- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (130 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (703 opinie)
- 3 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (134 opinie)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (238 opinii)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (100 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (59 opinii)
Najgłupsze wpadki trójmiejskich przestępców w 2020 roku
Kończy się rok dość wyjątkowy, inny, dla wielu osób gorszy niż poprzednie, niemniej jedno pozostało w nim bez zmian - przestępcy po raz kolejny okazywali się w wielu przypadkach równie nierozgarnięci jak filmowy Gang Olsena. Poniżej przedstawiamy nasz tradycyjny już redakcyjny ranking najgłupszych przestępczych zachowań minionych 12 miesięcy.
Przestępco, donieś na siebie sam!
Donieść na sąsiada, który łamie obostrzenia związane z pandemią? Jeden powie, że to iście obywatelska postawa, inny będzie miał wątpliwości. Jedno jest pewne - na pewno nie warto donosić na sąsiada łamiącego obostrzenia, jeżeli samemu jest się osobą poszukiwaną listem gończym.
Przekonał się o tym 52-latek z Sopotu, który tuż po tym, gdy zgłosił policji problem, został przez policjantów wylegitymowany i - chwilę później - zabrany do aresztu. Wyjdzie za dwa lata. Po powrocie sąsiad nie będzie mu się raczej kłaniać, tym bardziej że policja nie potwierdziła, że łamał on obostrzenia.
Poczęstuj policjanta MDMA, co złego może się stać?
Narkotyki bezsprzecznie wpływają na działanie naszego mózgu. Różne narkotyki - w różny sposób. MDMA może powodować na przykład nagły wzrost empatii, miłości do całego wszechświata i chęć dzielenia się tym doświadczeniem z otoczeniem. Problem pojawia się, gdy owo otoczenie to nieumundurowani policjanci patrolujący akurat sopocki Monciak.
To właśnie do dwóch takich funkcjonariuszy podszedł 20-latek, który najwyraźniej szukał chętnych na wspólne przeżywanie doznań związanych z zażywaniem MDMA. Policjanci skorzystali z okazji. Nie na to, aby zażyć ecstasy (inna nazwa MDMA), ale na to, aby przyskrzynić młodzieńca. Dali się zaprowadzić w ustronne miejsce i pokazać sobie woreczek z narkotykami. A następnie sami pokazali zawartość swoich kieszeni, a konkretnie legitymacje służbowe.
Jechał po narkotykach, aż odjechał
- Ale jazda - tak można skomentować tłumaczenia 38-latka, którego policjanci przyłapali na jeździe samochodem po amfetaminie. Mężczyzna miał co prawda problemy z wysławianiem się, ale mimo to dzielnie próbował wytłumaczyć stróżom prawa, że wcale nie jest przestępcą, a wielkim budowniczym, którzy tworzy miasto. Uroiło mu się, że budynki pojawiały się w miejscach, przez które przejeżdżał. Dlatego też całą noc jeździł po Gdańsku. Dosypując sobie co chwilę nieco paliwa.
Dla policjantów z drogówki był to w ogóle dość dziwny dzień, bo zatrzymali też pijaną 81-latkę, która najpierw rozbiła swoje auto, a później - wciąż pijana - pojechała je naprawić do warsztatu.
Zgaś silnik, zanim zaśniesz
Narkotyki - przynajmniej te typu wspomnianej powyżej amfetaminy - pobudzają. Nieco inny wpływ ma na nas alkohol, szczególnie przedawkowany. Sprawia, że zdecydowanie łatwiej usnąć. I to nawet w sytuacji, gdy jesteśmy kierowcą.
Policjantów zaciekawiło dziwnie zaparkowane auto z włączonym silnikiem i kierowcą śpiącym w środku. Okazało się, że kierowca ten był kompletnie pijany, a świadkowie przyznali, że zanim zasnął, samodzielnie przyjechał w miejsce, w którym zaparkował. Raczej nie na autopilocie. No chyba że w potocznym i nieco slangowym znaczeniu tego zwrotu.
Cena z papryki na odkurzacz, na pewno nikt się nie zorientuje
Podjechała pod jeden z dyskontów drogim samochodem, po czym wyniosła ze sklepu klocki, na które nakleiła cenę zerwaną z jabłek. Wpadła, gdy próbowała powtórzyć ten numer i nabiła na kasę samoobsługową wart ponad tysiąc złotych odkurzacz z naklejoną ceną... papryki.
26-latka z Gdańska jest tu tylko przykładem, bo kilkukrotnie pisaliśmy o osobach, które uznawały, że zamiany naklejek z cenami to doskonały sposób na szybkie wzbogacenie się (na specjalne wyróżnienie niewątpliwie zasługuje "szczoteczkowy oszust"). Cóż, skoro o nich pisaliśmy i skoro policja je łapała, to jednak wcale nie taki doskonały ten sposób.
Udajesz, że nie wiesz nic o włamaniu? Zdejmij kominiarkę
Policjantom, którzy przyjechali na teren jednej z myjni samochodowych na Osowej, ukazał się kuriozalny widok: dwóch mężczyzn w kominiarkach udawało, że czyści tapicerkę samochodu odkurzaczem, do którego chwilę wcześniej próbowali się włamać, uruchamiając zarazem cichy alarm. Obok leżał łom.
Jak nietrudno się domyślić - teatrzyk odegrany przez złodziei nie przekonał stróżów prawa. Możliwe, że mężczyźni byliby bardziej przekonujący, gdyby jednak zdjęli kominiarki, zanim chwycili za odkurzacz do tapicerek.
Opinie (54) 7 zablokowanych
-
2020-12-27 20:28
Pewien sedzia tez przeklejał kodyw sklepie a jednak zostal uniewinniony!!
- 13 0
-
2020-12-28 00:30
A Pani Dulchesssa? (1)
- 6 3
-
2020-12-28 11:35
Pis u koryta to kraść mozna bezkarnie ,a gdyby ona to robiła to dawno Pis by to wykrył
więc Pisuar nie ośmieszaj sie
- 1 1
-
2020-12-28 10:34
zlodzieje
za male kary dla zlodzieji z przeklejaniem banderol to stary numer. paly 80 i lac to by sie nauczyl
- 1 0
-
2020-12-28 11:17
piw się wyrabia
lepiej pisze artykuły, nie ma co ;)
- 0 0
-
2020-12-28 12:09
Bo Ci rozgarnięci
Przestępcy rządzą tym krajem... Simple as that!
- 5 2
-
2020-12-28 13:14
Smiać mi się chce jak się gada z jakimś Pisuarem to zaraz głupoty opowiadają ,ze za Platformy to kradziono
,a co teraz już nie Pis u koryta wszystko ma w swoich łapach to hulaj dusza
- 2 4
-
2020-12-28 18:10
Małe a drogie rzeczy można pakować w foliowe siateczki i kłasć na wagę. Pobrać bylejaką cenę i nakleić.. (2)
potem do samoobsługowej kasy i do domku. zróbmy terz zakupy owoców i warzyw aby ta siateczka zginęła w " tłumie "
- 0 3
-
2020-12-28 18:59
Zrób to. A w kajdankach cię wyprowadzą.
- 0 0
-
2020-12-28 19:10
No, jak robić przekręt
to na grube miliiony. Na przypale albo wcale.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.