- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (904 opinie)
- 2 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (99 opinii)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (77 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (352 opinie)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (17 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (152 opinie)
Monitoring z nocnego rajdu po Monciaku
Miejski monitoring w Sopocie zarejestrował szaleńczy rajd po Monciaku (materiał bez dźwięku).
Po raz pierwszy w portalu Trojmiasto.pl pokazujemy zapis z monitoringu miejskiego, przedstawiający wydarzenia z 19 lipca, kiedy Michał L. wjechał samochodem na ul. Bohaterów Monte Cassino i poturbował 23 osoby. Widać, że mężczyzna najpierw jedzie wolno, tak by tłum miał czas się rozstąpić przed jego samochodem, dopiero z czasem dodaje gazu i taranuje ludzi.
Widać na nim, jak mężczyzna tuż po godz. 23 przejeżdża przez Bohaterów Monte Cassino. Początkowo na tyle spokojnie, by tłum mógł się rozstąpić. Zdezorientowani ludzie najpierw z niedowierzaniem patrzą na kierowcę, który wtargnął na teren zamknięty dla ruchu samochodów, dopiero gdy przyśpiesza, pojedyncze osoby zaczynają biec w jego stronę, by powstrzymać go przed dalszą jazdą. Panika wybucha, kiedy Michał L. zaczyna pędzić nie przejmując się już nikim.
Po przejechaniu Monciaka skierował się na molo, gdzie wjechał w tłum oglądający tego wieczoru film w kinie letnim. I tam nikomu nie udało się zatrzymać szaleńca.
Ostatecznie jazdę zakończył uderzając w drzewo na wysokości ul. Haffnera . Na nagraniu widać, jak wokół niego zbierają się ludzie.
Choć kamera tego już nie zarejestrowała, wiadomo, że kilka osób wyciągnęło go z auta i pobiło. Materiał z obdukcji będzie przedmiotem badań biegłych - na razie nie wiadomo, czy prokurator prowadzący tę sprawę podejmie wątek dotyczący pobicia Michała L.
Według relacji świadków mężczyzna mógł jechać z prędkością blisko 70 km/h. Przez większość swojego rajdu trąbił, mimo to nie wszystkim udało się przed nim uciec - potrącił 23 osoby, choć - jak podaje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku - wciąż zgłaszają się kolejni poszkodowani.
Przypomnijmy: we wtorek Prokuratura Okręgowa podała, że Michał L. w chwili popełnienia przestępstwa był niepoczytalny, nie odpowie więc karnie za swój czyn.
- Biegli przekazali nam opinię na temat zdrowia psychicznego Michała L. Wynika z niej, że z uwagi na stan zdrowia psychicznego podejrzany w chwili czynu nie rozumiał znaczenia swojego postępowania, jak i nie był w stanie pokierować swoim postępowaniem i jest niepoczytalny - powiedziała nam we wtorek prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Ta osoba nie jest winna temu, że jest chora.
To oznacza, że nie odpowie karnie za to, co zrobił. - Kończąc postępowanie prokurator nie może zrobić nic innego, jak skierować wniosek do sądu o umorzenie postępowania wobec Michała L. i umieszczenie go w zakładzie leczniczym - dodała prokurator.
Opinie (416) 8 zablokowanych
-
2014-08-07 15:48
Kwalifikacja czynu to jest najważniejsze
o ile został przez "biegłych" uznany za niepoczytalnego {wiadomo że to załatwione po układzie) to za usiłowanie morderstwa a tak powinien brzmieć zarzut reszte życia powinien spędzić w zakładzie psychiatrycznym na oddziale zamknietym ponieważ jest niebezpieczny dla społeczeństwa jak Trynkiewicz.Wiadomo że wiedział co robi bo by nie usiłował zbiec z miejsca przestepstwa ale tego już "biegli" nie wzięli pod uwagę bo gdyby wzięli to by za usiłowanie morderstwa (gdzie w momencie popełniania czynu miał tego pełną świadomość)startuje się od 12 lat wzwyż a karę odbywa się w zakładzie karnym ale...nie w tym przypadku w przypadku kiedy "wymiar sprawiedliwości" śmieje się z polaków plując nam w twarz stwierdzając że biedny Misiu L jest niepoczytalny.Zwykłe bezprawie nic więcej.Poszkodowani chcac sprawiedliwego wyroku dla Misia muszą wnioskować o przeniesienie sprawy do innego sądu i miasta bo tu oni wszystko zatuszują,już zaczyna się machlojka z "biegłymi"
- 33 3
-
2014-08-07 15:50
Brawa dla w/w autora
- 2 0
-
2014-08-07 15:51
dzięki temu zdarzeniu jawi się rozwiązanie na korki i zbyt duży ruch
odebrać psycholom prawo jazdy ! Myślę że z 30% mniej by było aut na drogach
- 18 0
-
2014-08-07 15:52
Ile będzie grozić porządnym obywatelom za próbę linczu na terroryście?
- 18 2
-
2014-08-07 15:54
Nikt procesu nie wytoczy za próbę linczu, bo wiedzą, że ludzie wyjdą na ulicę i się zrobi większy dym...
bicie piany...
- 15 1
-
2014-08-07 16:02
ojtam ojtam
- 1 0
-
2014-08-07 16:02
........... Aaaaaah szkoda gadać
- 0 0
-
2014-08-07 16:06
Skandal (1)
Idiota i pirat drogowy to nie RAJD pani redaktor. To teraz stawia sie niepełnosprawnych kretynow obok Chołowczyca, Kajetanowicza, Kuchara, itp???
- 10 2
-
2014-08-07 17:50
Kto to jest Chochołowczyc?
- 3 0
-
2014-08-07 16:09
aresztować winnych
ci co go wywlekli z auta - pozbawili go wolności to skandal ZABRALI PRACĘ policji i straży miejskiej on przecież nikogo nie zabił a że za miast kręgli potrącał ludzi to trudno???-powinni zapytać się wpierw czy jest chory psychicznie a potem grzecznie poprosić o zaprzestanie potrącania ludzi -PARANOICZNE OPARY ABSURDU
- 14 3
-
2014-08-07 16:11
Wygrał zakład (1)
Założył się o grubą kasę, że samochodem pojeździ sobie po Monciaku i po molo w Sopocie, co będzie można zobaczyć w miejskich kamerach. I wszystko udałoby się, tylko na molo zaczęły go gonić karki, spanikował, potrącił wielu spacerowiczów i zatrzymał się na drzewie.
- 26 1
-
2014-08-07 16:22
Tak to wygląda, bo jazda w kierunku molo jest w pełni świadomą
lanserską zabawą, która miała pobić w poziomie lanserstwa tego cwaniaczka z Warszawy.
Jedzie spokojnie, omija pieszych, zwalnia - chodzi tylko o lansik, co widać jasno z obrazu monitoringu. problem zaczyna się rzeczywiście, kiedy kretyna zaczynają gonić jacyś napakowani młodzieńcy. Widać, że miękki uj po prostu spanikował i zaczął zwiewać, aby nie dostać bęcków.
A potem udawać głupa i podskakiwać na schodkach aby psychiatra się zdziwił to już najmniejszy problem- 26 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.