• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obchody Grudnia

TN
18 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
O rozliczenie sprawców apelował przewodniczący stoczniowej "Solidarności" Dariusz Adamski pod pomnikiem przy przystanku SKM Gdynia Stocznia, gdzie 32 lata temu rozegrały się
tragiczne wydarzenia.
- Dla tych, którzy strzelali, wydawali rozkazy, do dziś nie ma sprawiedliwości - mówił Dariusz Adamski, przewodniczący Komisji Zakładowej "Solidarności" Stoczni Gdynia. - Na polskich salach sądowych trwają intensywne zabiegi, jak uchronić sprawców od odpowiedzialności. Pamięci jednak nie da się zatrzeć. Nasze polskie, gdyńskie, gdańskie pomniki są zbudowane z pamięci serc narodu.

O szóstej rano pod pomnikiem upamiętniającym grudniową tragedię zebrało się ponad sto osób, w tym prezydenci Trójmiasta. Zatrzymywali się też przynajmniej na chwilę przechodnie. Złożono kwiaty, odbył się apel poległych.
- To przed 32 laty ludzie spotkali się z dramatem strzelających do nich ich własnych braci - mówił metropolita gdański, arcybiskup Tadeusz Gocłowski. - Te wydarzenia nie mogą uciec z naszej pamięci, nie można zapomnieć o tej zbrodni, choć czas upływa. Chcemy być chrześcijanami, którzy umieją przebaczać, ale chcemy też być chrześcijanami i Polakami, którzy pamiętają o tych, którzy wtedy ginęli na ulicach naszego miasta.

Arcybiskup przewodniczył też popołudniowej mszy w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni, po której z zapalonymi zniczami przemaszerowano ulicami miasta pod pomnik Ofiar Grudnia '70 przy al. Marszałka Piłsudskiego. Wieczorem w ramach obchodów przygotowano również koncert Antoniny Krzysztoń "Wołanie".
Głos WybrzeżaTN

Opinie (47)

  • ejdam, baja

    wytłumaczcie to dzisiejszym 20sto latkom. To oni są przyszłością narodu a nie Wy, ani Wasi rówieśnicy, zmęczeni walką z komuną dziadki... 20sto latkowie na pewno nie opowiedzą się za rozliczaniem i wyciąganiem brudów.
    Już napisałem że klasycznym przykładem Waszych rozliczeń jest lustracja. I kto oberwał najbardziej ??? Odpowiedzcie sobie sami. Naprawdę potrzeba dużo złej woli i zacietrzewienia, żeby tego nie rozumieć.
    Staram się zrozumieć Wasz ból i wściekłość spowodowaną brakiem sprawiedliwości. Ale im szybciej się z tego wyleczycie (czyt. wybaczycie k... po prostu) tym będzie lepiej dla Was. Niestety Was na to nie stać.
    ps.
    i żeby była jasność, to nie jestem lewicowy w swoich poglądach

    • 0 0

  • Rzeźnik

    nie zgadzam się - propagatorami idei, że "nic juz sie nie udowodni" są zazwyczaj sami zainteresowani bezkarnością.
    Bierzmy przykład z Żydów, którzy autorów zbrodni przeciwko swojemu narodowi ścigają właściwie do teraz. Czemu nasi zbrodniarze mają być pod ochroną?
    Komuś zależy na tym, żebyś Ty myślał, że juz jest za późno na ściganie zbrodni komunistycznych...

    • 0 0

  • gallux - żółć cię zaleje!

    a związkowcy pasożyty niech zadbają o pracę dla nas a niech nie popisują się medialnie polowaniami na czarownice.

    • 0 0

  • oczywiście substytutami.

    • 0 0

  • cóż Rzeźniku, głupotą (moją) było podjęcie z tobą tej polemiki. Może lepiej wyjdzie ci metka, tylko nie kombinuj z substytami mięsopodobnymi.

    • 0 0

  • oj baja...

    jesteś ślepy hehehe
    uwierz mi że ludzi urodzonych po roku '81, a więc tych, którzy za 10 lat będą kierować tym krajem, gówno obchodzą twoje żale, zacietrzewienia, chęci zabierania emerytur byłym dygnitarzom itd, itp. Popełniasz klasyczny błąd "prawicowców" wychowanych za komuny. hehehe
    Nikt nie mówi o tym żeby zapomnieć. Wręcz przeciwnie. Należy pamiętać, ale po to żeby wyciagać wnioski na przyszłość, a nie po to żeby rozliczać przeszłość !!! I tu się różni nasz światopogląd dziecino...

    • 0 0

  • do ejdama

    Rozliczenie było potrzebne. Teraz już nie jest. A dlaczego ?
    Bo teraz już nie ma na to szans. A skoro nie ma szans to lepiej sobie głowy tym nie zawracać. A nie ma szans dlatego że ludzie uwikłani w proces decyzyjny tamtego okresu rządzą również i teraz. Przy takiej władzy nigdy nie będzie sprawiedliwego wyroku.
    Zresztą moim skromnym zdaniem sądy to ostatnie miejsce gdzie można znaleźć sprawiedliwość... hehehe

    • 0 0

  • Płacz oczyszcza...

    Niewątpliwie była to zbrodnia jak wiele innych. Niestety sprawcy nie zostali ukarani jak w woelu innychsprawach. Organizuje sie uroczystosci - to dobrzez, oplakuje ofiary to dobrze, ale "system" zostaje nienaruszony, bezkarny - a wiec w przyszlosci moze sie powtorzyc to samo. Kilka godzin ma oczyscic i zadoscuczynic za morderstwa bezbronych. Tylko kogo to oczyszcza?

    • 0 0

  • Rzeźnik,

    coś mi się zdaje, że ty kompletnie nie kumasz, nawet nie zauważyłeś, że jestem babą. Brak dowodów ? bo ZOSTAŁY Z PREMEDYTACJĄ ZNISZCZONE. Za to też nie ma winnych. Prezentujesz nic innego, jak poglądy komuchów: zapomnijcie ludzie kochane, że myśmy byli beeee, teraz już będziemy cacy (ale najpierw po cichu usuniemy dowody naszej poprzedniej działalności, żeby taka głupia baja zamknęła mordę a głupi rzeźnik uwierzył, że to co było - nie ma żadnego znaczenia, bo nie ma dowodów...). Zabieranie praw kombatantom komuny ? Wystarczy, że nie będą mieli przywilejów, bo teraz, niestety, mają. Moje zacietrzewienie ? Też palnąłeś kulą w płot, przeczytaj sobie jeszcze raz parę postów innych ludzi, może coś dotrze (choć wątpię). Reprezentujesz tych, którzy idą z prądem, w każdej epoce, takich jest niemało. Ja zawsze starałam się tak postępować, żeby nigdy w życiu nie uciekać przed przypadkowo spotkanym znajomym sprzed lat na drugą stronę ulicy, coby uniknąć naplucia w gębę. Czasem wiąże się to z nadstawieniem dupy (dla ciebie pewnie dziwne i niezrozumiałe). Żyj sobie w swoim światku hamburgerów i ciesz się życiem beztroskim, lekkim, łatwym i przyjemnym. Ja jednak (może naiwnie) wierzę, że ludzie bez kręgosłupa znajdą kiedyś swoje właściwe miejsce - na śmietniku historii i nie tylko historii.

    • 0 0

  • do Rzeźnika

    Rozliczenie jest potrzebne.
    Czy uważasz, że proces Norymberski też był niepotrzebny? Że sprawcy zbrodni hitlerowskich powinni za pomocą grubej kreski zostać uwolnieni od odpowiedzialności?
    Mielibyśmy do teraz wywiady i ksiażki pisane przez "gwiazdy" ówczesnego systemu, w których Rudolf Hess i Goebells itp. uzasadniali by logicznie i rzeczowo historyczną konieczność wszczynania II wojny światowej i dokonania ludobójstwa na wielu narodach.
    Każde zabójstwo powinno być osądzone i sprawiedliwie ukarane.
    Dlaczego zabójcy Tomka Jaworskiego, czy tej pary ze Starogardu siedzą z wysokimi wyrokami, a ludzie, którzy przyczynili się do śmierci robotników w 1970 (między innymi bo były też inne daty i inne morderstwa) piszą wspomnienia , udzielają wywiadów i generalnie dobrze się mają na wolności?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane