- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (874 opinie)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (68 opinii)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (69 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (335 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (10 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (111 opinii)
Nowy operator parkingu przy plaży w Brzeźnie
Jeden z dwóch największych parkingów w pasie nadmorskim w Gdańsku ma nowego operatora. Poprzedni zajmował teren samowolnie i bez zgody właściciela pobierał od kierowców opłaty. - Chcemy ucywilizować to miejsce i dać impuls do rozwoju okolicy. Zyski z najmu chcemy przeznaczyć na gdańskie hospicja - mówi Małgorzata Rybicka, pełnomocnik właścicielki terenu.
- Nie mieliśmy z tym panem żadnej umowy najmu, nie posiadał on też zgody właściciela na prowadzenie tego typu działalności w tym miejscu - mówi nam Małgorzata Rybicka, pełnomocniczka właścicielki terenu. - Wielokrotnie wzywaliśmy tam policję i straż miejską, ale nasze działania na niewiele się zdawały, dlatego od tego roku postanowiliśmy przywrócić na tym terenie ład i porządek.
Podobnie jak w ubiegłych latach, z początkiem maja na parkingu znów pojawiły się osoby pobierające od kierowców opłaty. W weekend parking jednak zamknięto. W sobotę na miejsce wezwano policję, a właścicielka terenu wynajęła firmę ochroniarską. Plac został ogrodzony, na kartkach informowano kierowców, że prowadzone są tam prace konserwacyjne, a na wjeździe zaparkowało auto ochroniarzy, uniemożliwiając innym kierowcom wjazd na teren parkingu.
- Nasza interwencja dotyczyła zgłoszenia przez osobę prywatną. Wynikało z niego, że pracownik obsługi parkingu awanturuje się i jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem to potwierdziło. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 100 zł - wyjaśnia Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Próbowaliśmy skontaktować się z Edwardem Patkovskym, niestety bezskutecznie.
- Pan, który to prowadził miał dwie kasy fiskalne: jedną na siebie, drugą na swojego pracownika. Na pierwszą nabijał tylko pojedyncze auta, a na tę drugą - wszystkie pozostałe. Gdy się rozliczał, wykazywał, że ruch na parkingu jest minimalny. A w wakacje działy się tu dantejskie sceny. Ceny za parkowanie dochodziły nawet do 20 zł za wjazd. W końcu właścicielka przyjechała na miejsce, połapała się w tym wszystkim i postanowiła działać - mówi nam jeden z pracowników na tzw. budach.
Małgorzata Rybicka zdecydowanie zaprzecza, że z osobą prowadzącą w tym miejscu nielegalny parking właścicielka terenu miała jakąkolwiek formalną umowę.
- Nigdy żadnej umowy z tym panem nie zawieraliśmy. Nie mieliśmy też żadnej wiedzy o sposobie prowadzonej przez niego działalności, tym bardziej o podwójnych kasach fiskalnych.
Jak dodaje, w nadchodzący weekend parking ma być już otwarty. Nie zdradza jednak, kto będzie nowym operatorem, ani jakie będą nowe stawki za parkowanie.
Co ciekawe, już w weekend terenem zainteresowali się inni przedsiębiorcy, którzy w telefonach do naszej redakcji dopytywali o możliwość ustawienia tam wesołego miasteczka.
- Umowa wkrótce zostanie podpisana, a oznaczenia i wszelkie informacje o zasadach korzystania z parkingu pojawią się tam w ciągu kilku dni. Mamy nadzieję, że zmiany unormują sytuację w tym miejscu. Zależy nam, by okoliczni mieszkańcy byli zadowoleni z poziomu obsługi, chcemy by było to nowe otwarcie i impuls do rozwoju tej części dzielnicy. Dlatego postanowiliśmy, by dochód z najmu przeznaczyć na gdańskie hospicja. O kwotach i konkretnych miejscach, które zamierzamy wspomóc finansowo nie chcemy mówić - dodaje Rybicka.
Przypomnijmy, że po zeszłorocznej klapie z programem płatnych miejskich parkingów w pasie nadmorskim, w tym roku władze Gdańska postanowiły oddać głos mieszkańcom. Ci zadecydowali, że płatne miejsca powstaną jedynie w wybranych miejscach w Jelitkowie. Za parkowanie trzeba będzie płacić też na parkingu przy Czarnym Dworze. Pozostałe miejskie parkingi pozostaną bezpłatne.
Opinie (88) 6 zablokowanych
-
2017-05-17 10:47
Tu chodzi tylko o dostęp do plaży
kolejnym krokiem będą bramki dla pieszych przy każdym wejściu na plażę...
- 3 4
-
2017-05-17 10:26
Myślicie że w późniejszych artykułach bedzie mozna napisać:
Edward P. (dawniej Jóźwiuk) czy konieczne z punktu prawnego bedzie Edward P. (dawniej J.)?
- 9 0
-
2017-05-17 10:03
xxx
Wielokrotnie wzywaliśmy tam policję i straż miejską, ale nasze działania na niewiele się zdawały,
czyli co, jakaś zmowa?- 15 0
-
2017-05-17 09:38
Gdzie jest policja
Czemu tacy oszuści są bezkarni
- 13 0
-
2017-05-17 09:37
Ochroniarz
Ten pan z parkingu to awanturnik i pijak chciał 20zl za parking a tabliczka była 5zl. A jak poprosiłam o paragon to mówił że rolka się skończyła i szef ma dowieść
- 12 0
-
2017-05-17 06:17
trzeba poprosić aby Pan Płażyński z nimi walczył, tylko on może pomóc (4)
To nielegalne!!!
- 17 44
-
2017-05-17 08:37
mecenas Płażyński będzie prezydentem Gdańska!!! (1)
- 2 16
-
2017-05-17 09:33
Srętem nie prezydentem
- 12 0
-
2017-05-17 09:31
Już za kadencji jednego sprzedano kiedyś pas startowy na Zaspie Niemcom
Nic tam się nie działo przez 20 lat
- 8 0
-
2017-05-17 07:35
Pan Płażyński?! Chyba ktoś się zagalopował!!!
- 16 3
-
2017-05-17 06:41
polska/gdańsk/ bezprawie/bagno (1)
- 47 6
-
2017-05-17 09:18
/twoja rodzina
- 2 4
-
2017-05-17 06:31
Mogli wezwać straż miejską z Sopotu! (1)
Oni wprawieni w bojach szybko by zrobili tam porządek
- 29 4
-
2017-05-17 09:17
Komentarz
godny prawdziwego głąba!
- 0 1
-
2017-05-17 08:28
Hah (3)
A Jóźwiuk sobie nazwisko nawet zmienił bo już tak był spalony w trójmieście. Ciekawe skąd pomysł na Patkovskyego? Może będzie kolorowe szkiełka sprzedawał jak Swarovsky
- 19 0
-
2017-05-17 09:14
'..jak to Psikuta, mówiłeś ż nazywasz się Patkovsky..' to coś mniej więcej w tym stylu
- 2 0
-
2017-05-17 08:42
Dla mnie to tak bardziej jak Lansky
- 1 0
-
2017-05-17 08:32
Haha
Dobre farmazon szkół ochroniaeskich i lewe swiadectwa
- 2 0
-
2017-05-17 07:08
Co za sciema (2)
To gdzie ona mieazka? W usa ze nic nie wiedziala? Rownie dobrze hotel mogli tam postawic i by sie skapnela za 5 lat. Pozatym kto bedac wlascicielemb takiego terenu nic z tym nie robi?dzialja warta grube miliony
- 22 3
-
2017-05-17 07:24
(1)
Dlaczego warta miliony?
Tam nie można NIC zrobić poza parkingiem.- 1 2
-
2017-05-17 09:00
to pogadaj z panią, może ożeni ci ją za taniochę
zgarbisz się jak usłyszysz cenę
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.