- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (386 opinii)
- 2 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (162 opinie)
- 3 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (196 opinii)
- 4 Życie w realu sterowane przez internet (49 opinii)
- 5 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (179 opinii)
- 6 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (61 opinii)
Mur niezgody przy Bazylice Mariackiej
Jednym mieszkańcom się podoba i cieszą się, że powstał, bo zasłonił brzydkie podwórko, drudzy twierdzą, że teraz czują się jak w getcie - chodzi o wysoki mur, który zbudowano między kamienicami przy ul. Piwnej 47 i 49 w sąsiedztwie Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Inspektor budowlany i konserwator zabytków zapowiadają kontrolę inwestycji.
Mur podzielił mieszkańców ul. Piwnej i to dosłownie
Część z nich kilka dni temu wysłała petycję do prezydenta Gdańska, pomorskiego konserwatora zabytków, inspektora budowlanego, Narodowego Instytutu Dziedzictwa, a nawet do ministra kultury.
W petycji, którą podpisało 21 osób czytamy: "Jako mieszkańcy ul. Piwnej w Gdańsku, zwracamy się z petycją w sprawie podjęcia działania przeciwko skandalicznej inwestycji budowlanej (...). Ku oburzeniu mieszkańców, w ramach inwestycji wybudowano rażąco odpychający mur ceglany, który w nachalny sposób przesłania walory estetyczne konkatedralnej Bazyliki Mariackiej oraz narusza estetykę Starego Miasta. W rozumieniu nas, gdańszczan, mamy do czynienia z zaniedbaniem interesu społecznego, jakim jest ochrona dziedzictwa kulturowego.".
- Stwierdzenie pana Michela, że "zamykamy się na nieciekawe widoki podwórek", jest według nas uderzeniem otwartą dłonią w policzek. Od lat mieszkańcy starają się o rewitalizację miejskich podwórek, zamiast rewitalizacji buduje się nam getto - mówi mieszkaniec kamienicy przy ul. Piwnej i jeden z pomysłodawców petycji. - Ponadto mur jest wyższy niż zakładał projekt. Mieszkańcy inaczej wyobrażali sobie ogrodzenie, które teraz zacienia podwórko oraz dolne okna, a obecnie nie wiadomo, na jakiej zasadzie będzie funkcjonował dostęp do przechodzenia przez malutką furtkę w murze.
Dlaczego powstał mur?
Powstał z inicjatywy Rady Dzielnicy Śródmieście, a jej radny Stanisław Michel, znany gdański architekt, który odbudowywał Gdańsk po II wojnie światowej, zaprojektował mur i prowadził nadzór nad jego realizacją. Inwestorem był Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, a wykonawcą firma prywatna. Projekt był uzgodniony z pomorskim konserwatorem zabytków.
- Protestują tylko nieliczni mieszkańcy, głównie ci, co stale robią pewne złośliwości, większości się ten mur podoba i zachwycają się tą kolekcją rzeźb - tłumaczy Stanisław Michel. - Mur powstał głównie po to, żeby zamknąć ten dziedziniec, który jest nie do pokazywania dla ludzi i turystów zwiedzających Bazylikę Mariacką, bo stoją na nim samochody i śmietniki.
Sugeruje też, że dzięki przegrodzie nie będzie dochodziło tak często do przestępstw w tym miejscu, gdyż złodzieje po wyrwaniu torebek turystom uciekali tą drogą.
Dlaczego mur jest wyższy o 40 cm niż zakładał projekt?
- No i co z tego? Jest wyższy, bo dopasował się do elewacji budynku, który stoi obok - tłumaczy Michel.
GZNK jednak inaczej tłumaczy podniesienie wysokości muru. W otrzymanej informacji czytamy:
"Podniesienie jest spowodowane poziomem posadowienia ławy fundamentowej w stosunku do poziomu projektowanego ze względu na zalecenia gestorów mediów, które zostały skorygowane po wykonaniu wykopu pod ławę fundamentową. W uzgodnieniach tych zalecono wykonanie przepustów instalacji elektrycznej, gazowej oraz ciepłociągu co spowodowało bezpośrednią konieczność podniesienia ławy fundamentowej".
- Zmiany te wprowadzono do projektu. Nie wymaga ona zmiany formy decyzji pozwolenia na budowę - wyjaśnia Agnieszka Kukiełczak, rzecznik GZNK.
Konserwator i inspektor budowlany sprawdzą
Inspektor nadzoru budowlanego przyznał, że otrzymał petycję od mieszkańców Piwnej i zapowiedział kontrolę obiektu.
- Na pewno sprawdzimy, czy na ten mur była zgoda, już czynimy przygotowania do wizji na miejscu i zobaczmy, o co tam chodzi tak naprawdę. Sprawdzimy też zmianę wysokości tego muru i czy wymagała zgody. Wstępnie jednak sprawa wygląda mi na konflikt sąsiedzki - mówi Władysław Wróbel, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Jednak bardzo dużo do powiedzenia w sprawie muru ma pomorski konserwator zabytków, który uzgadniał projekt.
- Jeżeli obecnie pojawiają się wątpliwości co do wykonania, to będzie to na pewno przedmiotem oceny i kontroli naszego urzędu. Dopiero po niej mogą zapaść jakieś decyzje: czy wymagana będzie nasza ingerencja i nakaz przywrócenia do stanu zgodnego z projektem, czy, mimo tych zmian, nie - zapowiada Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków.
Koszt muru łącznie z obsługą geodezyjną i planowanym montażem bramy stalowej - metaloplastyka wynosi ponad 39 tys. zł.
Opinie (217) ponad 20 zablokowanych
-
2015-06-20 00:21
Mieszkańcy powinni się tylko cieszyć. (1)
Nie będziecie mieli na podwórku żuli i pijackich burd. Nie będziecie mieli zasikanych klatek i nikt nie będzie wam żygał pod okna. Mieszkam w Sopocie i zazdroszczę wam bo tu o takim murze marzy niejedna wspólnota.
Tylko zróbcie bramkę na klucz (nie na kod) i koniecznie samozamykacz w razie gdyby ktoś nie domknął furtki.- 2 4
-
2015-06-20 02:38
wow jesteś kochany - serdeczne dzięki za dobre rady, a teraz zabieraj ten mur ze sobą, furtkę też, klucz też (jak masz jeszcze miejsce w kieszeni) i wracaj szybciutko do sopotu bo zaraz ostatnia skmka odjeżdża!
- 1 1
-
2015-06-20 00:31
Żadne miejsce na świecie nie sprawia ludziom radości, jeśli otoczone jest dookoła grubym, wysokim murem. Autor: Tadeusz Rittner
Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany, połam bat!
A mury runą, runą, runą, i pogrzebią stary świat.
Autor: Jacek Kaczmarski, Mury, 1978- 3 2
-
2015-06-20 00:35
Imiona głupców zawsze wypisane są na murach. Nomina stultorum semper parietibus haerent. (łac.)
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Autor: Isaac Newton- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.