• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mrzonki gdańskie

Agnieszka MAŃKA
24 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Większa liczba patroli policji i strażników miejskich, szeroka promocja w kraju i za granicą, komputeryzacja w szkołach, a także rozwój partnerstwa publiczno-prywatnego oraz poprawa klimatu społecznego. To tylko niektóre punkty planu pracy prezydenta Pawła Adamowicza na najbliższe cztery lata. - Dla niektórych radnych ten program to utopia - mówi radny Eugeniusz Głogowski (SLD).

Budowa kolejnego etapu trasy W-Z od Jabłoniowej do Kartuskiej, rozbudowa ul. Łostowickiej, modernizacja ul. Marynarki Polskiej, przebudowa wiaduktu "Błędnik" wraz z głównym ciągiem komunikacyjnym, zabezpieczenie miasta przed powodzią, likwidacja oczyszczalni Zaspa - to najważniejsze z planowanych inwestycji. Priorytetem wśród nich jest budowa centrum handlowo-usługowo-rekreacyjnego w miejscu obecnej Gildii wraz z przystankiem SKM Śródmieście, zagospodarowanie Wyspy Spichrzów, zapoczątkowanie odnawiania Dolnego Miasta.

- Na realizację wszystkich pomysłów nie mamy środków - stwierdził radny Eugeniusz Głogowski (SLD). - To utopia. Prezydent nie przedstawił kierunków działania na całą kadencję, ale swoje mrzonki.

Inne zamierzenia prezydenta to budowa sal gimnastycznych i boisk przyszkolnych, tworzenie dzielnicowych centr sportowych, remonty oraz komputeryzacja szkół.
- To ciekawy program, ale najpierw trzeba zreorganizować struktury - skwitowała Elżbieta Grabarek (LPR). - Mowa o remontach i dostępie do komputerów, ale na razie decyzje urzędników temu przeczą. Kwota przeznaczona na remonty sukcesywnie spada, a podczas godziny lekcyjnej 30 minut uczniom zabiera logowanie. Na naukę zostaje więc kwadrans.

P. Adamowicz na wczorajszej sesji gdańskiej rady podkreślił też, że gdańszczanie mają prawo czuć się bezpieczni, bo na tym odcinku nie będzie oszczędności. Zwiększy się liczba patroli ulicznych (2 tys.), powstanie komisariat na Oruni, będzie monitoring na dworcach we Wrzeszczu, Oliwie i na przystanku SKM na Zaspie.

Władze stawiają też na rozwój mieszkalnictwa, w tym na rozwój towarzystw budownictwa społecznego i budownictwo komunalne. Priorytetem ma też być poprawa obsługi mieszkańców przez magistrat oraz szeroka promocja w kraju i za granicą. Program jest bogaty, jednak problem tkwi w pieniądzach.
- Gdańsk czeka na ożywienie gospodarcze w skali kraju - oznajmił prezydent. - Rząd przekazuje samorządom nowe zadania, a nie daje na nie funduszy. Do edukacji, bezpieczeństwa i opieki społecznej Gdańsk z własnej kasy dopłacił już 210 mln, a tyle wynosi dwuletni budżet inwestycyjny. Potrzeba nam więc pieniędzy z Unii Europejskiej.

Dotychczas Gdańsk miał wiele problemów z pisaniem unijnych projektów. Albo nie zdążono na czas, albo zastosowano błędną interpretację potrzeb, albo adresat był nieprawidłowy. Teraz władze widzą jednak błogosławieństwo we wspólnocie europejskiej, a urzędnicy muszą szybko nauczyć się skutecznego przygotowywania projektów.
- Trening czyni mistrza - podsumował Grzegorz Strzelczyk, szef radnych PiS.

Dla radnych koalicji taki program jest konsekwencją sytuacji z poprzednich lat. Według opozycji pokazuje on, że prezydent Adamowicz idąc do wyborów z hasłem "PO stronie gdańszczan" nie miał konkretnego pomysłu na miasto.
- Nie podał hierarchii najważniejszych inwestycji, nie określił skąd weźmie pieniądze i obawiam się, że rozpocznie je, a potem w połowie trzeba będzie je zamykać, co jest najbardziej kosztowne - skomentował E. Głogowski.

Opozycja zarzuciła też prezydentowi, że rozdał im broszurę ze swoim programem dopiero w trakcie sesji, co uniemożliwiło przygotowanie się do dyskusji i wypracowanie stanowiska.
Głos WybrzeżaAgnieszka MAŃKA

Opinie (70)

  • wilki to mamo OLDBOYE

    • 0 0

  • Mamo

    Też lubie Wilki. A szczególnie piosenkę "Baśka"! To w końcu też o mnie :))))))

    • 0 0

  • Galluxie

    Może i OLDBOYE ale za to jacy PLAYBOYE :))))))))

    • 0 0

  • bzdura

    wrocilem z Wroclawia i....jestesmuy daleko na szarym koncu!!!!!!!!Co za wies ten Gdansk, spazm i biadolenie Adamowicza!

    • 0 0

  • Wlasnie wczoraj podano ze Gdanskowi i Gdyni p. Miller obciol 10 % budrzetyu na woj. Pomorskie a te pieniadze dolozono Warszawie i Katowicom,to jest taktyka tego rzadu, glosowaliscie na prawice to macie

    • 0 0

  • Gdańsk spada do poziomu miasta powiatowego

    bo ginie w nim kultura i kreatywność mieszkańców. O władzy nie wspomnę - poza granicą akceptowalności. Żeby rządzić miastem, to trzeba się trochę na tym znać. Czy potrzebne są tylko wielkie inwestycje? Niejaki Gunter G. podpowiedział, że zamiast stawiać mu pomnik-ławeczkę, należy mieszkańcom domu przy ul. Lelewela wybudować toalety z przwdziwego zdarzenia. Diabeł tkwi w szczegółach. Za mniejsze pieniądze też można dużo wybudowac. Trzeba mieć pomysł i akceptację mieszkańców.

    • 0 0

  • obserwatorze

    Ginter G. był i jest Gdańszczaninem jakbyś popatrzyl skad wzieli sie prezydenci ,radni i ci co stawiają pomniki to nie ma zdziwienia . A tak wogóle to brak pomnika Józefa Bema który w latach 1812-13 byl porucznikiem artylerii w twierdzy gdańskiej / tej na 3-go maja / a d-cą był....płk MC Donalds .

    • 0 0

  • Zgadzam się, że

    w historii Gdańska jest wielu wybitnych ludzi, którzy załugują na pamięć w postaci pomnika lub pamiątkowej tablicy. Ale mamy takie czasy, że pieniądze trzeba gdzie indziej lokować - nie w pomniki, krzyże, kościoły, tylko w miejsca pracy dla bezrobotnych obywateli; to na pewno będzie milsze Bogu.

    • 0 0

  • sopocka sprawa

    gallux...

    to przecież zwykłe pomówienia...artykuł nic nie wyjaśnia...pełno zdań wyjętych z kontekstu...przy użyciu takiej manipulacji to można nawet z adolfa i józefa zrobić aniołki charliego...

    jak ktoś się nie zna to się nie powinien brać za takie tematy....

    • 0 0

  • Gdańsk...miastem powiatowym?

    to fakt, ale winni temu są ludzie, którzy wieczne biadolenie i manię protestowania przedkladają nad konstruktywne działanie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane