- 1 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (164 opinie)
- 2 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (39 opinii)
- 3 Parawaniarze już anektują plaże (148 opinii)
- 4 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (95 opinii)
- 5 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (186 opinii)
- 6 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (159 opinii)
Nadmorska część ul. Orłowskiej tylko dla pieszych
Betonowe słupy, które stanęły na wysokości Tawerny Orłowskiej zablokowały wjazd na koniec ulicy Orłowskiej w Gdyni. - Zrobiliśmy to po konsultacji ze społecznikami, żeby piesi byli bezpieczni - mówią urzędnicy.
Wtedy władze Gdyni, po krytyce mieszkańców i uwagach od społeczników oraz pieszych zdecydowały, by od początku wakacji ustawić barierę zakazującą wjazdu, zaczynającą się przy parkingu naprzeciw szkoły.
Straż miejska na Orłowskiej od zeszłego roku
Bariera wraz ze strażnikami uniemożliwiała wjazd do końca ul. Orłowskiej w soboty, niedzielę i święta w godzinach 10-20. Zdania na jej temat były podzielone. Niektórzy postulowali wprowadzenie na takie okazje identyfikatorów, by nie marnować czasu strażników, inni zwracali uwagę, że obecność strażników to jedyne wyjście, by zapobiec paraliżowi nad morzem.
W dni powszednie strażników nie było, a że pogoda sprzyjała, więc kierowcy wjeżdżali na koniec ulicy, ignorując przy tym znaki zakazu zatrzymywania się.
W tym roku zdecydowano się na bardziej radykalne rozwiązanie w postaci betonowych słupów, zamontowanych na wysokości Tawerny Orłowskiej. Pozostaną w tym miejscu na stałe.
Urzędnicy tłumaczą, że to rozwiązanie było konsultowane z dzielnicowymi społecznikami, m.in. radą dzielnicy i lokalnymi stowarzyszeniami, którzy w pełni je popierali.
Urzędnicy: chodzi o swobodę pieszych
- Zależało nam na tym, żeby piesi na końcowym odcinku ulicy czuli się swobodnie i bezpiecznie, stąd podjęcie takich radykalnych kroków - tłumaczy Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta w Gdyni.
Propozycje zmian w komunikacji w Orłowie
Pojawienie się słupów nie oznacza, że z Orłowskiej znikną strażnicy miejscy.
- Nadal w weekendy pilnujemy, by kierowcy zajmowali miejsca na parkingu - zapewnia Leonard Wawrzyniak, rzecznik straży miejskiej w Gdyni.
Miejsca
Opinie (202) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-11 15:41
Roszczeniowy, pisowski elektorat ze szrotami kupionymi za 500+. Nie chcemy was w Trójmieście.
- 2 4
-
2019-08-11 15:40
I bardzo dobrze !!!
To taka polska moda wjechac i podjechac najlepiej pod same drzwi biedronki, koncerty, pokazu
- 5 1
-
2019-08-11 13:51
No niby pracuje...a to,ze szpeci i pogotowie nie ma jak dojechac...niewazne
- 1 0
-
2019-08-10 19:35
A ja sie pytam (4)
Kto to są ci społecznicy? Czy przypadkiem oni nie mają aut?
- 10 17
-
2019-08-11 13:43
To ten świr Łukasz Pisiewicz.
- 0 1
-
2019-08-10 20:29
mają ale z nich nie korzystają we wszystkich możliwych wariantach (1)
w wielu sytuacjach chodzą pieszo lub korzystają z roweru lub nawet roweru cargo
- 9 6
-
2019-08-11 08:03
I pewnie nie wychodza z domu, tylko ciagle siedza w oknach, , konfitury..
- 6 6
-
2019-08-10 23:59
Społecznicy to tacy donosiciele pisowscy
Tu doniesie tam wyśle anonima,zadzwoni po policje bo sąsiad słucha muzyki za głośno w południe. Gdyby to było disko polo to by nie dzwonił...
- 6 7
-
2019-08-11 08:15
(1)
Czy tylko mi te slupki przypominaja..penisy? A co za problem takie slupki odsunac, przewrocic?
- 1 6
-
2019-08-11 13:41
Huistrasse jak na Świętojańskiej.
- 1 0
-
2019-08-11 13:29
szanowna pani Agato Grzegorczyk !...
proszę o spowodowanie nie zastawiania chodnika przed Urzędem Miasta ! jeżeli nie można - to też proszę ustawić podobne jak w Orłowie - betonowe bariery !- 5 0
-
2019-08-11 11:47
(1)
ciekawe jak tam wjedzie karetka czy straż - zero pomyślunku powinni dać zapory ale opuszczane i zakaz postoju z odholowaniem i kamerą
- 4 3
-
2019-08-11 12:48
Z kamera wsrod zwierzat..i kto by to ogladal? Ty, konfidencie?
- 0 0
-
2019-08-11 09:24
To jest Polska, tu się nie da inaczej jak tylko betonowe zapory, zasieki i ogrodzenia z drutu kolczastego (2)
Kiedy w końcu zacznie się wymagać poszanowania dla prawa? Skoro stoi znak zakazu, to 5 minut po zgłoszeniu na miejsce powinna dojeżdżać laweta i zabierać auto na miejski parking.
Podziwiamy wszyscy szwajcarski porządek, ale zapominamy, że o ten porządek dbają tam władze wspierane przez obywateli. W Polsce natomiast mnoży się zakazy, ale o ich egzekwowanie nikt nie dba- 10 0
-
2019-08-11 09:39
(1)
Bo polakowi mają dać a nie wymagać
- 1 0
-
2019-08-11 12:47
A dlaczego maja cos ode mnie wymagac? Nie dosc, ze utrzymuje ten cyrk, to jeszcze wymagac beda. Nigdy!
- 0 2
-
2019-08-11 08:29
Szacunek dla prawa (1)
"ignorując przy tym znaki zakazu zatrzymywania się" Tam byl zakaz ruchu w obu kierunkach a nie zatrzymywania sie...i gdyby straznicy miejscy stanowczo egzekwowali prawo, to ten znak by wystarczył. Za to jest mandat 250 zł. Każdy kto wjedzie za znak powinien byc pewien ze tyle zaplaci. Polacy powinni uczyc sie poszanowania prawa od dziecka, bo najpierw za dzieciaka przebiega na czerwonym a pozniej za doroslego lamie Konstytucje
- 8 5
-
2019-08-11 12:46
Na poszanowanie, to prawo musialoby zasluzyc najpierw.
- 1 1
-
2019-08-10 20:49
Wstyd. A co na to pan wiceprezydent ? Może coś w temacie czarnoskórych dzieci? (1)
Wstręt
- 3 4
-
2019-08-11 12:43
Lubisz czarnoskore dzieci? Ty dewiancie, ty niedobry.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.