• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Morena: śmiertelny wypadek na budowie

Rafał Borowski
2 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Do wypadku doszło na terenie inwestycji Morenova w Gdańsku.
  • Do wypadku doszło na terenie inwestycji Morenova w Gdańsku.
  • Do wypadku doszło na terenie inwestycji Morenova w Gdańsku.

Na budowie bloków mieszkalnych przy ul. Rakoczego na Morenie doszło do tragicznego zdarzenia. Na dwóch stojących na rusztowaniu pracowników spadł betonowy balkon. Jeden z mężczyzn zginął na miejscu, drugi - w stanie ciężkim - został przetransportowany do szpitala.





Ok. godz. 12:30 przy ul. Rakoczego na Morenie zobacz na mapie Gdańska, miał miejsce tragiczny wypadek. Dwóch pracowników pobliskiej budowy, należącej do dewelopera Robyg, zostało przygniecionych przez betonowy balkon, który oderwał się z wyższych kondygnacji budowanego budynku.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni stali na rusztowaniu, na wysokości drugiego piętra. Z nieznanych przyczyn znajdujący się nad nimi balkon oberwał się. W wyniku tego zdarzenia, część rusztowania zawaliła się. Jeden z przygniecionych pracowników poniósł śmierć na miejscu, drugi w stanie ciężkim trafił do jednego z trójmiejskich szpitali - informuje podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejscu wypadku są już cztery zastępy straży pożarnej oraz policja, w drodze jest też prokurator.

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że mężczyzna, który zginął był obywatelem Mołdawii, zaś ciężko ranny - obywatelem Ukrainy.

Oświadczenie firmy ROBYG ws. nieszczęśliwego wypadku na Morenie

Firmie ROBYG jest bardzo przykro z powodu wypadku, do którego doszło w dniu dzisiejszym. ROBYG na swoich budowach współpracuje wyłącznie z firmami o nieposzlakowanej reputacji, które mają potwierdzone doświadczenie. Ten nieszczęśliwy wypadek miał miejsce dzisiaj w godzinach porannych i na obecną chwilę nie są znane jego okoliczności. Sprawę wyjaśnia policja wraz z firmą budowlaną, która udziela funkcjonariuszom wszelkich niezbędnych informacji. 

Wyrażamy współczucie rodzinom osób, które ucierpiały w wypadku. Jednocześnie chcielibyśmy zaznaczyć, że odpowiedzialność za ten nieszczęśliwy wypadek ponosi firma budowlana, która prowadzi prace na tym terenie.
12:58 2 LISTOPADA 16

Śmiertelny wypadek na Morenie (24 opinie)

Na budowie przy ul. Rakoczego na Morenie zawaliło się rusztowania. Dwóch pracowników zostało przygniecionych - jeden zginął na miejscu, drugi w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Na budowie przy ul. Rakoczego na Morenie zawaliło się rusztowania. Dwóch pracowników zostało przygniecionych - jeden zginął na miejscu, drugi w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Miejsca

Opinie (412) ponad 10 zablokowanych

  • Robyg najgorszy deweloper (2)

    Robyg to najgorszy deweloper, nie dosc ze nie dbaja wcale o klienta to jeszcze robia wszystko na odwal. Jak taka firma moze byc na rynku i sprzedawac mieszkania.
    niestety bylam glupia i kupilam u nich mieszkanie. Załuje, bardzo!

    dno!! Nigdy nie kupujcie u nich mieszkan

    • 16 6

    • Anka... (1)

      Brak slow. Jak Ty dalej mieszkasz na stogach czy innej przerobce w wielkiej plycie.

      • 3 9

      • Walą w rogi klientów

        Czy kupujący sprawdzili z jakich materiałów budują?
        - instalacje - one będą Wam towarzyszyć w zalaniach i szkodach z tym związanych, remontach i kosztach ubezpieczeń z tego tytułu, a i tak ubezpieczyciel wypłaci tylko jakiś procent wartości zniszczeń.
        - materiały radioaktywność, szkodliwy wpływ na organizm
        - akustyka - dyskomfort użytkowania.

        • 0 0

  • Wypadek (6)

    Ludzie. Nie Macie pojęcia o czym piszecie.
    Po pierwsze ci obcokrajowcy byli zatrudnieni legalnie .
    Po drugie to był nieszczęśliwy wypadek na którego nikt nie miał wpływu.
    A po trzecie ten balkon był 30 min przed wypadkiem zabetonowany ,nie był gotowy do oddania lokatorom .
    Sprawa jest badana co było przyczyna załamania się szalunku .
    Pozdrawiam.

    • 16 11

    • Nie ma co sprawdzać- wiadomo

      Ciężar, ciężar był przyczyną.
      A co ze zbrojeniem? Jak było zakotwione przed wylaniem?

      • 0 0

    • (2)

      Legalnie?? Wypadek nieszczęśliwy?? Drugi raz w tym roku u tego samego dewelopera?? U tego samego kierowniczka??
      Przestań ściemniać! Czyżby biały kask własnej firmy bronił?
      Robyg - groby i już.
      Psim obowiązkiem wszystkich białych kasków jest zapewnienie bhp na budowie!
      I już. Nie ma od tego odwołania ani na chwilę!
      Sprawa jet badana?? Żeby umorzyć??
      Raz może być nieszczęśliwy wypadek, ale dwa i więcej razy w tym samym miejscu i w tej samej firmie to już nie jest przypadek. Ciekawe czy prokurator da się nabrać na takie opowieści? Oby nie.

      • 9 8

      • (1)

        A ciekawe ile razy pracownicy denerwują się na kierownika że każe w kasku, że czegoś broni, że każe na trzeźwo, że każe się przypinać linką przy pracy na dachu itp.
        Jesli pracowałeś kiedyś na budowie to powinieneś wiedzieć że większość pracowników wie lepiej, że kask im przeszkadza, linka blokuje ruchy itp. Musiałbyś przy każdym człowieku postawić jednego kierownika do pilnowania.

        No i oczywiście każdy pracownik wie lepiej dopóki nic się nie stanie - jak coś się stanie to wina kierownika, inspekcji pracy i wszystkich świętych. Ot taka mentalność pracownika na budowie.

        • 9 2

        • jeśli wg ciebie bhp na budowie polega tylko na noszeniu kasku, to gratulacje. Wiadomo, czemu są wypadki. Odpowiedz sobie, czy ta dwójka, która zgięła, to zginęła przez brak kasku?? Czy przez oszczędność na materiałach, pośpiech itd?? Przecież oni spadli/ zostali przygnieceni! Na ile im pomógł kask w zderzeniu z wysokością albo toną betonu?? A bhp-owcy dalej ścigają za kaski, kamizelki i buty z twardym noskiem. Jak nie masz, to kara, wina pracownika. I na tym polega BHP na budowie. Zamiast zapewnić bezpieczeństwo na rusztowaniach, wytrzymałość materiałów, żeby nić na głowę nie spadało. Temu biedakowi, który zginął, nawet szelki by nic nie pomogły, więc o tym też nic nie mów. Ale pewnie i tak się znajdzie powód do tego, by winą obciążyć tego, który się nie wybroni już :( No bo w to, że się coś wreszcie zmieni w budowlance, w kwestii bhp, to jakoś trudno uwierzyć. Póki co, standardowa spycholandia, prezesik na kierowniczka, kierowniczek na pracownika. I na tym poprzestaną, no bo pracownik już nie może powiedzieć, że to nie jego wina. Bo już go nie ma :(

          • 1 2

    • Ty parcownik, nie kłam tyle bo będziesz miał długi nos

      • 3 0

    • parcownik?

      a moze partacz.

      • 1 3

  • Katastrofa (2)

    Współczuję rodzinie zmarłego i życzę zdrowia ciężko rannemu. Pozostają jednak szeroko otwarte ze zdziwienia oczy: jak można zrobić balkon który odpadł. Przecież to mogło stać się kiedy już wprowadzą się lokatorzy a na balkonie mogłyby znajdować się np. dzieci. Kto to projektował? Kto nadzorował? Kto wykonał? Prokuratorze do dzieła!!!!

    • 9 3

    • Dokładnie

      I jeszcze z czego to zrobił, jak średnica prętów, jakość stali zbrojenia i wysłać do laboratoriów, bo jestem pewien, że kosztem tanich materiałów dochodzi do tego typu wypadków.

      • 0 0

    • Nie znasz się to sie nie wypowiadaj

      Nie wypowiadaj się jak nie znasz prawdy i nie wiesz co się stało! Balkon był akurat zalewany a oni akurat podjeli złą decyzje co do tego balkonu! I co bhb ma do tego? Ludzie g*wno wiecie a klikacie byle co....

      • 4 3

  • (1)

    Polskie budowy. Zero BHP i zatrudnieni na czarno obcokrajowcy. A potem wszystko się rozpada pół roku po oddaniu do użytku.

    • 11 1

    • Założenia deweloperskie

      Ma wytrzymać okres gwarancji i rękojmi, a potem się niech wali, to się nowe wybuduje

      • 1 0

  • najniższa cena... (1)

    m2 nowego mieszkania = 5000 PLN

    • 5 1

    • A cena wybudowania?

      Pewnie ok 1800-2000 zł/m2+ cena działki.
      Czyli padliniasta jakość : cieńsze ściany (zakaz wkuwania instalacji?)
      Czyli po zabudowaniu sprzedano mniej m2?
      Chyba najsprawiedliwiej niech m2 liczą w osiach ścian.

      • 0 0

  • "poniosl smierc na miejscu".a mozna poniesc smierc nie na miejscu??? (5)

    poniosl smierc na miejscu.a mozna poniesc smierc nie na miejscu???
    Pani rzecznik blysnela :)

    • 1 36

    • Można

      np. po przewiezieniu do Szpitala np w Szpitalu

      • 0 0

    • no właśnie, to chyba raczej śmierć jego poniosła

      • 0 0

    • odp

      Owszem, można. Np. po przetransportowaniu do szpitala. Na przyszłość używaj całej swojej połowy mózgu a nie ćwiartki. Pozdrawiam

      • 2 0

    • Oczywiscie ze mozna ponieść smierć nie na miejscu, mozna ponieść smierć w szpitalu w ciagu kilku godzin dni po zdarzeniu a jest to smierć poniesiona w wyniku tego zdarzenia

      • 5 0

    • tak, np w kartce, szpitalu..

      • 13 0

  • JAk to w Polsce, sami znawcy wszystkiego........ (3)

    Ludzie !! Spadł balkon , ktory właśnie betonowano.....
    A wy wszyscy mądrzy wypisujecie bzdury typy : balkon był na nitach, balkon był bez zbrojenia, strach wejść na balkon etc.
    Zanim się bzury powipisuje warto dowiedzieć się co i jak.
    Ale nie, najlepiej od razu wszystkich nawyzywać od najgorszych.
    Był wypadak, co w budownictwie, z takich czy innych względów zdarza się co jakiś czas. Praca jest niebezpieczna i wymaga ostrożności.
    Siedząc za biurkiem klepiąc takie dyrdymały możesz sobie krzywdę zrobić a co dopiero pracując w trudnych warunkach na dużej budowie.

    • 30 16

    • Widzę, że fachowiec

      Takim fachowcom dziękujemy.
      BALKON NIE MA PRAWA SPAŚĆ !!!
      I JAK PISZESZ PODCZAS BETONOWANIA - oplułeś tu, że ludzie wypisują bzdury, ale to oni mają rację pomimo, że są lekarzami, piekarzami, kierowcami, urzędnikami, masarzami- wędliniarzami, itp.
      Betonowanie to proces, który realizuje się po zakotwieniu płyty balkonowej (przyspawaniu do zbrojenia.
      Po tej czynność balkon już nie musi wisieć podwieszony pod dźwig.
      Zabrania się pracy ludziom w obrębie pracy żurawia.
      A jak spadł podczas betonowania to znaczy, że spadłby też z ludźmi wychodzącymi na balkon podziwiać widoki.
      Beton nie utrzymuje balkonu bezpośrednio, a zbrojenie ponieważ beton nie pracuje na rozciąganie(zbyt niska wytrzymałość), a na zgniatanie.
      Dlatego daje się w balkonach zbrojenie i to górą ponieważ tam występują siły rozciągajace, które przenoszone są przez zbrojenie do ZBROJONEGO - wieńca.

      • 1 0

    • Widocznie szalunki lub podpory nie wytrzymały... co nie zmienia faktu, że przy wykonywaniu takich prac pod balkonem nikt nie powinien przebywać a tym bardziej pracować - i tutaj widzę główne źródło zaniedbania, a nie w rzekomo "słabym betonie" czy "nitach zamiast prętów".

      • 0 1

    • Co ty sciemniasz pajacyku

      W budownictwie wszystkie elementy maja wsp bezpieczenstwa 23 czyli są 23 razy mocniejsze niz wynika z obliczen. Tylko trzeba znać polski aby wiedzieć jak i co zrobic aby nie spadło.
      Z za biórka piszę tłukom którzy sami nie wiedzą a innym nawet nie mówią jak a pózniej niewinni giną.
      To juź 3 ofiara na Moremnie na budowie. A ukraincy to pojecia nie maja ze pod pracujaca konstrukcja nie wolno stac bo im kierowbik budowy nie powiedział o tym.

      • 3 7

  • Oszczędności (5)

    Jeden z kolegów napisał o złych warunkach BHP i deweloperach zatrudniających tanich podwykonawców. A dlaczego tak się dzieje? Bo państwo z nas zdziera podatki i ZUS i gdzieś trzeba szukać oszczędności. Oby tylko nie kosztem pracowników.

    • 20 19

    • Nie rozumiem

      Jeżeli jest jak piszesz to KRÓLOWI należy się to co KRÓLEWSKIE i nie widzę sprzeczności z EKONOMIĄ.
      Jeżeli coś kosztuje 100 zł i podatek niech od tego wyniesie 80 zł , a Twój zysk planujesz na poziomie 50 zł to sprzedajesz to chyba za 230 zł?
      Czy ze względu na oszczędności ucinasz połowę i maskujesz, że jest to CAŁOŚĆ?

      • 0 0

    • złodziejstwo ,oszustwo dewelopera i wykonawców to wina państwa? (2)

      milionowe zyski to za mało??O jakich oszczednosciac bredzisz !! W Polsce Banki ,Ubezpieczenia i Deweloperzy maja najwieksze zyski ze wszystkich

      • 15 1

      • dobrze piszesz, pomiędzy tymi na dole, a na górze jest przepaść

        • 5 0

      • Zgadza się,ale zanim ten pieniądz spłynie po tej piramidzie to na dole zostaje g*wno.
        W Skandynawii przydziela sie np.5% od wartości kontraktu z automatu na BHP i musi to być udokumentowane stąd też mają kombinezony podgrzewane za np. 2k,buty za 1k, do byle prostej roboty co można zrobić z drabiny ściągają maszyny z podnośnikiem koszowym itd
        U Nas nie ma obowiązku uwzględniania w budżecie środków na sprzęt i szkolenia BHP

        • 6 0

    • człowieku jaki ZUS, przecież tam pracują prawie sami przyjezdni ze wschodu, oczywiście na czarno. polski prywaciarz cwaniaczek zawsze znajdzie powód aby przed sobą usprawiedliwiać swoją chciwość i chęć oszukiwania państwa.

      • 5 0

  • Kiedy osoby piszące teksty na trojmiast.pl wreszcie naucza się, że nie ma w Gdańsku czegos takiego jak Morena jako dzielnica!? (10)

    Jest przychodnia, spółdzielnia i galeria.

    • 11 55

    • Morena

      Ja się nie doczytałem aby pisano o dzielnicy Morena, gdzie Pani to widzi?
      Za to pod nazwą Morena jest, była i mam nadzieję że będzie - OSIEDLE

      • 0 0

    • Piecki-Migowo

      Jest dzielnica Piecki-Migowo , Morena to nazwa potoczna.

      • 0 0

    • (4)

      To nazwa która ukształtowała się w świadomości mieszkańców Gdańska przez 40 lat. Milcz więc Słoiku.

      • 43 5

      • ta nazwa zagnieździła się wlasnie w głowie słoików ktorzy osiedlali sie w Gdańsku 40 lat temu (2)

        Piecki
        Migowo
        Migówko
        Trzy Lipy
        Diabełkowo

        • 2 16

        • lubię nazwę Morena (1)

          • 24 0

          • proponuję referendum w sprawie zmiany nazwy z Piecki-Migowo na MORENA

            Kto za?

            Ps. jestem rodowita. Mówię Morena - od zawsze.

            • 3 1

      • To właśnie słoiki mówią Morena.

        ani trochę nie znając historii miasta do jakiego przyjechali.

        wyzywając inny od słoików pewnie sam chce zamaskować swoja słoikowatość.

        • 2 5

    • ciekawe,

      • 0 0

    • Pani za krótko tu mieszka, żeby zrozumieć

      • 5 0

    • Siedlce

      Do tego ta budowa znajduje się na Siedlcach.
      Oprócz nazw, warto poznać granice dzielnic w Gdańsku

      • 7 4

  • (6)

    Kupiłam mieszkanie na Morenie w starszym budynku (lata 80) i ściany są bardzo słabo wygłuszone. Mieszkający nad nami ludzie dają nam do wiwatu.
    Jednak lepiej tak, niż mieszkać w szybko i byle jak zbudowanym nowym bloku.

    • 29 15

    • Akustyk

      Na tych budynkach słychać sąsiada 3 piętra wyżej jak pierdzi w toalecie.
      Czy już do tego się trzeba posunąć, aby 100-200 zł za m2 być tańszym od konkurencji? Panowie prezesi to dla 50m2 daje 5-10 tys zł więcej za mieszkanie.
      Proszę się nad tym zastanowić? My mieszkania kupujemy na naszą wieczność, a nie na 5 lat jak stanowi gwarancja!!!
      Dbajcie o jakość swoich inwestycji, aby można było polecać Was latami, a nie że zaistniejecie i za 10 lat znikniecie.
      Lub budujcie na obrzeżach miasta, a nie marnujecie powierzchnie pod zabudowę w centrum, gdzie ktoś inny postawi budynek o normalnym standardzie, o niskiej akustyce, o trwałej instalacji(a nie po roku wymiana zaworów, usuwanie przecieków na jakimś szajsie). Koszty ubezpieczenia to też stały koszt co roczny i muszę go ponosić ze względu na tą BYLEJAKOŚĆ.

      • 0 0

    • mieszkam na Chełmie w budynku z 1980 - niczego nie słychać (2)

      • 4 4

      • przecież jestes głuchy

        to może dlatego nie słyszysz

        • 0 0

      • - za głośno muzyki słuchasz

        • 10 0

    • byle jak

      Czyli uważasz, że w latach 80 budowało się porządniej? xD

      • 4 2

    • nie przejmuj się, w tych nowych słychać jeszcze bardziej

      • 38 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane