• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Narazili Energę na milionową stratę?

Piotr Weltrowski
19 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Śledztwo dotyczące narażenia spółki na znaczną szkodę majątkową prowadzi, pod nadzorem prokuratury, CBŚ. Śledztwo dotyczące narażenia spółki na znaczną szkodę majątkową prowadzi, pod nadzorem prokuratury, CBŚ.

Gdańska prokuratura przedstawiła byłemu wiceprezesowi spółki Energa Operator zarzut nieumyślnego narażenia spółki na znaczną szkodę majątkową. Podobne zarzuty usłyszała także osoba pracująca w spółce jako prokurent - dowiedział się portal Trojmiasto.pl.



Czy Energa powinna podpisywać umowy społeczne gwarantujące zatrudnienie przez 120 miesięcy?

Zdaniem gdańskiej prokuratury obie osoby - Dariusz K. oraz Daniela B. - są odpowiedzialne za wręczenie wymówień pracującym dla spółki dwóm radcom prawnym w pierwszym dniu obowiązywania podpisanej ze związkami umowy społecznej, gwarantującej zatrudnienie pracownikom spółki przez kolejnych 10 lat.

Dzięki temu zwolnieni radcy mogli domagać się od Energi Operator gigantycznych odszkodowań. Jeden z nich skorzystał z takiej możliwości i spółka musiała wypłacić mu 967 600 zł plus odsetki wynoszące ponad 238 tys. zł. Musiała także pokryć koszty sądowe. Radca wzbogacił się więc o ponad 1,2 mln zł. Z drugim z radców zawarto ugodę i wypłacono mu jedynie 28 tys. zł.

Wypowiedzenia radcom wręczono 1 sierpnia 2007 roku. Gdyby uczyniono to dzień wcześniej, spółka nie musiałaby płacić im żadnych odszkodowań.

- Zarzuty w tej sprawie przedstawiono jednemu z ówczesnych członków zarządu spółki oraz prokurentowi, którzy podpisali wypowiedzenia umów o pracę, bez dokonania analizy skutków wynikających z naruszenia umowy społecznej. Zarzucono im popełnienie tzw. przestępstwa nadużycia zaufania w ramach prowadzenia spraw majątkowych spółki i przez to nieumyślne spowodowanie znacznej szkody majątkowej. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

Dariusz K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, odmówił też składania jakichkolwiek wyjaśnień. Z kolei Daniela B. potwierdziła fakt podpisania wypowiedzeń, nie czuje się jednak odpowiedzialna za straty poniesione przez spółkę.

Co ciekawe, od momentu powstania koncernu Energa, nie zatrudniano w nim na etacie żadnych radców prawnych, a usługi prawne na rzecz koncernu świadczyły kancelarie zewnętrzne. Zespół radców składający się z trzech osób zatrudnionych na stałe, utworzono dopiero w okresie od lipca 2006 do lutego 2007, czyli na kilka miesięcy przed jego likwidacją (dwóch radców otrzymało wypowiedzenia, z trzecim rozwiązano umowę za porozumieniem stron).

Biorąc pod uwagę to oraz fakt, że Dariusz K. brał udział w przygotowywaniu umowy społecznej, a więc musiał zdawać sobie sprawę z konsekwencji wręczenia radcom wymówień 1 sierpnia zamiast w ostatnim dniu lipca, prokuratura sprawdzała także, czy nie było w tym wypadku mowy o celowym wyprowadzeniu ze spółki pieniędzy. Ostatecznie jednak nic nie potwierdziło takiego scenariusza.

Jak ustaliliśmy, zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył, pod koniec ubiegłego roku, obecny zarząd spółki Energa Operator. Śledztwo prowadzi zaś, pod nadzorem prokuratury, gdański oddział Centralnego Biura Śledczego.

Miejsca

  • Energa Gdańsk, al. Grunwaldzka 472

Zobacz także

Opinie (89) ponad 10 zablokowanych

  • ja asie im niedziwie pewnie maja małe zarobki a wtedy trzeba kombinować (2)

    wiem ze mam racje

    • 2 21

    • Nie o zarobki chodzi !!!!!!!!!!! Ale o firmę i stanowiska pracy .

      • 0 0

    • za jaja tych czerwonych z PO

      • 3 2

  • (1)

    Na Grunwaldzkiej w starych koszarach wojskowych ma siedziba ENERGA. Pracuje tam taka czarna dziewczyna , która ciągle jest na zewnątrz z papierosem , a to z prezesem a to z koleżankami. Zawsze jak tam przyjeżdżam to ona tam stoi i plotkuje. Jak tak wszyscy w Enerdze pracują , to nie dziwię się że prąd jest taki drogi! Banda NIEROBÓW.

    • 5 1

    • to tylko w centrali tak pracują

      i zgarniaja olbrzymią kasę...
      W oddziałach normalnie trzeba pracować, dzieki centrali po godzinach za free, za kilka(naście) razy mniejszą stawkę... i jak tu lubić centralę

      • 1 0

  • Przypominam że związki chciały 30 lat gwarancji zatrudnienia (1)

    oraz prawa do dziedziczenia zatrudnienia przez swoje dzieci .

