• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Narkotyki w skrzynce na narzędzia

Piotr Weltrowski
18 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Część narkotyków 34-letni gdańszczanin trzymał luzem w swoim mieszkaniu. Część narkotyków 34-letni gdańszczanin trzymał luzem w swoim mieszkaniu.

Blisko pięć tysięcy dilerskich porcji różnych narkotyków znaleźli gdańscy policjanci w mieszkaniu i piwnicy 34-latka z Wrzeszcza. Zabezpieczono także duże ilości sprzętu RTV oraz ubrań, jak przypuszcza policja, pochodzących z kradzieży.



Policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową uzyskali informację, iż mężczyzna może posiadać duże ilości substancji psychoaktywnych i handlować nimi na terenie Gdańska. Zatrzymali go na jednej z ulic Wrzeszcza i udali się wspólnie do jego mieszkania.

- Tam oraz w piwnicy należącej do 34-latka znaleziono łącznie 2700 porcji dilerskich marihuany, 1000 porcji amfetaminy oraz 800 tabletek ecstasy. Większość narkotyków znaleziono w skrzynce na narzędzie - mówi sierż. Aleksandra Malinowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

W mieszkaniu mężczyzny znaleziono również sprzęt RTV i komputerowy, a konkretnie telewizory, komputery, drukarki, monitory i aparaty fotograficzne. Policja podejrzewa, że może on pochodzić z kradzieży.

W aucie 34-latka dodatkowo zabezpieczono duże ilości nowej firmowej odzieży - wszystko jeszcze z metkami. Policjanci badają obecnie, skąd pochodzą ubrania.

Gdańszczanin był już wcześniej karany z kradzieże z włamaniem. Teraz, jeżeli policja udowodni mu nie tylko posiadanie, ale i handel narkotykami, trafi do więzienia na dłużej, być może nawet na 10 lat.

Gdańska policja przechwyciła blisko 5 tys. porcji narkotyków.

Opinie (122) ponad 20 zablokowanych

  • Szkoda że go złapali,a akurat weekend sie zbliża

    • 3 1

  • (3)

    dobry biznesmen

    • 32 11

    • Wyglada na dobra baczke mmmm... tloczka bym walna : / kurde jak to oni dziela te porcje dilerskie buhahaha ale przycinaja (2)

      ciekawe ile to jest wedlug nich : /

      • 4 4

      • (1)

        wlasnie tez sie zastanawiam ile to jest "porcja dilerska" i rowniez mi sie wydaje ze czesc tego towru wyparowywuje skoro nie chca podac dokladnych ilosci(chodzi mi o wage i liczbe sztuk)...

        • 7 3

        • porcja to tyle ile pierwszy raz za darmo ;)

          • 2 1

  • ale sensacja...

    znowu spektakularne zatrzymanie... by nasycić spoleczenstwo przypomina mi sie grupa "NIEMCA" :)kto ma wiedziec ten wie o czym pisze... ktos komus przeszkadza.... poszedl bąk i chlopaczek posiedzi... jednym slowem

    • 1 1

  • w szczególności w skrzynce na narzędzie

    • 1 0

  • cos tu nie pasuje... (4)

    1000 działek amfetaminy?..jak przypuszczam policja uwaza za działke dilerska 0,1 grama ,popularną "setkę",ilosc na małą ścieżkę..nie słyszałem o nikim kto sprzedawałby "to" na setki..może 10 lat temu tak ,ale nie teraz.mógłbym sie założyc że chodzi o 100 gr,a psy po prostu próbują upiększyc swoj"sukces" i takie dane podac do publicznej wiadomości.to co lezy na stole nie wyglada jakos na kilogramowa paczke(1000g)....ciekawe ile to według nich jedna "działka "marihuany?:))))..pajace dla pajacow

    • 27 8

    • Na stole leza woreczki cwierc kilo:]

      • 0 0

    • Zorientowany czyli narkoman

      • 2 2

    • Działka marihuary to ok 0,2 grama ,amfetaminy 0.1 , kokolino tak samo jak amfetamina a extaski potrafia zważyć i obliczyc po swojemu. Pozdro

      • 0 0

    • działka to napewno 0,1 grama

      • 0 0

  • lep[iej zalegalizować

    Po co ścigać bez końca dilerów - lepiej byłoby zalegalizować narkotyki. Skończyłoby się nabijanie kasy dilerom a ćpuny jak chcą to i tak je kupią a tak przynajmniej byłyby łatwo dostępne. Kto chce niech się zaćpa i tyle. Każdy za siebie odpowiada. A tak to jest dla wielu niezły biznesik.

    • 12 5

  • łapać dilerów..teraz kolej na tego w granatowym bmw.. :P

    • 1 1

  • Ktos sie wysypal

    • 4 0

  • Widze ze wielu jest za wolnoscia (1)

    Za taka wolnoscia to ja nie bede

    • 6 6

    • Wreszcie głos rozsądku

      • 2 2

  • Masacra

    Pewnie gdyby miał 5 gramów,policzyliby mu to jako milion "działek".Samo słowo "działka" mnie rozwala."Działkę" można kupić np.na Kaszubach nad jeziorem.Myślę że najlepiej zakazać dosłownie wszystkiego (włącznie z oddychaniem i życiem) a tych co się nie zastosują do zakazu od razu rozstrzelać!

    • 11 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane