- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (74 opinie)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (217 opinii)
Nagi rolnik w beli siana promuje Gdańsk
Oto co robi rolnik, gdy dopadnie go fala GDN...
Filmiki z nagim rolnikiem zapakowanym w belę siana, latającym kierowcą autobusu i gospodynią domową wystrzeliwaną nad Stocznią Gdańską to wstęp do najnowszej akcji promocyjnej Gdańska. Efekt? Dwa miliony odsłon w Internecie i zagwozdka dla oglądających - czym są tajemnicze "fale GDN"?
Na krążących po sieci stylizowanych na amatorskie filmach możemy zobaczyć kilka przykładów hmmm... nietypowych zachowań. Rolnik zrzuca ubranie i wskakuje do snopowiązałki, kierowca autobusu zatrzymuje się na pasie startowym na Zaspie, wkłada skrzydła motyla i odlatuje, a zwykła dziewczyna wieszająca pranie wystrzeliwuje się w kierunku stoczni. Skąd te pomysły?
- Kampania jest niekonwencjonalna, bo ma trafiać przede wszystkim do młodych ludzi. Dlatego postawiliśmy na Internet i pozornie amatorskie, śmieszne filmiki, które internauci między sobą rozsyłają - mówi Adamska.
Efekty? Urzędnicy szacują, że filmy w sieci zobaczyło już blisko 2 mln. Oprócz tego na ulicach kilku największych miast można było zobaczyć pojazdy fikcyjnego Instytutu Rezonansu i Interferencji, jeżdżący którymi naukowcy w białych kombinezonach i antenach w ręku badali stężenie fal GDN. Największe odnotowano oczywiście w mieście nad Motławą.
Filmiki i paranaukowe happeningi to wstęp do nowej kampanii promocyjnej miasta prowadzonej pod hasłem "Gdańsk. Dotknij wolności", w ramach której na właśnie uruchomionej stronie www.dotknijwolnosci.pl ruszy niebawem konkurs dla mieszkańców, w telewizji pojawią się profesjonalne spoty, a w środkach komunikacji miejskiej reklamy.
- Wciąż trzymamy się głównego założenia strategii wizerunkowej miasta, czyli kojarzenia Gdańska z wolnością. W nowej kampanii odchodzimy jednak od jej pomnikowego charakteru i stawiamy na wolność działania i otwartość umysłu mieszkańców - mówi Adamska.
Koszt całej kampanii wynosi 1,9 mln zł, a przygotowała ją warszawska agencja reklamowa DSK odpowiedzialna m.in. za kampanie wizerunkowe takich firm jak Knorr czy Sephora.
Opinie (309) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-08 16:16
Cóż, zawsze tu pisałem że Gdańsk to największa wieś Europy
Kombajny na ulicach to norma i te piękne te okolice SG ;)
- 25 11
-
2010-09-08 16:14
Pewne rzeczy śmieszą, jak się je widzi pierwszy, drugi raz.
W tej chwili czuję przesyt formuły inscenizowanych filmików z komórki z efektami specjalnymi.- 40 10
-
2010-09-08 16:10
ooo znalazł się pan gąbka !!!
- 33 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.