- 1 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (88 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (157 opinii)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (83 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (660 opinii)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (194 opinie)
- 6 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (348 opinii)
Siedziba gdańskich rajców wyglądała wczoraj inaczej niż zazwyczaj. Budynek udekorowano kolorowymi balonami i chorągiewkami z herbem Gdańska. W sali obrad zasiadło natomiast około 70 dzieci z różnych gdańskich szkół. Tuż przed dziecięcą sesją 34 spośród nich, w drodze konkursu zorganizowanego przez gdański hufiec ZHP i radnych z komisji turystyki i sportu, wybranych zostało na radnych. Pozostali zostali zaproszeni do "Żaka" w charakterze gości.
Obrady prowadził przewodniczący gdańskiej rady Bogdan Oleszek, wspierany przez reprezentantów wszystkich klubów radnych. Najmłodsi radni przyszli na obrady z konkretnymi postulatami. Pytali m.in. o to czy zostanie zainstalowana sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach, które jej nie mają. Samorządowcy odpowiedzieli, że czekają na sygnały od szkół i rodziców. Dzieci pytały też jak uniknąć kontaktu z narkotykami. Przedstawicielka Straży Miejskiej przestrzegła je przed jedzeniem produktów, których nie znają. Inna uwaga dotyczyła psów, które biegają po osiedlach bez smyczy i kagańców, czy też braku nowości czytelniczych w bibliotekach.
- W bibliotece są tylko starocie. Brakuje na przykład książek przygodowych, na które jest wielu chętnych - stwierdziła Martyna Zgłobicka z SP 76, zdobywczyni I miejsca w konkursie literackim za pracę "Troski i zmartwienia gdańskich dzieci".
- Dzieci nie chcą czekać na przygody Harry'ego Pottera, które pojawiają się z rocznym opóźnieniem.
Na zmęczonych dyskusją najmłodszych gdańszczan czekał słodki poczęstunek. Po posiłku łatwiej było podjąć uchwałę, zgodnie z którą dzieci chcą żyć bezpieczniej (częstsze patrole na podwórkach, sygnalizatory na przejściach, psy w kagańcach), chcą rozwijać swoje umiejętności (strona internetowa adresowana do dzieci z informacją o zajęciach pozalekcyjnych dla dzieci i młodzieży, ogólnodostępna galeria sztuki, gdzie prezentowane będą wyłącznie prace dzieci, biblioteki z bogatym księgozbiorem), chcą aktywnie spędzać czas (ścieżki rowerowe, czyste piaskownice, zielone parki na osiedlach, sale gimnastyczne i baseny), a także domagają się kolorowych oddziałów szpitalnych, w których świetlice będą czynne 7 dni w tygodniu. Dodały też, że ich marzeniem jest by w hali "Olivia" po sezonie zimowym funkcjonował plac dla wrotkarzy. Uchwałę podjęto 29 głosami za, przy jednym przeciwnym. Najmłodsi radni korzystali z aparatury do głosowania, której używają dorośli samorządowcy. Nawet gdańscy radni przyznali, że obsługa urządzenia szła dzieciom o wiele sprawniej niż im na początku, mimo że przeszli specjalne szkolenie. Przewodniczący Oleszek zapowiedział, że samorządowcy są zobowiązani do wykonania uchwały i zostanie ona odczytana na najbliższej sesji rady miasta. Chociaż dzieciom podobało się "radzenie", nie wszyscy marzą o prawdziwym mandacie w przyszłości.
- Radny ma poważne zadanie do wykonania, ponieważ reprezentuje wielu ludzi i musi dobrze podzielić pieniądze na różne wydatki - powiedział Mateusz Jażdżewski, uczeń VI klasy Gedanensis. - Chciałbym być radnym, gdybym robił coś dobrego, a nie krzywdził innych.
Opinie (4)
-
2003-06-03 08:16
czy to aby nie będzie kolejna martwa uchwała?
jakoś nie chce mi się wierzyć żeby rajcy zrobili coś bez długich sporów i rozpatrzenia wszelkich aspektów politycznych...- 0 0
-
2003-06-03 08:26
"Przedstawicielka Straży Miejskiej przestrzegła je przed jedzeniem produktów, których nie znają"
:)))
- dziecko, skąd masz to mięsko?
- mamo, samo przypełzło
:)))
swoją droga myślę, że bardzo dobre postulaty mają dzieci i pieknie by było gdyby się te marzenia ziściły...- 0 0
-
2003-06-03 09:22
...Pytali m.in. o to czy zostanie zainstalowana sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach, które jej nie mają. Samorządowcy odpowiedzieli, że czekają na sygnały od szkół i rodziców...
Do czego to doszło. Teraz rodzice oprócz wyprawki dla dziecka do szkoły muszą jeszcze współfinansować zakup sygnalizacji świetlnej :)))- 0 0
-
2003-06-03 21:17
"Nawet gdańscy radni przyznali, że obsługa urządzenia szła dzieciom o wiele sprawniej niż im na początku, mimo że przeszli specjalne szkolenie"
może niech zostawia te dzieci, podejrzewam że parę innych rzeczy też by im poszlo sprawniej...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.