• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Motorniczowie i kierowcy będą wydawać resztę

Maciej Korolczuk
12 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nowa umowa zobliguje motorniczych do posiadania drobnych pieniędzy do wydawania reszty dla podróżnych. Nowa umowa zobliguje motorniczych do posiadania drobnych pieniędzy do wydawania reszty dla podróżnych.

1 stycznia ma zacząć obowiązywać nowa 10-letnia umowa na przewóz osób komunikacją miejską w Gdańsku. W dokumencie znalazły się zapisy m.in. o planowanym wprowadzeniu jednakowej odzieży dla kierowców i motorniczych. Kierujący będą mieli też obowiązek posiadania drobnych pieniędzy do wydawania reszty przy zakupie biletów wewnątrz pojazdu.



W jaki sposób kupujesz bilet na przejazd tramwajem lub autobusem?

Z końcem roku wygasa umowa Zarządu Transportu Miejskiego z ZKM na przewóz pasażerów w komunikacji miejskiej. Nowa umowa ma obowiązywać od 1 stycznia 2017 aż do 2026 roku i właśnie kończy się ostatni etap negocjacji jej warunków między organizatorem a operatorem. Prace nad dokumentem trwają już pół roku, ale na umowie wciąż brakuje podpisów. W ubiegłym tygodniu w siedzibie ZKM odbyły się kolejne spotkania władz obu spółek, na których omawiano ostatnie szczegóły.

- Umowa nie jest jeszcze podpisana. Trwają negocjacje - informuje Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM w Gdańsku.
W obszernym, ponad 100-stronicowym dokumencie, ZTM reguluje warunki współpracy z ZKM, pojawia się tam także dużo kwestii technicznych i specjalistycznych, które dla pasażerów nie mają większego znaczenia. Jest też kilka zapisów, które z pewnością ich ucieszą. Wcześniej w dokumencie wiążącym ZTM z ZKM ich brakowało, albo też nie były egzekwowane.

Kierowca będzie musiał wydać resztę

Jedną ze zmian, którą pasażerowie będą mogli odczuć od nowego roku, jest konieczność posiadania przez kierowców drobnych pieniędzy do wydawania reszty oraz zapewnienie w pojazdach ciągłej sprzedaży biletów.

"W momencie rozpoczynania pracy na linii, kierowca zobowiązany jest dysponować kwotą co najmniej 20 zł w drobnych monetach, w celu wydawania reszty pasażerom, którzy zamierzają nabyć bilet. Kierowca zobowiązany jest dysponować taką liczbą biletów papierowych, która zapewni ciągłą sprzedaż do zakończenia pracy kierowcy w danym dniu, przy czym w każdym momencie pracy, za wyjątkiem ostatniego kursu pojazdu w danym dniu, kierowca musi posiadać co najmniej 5 biletów 24-godzinnych (ulgowych i pełnopłatnych) oraz co najmniej 10 biletowych z każdego ze wszystkich pozostałych rodzajów wymaganych do sprzedaży na danej linii (ulgowych i pełnopłatnych). Sprzedaż biletów może się odbywać tylko w czasie postoju pojazdu" - czytamy w projekcie nowej umowy.

Dotychczas motorniczowie i kierowcy autobusów mogli odmówić pasażerowi sprzedania biletu, gdy nie otrzymali w zamian odliczonej gotówki. Ponadto pasażer wchodzący do pojazdu bez ważnego biletu i zamierzający go kupić u kierowcy czy motorniczego, ma mieć teraz gwarancję, że dokona transakcji. Wcześniej różnie z tym bywało i zdarzało się, że pasażerowie, którzy nie zdążyli wysiąść na najbliższym przystanku otrzymywali mandat za jazdę bez ważnego biletu.

Jednakowy ubiór i kwestie techniczne

Nowa umowa obliguje kierowców ZKM do zmiany wizerunkowej. Do tej pory kierowcy musieli być ubrani schludnie, ale w ubiorze panowała dowolność. Odtąd będą oni musieli być ubrani w jednakowe ubrania (jednobarwne, granatowe spodnie, jasnoniebieską koszulę i krawat lub apaszkę - w przypadku kobiet). Odzież powinna też posiadać w widocznym miejscu logo i nazwę przewoźnika. Zmiany nie wejdą w życie od razu. Ustalono okres przejściowy wynoszący co najmniej 6 miesięcy.

Wśród nowych zapisów znalazły się też kwestie techniczne. Nowością - ale w bliżej nieokreślonym czasie - ma być inauguracja systemu zliczającego pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej. Takie urządzenia posiadają już tramwaje typu Pesa Jazz, ale na razie są one nieaktywne.

Operator w ramach umowy ma też zwrócić większą uwagę na prawidłowe działanie ramp i pochylni dla wózków inwalidzkich oraz sprawny tzw. "przyklęk" (system przechylania podłogi po stronie drzwi wejściowych, aby ułatwić wsiadanie i wysiadanie z pojazdu).

W umowie zawarto też kilka punktów uzupełniających kwestię używania w pojazdach klimatyzacji. W jednym z nich czytamy, że włączenie nadmuchów zimnego lub ciepłego powietrza miałoby się odbywać... tylko po wysłaniu takiego polecenia mailem przez ZTM. Na szczęście przepis został jednak zmieniony i o tym, czy włączyć klimatyzację będzie decydować obecny w pojeździe kierowca, a nie dyżurny ruchu w centrali.

Dyskusja o nowych technologiach

W projekcie umowy znalazły się też propozycje zainstalowania w pojazdach ładowarek USB do urządzeń mobilnych, dodatkowych monitorów, na których wyświetlane by były informacje Urzędu Miasta czy dodatkowy wyświetlacz na przedniej szybie prezentujący numer linii. Na razie jednak nie wiadomo, które z powyższych zapisów pozostaną w dokumencie, który ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia.

Punktów spornych było więcej. W toku negocjacji dyskutowano też o czasie pracy kierowców (mają mieć teraz większą gwarancję wykorzystania przysługujących im przerw), wyeliminowaniu z rozkładów jazdy sytuacji, które generują opóźnienia (gdy autobus kończący trasę na jednym końcu miasta ma się włączyć w ciągu kilkunastu minut do innej linii na drugim końcu).

W piątek ma zostać rozstrzygnięty przetarg na usługi przewozowe na terenie Gdańska i gmin sąsiednich w latach 2017-2024. Wcześniej do postępowania wpłynęło wiele pytań i uwag. Potencjalni oferenci mieli zastrzeżenia do zapisów w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, które wg nich faworyzowały dotychczasowych przewoźników.

Opinie (638) ponad 20 zablokowanych

  • 20pln

    jak nie będzie miał wydać to niech rozmieni u pasazerow, muahaha

    • 14 5

  • fajnie. Umowa niezgodna z przepisami taryfowymi

    To już ZTM jest ważniejszy od Rady Miasta?

    • 25 1

  • Jeżdzę na gapę

    siadam w tylnym przedziale i wypatruję grubasków w średnim wieku w czarnych sztruksach.

    • 10 9

  • Nie tędy droga

    Zdaje sobie sprawe, ze za sprzedaz biletow sa profity (dla odpowiednich osob), ale bez przesady. W innych miastach potrafiono sie z tym uporac.
    Dziwni ludzie zasiadaja na stolkach.

    • 61 1

  • Z obserwacji - bilety u kierowcy/motorniczego kupują niedouczone uczniaki i studenciaki (5)

    przystanek, obok kiosk z biletami, automat,
    ale taki baran woli naparzać w sr*amfona zamiast po ludzku kupić bilet
    durnota gimbazy nie zna granic...

    • 64 10

    • Niekoniecznie! (4)

      Jestem osobą dorosłą i odpowiedzialną, staram się mieć zawsze zapas kilku biletów zakupionych wcześniej w kiosku lub automacie, ale czasem jak danego dnia dużo jeżdżę to ten zapas się skończy. Nie na każdym przystanku jest kiosk lub automat i wtedy pozostaje kupić bilet u kierowcy. Może być też tak, że ktoś przyjdzie na przystanek, na którym stoi już autobus czy tramwaj i nie ma wtedy czasu na zakup biletu w automacie. A uczniowie i studenci to chyba powinni mieć bilety okresowe raczej...

      • 3 2

      • Jeżeli jednego dnia dużo jeżdżę - kupuję bilet całodzienny (3)

        Prosto i taniej,

        • 3 1

        • nie widziałem jeszcze całodziennego na Trójmiasto i SKM (2)

          • 0 0

          • (1)

            Bilety metropolitalne.

            • 0 0

            • czyli Yeti

              najlepszy dowód, ze ludzie którzy codzień jeżdżą
              i są w te klocki jako-tako kumaci
              ale nie mają doktoratu z trójmiejskiej komunikacji publicznej
              gubią się w tym cholernym patologicznym chorym
              labiryncie

              • 1 0

  • Nie lepiej zainwestować w automaty biletowe w pojazdach?

    • 65 1

  • Dziadowizna (2)

    Ale dziadowizna brawo ZTM motorniczy czy kierowca ma jechać a nie chandlować wstyd

    • 53 4

    • a nawet (1)

      handlować

      • 4 0

      • Firma Sztokholmski Transport Publiczny jest odpowiedzialna za autobusy, pociągi metra, pociągi podmiejskie, tramwaje i niektóre linie promowe w obrębie Sztokholmu i okolic.

        Miasto podzielone jest na trzy strefy, a bilety strefowe są ważne dla kilku wyjazdów w ciągu 75 do 120 minut. Bilety można kupić w Centrach Obsługi, na peronach podziemnych, w kioskach, poprzez SMS lub za pośrednictwem aplikacji. Nie przewiduje się możliwości płacenia za bilety w autobusach w Sztokholmie.

        Najwygodniejsze bilety są w formie kart przedpłaconych. Prócz biletów 75 i 120 minutowych, są też 24, 72 godzinne lub 7-dniowe, które pozwalają na swobodne podróżowanie we wszystkich strefach w okresie ważności.

        A w Trójmieście mocne tabletki są potrzebne juź po to tylko, żeby zrozumieć system taryfowy komunikacji publicznej, a nie tylko by z niego skorzystać. A już niedługo w autobusach i tramwajach będzie moźna kupić nie tylko bilet, ale też ziemniaki i chleb.

        • 7 0

  • Biletomat (3)

    Kupienie biletu w automacie zwłaszcza w czasie opadów
    to jest masakra.Bilety wyskakują mokre i za cholerę nie można włożyć ich do kasownika.A panowie z Renomy tylko na to czekają....

    • 16 23

    • To prawda

      Miałem wczoraj taki problem.

      • 0 0

    • Ha ha

      W biletomacie też pada podczas deszczu, ja nie mam z tym problemu!!

      • 0 0

    • Ojej

      To kup w kiosku. Kiedys nie bylo automatow i ludzkosc zyla

      • 0 0

  • ech gdańszczanie

    Idzie o to, że mzk w każdym mieście wozi nie klientów tylko wyborców! Przecież Budyn, czy Bufetowa muszą mieć miękko pod tylkiem. Debilizm tym większy, że nie ma prawa nakazującego mieć drobne w kieszeni. Kierowcy mają jeden obowiazek-jechac.

    • 38 4

  • No to teraz się zacznie. Skargi na kierowców, pretensje i awantury w autobusie,

    że kierowca nie ma wydać.

    • 58 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane