podoba to okej a jeśli Tobie podobaja się smutaśne czarne lub białe koszulki bez napisów - Twoja sprawa. A tak btw cały ten dział mody ulicznej opiera się na przedstawieniu marek ubrań, które ma się na sobie. POZDRO

      • 2 2

    • Majtek sie juz nie nosi

      • 2 0

  • (1)

    Jacek ma 41 lat. Jest pracownikiem zagranicznego dyskontu. Ubiera się w caritasie i je MOM sześć razy w tygodniu, a w piątek paprykaż szczeciński. Jego nieodłącznym atrybutem jest reklamówka biedronki, ta za pińdziesiąt groszy. Swój styl określa jako brazylijski fawel przełamany ciuchami z szafy dziadka pamiętające świetność Wolnego Miasta Gdańska.

    • 8 1

    • Dobre :)

      Ale się uśmiałem :)

      • 2 0

  • Koszmarne stylizacje...

    • 2 1

  • Kloszardzi

    Przepraszam ale powiem krótko , już kloszardzi ubierają się lepiej , niż te przedstawione osoby .

    • 4 1

  • Elegancka jest tylko p. Agnieszka. (1)

    Klaudia wygląda, jakby miała na sobie szmaty z lumpeksów, w dodatku wygniecione.

    • 8 6

    • a lumpeksy to coś złego? :)

      • 3 0

  • Załamka (1)

    Nie mówicie, że to są przemyślane stylizacje! Ci ludzie wyglądają, jakby wpadli do szafy i złapali kilka przypadkowych ciuchów.... Ray ma na sobie ortalion!!! Tak chodzili gangsterzy we wczesnych latach 90tych

    • 16 4

    • Właśnie w modzie chodzi o to, aby łączyć aktualne trendy z tymi wcześniejszymi. Proponuje odwiedzić sklepy albo przejżeć magazyny ;)

      • 2 2

  • Skarpety na spodniach robią konkurencję! (5)

    O ile na ulicy ciągle mijam biednych ludzi w zbyt krótkich spodniach odkrywających kostki nawet gdy na dworze panuje minusowa temperatura, tak jeszcze nie widziałam takich cudów jak spodnie włożone w skarpety...
    No cóż. Tak czy inaczej, po obejrzeniu tych kilku "stylizacji" przestałam właśnie wierzyć w to, że moda zacznie zmierzać jeszcze kiedyś w dobrym kierunku. :( przedstawiają one bardziej rywalizację obłąkanych ze szpitala, niż ludzi świadomych swego wyglądu.. po co na siłę skazywać się na rozbawienie swoją osobą wśród tłumu?
    Można mieć swój styl-owszem. Swoje ulubione kolory, swoje ulubione fasony ubrań. Ale trzeba wyczuć w tym wszystkim granicę pomiędzy stylem a ośmieszeniem.

    • 22 8

    • (2)

      Jesteś typowym trollem któremu zawsze coś nie pasuje. Jak będą krótkie spodnie i gołe kostki to skrytykujesz gołe kostki, a jak są skarpety na spodniach to krytykujesz że nie ma gołych kostek.
      Powiedz, skąd się biorą tacy frustraci jak ty??

      • 1 11

      • Nie da się ubrać normalnie? (1)

        Jak w tytule. Nie można założyć spodni normalnej długości? O ile latem spodnie przed kostkę wyglądają całkiem okej, tak zimą jest to dosyć śmieszne. Wełniana czapa, wełniany szal, puchowa kurtka, a kostki gołe. Po co? Nie jest to ani ładne, ani zdrowe, ani rozsądne. To jest śmieszne. Z kolei alternatywnie ktoś teraz wymyślił skarpety na spodniach. :o
        Nie jestem frustratką, zwyczajnie mnie to wszystko śmieszy. ;)

        • 1 0

        • :)

          Wszystko może Cię śmieszyć, ale niektórzy po prostu mają ochotę bawić się modą i tyle. Moi zdaniem to jest zabawne a nie śmieszne. Poza tym wyższym osobom trudno jest znależć fajne spodnie, z niskiej cenie, które będą na tyle długie żeby zasłonic kostki.

          • 1 3

    • Byłem latem na północy Szwecji. Komary tak (1)

      cięły, że zakładałem skarpety na nogawki. Na Mazurach też, tak robię bo robactwo mnie lubi....

      • 0 0

      • Niektóre sytuacje nie nalegają na modę. ;)

        To oczywiście zmienia postać rzeczy, bo przebywając w warunkach niesprzyjających hołdowaniu mody, ja również nie patrzę na to, co jest śmieszne, a co zwyczajne. :)

        • 1 0

  • nic wyjatkowego (1)

    Strój ww osób jest nieszczególny, szczerze mówiąc nudy. Zwykłe sieciówki. Nic co by jakoś zwróciło uwagę w sposób pozytywny.

    • 27 4

    • jeśli sweter w baranki nie zwraca Twojej uwagi to ja nie wiem XD

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane