• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obostrzenia koronawirusowe zadziałają tylko na papierze?

Szymon Zięba
7 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zbadają, jak COVID-19 wpływa na mózg człowieka
We wtorek, 7 grudnia, ogłoszono nowy pakiet obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa. We wtorek, 7 grudnia, ogłoszono nowy pakiet obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa.

Z czwartą falą koronawirusa rząd zamierza walczyć, ale zapowiadane obostrzenia zadziałają tylko na papierze. Takie wnioski można wyciągnąć po zorganizowanej we wtorek, 7 grudnia specjalnej konferencji resortu zdrowia. Restrykcje mają zacząć obowiązywać od przyszłej środy. W praktyce niektóre z nich może być trudno wyegzekwować.



Resort zdrowia, by skuteczniej walczyć z czwartą falą koronawirusa, od 15 grudnia chce m.in. wprowadzić limity osób w barach, restauracjach, w obiektach sportowych, komunikacji miejskiej, a także w kinach czy teatrach. Zamknięte mają być także dyskoteki i kluby (czyt. "miejsca które udostępniają przestrzeń do tańczenia").

W tym miejscu warto zaznaczyć, że obostrzenia, np. w restauracjach czy kinach mają dotyczyć tylko osób niezaszczepionych. Zaszczepieni do limitów nie będą się wliczać, ale przedsiębiorca musi wykazać, że weryfikuje certyfikaty covidowe.

Sęk w tym, że okazanie takiego dokumentu, to w tej chwili tylko i wyłącznie dobra wola klienta, np. baru czy restauracji. W praktyce przedsiębiorcy wciąż nie mają jasnej, prawnej podstawy do sprawdzania statusu szczepień osób, które odwiedzają ich punkty.

Komu i jak pokazać "certyfikat" po szczepieniu?



Nie ma także jasnej i jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy np. wystarczy ustna deklaracja o tym, że dwie dawki szczepionki się przyjęło, czy może trzeba koniecznie okazać (Komu? Właścicielowi np. restauracji? Pracującemu tam kelnerowi? Ochroniarzowi przy wejściu?) wystawiane po przyjęciu wakcyny zaświadczenie.

Co prawda na twitterze kancelarii premiera pojawiła się instrukcja, która tłumaczy, jak sprawdzić kod QR Unijnego Certyfikatu COVID (UCC).

Kancelaria premiera radzi, jak weryfikować certyfikat. Kancelaria premiera radzi, jak weryfikować certyfikat.
Jednak, czy gdy zaświadczenie zostanie sprawdzone, przedsiębiorca (by ew. później "wykazać" sprawdzanie certyfikatów podczas kontroli) powinien stworzyć bazę danych takich "sprawdzonych" osób?

Trudno będzie zweryfikować osoby zaszczepione w komunikacji miejskiej. Trudno będzie zweryfikować osoby zaszczepione w komunikacji miejskiej.
Nie wiadomo też na razie, czy limity pasażerów w komunikacji miejskiej również dotyczą wyłącznie osób niezaszczepionych. Pewne jest natomiast to, że nie ma praktycznie żadnego sensownego sposobu, by ewentualnie zweryfikować, który pasażer szczepionkę przyjął, a który nie.

Co więcej, kłopotem jest już fakt egzekwowania tego, czy liczba pasażerów w pojeździe komunikacji już przekracza limit, czy jeszcze się w nim mieści. Dobitnie pokazały to ograniczenia wprowadzane przy okazji poprzednich fal koronawirusa.

Co myślisz o wprowadzonych obostrzeniach?

To jednak tylko wierzchołek niekonsekwencji w planowanej liście obostrzeń. Rozkładając poszczególne punkty na czynniki pierwsze, można złapać się za głowę.

W kinie nie wolno jeść, ale w restauracji obok - tak



Pierwszy przykład z brzegu: multipleksy, choć ograniczone limitem osób na kinowych salach, mogą funkcjonować, o ile żaden widz nie będzie podczas seansu jadł (nawet jeżeli tenże widz jest zaszczepiony dwiema dawkami, a nawet i trzecią - przypominającą).

Nie ma jednak żadnego problemu w tym, by ta sama osoba chwilę przed tym, jak zasiądzie na kinowym fotelu, zjadła obiad w znajdującej się kilka metrów obok restauracji. Zupełnie legalnie.

Kina będą mogły działać, ale na sali nie będzie można jeść. Kina będą mogły działać, ale na sali nie będzie można jeść.
Najwyraźniej kłopotu nie ma również, gdy widz kupi przekąskę i skonsumuje ją na koncercie. W tym kontekście nie aż tak absurdalne wydaje się pytanie, czy zjeść popcorn można podczas kinowej transmisji z występu ulubionych muzyków?

Pytania rodzi również sensowność zamykania dyskotek i klubów "z miejscami do tańczenia". Nie potrzeba szklanej kuli, by przewidzieć natychmiastowy wzrost liczby stolików na parkietach. Między nimi też da się ruszać w rytm muzyki.

Jest amunicja - nie ma broni



Choć więc na pierwszy rzut oka mogłoby wydawać się, że rząd w końcu posłuchał apelów lekarzy i epidemiologów, robiąc krok w stronę funkcjonujących już na zachodzie tzw. paszportów covidowych, faktycznie drepcze w miejscu.

Zapowiedziane na przyszły tydzień obostrzenia może i są całkiem niezłą amunicją do walki z koronawirusem - sęk w tym, że na linię frontu z pandemią nikt nie dostarczył broni. Nadal więc czekamy na konkrety, których na wtorkowej konferencji resortu zdrowia zabrakło.

Obostrzenia zapowiedziane przez rząd w slajdach Ministerstwa Zdrowia:


Opinie wybrane

Wszystkie opinie (620)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane