- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (85 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (39 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (9 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (298 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
Nie chcą toru rolkarskiego pod oknami, ale i tak powstanie
Właściciele działek przy ul. Rabatki w Osowej, sąsiadujących z miejskim terenem, na którym w ramach Budżetu Obywatelskiego ma powstać m.in. tor rolkarski, zgłosili swój stanowczy sprzeciw wobec tych planów. Usłyszeli jednak, że skoro projekt został przegłosowany, to nie można nic zrobić. Skarżą się też, że nikt nie zapytał ich o zdanie przed zgłoszeniem projektu. Zgłaszający projekt odpiera zarzuty, tłumacząc, że prace przygotowawcze trwały od 2018 r., informacje na ich temat były publiczne i nikt nie zgłaszał sprzeciwu.
Realizacja projektu, który nie wszystkim się podoba
Budżet Obywatelski angażuje mieszkańców w podejmowanie decyzji, dając im możliwość zgłaszania projektów i głosowania na najważniejsze inwestycje czy działania społeczne. Umożliwia to uwzględnienie różnorodnych potrzeb i perspektyw. Mieszkańcy ul. Rabatki z Osowej skarżą się jednak, że podczas zgłaszania jednego z projektów ich zdania nie uwzględniono, a realizacja, która ma powstać, tylko uprzykrzy im życie.
- Nasze działki z domkami jednorodzinnymi graniczą z działką miejską, która - odkąd tu mieszkamy - zachwycała nas swoją bujną roślinnością oraz odgłosami bytujących ptaków - opowiada jeden z mieszkańców. - Nasze ogródki są bardzo wąskie i odległość od domu do ogrodzenia z sąsiadującą działką wynosi jedynie 4 m. Podczas głosowania na Budżet Obywatelski jesienią 2020 r. z niedowierzaniem przeczytaliśmy, że jednym z projektów "wystawionych" przez naszych radnych dzielnicy jest "Zieleniec Parterowa z torem rolkarskim", czyli projekt zlokalizowany na sąsiadującej z nami działce, w skład którego wchodzi: wycięcie wszystkich drzew i krzewów, wybudowanie chodnika, okablowania pod oświetlenie oraz wybudowanie toru rolkarskiego. Od tego momentu, jako mieszkańcy najbliższego terenu sąsiadującego z planowaną inwestycją, zaczęliśmy protestować poprzez napisanie pisma i zebranie podpisów, poprzez spotkanie z radnymi dzielnicy i miasta, poprzez rozesłanie pisma do Urzędu Miasta oraz mediów. Od samego początku sprawy radni usiłowali nas przekonać, że skoro projekt wygrał w Budżecie Obywatelskim, to już nic nie można zrobić i należy to wykonać. Usłyszeliśmy również, że powinniśmy sami się wcześniej zainteresować. Szkoda, że nikt z pomysłodawców z nami nie porozmawiał - wiadomo, że nasza opinia byłaby negatywna. W kolejnym Budżecie Obywatelskim radnym udało się pozyskać fundusze na oświetlenie zaprojektowanego zieleńca. Tutaj dodamy, że omawiana przez nas działka ma jedynie 2990 m kw. Zaprojektowany tor rolkarski, aby zmieścić na tak małej działce, jest zlokalizowany 5 m od naszych okien, a jego łączna długość ma 140 m (dłuższa prosta 50 m, krótsza prosta 20 m).
Ma być drożej, niż zakładano, ale miasto pieniądze dołoży
Kiedy jesienią 2022 r. odbył się pierwszy przetarg na wybudowanie zieleńca z "przeklętym", jak go nazywają sąsiedzi działki, torem rolkarskim, ale nikt z wykonawców nie złożył oferty, przeciwnicy tej realizacji odetchnęli z ulgą. Wiosną 2023 r. odbył się jednak ponowny przetarg, w którym zawarto projekt-hybrydę, czyli: wycięcie całej zieleni, wybudowanie chodnika, toru rolkarskiego oraz oświetlenia i ławek ze śmietnikami.
Inwestorem jest DRMG, które na portalu zamówień publicznych ujawniło kwotę, którą chcą przeznaczyć na inwestycję wynoszącą 566 tys. zł.
- Jedyny wykonawca, który złożył ofertę, oszacował koszt na 1 mln 175 tys. zł. Radny dzielnicy poinformował nas, że DRMG po otwarciu oferty ponownie przeliczyło koszty inwestycji i uznano, że oferta na 1 mln 175 tys. zł jednak jest prawidłowa i dofinansują jako miasto Gdańsk brakujące 600 tys. zł! - opowiada jeden z mieszkańców ul. Rabatki.
"Tam powinien być park wytchnień, a nie tor rolkarski"
Mieszkańcy ul. Rabatki kierują pod adresem zarówno miasta, jak i pomysłodawców realizacji, zakładającej modernizację zieleńca, szereg zarzutów. Oto kilka z nich:
- niegospodarność włodarzy miasta Gdańsk - z podatków zostanie wydane prawie 1,2 mln zł na wycięcie całej zieleni (są tam m.in. modrzew europejski, klony) oraz wybudowanie nieużytecznego zdaniem mieszkańców toru rolkarskiego;
- lokalizacja pomiędzy domkami jednorodzinnymi, a nie na terenie ustronnym - działka ma tylko jeden bok graniczący z ul. Parterową, pozostałe 3 boki graniczą z samymi domami jednorodzinnymi, a tory rolkarskie w Trójmieście lokuje się w lesie, wokół stadionu, wokół zbiorników retencyjnych, a nie wokół domków jednorodzinnych;
- według ekspertyzy ornitologów, których mieszkańcy zatrudnili za prywatne pieniądze, na terenie zieleńca znajduje się siedlisko ptaków pod ochroną, trwa okres lęgowy, a na drzewach znajdują się gniazda różnych gatunków ptaków, więc takich drzew nie wolno wycinać aż do jesieni;
- według opinii ornitologów należy na istniejących drzewach zlokalizować budki dla ptaków, pozostawić drzewa i np. zrobić park wytchnień, tak jak zrobiono w innej części Osowej - bo ta działka nadaje się tylko pod taką inwestycję.
Opinia ornitologiczna przed planowaną wycinką drzew na działce 293 w Gdańsku
Inwestycja, która ma zaburzyć mir domowy
Mieszkańcy ul. Rabatki są przerażeni wizją, że spokojny zieleniec za chwilę przeistoczy się w przestrzeń rekreacyjną.
- Dziki zieleniec jest zadrzewiony, a projekt zakłada wycięcie wszystkiego, wybudowanie toru rolkarskiego 5 m od naszych okien. Nikt nas nie zapytał o zdanie, a inwestycja zaburza nasz mir domowy i spokój, a także zabiera nam możliwość wypoczynku latem w naszych małych ogródkach o szerokości 4 m, bo tor ma się znajdować jedynie 1 m od ogrodzenia. Podkreślę, że nikt z nas, a więc z osób sąsiadujących z miejską działką, nie zamierza z zieleńca korzystać, bo mamy swoje ogródki.
- Nie będzie wycinki całej zieleni - ripostuje Bartosz Stefański, przewodniczący zarządu dzielnicy Osowa. - Wycinane będą głównie samosiejki krzewów i drzew owocowych. Wyciętych będzie jedynie 14 bądź 16 drzew, które wymagają pozwolenia na wycinkę. Do tego będziemy realizowali nasadzenia - podkreśla.
"Te środki można zagospodarować lepiej"
Mieszkańcy zarzucają, że projekt stworzono nie znając specyfiki miejsca, nie wiedząc, jakie są tam siedliska ptaków, oraz nie uwzględniając faktu, że działka znajduje się w części dzielnicy z domkami jednorodzinnymi, gdzie mieszkańcy cenią sobie ciszę i spokój.
- Niestety nikt z radnych dzielnicy nie jest naszym sąsiadem, więc nie rozumieją naszego problemu - skarżą się mieszkańcy ul. Rabatki. - Przez cały okres, od momentu głosowania BO w 2020 r., wmawiano nam, że nic się nie da z tym zrobić, a okazało się, że radni, pomimo naszych protestów, kontaktowali się z DRMG i przekonywali o tym, jak ważna jest to inwestycja (niestety chyba dla radnych, którzy już się chwalą na Forum Osowskim nową inwestycją). Gdyby mieszkańcy naszej dzielnicy dowiedzieli się, że za wykonanie tego projektu płacimy aż 1 mln 170 tys. zł, na pewno stwierdziliby, że mamy zdecydowanie ważniejsze potrzeby, jak monitoring, brak karetki w razie potrzebnej pomocy medycznej, a tutaj najwięcej pieniędzy zostaje przeznaczone na mały tor rolkarski pod naszymi oknami.
Zieleniec przy ul. Parterowej jest projektem, który do realizacji zgłosiła Rada Dzielnicy Osowa jeszcze w roku 2017. Projekt ten znalazł się w uchwale budżetowej Rady Dzielnicy Osowa ubiegłej kadencji na rok 2017, a także został sfinansowany dodatkowymi środkami ze względu na wyższą niż szacowana cenę projektu.
Zgłaszający projekt: "Mieszkańcy nie interesowali się tematem bardzo długo"
Z tym, że konsultacji nie było, nie zgadza się Bartosz Stefański, który zgłosił projekt modernizacji zieleńca do Budżetu Obywatelskiego.
- Trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że projekt nie został skonsultowany, ponieważ wszelkie informacje dot. tego projektu były i są publiczne - komentuje Bartosz Stefański,
przewodniczący zarządu Dzielnicy Osowa. - Ówczesny radny dzielnicy Osowa, Jan Perucki, również odbył spacer wokół zieleńca i rozmawiał z okolicznymi mieszkańcami, jeżeli oczywiście zastał ich na miejscu. Warto dodać, że mieszkańcy nie interesowali się tematem bardzo długo - zainteresowali się nim dopiero wtedy, gdy projekt dot. zieleńca był już na etapie głosowania w BO 2021, czyli na ostatniej prostej. Gdy mieszkańcy zgłosili potrzebę porozmawiania o zieleńcu, spotkaliśmy się i wysłuchaliśmy konkretnych wniosków, które następnie skierowaliśmy do realizacji. Nie było jednak mowy o wycofaniu się z realizacji zgłoszonych zadań do BO 2021, bo to teren publiczny, zaprojektowany i skierowany do realizacji dzięki woli i głosom mieszkańców.
O pracach nad projektem informowano od 2018 r.
Projekt został ponownie wsparty kolejnymi środkami w roku 2018 ze względu na brak chętnych do realizacji projektu lub ze względu zbyt wysokie kwoty proponowane przez oferentów. Niestety, ale ponownie nastąpiła potrzeba zwiększenia kwoty i uchwałę znowelizowano.
Informacja o zakresie prac projektowych została udostępniona publicznie w lokalnych, osowskich mediach, m.in. na portalu Osowa24. Dopiero wtedy DRMG ogłosiła przetarg na projekt zagospodarowania zieleńca przy ul. Parterowej w Osowej.
Tu można legalnie zrobić grilla - znasz te miejsca?
Skąd tak wysokie koszty?
Radny Stefański tłumaczy, że projekt zieleńca, jak i jego kosztorys, były gotowe na przełomie lat 2019/2020. Pierwszy etap realizacji zieleńca został zgłoszony do Budżetu Obywatelskiego 2021 (czyli w roku 2020, przez co kosztorys "zgadzał się" z zakładanym zakresem i był "aktualny") i zakładał on realizację m.in. wszystkich prac ziemnych, ciągu pieszego, toru rolkarskiego oraz okablowania pod przyszłe oświetlenie. Zgłoszony do BO 2021 projekt zwyciężył, dzięki czemu została na niego zabezpieczona odpowiednia pula środków na rok 2021.
- Niestety, ale aktualnie kosztorys z lat 2019-2020 jest nieaktualny ze względu m.in. na pandemię COVID-19, wojnę na Ukrainie oraz absolutnie wysoką inflację, przez co wzrosły koszty materiałów budowlanych i koszty pracy - tłumaczy Bartosz Stefański.- Kwota 1,175 mln zł zawiera w sobie dużo więcej niż tylko zakres BO 2021. Do tego dochodzi realizacja oświetlenia (a nie tylko wkopanie kabla), zaprojektowanie oraz realizacja ogrodzenia całego terenu oraz wykonanie m. in. ogródków warzywnych.
Zgłaszający projekt podkreśla też, że w wielu aspektach brano pod uwagę głos osób bezpośrednio sąsiadujących z zieleńcem.
- Na wniosek mieszkańców i sąsiadów przyszłego zieleńca Rada Dzielnicy Osowa dołożyła środków z budżetu Dzielnicy Osowa na zaprojektowanie oraz realizację ogrodzenia w parku, co nie było zaplanowane do realizacji w pierwszym etapie - informuje Bartosz Stefański. - Zrezygnowano także z realizacji wybiegu dla psów tylko i wyłącznie na wniosek mieszkańców sąsiadujących bezpośrednio z przyszłym zieleńcem. Na wniosek tych samych mieszkańców zgłoszono do Budżetu Obywatelskiego realizację oświetlenia parkowego na terenie przyszłego zieleńca - projekt ten wygrał w dzielnicy Osowa i zostanie skierowany do realizacji.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-06-12 08:05
Tor... (16)
Sama głosowałam na tor rolkarski w Budżecie Obywatelskim, problem w tym że nigdzie nie było napisane że będzie miał długość 140m! Może skorzystają z tego tylko małe dzieci uczące się jeździć. Dlaczego nie można było dookoła zbiornika przy Raatza zrobić toru zamiast kostki???
- 161 12
-
2023-06-14 13:04
Raatza
Dokładnie, idealnie miejsce na tor rolkarski to zbiornik Raatza, czy jest szansa aby zabrać stamtąd kostkę i zrobić tam tor połączony z miejscem do spacerów? NA takiej długości spokojnie zmieszczą się i spacerowicze i rolkarze, a w tym lesie może lepiej zrobić po prostu ładny park i plac dla dzieci ...
- 0 0
-
2023-06-12 16:14
Taki standard w Polsce, nie chcem, ale muszem...
- 0 1
-
2023-06-12 12:26
głosujesz jak polityk (i większość ludzi widać też)
szczegółów nie znacie chyba żadnych, temat brzmi fajnie albo kolega poprosił bo będzie fajnie dla dziecka, no to tak tak tak, a potem OJEJ to nie tak miało być
- 4 1
-
2023-06-12 11:47
Ale to pewnie plotki
Jeśli piszesz o Osowej, to tam się nic nie da:) Swego czasu wieść gminna niosła, że taki tor miał powstać za Polo marketem w kierunku Selgrosa.
- 3 0
-
2023-06-12 11:36
no....
bo tam mieszka radna....
- 2 0
-
2023-06-12 09:59
wstyd proszę pani ,trzeba myśleć
- 1 5
-
2023-06-12 09:39
140 metrów...
Niby mało, ale wystarczająco, aby się "zrelaksować" i nauczyć jeździć. To chyba dobrze?
- 12 8
-
2023-06-12 09:27
Projekt padnie najpóźniej przed sądem.
- 5 6
-
2023-06-12 09:23
A jakiej długości może być tor w tym miejscu? (2)
Wokół zbiornika powinny być ścieżki spacerowe i ławeczki, czyli miejsce rekreacyjne dla wszystkich począwszy od małych dzieci po osoby w starszym wieku. Tor rolkowy stanowił by tylko zagrożenie bezpieczeństwa dla wszystkich, także dla rolkarzy np. w przypadku wybiegnięcia dziecka na tor z czym zawsze należy się liczyć.
- 14 8
-
2023-06-12 16:16
W filmie było tak, tu będą bloki, a tam damy jezioro... A tor rolkarski? O torze w filmie nic nie było...
- 5 0
-
2023-06-12 12:37
Bez przesady. Idziesz z dzieckiem na spacer i jest niesforne to trzymaj je za rękę. Nikt nie będzie pilnował cudzych dzieci.
- 6 5
-
2023-06-12 09:05
Wstyd
Współczuje mieszkańcom dziadowskiego projektu.
- 20 15
-
2023-06-12 08:53
Dajcie żyć innym ludziom (3)
Dla tych, dla których życie to wieczna głupota, zabawa, rozrywka i używki - idźcie sobie tam, gdzie Was chcą.
- 17 34
-
2023-06-12 09:07
Jak ja kocham tą polską kulturę zapi*rdolu... (2)
Tak, nie wolno Ci robić nic przyjemnego, masz harować żeby mieć lepszy samochód niż sąsiad!
- 25 14
-
2023-06-12 11:25
(1)
W harowaniu na lepszy samochód też nie ma nic złego, jeśli komuś to odpowiada!
- 6 4
-
2023-06-12 13:39
Chcesz poświęcić życie dla szpanu? Nie ma sprawy.
Ale nie wymagaj tego od innych.
- 4 3
-
2023-06-12 08:03
Jak to w Gdańsku (6)
Ktoś rzucił pomysł do BO. Przegłosowali ci, którzy tam nie mieszkają. Wytną zieleń i wyleją beton. Dla mydlenia oczu zasadzą kilka drzewek, które po roku uschną. Fakt że teraz jest to zarośnięty, dziki teren, tak że nawet wejść tam trudno. Ale wystarczyło przetrzebić zarośla, zrobić dwie alejki i wstawić kilka ławek. I byłby fajny zacieniony skwerek.
- 251 46
-
2023-06-12 14:57
Zacieniony skwerek, czyli Park Menela.
- 1 3
-
2023-06-12 11:19
To jest kłamstwo ze tnie można nic zrobić pisze to wyraznie w przepisach o BO ze projekty moge byc nie realizowane z róznych
- 7 1
-
2023-06-12 09:24
Nie trzeba wycinać całej zieleni, zobacz ja wygląda tor w Sopocie pomiędzy Łazienkami Północnymi a Orłowem
- 12 3
-
2023-06-12 08:16
Wystarczyłoby, to dlaczego nikt z sąsiadów nie zgłosił tego do BO? (2)
- 27 11
-
2023-06-12 14:03
Dlatego ja głosuję na projekty w BO, które są daleko od mojego domu.
Nie chce pod domem tzw. pseudo rewitalizacji, bo zazwyczaj oznacza to albo odebranie miejsc parkingowych albo hałasy pod oknem, bo dzieciaki będą miały plac zabaw. Gdyby mieszkańcy którzy teraz protestują wszyscy jak jeden mąż zagłosowali w BO na inne projekty to nie mieli by teraz problemu. Proste.
- 8 0
-
2023-06-12 09:26
Nie interesują się swoim najbliższym otoczeniem, a potem pretensje do innych
- 20 8
-
2023-06-12 07:23
ciekawe (32)
kto z Was chciałby mieć pod nosem tor rolkarski, no kto? zgłoście się.
Proponuję jeszcze z kolejnego budżetu scuot zbudować żeby młodzież miała gdzie piwa się napić- 189 90
-
2023-06-12 12:40
A kto chce mieć place zabaw zaraz pod oknem? Nikt, a w wielu miejscach są i latem albo wrzask albo ukrop.
- 3 0
-
2023-06-12 11:28
Mnóstwo projektów z BO nie zostało zrealizowanych i ten tez można zablokować okłamują was mieszkancy ze sie nieda!
W przepisas dotyczacych BO jest wyraznie napisane ze projekty moga raz ze zostac zmmienione a dwa ze moga z róznych przyczyn nie byc zrealizowane wcale!! Sami to mozecie sprawdzic zatrudnijcie prawniki i wysliscie do władz Gdańska a wygracie bo wszystkie fakty sa po waszej stronie .!!
- 6 5
-
2023-06-12 11:19
Ciekawy jestem kto z Was chciałby mieć Majaland pod oknami,....ale niestety powstał
- 5 2
-
2023-06-12 10:59
Chyba nie wiesz o co chodzi
Tor rolkarski to nie skate park.
Mozesz sobie zobaczyc tor rolkarski w parku polnocnym w Sopocie. Cisza, ptaki spiewaja, rolkarze sie snuja leniwie. Marzenie!- 10 2
-
2023-06-12 10:25
Ja mam. Połać terenu została wylana betonem. Tak po prostu. Zniszczona. Czasem przyjdzie tam, parę razy i tylko w sezonie jedna, dwie, w porywach przyjdą trzy osoby. Włączą głośniki, potrzaskają deskami. Czasem usiądzie kilku Uk i drą mordy. Zawsze są śmieci po jedzeniu.
Zieleni jak nie było, tak nie ma.
No ale władze miasta sąJa mam. Połać terenu została wylana betonem. Tak po prostu. Zniszczona. Czasem przyjdzie tam, parę razy i tylko w sezonie jedna, dwie, w porywach przyjdą trzy osoby. Włączą głośniki, potrzaskają deskami. Czasem usiądzie kilku Uk i drą mordy. Zawsze są śmieci po jedzeniu.
Zieleni jak nie było, tak nie ma.
No ale władze miasta są zadowolone i usatysfakcjonowane w swojej nienawiści do mieszkańców. A potem gdy będą chcieli wprowadzić tam więcej spalin i samochody, to powiedzą że teren jest zdegradowany i tak - bo go sami zdegradowali.- 6 3
-
2023-06-12 09:56
ja bardzo chętnie bym zamienił ulicę przy bloku na tor rolkarski
- 3 2
-
2023-06-12 09:36
A ja bym chcial, lubie rolki to fajnie jak by byl pod samym domem.
- 5 3
-
2023-06-12 09:31
ja bym wolala, zdecydowanie, zamiast parkingu autokarowego
mam porownanie w Sopocie, tor to miodzio, ludzie jezdza raptem pare miesiecy w roku, przy dobrej pogodzie,
autokary to potezny poziom halasu i drgan, i ten syf wokol, plus papierzaki- 12 1
-
2023-06-12 09:27
Młodzież znajdzie sobie odpowiednie miejsce bez BO
Nie będzie też pytać innych, rodziców czy obcych, o pozwolenie.
- 5 2
-
2023-06-12 09:21
Ja bym chciała
Nie musiałabym jezdzic do Sopotu albo do pruszcza
- 4 0
-
2023-06-12 09:14
(3)
teren jest miejski, więc miasto jako właściciel może nim dysponować. Oczekiwania okolicznych mieszkańców, że zawsze będą tam chaszcze jest nierealne. Chyba skwer z torem wrotkarskicm dla początkujących jest niezłą opcją, przecież właściciel gruntu możne tam też postawić kilka bloków mieszkalnych, sklepy itp., czy to by się mieszkańcom bardziej podobało?
- 24 7
-
2023-06-12 10:30
Rośłiny, przygłupie, nie "chaszcze". (2)
Tak, ludzie chcą tam roślin a nie beton. A miasto to ludzie a nie urzędniczyny. Oczywiście obecny układ tego nie rozumie, ich trzeba nożami odcinać.
- 8 9
-
2023-06-12 16:32
W Radomiu mówiło się chabyzie
Chyba że inaczej.....
- 0 0
-
2023-06-12 12:56
czy tylko lenistwo?
Co ci stanęło na przeszkodzie, przygłupie, abyś zaproponował alternatywne rozwiązanie w BO dla tego toru?
- 4 2
-
2023-06-12 09:02
Ja bym chciał, ale mam ruchliwą ulice w centrum miasta. Nie narzekam jednak.
- 5 2
-
2023-06-12 08:39
Mam pod oknami duży plac zabaw, obok górka na której zima jeżdżą dzieci. (4)
I co? Nic. Dla mnie to dodatkowy atut. Tylko że ja mieszkam w mieście, bo chce, a nie dlatego że nie stać mnie na domek na obrzeżach. Cokolwiek by powstało na tej działce to oni by protestowali. Kupili mikrodziałki i teraz każdy ma się tym przejmować.
- 33 9
-
2023-06-12 09:11
Szkoda (3)
Że ty nie masz pod nosem hałasu z rolek i hulanóg.
- 8 17
-
2023-06-12 22:14
Ty nie slyszysz
Tz szumu miasta? To jest 20h na dobę. To ryje beret bardziej niż 2h krzyków dziecięcych dziennie. Niby mózg to ignoruje ale męczy się okropnie. Życie w mieście -10 lat życia kolego.
- 0 0
-
2023-06-12 11:50
Hałas z rolek i hulajnóg? Ciekawa narracja:) Dodaj,że rowery również hałasują. Głupota jest tak wielka, jak ocean, dlaczego miałaby ominąć twoje domostwo?
- 10 4
-
2023-06-12 09:42
Jest miasto, jest hałas.
Trzeba się było wyprowadzić na głębokie Kaszuby. A i to pewnie by uwierało, bo a to sąsiad drewno piłą tnie, a to kombajn na polu, a to obornik śmierdzi...
- 16 6
-
2023-06-12 08:13
Ja bym chciał (3)
a młodzież nie pija piwa w "scuot" tylko tam, gdzie Ty w młodości - w parkach, za garażami itp. Skoro z Wrzeszcza, to pewnie jeszcze plaża i okolice torów czy górka za PG :) Zapomniał wół jak cielęciem był prawda?
- 17 5
-
2023-06-12 09:09
Nie każda młodzież pije piwo
Poza tym kto sprzedaje alkohol i używki nieletnim. Jest za duże społeczne przyzwolenie na patologie.
- 4 6
-
2023-06-12 09:09
Przegiecie (1)
Tylko żule piją tam gdzie wymieniłeś.
- 2 8
-
2023-06-12 09:37
Żule akurat piją w opuszczonych ruderach, więc znowu pudło.
- 4 1
-
2023-06-12 07:30
(6)
Tak jest ze wszystkim , wszyscy chcą mieć drogi najlepiej szybkiego ruchu byleby nie koło mnie , każdy chce mieć blisko do tramwaju ale żeby nie przejeżdżał koło mojego okna .... można by długo wymieniać
- 56 15
-
2023-06-12 08:53
Nieprawda
Nie wszyscy, tylko roszczeniowi pseudomiastowi, którym się wydaje, że wszystko im się należy, 2 minutki do pracy i zabawa wieczna.
- 12 1
-
2023-06-12 07:45
A ty bys chcial czy chciala taka droge przy swoim domu? (4)
- 26 24
-
2023-06-12 08:29
Mam taka drogę przy swoim domu , torowisko tramwajowe 20 m od okien
- 6 0
-
2023-06-12 07:57
A Ty korzystasz z takiej drogi przy domach innych? (2)
- 31 6
-
2023-06-12 08:08
Korzystam tyle,ze droga byla zanim powstal dom..kapiszi? (1)
- 17 33
-
2023-06-12 08:17
Rozumiem że nie korzystasz z al. Wyklętych ani z Armii Krajowej ani z Podwala Przedmiejskiego, ponieważ te ulice powstały już po wybudowaniu pobliskich budynków.
- 29 5
-
2023-06-12 07:32
miało być światowo, wyszło przaśnie. skłot po angielsku pisze się nieco inaczej
- 11 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.