- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (403 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (276 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (52 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Nie taki Gdańsk pusty, jak go malują
Hej malkontenci, coraz ciężej wam narzekać, że w śródmieściu Gdańska nic się nie dzieje. Z nowym rokiem powstało kilka nowych miejsc, w których nie tylko zimowe wieczory miną szybko.
- Chcemy połączyć w nim cechy naszych dwóch innych kawiarni, Pikawy i Cafe Indygo z ulicy Piwnej - opowiada Krzysztof Kwiecień, który prowadzi wszystkie te miejsca. - Dodatkowo w Tekstyliach będzie można także coś zjeść.
Tekstylia różnią się jednak od Indygo i Pikawy, m.in. bardziej nowoczesnym wystrojem, który urozmaicają kolorowe lampy, stoliki i pufy oraz ogromny podświetlany obraz nad barem. Przedstawia on... maszynę do szycia, a więc obiekt jak ulał pasujący do nazwy lokalu.
O ile tekstylia ukrywają się pod szyldem poprzedniego najemcy, to restauracja La Fontaine skrywa się w zakamarkach gmachu dyrekcji kolei, przy ul. Dyrekcyjnej (wcześniej mieścił się tu bar Patio). Nazwa nawiązuje do niewielkiej fontanny, stojącej w patio (tak nazywało się to miejsce przed otwarciem La Fontaine) przed wejściem do restauracji.
Lokal oferuje dania zarówno z kuchni polskiej, jak i kuchni świata. Można tu zjeść, wypić kawę, ale także zorganizować konferencję czy wesele. W letnich miesiącach uroku doda jej otaczający, niewielki ogród i fontanna, razem składające się na małą oazę w środku ruchliwego i hałaśliwego miasta.
W nieco inny sposób od miasta można odciąć się w klubie Apartament, znajdującym się przy ulicy Podgarbary. Miejsce, którego każde pomieszczenie ma z założenia przypominać inną część typowego apartamentu, chce pełnić zarówno funkcje wystawiennicze - w ciągu dnia w specjalnej przestrzeni na pierwszym piętrze będzie znajdować się galeria - oraz klubowe - wieczorami i nocą na parterze będzie można tańczyć przy muzyce do białego rana.
Właściciele Apartamentu mają ambicję (i odwagę) stworzyć gdański odpowiednik sopockiego Sfinksa. Barwny wystrój wnętrza i rozstawione w kilku miejscach kanapy, na których można odpocząć pomiędzy tańcami, zachęcają do spędzenia tu długich godzin.
Opinie (135) ponad 10 zablokowanych
-
2010-01-09 18:34
zmieniajmy zmieniajmy i to szybko
prowadzę biznes na starówce jak i we wrocławiu i niestety choc kocham gdańsk jeszcze wiele tu trzeba zmienic bo wrocławska/gdańska starówka jesli chodzi o liczbę ludzi na ulicach/w knajpach/ to 90/10 (jesień zima wiosna)latem przewagę ma gdańsk ale rok liczy sobie 12 a nie 3 miesiące.myślę że przy obecnym składzie i twardogłowiu rady miasta dobrze sie dla gdańska nie bedzie działo przykład:
ostatnio pod moim lokalem widziałem super-brawurową akcje"pseudokomandosów"ze straży miejskiej którzy osaczyli boguduchawinnych turystów z niemiec którzy wjechali na starówkę autem z wypożyczalni.najpierw założyli im blokadę na koło choc oni stali obok przy aucie potem wezwali posiłki drugiego wozu i to wszystko za co? fajna reklama dla gdanska.
zlikwidujcie te bezsensowne zakazy wjazdu na starówkę niech mieszkańcy i turyści sobie podjeżdżają autami do klubów,pozwiedzac itd.- 1 9
-
2010-01-09 19:47
Apartement ?? syf !!!!!!!!!! (2)
Wnetrze apartementu to istny koszmar, brak klimy ,tragiczny smrod schnacej farby, brak miejsc do siedzienia i malolaty...pijane w sztorc. Do tego menu napisane na kartce- miejsce nieprzystosowane do imprez
- 2 5
-
2010-01-09 20:03
a może jednak mimo wszystko to jest twój problem??
- 2 3
-
2010-01-11 01:02
apartament jest mistrzowski.
- 1 0
-
2010-01-09 20:16
wypowiem sie jak zobacze cennik w tych lokalach
w srodku sezonu , a redakcja jz pisala o tym ze 3 razy ze w tych miejscach ma powstac pubo-klubo-restauracja cos smierdzi mi reklama
- 0 1
-
2010-01-10 01:14
oj bida, bida Gdańsku..
..ciemno, głucho, strrasznie, dresowo, lechiowo, rudo a zarazem cudownie.
- 0 3
-
2010-01-10 01:59
Patio ? (3)
Patio, była niezła nora ! A teraz te La Fontaine.... super miejsce, naprawdę fajne, ceny dużo niższe niż na starówce, a to przecież kilka kroków od starego miasta, dobre jedzenie itd. A przede wszystkim można tam naprawdę spokojnie zjeść i wypić.
PS Mają nawet muzyczkę w kibelkach ....
Choć raz trafione miejsce, polecam.- 2 1
-
2010-01-10 08:36
muzyczka w kibelkach!
To tak genialny pomysł że aż mi głupio że sam na niego nie wpadłem.
Jak dla mnie powinno się dążyć do tego żeby w każdym możliwym toalecie były jakieś głośniki z lecącymi z nich nutkami.
Bo jak na razie to można zniechęcić profesora do sikania albo posłuchać jak stęka przełożony w kabinie obok ;)- 0 0
-
2010-01-10 13:21
hej- pracujesz tam?
- 0 0
-
2010-03-04 09:52
Co Pan tam robił??
Mam wrażenie, że był Pan tam tylko w toalecie i wnioski wyciąga na podstawie tego, że nie skasowali Pana w toalecie.
- 0 0
-
2010-01-10 09:01
lepiej pusty niz wysprajowany
lepiej pusty niż wysprajowany - miasto nie ma pomysłu co z graficiarzami- Gdańsk - jest oszpecony greafitti - wygląda jak jeden wielki slums...
- 2 1
-
2010-01-10 09:37
zdjęcie nr 3
klimat jak w diablo 1 :)
- 2 0
-
2010-01-10 10:55
PRZESTRZEŃ
Słowo, które zrobiło oszałamiającą karierę ostatnio
- 0 0
-
2010-01-10 20:31
Pi kawa moje magiczne miejsce
Malinowa ekstaza,bambo w lesie, pascha, mocca, latte mniam mniam
- 1 0
-
2010-01-10 23:21
KIEDYŚ POD BRZUSKAMI W JELITKOWIE TO BYL KLIMAT
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.