- 1 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (20 opinii)
- 2 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (48 opinii)
- 3 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (493 opinie)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (493 opinie)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (292 opinie)
Nie ma zgody na przemoc na Ukrainie. Manifestacja w piątek, godz. 17
Tak wyglądała gdańska manifestacja solidarności z Ukrainą.
Mieszkańcy Gdańska, miasta wolności i solidarności, nie chcą być bezczynni w obliczu przemocy, do jakiej dochodzi na Ukrainie. W piątek o godz. 17, przed Dworem Artusa, zorganizowano manifestację solidarności z Ukraińcami.
Aktualizacja 24 stycznia, godz. 18:46 Manifestacja odbyła się w pokojowej atmosferze. Zjawiło się na niej około 150 osób.
Cała Europa z szeroko otwartymi z niedowierzania oczami przygląda się ostatnim wydarzeniom w Kijowie. Od kilku dni dochodzi tam do brutalnych starć przeciwników władz z milicją. Opozycja podaje, że zginęło pięć osób, ponad 300 jest rannych, wiele aresztowanych.
Choć Ukraina musi sama rozwiązać swoje problemy, to mieszkańcy Gdańska mogą wyrazić swój sprzeciw wobec przemocy i solidarność z Ukraińcami już w piątek, o godz. 17, przed Dworem Artusa. Odbędzie się tam manifestacja, którą organizuje m.in. była opozycjonistka i działaczka "Solidarności" - Bożena Grzywaczewska.
- To ludzki odruch, obywatelska postawa dla poparcia zmarzniętych manifestantów w Kijowie. Gdy my, Polacy i gdańszczanie, w latach 70. i 80. oczekiwaliśmy wsparcia wolnego świata i Europy, było to dla nas bardzo ważne. A Gdańsk, jako miasto wolności, powinien zawsze reagować na łamanie praw człowieka, łamanie kręgosłupów, nie mówiąc już o zabijaniu przeciwników. Uważam, że nie można stać obojętnie, tym bardziej, że Ukraina jest naszym sąsiadem - przekonuje Bożena Grzywaczewska, prezes Gdańskiej Fundacji Dobroczynności.
Ostatnie zajścia na Ukrainie to efekt uchwalenia 16 stycznia przez Radę Najwyższą ustaw godzących w społeczeństwo obywatelskie i wolność mediów. Doprowadziło to do radykalizacji trwających od końca listopada protestów i wywołało 19 stycznia wybuch przemocy w Kijowie. 22 stycznia w trakcie starć z Berkutem, specjalnymi oddziałami milicji, w niejasnych na razie okolicznościach zginęły według oficjalnych danych dwie osoby. Opozycja twierdzi że śmierć poniosło pięć osób.
Niektóre media na Ukrainie twierdzą, że władze przygotowują się do wprowadzenia stanu wyjątkowego w kraju. Przedstawiciele ukraińskiej administracji zaprzeczają tym twierdzeniom.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (515) ponad 20 zablokowanych
-
2014-01-23 15:37
Najwieksze kapusie w obozach to byli ukraińcy. (3)
- 25 1
-
2014-01-23 16:21
Najwieksze kapusie w solidarnosci to byli polacy. (1)
- 3 5
-
2014-01-24 08:25
..."polacy" z chazarskimi korzeniami
- 0 1
-
2014-01-25 12:50
Ukrainscy strażnicy w obozach zagłady
W Treblince pomagali w dopychaniu ludzi do komory gazowej. Służyli Niemcom tam gdzie normalny człowiek nie dawał rady psychicznie mordować z takim okrucieństwem np. w Bełżcu, Sobiborze, Majdanku, Aushwitz, w gettach np. w Kosowie i w Kraśniku koło Żabiego osobiście mordowali Żydów w okrutny sposób rozrywając żywcem dzieci na oczach rodziców ......
- 1 0
-
2014-01-23 15:47
A po co ? (1)
Czy lekcja z Juszczenką nie nauczyła nas? Czy nie lepiej zająć się upadającą naszą służbą zdrowia, przyczynami masowego opuszczania kraju przez tysiące polskiej młodzieży....
- 27 1
-
2014-01-23 16:02
nie tysiące, miliony
miliony ludzi, niby 2 , a zobaczcie ile jest poloni poza granicami, w stanach 10 mln, i wszędzie po kilkaset tysięcy. to sie w pale nie mieści ilu stąd zwiało, za komuny i teraz.
- 7 0
-
2014-01-23 15:51
oni nas wyrzynali (7)
niech ich ruskie na smyczy trzymają, jak do unii?, a kto do unii ruskich nie wpuści, to bedzie zewnętrzna granica. patologia, przemoc, a w ich sejmie ile mordobicia było?
- 26 5
-
2014-01-23 16:01
(4)
Niezapominaj że to myśmy zaczęli w imię Boga i Ojczyzny.
- 0 11
-
2014-01-23 16:08
kiedy zaczelismy? chcesz chmielnickiego wyciagac? a moze od tamtych czasow to mysmy regularnie dostawali wp... od kozakow na sluzbie cara podczas powstan,demonstracji i innych zgromadzen.Od czasow odzyskania niepodleglosci ukraincy mieli w Polsce wszystko co chcieli poslow,autonomie,szkoly,swoja religie mieli wszystko i nikt ich nie dyskryminowal a odwdzieczyli sie wolyniem wiec skonc pieprzyc ze to mysmy zaczeli.Od czasow chmielnickiego oddali nam po wielokroc.
- 10 1
-
2014-01-23 16:38
co za bzdury od końca XVII wieku panował pokój miedzy naszymi narodami do wieku XX kiedy nazistom z ukrainy zachciało sie mordować kobiety dzieci mężczyzn za pomocą pił sieker i innych tego typu rzeczy
za to że byli Polakami i Katolikami- 11 0
-
2014-01-24 08:32
(1)
Zaczęło się od tego, że Kozacy chcieli szlachectwa, a myśmy nie chcieli im go dać. Konflikt interesów, zatarg był nieunikniony.
- 0 1
-
2014-01-24 14:14
zadnego tam szlachectwa tylko chcieli byc wolni a wolni mogli byc tylko gdy byli na zoldzie RP w innym przypadku kazdy szlachetka mogl ich wziac na postronek jak niewolnika a nawet gorzej bo pozbawieni byli wszelkich praw gorzej jak ten przyslowiowy panszczyzniany chlop.
- 0 0
-
2014-01-23 16:04
byłem tam w barze coś zjeść
i widziałem plakat zabić polaka-taki z kosą, aż sie wkur.... mamy 21 wiek
- 13 0
-
2014-01-23 16:14
do unii sie nie nadają
jeszcze dłuuuugo nie, może i dziewczyny ładne, ale one w unii już są, kaczka nie leci tam?
- 3 1
-
2014-01-23 16:05
Protest niewolnikow
Polscy NIEWOLNICY-67 lat- zamiast walczyc z wlasnym niewolnictwem beda sie mieszali w zycie innego narodu !!! No i dlatego do smierci beda NIEWOLNIKAMI !!!
- 11 2
-
2014-01-23 16:18
Ukraina bez putina ! (1)
- 2 9
-
2014-01-23 16:33
Ukraina bez zbrodniarzy z UPA
Przepróście i zapłaćcie za swoje zbrodnie rezuny z OUN-UPA
- 9 0
-
2014-01-23 16:19
Martwcie się czymś innym: Jest realna groźba ludobójstwa Polaków. (3)
Jeśli dojdzie do wojny domowej lub czegoś zbliżonego, wtedy odżyją dawne przytłumione urazy. Ukraińców wychowano w przeświadczeniu, że byliśmy dla nich zaborcami jak dla nas Prusaki. Że byliśmy wszyscy szlachcicami, a oni naszymi popychadłami. Jak Tutsi i Hutu. Że wszyscy nadal chcemy "od morza do morza". Stąd tak niechętnie wspominana w mediach rzeź Polaków na Wołyniu. Raczej się nie powtórzy na taką skalę, ale krew się poleje, gwarantuję. Paru naszych tam zostało, diabli wiedzą dlaczego.
Może dojść do mordów także u nas. W miejscu, w którym nazywają "Zakerzonie". Piszcie smsy do krewnych tam, by byli gotowi.
To zupełnie co innego niż Egipt, gdzie nie tykają naszych jako źródła dochodów obie strony konfliktu.- 21 1
-
2014-01-23 16:41
Nie mogę.
Media wytresowały mnie, abym winił się za Akcję Wisła. Notabene, antyterrorystyczna była.
- 5 1
-
2014-01-23 17:03
Pewnie gniewają się też za to, że w ich kinach było "Ogniem i mieczem". (1)
- 3 1
-
2014-01-23 17:29
A czym za bilety zapłacili?
Nasza cena biletu, to ich półroczna pensja. Całej wioski.
- 0 4
-
2014-01-23 16:20
Żadnej pro banderowskiej awantury w Gdańsku nie bedzie!!
na kopach wylecicie prędzej osły, załóż sobie żółto niebieski albo lepiej czerwono czarny kapelusz na łeb, stan przed lustrem u siebie w domu albo przed telewizorem z tefauenem i tam drzyj mordę -ukraina, ukraina. W miejscach publicznych ma być spokój bo nie ma przyzwolenia na tego typu kretyńskie demonstracje.
- 31 6
-
2014-01-23 16:26
Powiem jedno. Zobaczyłem tam flagi banderowców. Nie mam zamiaru wspomagać tej dziczy
co wymordowała dziesiątki tysięcy Polaków na Wołyniu w 1943 r.
- 38 1
-
2014-01-23 16:28
W interesie polskiej racji stanu jest popieranie Janukowycza a nie bandziorów z UPA
UPA prze do eurokołchozu bo chce byc w jednym landzie ze szwabami.Pogrobowiec UPA Tiahnybok ze swobody już żądał rewizji granic Polski.Jak wejdą chochoły do Uni to zajmą Małopolskę wschodnią łącznie z Krakowem,a w każdym mieście w Polsce gdzie działa tzw związek ukraińców w Polsce upowska V kolumna będą stawiać pomniki zbrodniarzom z OUN- UPA Banderze i Szuchewyczowi.
- 30 4
-
2014-01-23 16:30
Bandy UPA - prowokatorzy na majdanie - należy lać pałami aż im się odechce "swabody"
. Brawo Janukowycz
- 22 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.