    • 5 3

    • co za pierdoły opowiadasz?

      • 2 0

  • Nie wierzę w przypadki (2)

    Dla wielu ludzi w tym kraju zwolnienie z pracy oznacza kłopoty i zmartwienie.
    Dla niektórych z kolei zwolnienie to jak by złapać Pana Boga za nogi. Znamienne jest to, że takie przypadki dotyczą prawie tylko "państwowych" spółek.

    Ta patologia jest konsekwentnie podtrzymywana przez hołotę i złodziei rządzących w tym kraju od wielu lat

    • 18 0

    • (1)

      Nie wszyscy siedzą przy korycie w państwowych spółkach. Dużo dostają ci, co się na górze, reszta dostaje ochłapy. No ale wszystko pięknie wygląda - w średnich - pan radca dostał tyle, 99 osób dostanie ZERO wyjdzie piękna średnia 12 000. I o co te wszystkie szaraczki się burzą, przecież średnio dostali po 12tys.

      • 2 0

      • to jest to złapanie pana boga za nogi

        • 1 0

  • W kraju gdzie tysiące ludzi dziennie idzie na bruk bez zadnych odpraw (5)

    tylko przy pomocy kopa w dupę, 10 letnie gwarancje zatrudnienia są jak wygrana w Totka i to szóstki z dodatkową.
    Jest to największy przekręt III czy IV RP, jak zwał tak zwał.
    Nie ma wiekszej korupcji i plucia w twarz innym jak takie coś.

    • 26 3

    • (3)

      czy to znaczy, że wszędzie ludzie mają iść na bruk bez odpraw? walczymy o swoje, bo nikt za nas nie wywalczy naszego

      • 7 0

      • Wszystkich, powarzam wszystkich pracowników powinien obowiązywać (1)

        Kodeks Pracy . A nie stwarzanie jakiś horendalnych przywilejow dla wybranych.
        Ciekawe dlaczego ci od prądu maja mieć gwarancje zatrudnienia 10 letnie
        a co od gnoju już nie .

        • 5 3

        • W myśl zasady - ja nie mam, więc innym nie dać też... typowo polskie myślenie... a może zacznij walczyć o swoje zamiast narzekać?

          • 2 0

      • pomijając przekręty zarządu oczywiście... szaraczki pomarzyć o odprawach mogą

        • 5 0

    • za 10 letnie gwarancje to rozumiem

      przecież tu powienien do pierdla iść ten kto podpisał 10 letnie gwarancje zatrudnienia ....
      nie rozumiem tego - zwalniają radcę to narażają spółkę na stratę ???

      Przecież to jakaś paranoja teraz w tej ENERDZE - trzymasz ludzi nie restrukturyzując firmy - źle !!! Narażasz firmę na stratę.

      zwolnisz kogoś - jeszcze gorzej - narażasz firmę na stratę !!!

      A zapłacimy my ... i to słono ... :-(

      • 1 2

  • Ta co przytuliła tą bankę to najlepsza mecenas pod słoncem.

    Takiej warto by zlecić swoje zawiłe sprawy.

    • 0 1

  • Kradzież jak każda inna (2)

    panowie i pani sprytnie ukradli pieniądze i tyle. Tacy dresiarze w krawatach.

    • 69 1

    • Proponuję dla nich karę...

      ... krzesło elektryczne :)

      • 0 0

    • Dresiarz w krawacie jest mniej awanturującysię.

      • 12 0

  • POWIESIĆ ICH ZA LEWĄ NOGE NA DŁUGIEJ NIECH GDAŃSZCZANIE ICH OSĄDZĄ!! (3)

    • 37 2

    • Lepiej zacząć od budynia... pójdzie z górki...

      • 1 0

    • taaaak, w XVII-XVIII wieku w Anglii takich wieszano w widocznym i często uczęszczanym miejscu i oblewano smołą ku przestrodze ;]

      • 2 2

    • za srodkowa

      o ile ja maja?

      • 4 3

  • DOBRZE ZE JESZCZE NIE OSKARZYLI ZA TO ZWIAZKOW ZAWODOWYCH I SZEREGOWYCH PRACOWNIKOW

    • 1 0

  • BRAWO ENERGA (2)

    Skutki tej "odpowiedzialnej" decyzji włodarzy Energi odczuje/odczuli wszyscy.
    Co 2 miesiące , w rachunku za prąd.
    Łapówkarzom i malwersantom stanowcze NIE !!!

    • 51 1

    • ale tam pracuja głąby na tych dyrektorskich stanowiskach boże - kolesie kolesie kolesie

      • 0 0

    • a ile utrzymanie KOSTECKIEGO (kolesia budynia) w OLIVI ich kosztuje !!!!

      POgonic tych dziadow

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane