- 1 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (109 opinii)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (311 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (103 opinie)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (89 opinii)
- 5 Jak zaprojektować centrum Południa? (136 opinii)
- 6 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (433 opinie)
Na południu popada, ale nie musimy się bać powodzi
Kilka dni temu synoptycy alarmowali, że na południu Polski możliwe są silne opady. W czwartek już wprowadzono tam najwyższy - trzeci - stan alarmowy. Czy powinniśmy obawiać się powodzi, jaka nawiedziła Trójmiasto cztery lata temu?
Zobacz, jak wyglądały podtopienia w Przegalinie w 2010 r.
Jednak już od rana intensywne deszcze na południu Polski spowodowały, że zdecydowano się na wprowadzenie najwyższego stopnia zagrożenia.
- Na południu już obowiązuje trzeci (zwany też czerwonym - przyp. red.) najwyższy stopień zagrożenia, czyli że już dochodzi do pierwszych podtopień - mówi Marcin Czeczatka, synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni. - Tam sprawę traktujemy bardzo poważnie. Jak na razie nie grozi to powtórką z powodzi z maja 2010 r. Sytuacja jest jednak dynamiczna.
Według prognozy dla południowej części kraju, której trafność centralna IMGW ocenia na 90 proc., w ciągu 12 godzin spaść ma 40 litrów deszczu na m kw., co daje 160 litrów w ciągu 48 godzin. To prawie tyle, ile w maju feralnego 2010 roku.
Ile fala powodziowa ma czasu zanim ostatecznie spłynie do Trójmiasta?
- Minie co najmniej kilka dni - dodaje Czeczatka. - Na pewno stan wody na Wiśle będzie mocno podwyższony, ale w tej chwili nie ma mowy o zagrożeniu. Sytuacja jest monitorowana na bieżąco. Jak fala powodziowa będzie szła Wisłą, to uruchomiony zostanie stały dyżur hydrologów. Na razie jednak nie ma takiej potrzeby.
O kontroli zapewniają też władze Trójmiasta.
- W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu w południowej Polsce trwa intensywny monitoring sytuacji hydrologicznej w województwach. Również wojewoda pomorski na bieżąco informowany jest o stanach wód w Bałtyku i rzekach województwa pomorskiego oraz o stanie wałów i obiektów przeciwpowodziowych - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
I dodaje. - Z informacji, jakie otrzymał wojewoda wynika, że wszelkie uszkodzenia powstałe podczas poprzednich powodzi zostały całkowicie usunięte. Stan techniczny obiektów przeciwpowodziowych jest dobry i gwarantuje ich prawidłową pracę - dodaje rzecznik. - Wały przeciwpowodziowe są na bieżąco monitorowane przez strażników wałowych. Według danych, przekazanych przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, na rzece Wiśle aktualnie obserwowane są stany średnie. Stany pozostałych rzek regionu są w strefie stanów średnich i niskich.
Jaka czeka nas zatem prognoza na najbliższe dni? - Możemy się spodziewać przelotnych opadów w nocy z piątku na sobotę. W niedzielę - burz. Opady jednak nie będą intensywne - poniżej 10 mm na dobę - co nie stanowi zagrożenia - dodaje synoptyk. - Weekend jednak zapowiada się brzydki, choć ciepły - temperatury w dzień będą oscylować w okolicy 15 stopni Celsjusza.
Ocieplenie (ok. 20 stopni Celsjusza) ma przyjść dopiero w poniedziałek i... utrzymać się przez jeden dzień. Od środy synoptycy znów zapowiadają burze i intensywne opady.
Miejsca
Opinie (84) ponad 10 zablokowanych
-
2014-05-16 08:38
Jak ktos ma 9 mieszkań (2)
To rzeczywiście nie ma się co bać...
Gorzej z mieszkańcami Oruni- 18 1
-
2014-05-16 09:30
Większe powody do obawy mają lenie i roszczeniowcy (1)
którzy nie potrafią zarobić nawet na jedno mieszkanie.
- 2 4
-
2014-05-16 09:52
zarobic
Czy otrzymac od rodziców a potem mieć problem z rozliczeniem tych "darowizn"
- 1 1
-
2014-05-16 08:38
No to macie szczęście ,że deszcze będą na południu
gdyby tak padało w Gdańsku ,to chyba kamień na kamieniu by nie został.
Pamiętna powódz spowodowana była deszczem który padał 2 godziny !!!,a następnego dnia już mniej intensywnie przez 8 godzin.
Co Budyń zrobił przez te lata ? Naprawił jedynie wał na Orunii i utworzył 2 zbiorniki retencyjne w miejscu, gdzi i tak były stawy !- 9 2
-
2014-05-16 08:43
Prom w Świbnie (1)
Pokazaną na zdjęciu przeprawę promową mogą sobie zamknąć. 15 zł za przewóz samochodu osobowego to przegięcie. Dlatego mało korzystających, np. w sobotę po południu 2 samochody w jednym z kursów. Obniżając opłatę o 1/3 mieliby więcej klientów i wyszliby na swoje.
- 9 0
-
2014-05-16 10:21
ale musieli by 3 x więcej pracować
a z tym już jest problem. Lepiej trzymać cenę ,
- 1 0
-
2014-05-16 09:04
.
zbiorników retencyjnych jest więcej, ale południe gdańska tak zabudowane, że woda nie ma gdzie wsiąkać i płynie ulicami na dolne dzielnice
- 6 0
-
2014-05-16 09:14
poczekamy
Groźne na Wybrzeżu będą dopiero deszcze świętojańskie.
- 4 0
-
2014-05-16 09:23
burze
wiadomo polska ,a.
- 0 0
-
2014-05-16 09:23
Nic nam nie grozi, bo nie ma u nas Pana Prezesa. (1)
To analogicznie jak ze zbieraniem przez indian chrustu na zime.
- 5 4
-
2014-05-16 12:18
Prezesa Tuska zostaw w spokoju.
Hamie
- 0 0
-
2014-05-16 10:00
Kanał Raduni jest w remoncie .
Jak ruszą wody opadowe z Kaszub to się żuławy nie pozbierają .
- 6 0
-
2014-05-16 11:01
Mają rację ci, którzy przewidują zatopienie miasta, (2)
w razie powtórki opadów nawalnych z 2001 r. Wzrosła bowiem ilość obszarów zabudowanych w strefie krawędziowej Wysoczyzny Gdańskiej (więcej betonu, asfaltu itp.). Zmniejszyła się retencyjność obszarów leśnych na skutek wycinania drzewostanów dojrzałych, starodrzewu oraz usuwania powałów. To wszystko sprzyja spływowi powierzchniowemu wody, a nie rozsączaniu w glebie. Dlatego zapewnienia o braku powodzi, to zaklinanie rzeczywistości. Odpowiedzialni ludzie taki nie robią.
- 10 2
-
2014-05-16 12:17
Prawda, okoliczne lasy w szczegolnosci TPK wycinane na potege
TPK, który jest lasem wodo i glebochronnym dla całego Trójmiasta jest wycinany jak zwykły las gospodarczy, brak ochrony tych lasów będzie powodować zalewaniem miasta przy każdych większych opadach.
Niestety
FB: TRÓJMIEJSKIE LASY. Społeczny Sprzeciw Przeciw Złej Gospodarce- 1 0
-
2014-05-16 20:57
Napisz jeszcze,ile zbiorników retencyjnych i innych inwestycji zrobił od tego czasu pewik za unijną kasę?
- 0 0
-
2014-05-16 12:16
tego nie wie nikt :)
i tle :)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.