• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nagrali, jak kradł paliwo "na magnes". W sumie 2 tys. litrów

Szymon Zięba
10 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Tak wyglądała próba kradzieży paliwa. Zatrzymano podejrzanego mężczyznę.

Podczas tankowania zakłócał pracę dystrybutora paliwa magnesem i wlewał jednocześnie dwa rodzaje paliwa. Płacił za kilka zatankowanych litrów, a kolejne kilkadziesiąt kradł. W ręce policji z Gdańska wpadł 39-latek, który w ten sposób ukradł prawie 2 tys. litrów oleju napędowego. Mężczyzna usłyszał ponad dwadzieścia zarzutów.



Kupując paliwo do samochodu, kierujesz się:

Wszystko zaczęło się od tego, że kryminalni z gdańskiej komendy miejskiej zdobyli informację, że mężczyzna, który jeździ czerwonym seatem, kradnie paliwo ze stacji benzynowych.

- Policjanci skontaktowali się z przedstawicielem jednej ze stacji, jednak ten na początku nie stwierdził braków paliwa. Funkcjonariusze pomimo tego postanowili przyjrzeć się sprawie dokładniej - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W rozwiązaniu sprawy przydał się monitoring. Funkcjonariusze analizując go, zauważyli, że mężczyzna podjeżdżający pod dystrybutor seatem tankuje jednocześnie dwa rodzaje paliwa.

- Proces tankowania odbywał się dyskretnie, przy otwartych drzwiach jego samochodu. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca przed rozpoczęciem tankowania otwiera drzwiczki w dystrybutorze paliwa, wkłada tam rękę i dopiero po tej czynności nalewa paliwo. Policjanci nie mieli wątpliwości, że mężczyzna w jakiś sposób zakłóca pracę urządzenia odmierzającego ilość paliwa. Podczas analizy zabezpieczonego monitoringu oraz dzięki zdobytym informacjom policjanci zauważyli regularność dokonywanych kradzieży - tłumaczy Mariusz Chrzanowski.

Złodziej paliwa przyłapany na gorącym uczynku



By rozwikłać sprawę, kryminalni pojechali na stację benzynową, na której mężczyzna miał kraść wcześniej paliwo. O godz. 19:30 pod jeden z dystrybutorów podjechał czerwony seat, z którego wysiadł mężczyzna znany policjantom z zapisu monitoringu. Następnie otworzył inspekcyjne drzwiczki w dystrybutorze i zaczął tankowanie.

- Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że właśnie popełnia przestępstwo i zatrzymali go. Na miejsce przyjechali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej i policyjny technik, którzy przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Policjanci zabezpieczyli także w samochodzie sprawcy kilkanaście kanistrów - mówi gdański policjant.
Co więcej, również w mieszkaniu zatrzymanego mundurowi znaleźli i zabezpieczyli kilkanaście kanistrów wypełnionych paliwem.

Kradł paliwo "na magnes"



- Kryminalni ustalili, że mężczyzna podczas tankowania zakłócał pracę dystrybutora magnesem i tankował jednocześnie dwa rodzaje paliwa. Płacił za kilka zatankowanych litrów, a kolejne kilkadziesiąt kradł - tłumaczy gdański policjant.
Ostatecznie 39-latek trafił do policyjnego aresztu i łącznie usłyszał 20 zarzutów kradzieży z włamaniem oraz jeden usiłowania kradzieży z włamaniem. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem oraz musi wpłacić poręczenie majątkowe.

Kryminalni nadal pracują nad tą sprawą i sprawdzają, m.in. kto był odbiorcą ukradzionego paliwa.

Opinie (211) ponad 20 zablokowanych

  • Były serwisant dystrybutorów?

    • 23 0

  • Czy on kogos zabił czy pobił nie. To oszust zamiast pierdziec na koszt podatnika zakratami powinien dostac kare finansową.

    Oprócz tego co ukradł ma zwrócić to jeszcze powinien zapłacić 10 razy więcej.Czyli jako kara np minimum 100 tys zł ,jak niema to zlicytować jego mieszkanie a jego eksmitować do baraku za miastem.Bo tak dostanie w zawieszeniu na rok i coto za kara?

    • 14 4

  • A czy zgodnie z tradycją dostał pałą i gazem? Pewnie się nie rzucał, ale pałą i gazem dzisiaj to profilaktyka

    • 6 3

  • Swoją drogą zbyt mądry to koleś nie jest. Przecież każda stacja ma monitoring.

    • 9 0

  • Chyba źle zrozumiał temat magnetyzerów paliwa.

    • 13 0

  • Brak znamion przestępstwa. (1)

    Skoro przedstawiciel stacji twierdził, że nie ma braków, to za co gościa zawinęli?
    Posiadanie kanistrów, nawet wielu, może co najwyżej łamac przepisy p-poż ;D

    • 12 1

    • może byli w zmowie?

      ?

      • 0 0

  • To pokusa była ;)

    A koleś będzie męczennikiem motoryzacyjnym za paliwo

    • 6 1

  • Złapali gościa na gorącym uczynku (1)

    Powinni od razu pokazywać twarz. Chyba nie obroni się i nie będzie niewinny, no chyba że niepoczytalny.
    W innych krajach się nie szczypią, pełne dane osobowe ze zdjęciem i już wiesz kto jest kto.

    • 9 1

    • racja, w takiej Austrii niejakiego Fritzla ujawniono na długo przed

      wyrokiem. A u nas nazwiska morderców i pedofilów są tajne. Ile groziłoby naszej tu Redakcji, gdyby podała dane przestępcy? Znane są takie wyroki?

      • 0 0

  • gdzie dokłądnie kładł ten magnes?

    będę wdzięczny za odp.

    • 16 0

  • Kapitan As

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane