- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (405 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (277 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (57 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
Nie będzie już lodów przy deptaku na Zaspie
Władze Gdańska zakazały stawiania budek z lodami czy goframi przy deptaku prowadzącym na molo. - Miasto mówi "nie" szpetnym budom - mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. Podobny zakaz będzie dotyczyć Targu Rybnego.
- Miasto mówi "nie" szpetnym budom. A właśnie takie stały na tym deptaku. Poza tym nie jest tak, że w tym rejonie zupełnie nic nie ma. Przecież zaledwie kilkaset metrów dalej, bo w Brzeźnie, rozwija się cała baza gastronomiczna. Są tam i małe punkty z lodami, i restauracje. Poza tym przed dwoma laty radni uchwalili nowy plan miejscowy, który nie przewiduje tymczasowych zabudowań, jakimi są małe punkty gastronomiczne - wyjaśnia dziennikowi zastępca prezydenta, Maciej Lisicki.
Deptak prowadzący do mola mimo to tętni życiem - spacerujący stracili okazję na przekąskę, ale nie odstrasza ich to od wędrowania promenadą nad morze.
Wiadomo już, że w tym sezonie podobne punkty nie pojawią się też na Targu Rybnym. Maciej Lisicki nie ukrywa, że bardziej zależy miastu na tym, by wspierać przedsiębiorców, którzy mają lokale murowane, o wysokim standardzie, w które inwestują przez cały rok.
- Kupcy, gdyby mogli, handlowaliby wszędzie. I, niestety, są później problemy z likwidacją takiej działalności. Może faktycznie błędem było, że nie przewidziano na Zaspie małej gastronomii jeszcze przez kilka sezonów, póki na dobre nie ruszą inwestycje. Z drugiej strony nie możemy jednak wymagać od kupców, żeby inwestowali w interes, który będzie istniał przez dwa, trzy lata - wyjaśnia zastępca prezydenta.
Opinie (252) 9 zablokowanych
-
2009-05-15 00:11
nie blokujcie ludziem prowadzenia działValności
- 1 2
-
2009-05-15 00:16
dlaczego blokuja prowadzenie dzialalnosci?
Zamiast pomagac i zachecac do otwierania dzialalnosci gospodarczej to podcinaja skrzydla ot POLSKA cala, nic dziwnego ze ludzie wieja z wlasnego kraju!
Komu przeszkadzaja budki ktore stana w sezonie?!- 1 2
-
2009-05-16 15:45
Nie dla budek,
ale wielkie "TAK" dla badziewia dziesięcioleci (czyt.Jarmark Dominikanski)??
Ze niby dbamy o wizerunek miasta? ale nie sadze ze wszechobecne gacie i staniki oraz inne tego typu cudowne produkty sprzedawane w centrum miasta i na szeroko reklamowanych imprezach przynosza prestiz dla Gdanska!!!!! moze w tej kwestii cos by pan Prezydent miasta uczynil....
pozdrawiam- 1 0
-
2009-06-24 20:22
Budki z lodami i goframi to największa atrakcja!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.