- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (64 opinie)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (88 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (121 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (162 opinie)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (285 opinii)
"Niewidzialna" korweta już jest w Gdańsku
Szwedzka korweta zacumowała przy kapitanacie portu w Gdańsku.
Szwedzka korweta typu "Visby" po raz pierwszy w historii odwiedziła Gdańsk . Kanciaste kształty, nietypowa konstrukcja i specjalna farba, rozpraszająca fale radiowe, sprawiają, że okręt może pozostać niewidoczny dla urządzeń wykrywających nawet z odległości 8 km. Korweta przypłynęła z okazji targów MAST, prezentujących techniki wojenne.
Okręt można oglądać z Nabrzeża Ziółkowskiego przy kapitanacie portu w Nowym Porcie. Doskonale widoczny jest też z Westerplatte.
Wybudowana w technologii "stealth" w Karlskronie korweta wygląda niepozornie. Według niektórych kształtem przypomina wręcz kaczkę, ale tak właśnie miało być - dzięki temu wiązki radarowe są skutecznie rozpraszane.
W tym właśnie celu cała konstrukcja znacznie odbiega od większości okrętów. Powierzchnie nadbudówek i kadłuba są nachylone do siebie pod kątami ostrymi i pokryte farbami rozpraszającymi promieniowanie. Do tego idealnie gładkie burty, a pokład pozbawiony anten, radarów, a nawet uzbrojenia, które w razie potrzeby wysuwane jest na zewnątrz. Dzięki temu echo okrętu wygląda na ekranach radarów jak boja. W niektórych warunkach korwety typu "Visby" mogą podpłynąć do przeciwnika nawet na odległość 8 km przed wykryciem.
Korwetę HSwMS Nyköping będzie można zobaczyć w Polsce po raz pierwszy w historii. Niestety - tylko z daleka. Na K34 Nyköping będą mogli wejść tylko specjaliści, uczestnicy konferencji i targów MAST Europe (Maritime Systems and Technologies), podczas których prezentowane będą techniki wojskowe. Korweta zostanie w Gdańsku do 6 czerwca, a więc do końca targów w Amber Expo.
Okręt rozwijający prędkość ponad 35 węzłów ma cumować przy Nabrzeżu Ziółkowskiego . Nie wiadomo jednak jeszcze czy będzie dostępne dla postronnych oraz o której godzinie będzie do Gdańska wpływać, bo okręty wojenne nie muszą dokładnie awizować się z wyprzedzeniem.
Wydarzenia
Opinie (108) 1 zablokowana
-
2013-06-03 18:38
(4)
Skoro niewidzialna to skad wiecie, ze do nas plynie? i czy wplynie? :D
- 25 11
-
2013-06-03 19:06
Hahaha, dobry żarcik (3)
A tak na poważnie to ta jedna korweta posłała by na dno całą naszą flotę w ciągu niespełna godziny.
Kawały możemy opowiadać o naszej marynarce składającej się z kilku staroświeckich stateczków, które mogą zagrozić co najwyżej przemytnikom spirytusu na Zalewie Wiślanym.- 9 3
-
2013-06-03 20:07
Bzdury pleciesz ignorancie. (2)
Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy Marynarki Wojennej wyposażony w najlepsze chyba rakiety NSM, który już prawdopodobnie jest gotów dopełnienia dyżurów bojowych, nie pozwolił by mu podejść na 8 km. Poza tym okręty typu Orkan projektu 660 są wyposażone w te same pociski przeciw-okrętowe co ta korweta Visby. Czyli RBS-15. A najlepsze jest to że ta korweta jest całkowicie pozbawiona obrony przeciwlotniczej. Czyli nie jest taka całkiem super jak tutaj opisują.
- 5 4
-
2013-06-03 20:26
No właśnie nie znasz się (1)
Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy ma do dyspozycji 12 rakiet typu NSM, to zapas na kilka godzin walki, a poza tym rakiety trzeba naprowadzić, a jak się nie wie na co , to możemy nimi co najwyżej dorsze ogłuszać.
Co do naszych 3 Orkanów (Proj 660M), to tylko 1 z nich jest przezbrojony w RBS-15 Mk3, pozostałe 2 mają puste miejsce na wyrzutnie i w razie potrzeby mogą zostać teoretycznie dozbrojone, tylko ciekawe w co, jeśli nasza MW posiada zapas 8 rakiet RBS-15 Mk3, co jest jednostką ognia dla 1 okrętu.
Mamy jeszcze 2 sprawne korwety Proj1241 RE Tarantul, uzbrojone w pociski P-21 i P-22, których mamy ponad 100 sztuk, ale jest to konstrukcja z przełomu lat 50-tych i 60-tych, i takimi samymi pociskami do amerykanów bezskutecznie strzelali marynarze Saddama Husajna, jednak na ponad 100 wystrzelonych pocisków żaden nie trafił w cel !!!
Co do lotnictwa to nasza MW nie posiada samolotów bojowych, a patrolowe M-28 Bryza nie przenoszą żadnego uzbrojenia.
Także jak sam stwierdziłeś nie znasz się więc nie nazywaj mnie ignorantem, bo wiem jak sytuacja wygląda , a wygląda gorzej niż tragicznie !- 5 2
-
2013-06-04 18:02
Spasiba
za obszernyj opis
- 0 0
-
2013-06-04 15:17
Dziwne.
Ja jej nie widziałem.
- 0 1
-
2013-06-03 18:42
Niewidzialna kuweta ? (3)
- 47 3
-
2013-06-03 21:31
(2)
a co kot na to? ;)
- 2 0
-
2013-06-04 14:26
w doniczki rżnie
- 4 0
-
2013-06-04 09:12
znajdzie "na nosa" ;-)
- 2 0
-
2013-06-04 14:07
niewidzialna?
Założyłem okulary i widzę ją .
- 0 0
-
2013-06-03 18:41
Jak ktoś ma taką farbę (3)
to może pomalować auto i fotoradary czy inne suszarki są mu niestraszne. Poważnie mówię... tylko troszkę kosztuje ta farbka niestety.
- 29 3
-
2013-06-03 20:13
Okręt podwodny Orzeł też był taką farbą pomalowany. (1)
I to "kilka" lat wcześniej.
- 3 3
-
2013-06-04 12:57
nie taką farbą
nie znasz , nie plec głupot. ORP Orzeł był pokryty substancją gumopodobną o zdolnosci pochłaniania czesci wiązki fali sonarowej.
- 7 0
-
2013-06-03 18:52
Poważnie mówię...
A jak pomalują fotoradary ?
- 5 4
-
2013-06-04 12:51
niech redaktor zaczerpnie wiedzy fachowej
"a pokład pozbawiony anten, radarów, a nawet uzbrojenia, które w razie potrzeby wysuwane jest na zewnątrz.".
Że radaru/anten nie widać na pierwszy "rzut oka" nie znaczy, że ich tam nie ma... muszą być i to cały czas, a nie chowane- 2 0
-
2013-06-04 12:15
jest
jest zarąbista
- 0 0
-
2013-06-04 08:00
ta korweta jest super. czesto ja mozna ogladac w Karlskronie (1)
a Szwedzi przoduja w budowie takich okjretow jak i samolotow wojskowych. maly kraj a potega swiatowa. pare lat temu mozna bylo zwiedzac tereny wojskowe, gdzie cumuje ta korweta. czesto na takiej korwecie mozna spotkac tez kobiety w mundurach. super widok.
- 0 0
-
2013-06-04 11:44
Wielkie halo.
Dorobili się na wojnach, handlując, jako państwo "neutralne", bronią i zasobami naturalnymi ze wszystkimi stronami konfliktów, nie doznając najmniejszych zniszczeń. Teraz też miłując pokój i spokój zarabiają robiąc pukawki na pokaz.
- 0 0
-
2013-06-04 10:12
Zacumowana na Nabrzeżu Ziółkowskiego o 4:10
- 0 0
-
2013-06-04 08:42
Z ostatniej chwili....
Podobno korweta nie przyplynie do nas - ktos zacumowal w innym niz zazwyczaj miejscu i teraz nie moga jej znalezc....
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.