- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (76 opinii)
- 2 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (40 opinii)
- 3 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (19 opinii)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (655 opinii)
- 5 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (44 opinie)
- 6 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (70 opinii)
Nieznane wcześniej zarzuty wobec prezydenta Gdańska
Trwający od piątku proces Pawła Adamowicza ws. nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych to niejedyny problem prawny prezydenta Gdańska. Okazuje się, że rok temu usłyszał także zarzut zatajenia ponad 300 tys. zł dochodów w 2011 r.
Prezydent przyznaje się do winy, ale tłumaczy, że nieprawidłowości wynikały z ponawianej co roku pomyłki, a nie celowego zatajenia informacji.
Czytaj więcej: Ruszył proces Pawła Adamowicza
Tymczasem o kolejnych zarzutach, tym razem karno-skarbowych, które nad Pawłem Adamowiczem i jego żoną ciążą od sierpnia ubiegłego roku, napisała w poniedziałek "Gazeta Wyborcza Trójmiasto".
Tym razem chodzi o to, że w 2011 r. małżeństwo Adamowiczów miało zataić dochody w wysokości ponad 300 tys. zł. Zarzuty związane są z art. 56 Kodeksu karno-skarbowego. Mówi on o tym, że "kto podaje nieprawdę lub zataja prawdę, składając deklarację podatkową, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych lub karze pozbawienia wolności. Albo obu tym karom łącznie."
- Postępowanie w tej sprawie jeszcze się nie zakończyło - zastrzega w rozmowie z "Gazetą Wyborczą Trójmiasto" prokurator Robert Tomankiewicz, naczelnik Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu.
Zarzuty zostały włączone do śledztwa, które prokuratorzy wznowili w lipcu 2016 roku. Dotyczy ono zatajenia przez prezydenta Gdańska dochodów w łącznej wysokości 753 tys. zł, okoliczności nabycia mieszkań w kontekście decyzji podejmowanych przez Urząd Miejski w Gdańsku oraz nieujawnienia urzędowi skarbowemu wszystkich posiadanych pieniędzy.
Poprzez swoją rzeczniczkę Paweł Adamowicz odmówił skomentowania ujawnionych właśnie kolejnych zarzutów.
Opinie (691) ponad 20 zablokowanych
-
2017-10-05 10:56
TROLLING
UWAGA na TROLE. Bracia Gdańszczanie nie dajcie się podpuszczać przez najzwyklejsze trole internetowe które partycypują w tym interesie. Wystarczy wpisać np.: Zamilcz trolu i już. Gdy prawda ujrzy światło to trolling też będzie ujawniony. Takie czasy, ale głowa do góry.
- 0 3
-
2017-10-05 22:06
Kłamstwo na całego
Specjalnie zatuszował myślał że jak posiada takie stanowisko to kto mu podskoczy,Jak by miał czyste sumienie to napewno by tego nie zrobił.Te pieniądze muszą pochodzić z machlojek
- 1 0
-
2017-10-07 13:23
Zlodziej i obibok
Sam mowil ze wykorzystuje sytuacje jak tylko sie da. Ale jak kradnie sie przez lata to czujnosc opada. Do pierdla z kombinatorem, zabrac mu i bliskim caly majatek!
- 2 0
-
2017-11-18 18:34
Bufon
To nie jego wina,tylko jego partii PO .Biedak myślał ,że ta partia będzie wiecznie rządzić i osłaniać go.
- 0 0
-
2017-12-15 08:00
Idzie w zaparte...
Na wzór Wałęsy.
- 0 0
-
2023-09-15 18:06
ooo
nie poniósłby żsdnej kary za przestępstwa ,których się dopuścił ,los był sprawiedliwy i jeszcze pochowano go w kościele.....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.