• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowoczesne laboratorium otwarte na Uniwersytecie Gdańskim

Marta
14 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Urządzenia w laboratorium mają służyć przede wszystkim studentom kierunku Fizyka Medyczna. Urządzenia w laboratorium mają służyć przede wszystkim studentom kierunku Fizyka Medyczna.

Jedno z najnowocześniejszych w Polsce laboratoriów zostało otwarte na Uniwersytecie Gdańskim. Służyć ma przede wszystkim studentom kierunku Fizyka Medyczna, którzy dzięki niemu zapoznają się z podstawami fizyki promieniowania jonizującego.



Utworzenie pracowni kosztowało ponad 2,2 mln zł. Utworzenie pracowni kosztowało ponad 2,2 mln zł.

Jak radziłeś(aś) sobie z przedmiotami ścisłymi w szkole?

Jak podkreślają pracownicy z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki UG, promieniowanie jonizujące, stanowi fundament wielu procedur medycznych w radiologii, radioterapii czy medycynie nuklearnej. Studentów w laboratorium Zastosowań Medycznych Fizyki i Obrazowania Medycznego czekają więc przede wszystkim zajęcia praktyczne w zakresie fizyki.

- To są działy fizyki podstawowe w kształceniu, ale także podstawowe ze względu na inne sfery życia. Choćby w budownictwie, gdzie można przeprowadzić analizę różnego rodzaju struktur za pomocą takiego promieniowania i metod. Natomiast usługi medyczne są powszechne i nieuniknione i tam stosuje się coraz bardziej wyrafinowaną technikę. W radioterapii techniki nuklearne są skuteczne. Z drugiej strony złe dawkowanie może wywołać odwrotne skutki do zamierzonych. W związku z tym musi to być głęboka wiedza, która jest wsparciem dla lekarza - opowiada prof. Aleksander Kubicki.

Kierunek Fizyka Medyczna został utworzony niedawno. W 2011 roku zdecydowano o jego powołaniu na Wydziale Matematyki, Fizyki i Informatyki UG przy współpracy Wydziału Nauk o Zdrowiu z Oddziałem Pielęgniarstwa i Instytutem Medycyny Morskiej i Tropikalnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Są różne techniki naświetlania, różnymi rodzajami promieniowania jonizującego. Lekarz musi mieć wsparcie od strony technicznej, fizycznej, procesu radioterapii, radiodiagnostyki, żeby nie szkodzić. Właśnie fizyk medyczny jest takim zawodem, który ma wspierać lekarzy. Inną kwestią jest czy państwo i system zdrowotny stać na utrzymywanie takiego solidnego fundamentu. Sygnały od kolegów z Uniwersytetu Medycznego i z centrum klinicznego są takie, że nawet stosując metody powszechnie znane w medycynie można jeszcze - znając pewne relacje fizyczne i rozumiejąc procesy fizyczne zachodzące w ciele - wymyślić stosowanie tych technik w zupełnie inny sposób, dający znakomite rezultaty, np. w lokalizacji zatorów żylnych w różnych częściach ciała - wyjaśnia profesor.

Co istotne, pracownia spełnia wszelkie wymogi z zakresu ochrony radiologicznej.

- Laboratorium musi być bezpieczne, wszystkie obwarowania prawne muszą być dochowane i są dochowane. Jeżeli pracownik pracuje z taką techniką co najmniej 30 lat i nie ma żadnych skutków ubocznych to widać, że taka praca i pracownia jest bezpieczna. Ponadto wszystkie źródła promieniowania mają charakter zamknięty, czyli nie noszą zagrożenia skażenia ubrania czy ciała. To sytuacja całkowicie bezpieczna i pod kontrolą - uspokaja prof. Kubicki.

Dzięki nowoczesnemu wyposażeniu pracowni będzie można tam prowadzić wysokowydajną analizę radiologiczną próbek substancji w różnych stanach skupienia (np. powietrza, wody, czy gruntu), co jest istotne z punktu widzenia badań prowadzonych w ramach ochrony środowiska. To z kolei pozwoli na szkolenie fachowców niezbędnych w systemie energetyki jądrowej.

- Energetyka jądrowa rodzi obawy, bo katastrofy w Japonii i w Czarnobylu pokazują, że skutki są dalekosiężne. Katastrofa obejmuje znaczne obszary i stanowi istotne niebezpieczeństwo w długim wymiarze czasowym. Takie substancje rozkładają się bardzo wiele lat, w skali życia jednostki ludzkiej to jest wieczność. Jednak jest to relatywnie bezpieczny system pod warunkiem, że wypełnia się wszystkie procedury. Czarnobyl to zwykła ludzka głupota, Fukushima to też skutek nieprzemyślenia do końca możliwych skutków - zaznacza prof. Aleksander Kubicki.

Naukowiec wskazuje na konkretne rozwiązania.

- Gdyby zbudowano tam tamy, które powstrzymają falę napływającą, które byłyby na przykład dwa razy wyższe, to nie byłoby problemu. Tylko nikt nie wysilił się na tyle, aby stwierdzić, że jak mamy tyle, to zróbmy 300 procent zapasu. Znam sytuacje z terenów sejsmicznych, gdzie budynki instytucji naukowych, w których byłem za granicą są budowane jak bunkry, ale żadne trzęsienie ziemi tego budynku nie naruszyło, bo tam od razu pomyślało o tym, że jak są normy takie, to trzeba je przekroczyć, ale w tę stronę pozytywną - dodaje.

Program studiów na kierunku fizyka medyczna, oprócz przedmiotów podstawowych z zakresu matematyki i fizyki (prowadzonych z naciskiem na zastosowanie technologii informacyjnych i zmodyfikowanych pod kątem zastosowań medycznych), obejmuje także kształcenie w zakresie anatomii, fizjologii, psychologii, radiologii, radioterapii i medycyny nuklearnej.

Studenci poznają podstawy budowy i funkcji życiowych człowieka oraz działanie i budowę aparatury medycznej: aparatów radiologicznych, do radioterapii onkologicznej, medycyny nuklearnej, aparatury elektromedycznej do fizjoterapii, badań sygnałów medycznych, takich jak EKG, EEG, EMG, hemodializy, promieniolecznictwa dermatologicznego.

Pracownia powstała w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-2013, a jej utworzenie kosztowało ponad 2,2 mln złotych. 75 proc. kwoty stanowiło dofinansowanie ze strony Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, a 25 proc. to wkład własny Uniwersytetu Gdańskiego.
Marta

Miejsca

Opinie (36)

  • Nawiązując do ankiety... (2)

    ...być osobą 'z umysłem humanistycznym' nie oznacza, że nie jest się w stanie rozumieć przedmiotów ścisłych. Umysły ścisłe to często również humaniści, w dodatku często dochodzący do bardziej zwięzłych i konkretnych wniosków.

    • 13 1

    • Największym błędem jest mylenie

      umysłu humanistycznego z umysłem głupim.

      • 9 0

    • Zgodnie z ankieta, koleś jadący na dójah przez całą podstawówkę ze wszystkich przedmiotów był humanistą, bo nie radził sobie z

      Nice. Nowa definicja humanisty widzę, Leonardo się w grobie przewraca.

      Humanista to miłośnik myśli, uzdolniony i zainteresowany wieloma dziedzinami. Zarówno np. inżynierią jak i historią. Dlatego człowiek budujący repliki historycznego oręża, w oparciu o swoją wiedzę z obydwu tych dziedzin jest humanistą. Natomiast ktoś komu nie idzie z matematyki nie może być z automatu za humanistę uważany, nawet jeżeli ma dobre oceny z Polskiego. To za mało.

      • 5 0

  • !

    Ani słowa o tym, kto to utrzyma.
    A utrzymają ich wydziały z Sopotu...

    • 4 5

  • a to wszystko na krechę...

    ciekawe kto spłaci te kredyty....

    • 3 3

  • WYLĘGARNIE bezrobotnych rosną. (2)

    TUSK buduje kadrę zagranicę za nasze pieniądze.

    • 1 7

    • Wybory (1)

      Jak będą wybory to zagłosuj na kogoś kto zlikwiduje uczelnie wyższe w całym kraju. Będziesz zadowolony.

      • 6 0

      • A pozostawi jedną, jedyną i słuszną

        w Toruniu

        • 0 1

  • Microsoft Windows?

    Serio? Macie za dużo pieniędzy? Mi dajcie jak nie wiecie co z tym robić!

    • 0 3

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane