• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nielegalny handel jest legalny po godz. 15

Marek, czytelnik trojmiasto.pl
10 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Handel kwiatami w tunelu przy dworcu głównym dosłownie kwitnie w najlepsze i nikomu nie zależy na poprawie estetyki tego miejsca. Handel kwiatami w tunelu przy dworcu głównym dosłownie kwitnie w najlepsze i nikomu nie zależy na poprawie estetyki tego miejsca.

Wbrew miejskim akcjom nielegalni sprzedawcy na ulicach Trójmiasta mają się nieźle. A po godzinie 15. nie muszą się obawiać żadnego mandatu - pisze nasz czytelnik, pan Marek.



Co sądzisz o ulicznym handlu na prowizorycznych stoiskach?

8 marca, godz. 16:30, tunel przy dworcu głównym w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska pęka w szwach. Tysiące ludzi śpieszy z pracy do domu. Jedna trzecia szerokości okupowana jest przez handlarzy kwiatami, którzy zaanektowali przestrzeń wzdłuż ściany od schodów prowadzących przed gmach dworca aż do schodów na perony tramwajowe, utrudniając tym samym w znaczny sposób przejście pieszym udającym się na pociąg czy tramwaj. Tuż przy informacji turystycznej, tradycyjnie już, trwa koncert samozwańczego zespołu, a pieszych zaczepiają błagający o pieniądze żebracy i bezdomni.

Nie mogąc patrzeć na ten stan, w akcie desperacji nad brakiem jakiegokolwiek nadzoru nad stanem tunelu (w którym - pomimo remontu - odpadają elementy sufitu, a na ścianach widać pojawia się wilgoć), wyciągam telefon i dzwonię po straż miejską. Liczę, że chociaż ona podejmie jakiekolwiek działania. Dwie próby dodzwonienia się na numer 986 kończą się odsłuchaniem melodyjki i komunikatu, że w razie zagrożenia życia, należy wykręcić numer 112. W tym przypadku o tak dramatycznej sytuacji na szczęście nie ma mowy.

Ponieważ jednak utrudnianie swobodnego przejścia w tak newralgicznym punkcie jest wyjątkowo irytujące, a na zajęcia pasa drogowego wymagana jest zgoda, dzwonię do Dyżurnego Inżyniera Miasta (tel. 58 52 44 500), pracownika pełniącego całodobowy dyżur w Zarządzie Dróg i Zieleni. Tej osobie można zgłosić m.in. wspomniane zajęcie pasa drogowego, które wpływa na utrudnienia w ruchu.

Podczas rozmowy poprosiłem o zweryfikowanie pozwolenia i podjęcie interwencji. W odpowiedzi usłyszałem, że... po godz. 15 jest to niemożliwe! I takie zgłoszenia należy przekazywać najpóźniej do tej godziny. Po tej godzinie nikt nie jest już w stanie podjąć jakiejkolwiek reakcji czy udać się na miejsce nielegalnego handlu celem sprawdzenia niezbędnych dokumentów.

Okazuje się więc, że w Gdańsku handel na łóżkach polowych jest nielegalny, ale tylko w określonych godzinach. Po godz. 15 można robić co dusza zapragnie i nikt nie będzie nas niepokoić. Straż Miejska jest tak zapracowana, że nie odbiera zgłoszeń, a w Zarządzie Dróg i Zieleni kontrole terenowe odbywają się tylko rano.
Marek, czytelnik trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (396) ponad 20 zablokowanych

  • MINISTER FINANSOW WAS WYLAPIE KWIACIARECZKI !

    JUZ JEDZIE POCIAGIEM DO GDANSKA :)))) Z PAWELKIEM BEDA WAS LAPAC :)))) JANEK ICH BEDZIE Z LATAWCA ASEKUROWAL :)))

    • 10 0

  • dziura w całym

    zawsze trafi się jakiś przepisowiec...a sam pewnie tulipana dla żony w tunelu zakupił...uważam że wszyscy już się sami w tych przepisach gubimy, tyle ich jest.. w szkole powinni od podstawówki prawo wykładać żeby to wszystko ogarniać a jeszcze wiele przed nami. Często mam wrażenie że jestem więźniem we własnym kraju..zaparkuje na chwilę nie tam gdzie mi wolno - już niebiescy podjeżdżają, przejdę przez jezdnie nie tam gdzie nakazano już piszą...człowiek chyba już głowy nie potrzebuje bo wszystko w rozporządzeniach i kodeksach jest ujęte..byłem niedawno w Meksyku - to chyba pierwsze miejsce gdzie choć na chwilę poczułem się jak wolny człowiek - zero zbędnych, głopich przepisów...kto był to wie, kto nie to za dużo by pisać - nasz system czy to świadomie czy nie `hoduje` sobie obywateli a my zapier...my jak te mróweczki dla dobra kogo?

    • 14 5

  • Panie Marku nie przesadzaj (5)

    Panie Marku Czytelniku. Nie przesadzajmy. Te kwiaciarki (kwiaciarze) wcale nie utrudniają przejścia. Faktycznie sprzedaż jest nielegalna, ale przynajmniej kwiaty można dostać za pół ceny tego, co w kwiaciarni. Jakość ta sama, możliwość negocjacji cen, miła obsługa. Mi nie przeszkadza, a przechodzę przejściem dwa razy dziennie. Prędzej usunąłbym tych pseudograjków i ich pijanych kolegów, którzy latają od jednego przechodnia do drugiego po kasę na kolejny napój energetyczny, który da im moc do dalszej "pracy".

    • 23 9

    • Panie Michale proszę nie pitolić (3)

      Prawo jest prawem. Wybiórcze stosowanie prawa na zasadzie, bo mnie to przeszkadza, czyni z prawa cyrk. Skoro Panu babcia-kwiaciarka nie przeszkadza to proszę zostać radnym i sformalizować swój stosunek do babć poprzez uchwałę rady miasta dopuszczającą handelek kwiatami.
      Tak robi się to w krajach cywilizowanych. Albo zmiana prawa albo przestrzegamy to co obowiązuje.

      • 4 2

      • bo mnie to nie przeszkadza - powinno być napisane

        klif

        • 0 0

      • (1)

        Odpowiedzią na durne prawo jest szara strefa, tak się powołujesz na cywilizowane kraje, to pokaż mi cywilizowany kraj w którym stare babcie muszą dorabiać handlując kwiatami, bo inaczej umarlyby z głodu.

        • 3 0

        • Połowa krajów UE

          I łaskawie nie mieszaj kwestii porządkowych z budżetowymi czy podatkowymi. To takie kobiece...

          • 0 0

    • pseudograjkowie

      Z tego, co wiem, to pod tunelem nie spotyka się często sytuacji żebractwa. Często natomiast spotykam młodych ludzi trudniących się buskingiem i próbujących związać koniec z końcem z zarobionych pieniędzy. Raczej nie chodzą po ludziach, zbierając kasę, bo podstawową zasadą jest dać "klientowi" wybór.

      W ogóle busking na miejscu pana Marka zostawiłbym w spokoju. W sezonie chodzą po mieście jacyś urzędnicy, którzy na siłę chcą karać wszystkich buskerów mandatami. Zadziwiająca sprawa, że dzwoniąc do urzędu miasta z pytaniem o jakieś prawo zakazujące takiej działalności nie potrafią nic powiedzieć. Potrafi natomiast się wypowiedzieć Zieleń miejska, która chętnie by od wszystkich, którzy chodzą po Długiej i przystają choćby na chwilę, pobierała opłatę za zajmowanie pasa ruchu. W razie pojawienia się "urzędników" organizuje się grupowe zniknięcie na jakiś czas, zwykle do tej 15.

      Szczerze mówiąc - nie wiem, czy chcemy z buskerami walczyć, nawet z tak słabymi jak starszy człowiek z akordeonem. Jak ich nie ma to pojawiają się głosy, że nic się nie dzieje na tej ulicy. Acz to jest już taka europejska tendencja, żeby na wszystko nałożyć regulacje, żeby się nie opłacało działać.

      • 0 0

  • STRAŻ MIEJSKA 2012 (1)

    Zajmuje się wszystkim tylko nie tym co trzeba!! Emeryt Walczak jeździ sobie samochodem służbowym na koszt podatników i nie widzi co się dzieje w tunelach. To są skutki dowodzenia taką formacją prze emerytów wojskowych!!! Wszędzie syf, brud, psie kupy, handel gdzie popadnie wszystkim.
    I ciekawe, że dyrektor Bukontt odpowiedzialny za Straż nie widzie tego zjawiska-(kwiatki, patelnie, ciuch bez podatków sprzedawane) ale jak ma zauważyć jak to też emeryt wojskowy. Może Pan Prezydent Lisicki zagoni wreszcie to towarzystwo wojskowej adoracji do uczciwej pracy

    • 12 3

    • Nie wychylaj się..

      bo ktoś może odkryć twoją tożsamość.

      • 0 0

  • konfident (1)

    co ci przeszkadzają babcie handlujące kwiatkami ,obys dożył wieku emerytalnego i musiał dorabiac w taki sposob,donosicielu.

    • 25 8

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Nie masz Człowieku czego umieszczać... Zajmij się lepiej innymi rzeczami ..

    • 7 0

  • adamowicz musi odejść

    nieudolność władz miasta jest porażająca jeżeli nie mogą poradzić sobie z taką relatywnie drobną rzeczą jak tunel. Zaraz po remoncie zaczął zaciekać przy wejściach do tramwajów a płyty zaczęły gdzieniegdzie pękać. A gdzie gwarancja wykonawcy kto ma nadzór nad tym ????

    • 8 2

  • zakazy-nakazy...nakazy-zakazy...to jest Polska właśnie (unijna). (1)

    • 8 2

    • nie marudź dziadek

      • 0 0

  • Daj spokój biednym ludziom

    Cały gdansk i bez tych handlarzy wygląda jak slums w porównaniu do większości zachodnich miast a ci ludzie musza jakoś na chleb zarobić. Pewnie masz kwiaciarnię w tunelu i boisz sie konkurencji

    • 13 3

  • tak tak

    nie widziałem żeby komuś przeszkadzały kwiaty którymi handel kwitnie... bynajmniej pachnie ładnie a nie moczem i kackupą... autorze4 jeśli chcesz czegoś czepić to np pedalskiej modzie powiedzmy stop

    • 13 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane