• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mróz na kolei: popękane szyny, opóźnione pociągi

js
3 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 10:03 (3 stycznia 2008)
Mróz sprawił, że pękły niektóre szyny i pozamarzały urządzenia obsługujące zwrotnice. Mróz sprawił, że pękły niektóre szyny i pozamarzały urządzenia obsługujące zwrotnice.

Pęknięta szyna, zerwanie trakcji - to tylko niektóre z problemów, które dotknęły dzisiaj kolej w Trójmieście i na Pomorzu. Powodem są m.in niskie temperatury.



O godzinie 5 nad ranem pękła szyna pomiędzy Gdańskiem Głównym i Wrzeszczem. Ruch pociągów dalekobieżnych został sparaliżowany, bo był one zmuszone do kursowania tylko po jednym torze.

- Tor został już naprawiony. Pęknięcia szyn bardzo często zdarzają się przy nagłych spadkach temperatur. - mówi dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Gdańsku Julian Skrochocki.

Bardzo poważna awaria przydarzyła się również pomiędzy Sopotem i Orłowem na torze w kierunku Gdańska. Jeden z pociągów uszkodził sieć trakcyjną. Również i tutaj sytuacja została już opanowana, niemniej jednak w dalszym ciągu pociągi dalekobieżne z Trójmiasta są opóźnione. Niektóre nawet o godzinę.

Awarie spowodowały również perturbacje w kursowaniu kolejek SKM. Niektóre pociągi dalekobieżne były bowiem kierowane na ich tory.

Poranne, sięgające nawet -10 stopni Celsjusza mrozy wyrządziły również wiele innych szkód w pomorskiej kolei. W wielu miejscach przestały działać rozjazdy i zwrotnice.
js

Opinie (58) ponad 10 zablokowanych

  • o mój słodki jezu! kolejne cuda:-)

    jak to było?
    im gorzej tym lepiej?
    wasze tory, nasze ulice??

    • 0 0

  • (1)

    jak w pomorskim przy takim lekkim mrozie taka klęska, to co się dzieje w innych częściach kraju>?

    • 0 0

    • żeby to na jakimś polu w pomorskim - centrum miasta, jedna szyna między Wrzeszczem a Gdańskim Głownym, druga bliżej Gdyni

      • 0 0

  • (3)

    Zawsze tak było, tylko wcześniej tego tak nie nagłaśniano... Siłą rzeczy przy takich zmianach temperatury metale "pracują".

    • 0 0

    • (2)

      Tak, tylko kiedyś aby temu zapobiec porobiono w szynach przerwy dylatacyjne. W ostatnich latach ktoś wpadł na pomysł, żeby je zaspawać (głównie na torach dalekobieżnych), aby pasażerom stukot kół nie obniżał komfortu podróży. Niestety zapomniał nakazać zimie, żeby mrozów nie było...

      • 0 0

      • o widze, ze specjalista sie znalazl. Nauke konczles chyba w latach 30 ubieglego wieku i niczego nowego sie nie nauczyles.

        • 0 0

      • Przerwy dylatacyjne???

        Przeciez to archaik... Po to sa przewody miedziane aby odprowadzac cieplo do ziemi....

        • 0 0

  • dobrzezę jeszcze jakies pociągi w kraju kursują:)

    • 0 0

  • a tramwaj na Chełm jeździ?

    • 0 0

  • ...więc 2 lata temu, gdy mrozy w 3mieście sięgały -20 stopni nic nie popękało, czy trzymano to w tajemnicy?:)

    Ja wiem, po prostu te pociągi za szybko jechały, maszyniści pomyśleli sobie o Euro 2012 i jechałi z euro-prędkością, a szyny coś nie bardzo ;p

    • 0 0

  • A mówiłem Stachowi, żeby driftem nie jeździł. Toż to konus jeden no i szyny nie wytrzymały

    • 0 0

  • Pytanko:

    a co popęka jak za oknem będzie minus 20st.Strach pomyśleć, strach podróżować.

    • 0 0

  • ja nie mogę! (1)

    to w Gdyni też coś się psuje? Przecież podobno tam jest wszystko naj naj naj.

    • 0 0

    • bo to było koło Sopotu

      a pociąg jechał w kierunku Gdańska

      • 0 0

  • mróz na kolei?

    a nie czasem na dworze?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane