• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od soboty drożeją bilety w pociągach SKM

Maciej Naskręt
30 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Średnio za jednorazowy przejazd zapłacimy o 6,13 proc. więcej Średnio za jednorazowy przejazd zapłacimy o 6,13 proc. więcej

Od 1 kwietnia pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście zapłacą więcej za podróż - wzrosną ceny biletów. Podwyżka ma związek z planowanymi inwestycjami w nowy tabor.



Co jest największym atutem SKM-ki?

Sprawdź aktualny rozkład pociągów w Trójmieście.

Pasażerów SKM czekać będzie niemiła niespodzianka i nie będzie to żart primaaprilisowy. 1 kwietnia wzrosną ceny biletów za przejazd. Średnio za jednorazowy przejazd zapłacimy o 6,13 proc. więcej, a w przypadku biletów miesięcznych podwyżka wyniesie 5,44 proc. O planowanych podwyżkach informowaliśmy niedawno.

Pojawi się też nowa oferta biletu trzydobowego oraz rozszerzenie obszaru obowiązywania biletu miejskiego na Gdańsk i Gdynię o trzy przystanki sopockie. Dokonana zostanie zmiana terminu rozpoczęcia przedsprzedaży biletów z 7 na 30 dni.

Jakie są powody podwyżki?

- Przygotowujemy się do złożenia wniosku o dofinansowanie zakupu nowych pociągów ze środków Unii Europejskiej i w związku z tym musimy być gotowi finansowo. W tym projekcie taborowym będzie konieczność zapewnienia wkładu własnego, czyli pieniędzy, które musi spółka samodzielnie wnieść do projektu - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.

8 zł więcej za miesięczny na trasie Gdynia - Gdańsk

- Za bilet miesięczny na trasie Gdańsk Główny - Gdynia Główna, który kosztuje dziś 122 zł, po podwyżce zapłacimy 130 zł. Tyle samo zapłacimy za bilet miesięczny trójmiejski uprawniający do przejazdów między stacjami Gdańsk Śródmieście - Gdynia Cisowa, a więc na znacznie dłuższym odcinku. Taka sama sytuacja, po podwyżce, wystąpi w przypadku biletów jednorazowych na trasie Gdańsk Główny - Gdynia Główna - mówi Głuszek.
W jedną stronę zapłacimy 6,50 zł, lecz jednocześnie tyle samo będzie kosztował bilet trójmiejski pozwalający na przejazd między przystankami Gdańsk Śródmieście i Gdynia Cisowa.

- Bilet z Wejherowa do Gdańska Głównego kosztuje obecnie 8,70 zł - po podwyżce jego cena wzrośnie do 9,50 zł. Jednak na tej trasie obowiązuje cena biletu dobowego, który obecnie kosztuje 13,00 zł, a od 1 kwietnia jego cena wzrośnie o 1 zł - mówi Głuszek.
Za bilet miejski obowiązujący na odcinkach np. Gdańsk Śródmieście - Sopot Kamienny Potok lub Gdynia Cisowa - Sopot Wyścigi zapłacimy od 1 kwietnia 3,80 zł. Obecnie bilet ten pozwala na przejazd na krótszych trasach, np. Gdańsk Śródmieście - Gdańsk Żabianka lub Gdynia Cisowa - Gdynia Orłowo i kosztuje 3,50 zł. Tak więc mimo niewielkiej, 30-groszowej podwyżki możliwe jest podróżowanie na dłuższym dystansie.

Spadną za to ceny na długich trasach - z Trójmiasta do Słupska.

- Obniżamy ceny na takich dużych odległościach, z jednej strony zapewniając tym klientom lepsze warunki mobilności, z drugiej przyciągając obniżką nowych pasażerów. Bilet miesięczny na trasie Słupsk - Gdańsk Główny obecnie kosztuje 408 zł, od 1 kwietnia będzie kosztował 285 zł. Podróż na odcinku między Słupskiem a Gdynią Główną w skali miesiąca to wydatek 368 zł, a od 1 kwietnia spadnie on do 280 zł - mówi Głuszek.

Miejsca

Opinie (194)

  • Żałosne

    Ceny biletów w górę,a dalej nic bez zmian.A np.bardzo długie dojazdy do stacji docelowych,dlaczego tego problemu nie próbują zmienić,ale do kieszeni pasażera wiedzą jak ręce włożyć.

    • 1 0

  • (6)

    te bydlece 30 letnie wagony ze wam nie wstyd!!!

    • 205 10

    • (1)

      A Ty za to latasz po obwodnicy służbowa Octavia z Gdyni do Gdańska na tylnym zderzaku drugiego stojąc w korkach na wlotach? Nie wypada Panu jeździć SKM do korpo?

      • 0 1

      • Wypada, kiedy tylko SKM zapewni regularne kursy to zacznę.

        Na razie dzień bez spóźnienia, abo bez odwołane go kursu to dzień dla SKM stracony.
        Przy opóźnieniu pewnie płacą nadgodziny, za odwołany kurs premia za oszczędności.

        • 0 0

    • (2)

      skm z sopotu z przerwa od 0:26 do 3:30, pozdro dla pracujacych w nocy

      • 43 1

      • (1)

        a później się dziwią że burdy w Sopocie a co patolusy mają robić jak nie dopił się do 0:30 a do 3:30 tak długo czekać

        • 15 0

        • Sugerujesz, że zachowanie PiSowskiej patolka to wina SKM? Poważnie? A to wina Tuska?

          • 1 15

    • 50-letnie!

      Gdyby te pociągi były 30-letnie, to byłoby dobrze.
      Najstarsze jeżdżące są z 1969 roku! EN71-039, EN71-047.

      • 37 2

  • (8)

    Na szczęście ciepło się robi i można przesiąść się na rower

    • 129 19

    • rowerzyści

      na pewno wielu rowerzystów skorzysta z tego że skm nie pobiera opłat za rower :)

      • 0 1

    • (3)

      Nie jadę rowerem, jadę samochodem.
      W trakcie jazdy słucham muzyki, audiobooka, ewentualnie jest okazja "podszlifować" język obcy.
      Nie denerwuję się, że gdziekolwiek nie będę na czas. Większośc firm stosuje elastyczny czas pracy.
      Korki w Trójmieście w większości są przewidywalne. Wiadomo w jakich miejscach i o jakim czasie się pokażą. Można wyjechać chwilę wcześnie. Nie zawsze się udaje ale można to skalkulować.
      I najważniejsze. Do pracy przyjężdzam czysty i do tej pracy gotowy. Oszołomy rowerowe przyjeżdzają brudni, spoceni, z czerwonymi gębami. Albo potrzebują dodatkowych minut na prysznic, przebranie się itp, albo, jak robi zdecydowana większość, uważa, że jak ochlapie się pod pachami w umywalce i użyje taniego dezodorantu to bedzie miło. I siedzi w pracy taki obcisłogaci i śmierdzi, ponieważ nie zdaje sobie sprawy, że poci się całe ciało.
      A ja po południu ubieram stary, tani dres i idę pobiegać. I nie gardłuję za budową dróg rowerowych na których koniecznie muszę się lansować..

      • 14 26

      • Nie jadę samochodem ani SKM, jadę rowerem

        W trakcie jazdy słucham muzyki, audiobooka itp. lub słucham śpiewu ptaków.
        Nie denerwuję się korkami (ani tymi przewidywalnymi ani nieprzewidywalnymi), bo coś takiego dla roweru nie istnieje.
        Nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu, więc zaczynam pracę, o której mi pasuje.
        I najważniejsze: jestem rześki, przewietrzony, a lekki wysiłek wyzwala dopaminę. Nie mam pogniecionej koszuli i mokrych pleców, bo nie muszę przyklejać się do pasa i do oparcia siedzenia. Jadę z taką prędkością i w takim stroju żeby się nie pocić. Gdy jest za ciepło to rozpinam kurtkę, nie truję się klimą.
        Oszołomy samochodowe gniotą się w korkach i zabierają sporo miejsca na chodnikach i ulicach. Zatruwają powietrze.
        Przychodzą do pracy zmarznięci, przez co nie wietrzą pomieszczeń.
        A po południu nie tracę czasu na bieganie, bo mam porcję ruchu za sobą.

        • 5 0

      • marna prowokacja

        • 4 3

      • "Większość firm stosuje elastyczny czas pracy". A później płacze taki, że musi siedzieć po nocach, bo przyjechał na 10 do pracy :D

        • 8 5

    • Super, otworze okna w moim suviku

      A nie, sorry, mam klime;)

      • 2 0

    • robi mi się ciepło widząc ped**arzy na chodnikach

      • 7 7

    • Taaaa, a potem SKMki zawalone rowerami...

      • 23 7

  • To jest ta zachęta do korzystania z komunikacji miejskiej? (1)

    Dziękuję, zostanę przy swoim autku.

    • 68 4

    • Prawda jest taka, że przy tej częstotliwości kursowania więcej pasażerów by się i tak nie zmieściło w kolejkach w godzinach szczytu. No chyba, że zatrudniliby upychaczy :)

      • 1 0

  • W Warszawie jeden bilet na wszystko jest tańszy niż u nas na skm. (13)

    Przesiadam się na auto!

    • 399 17

    • (9)

      Racja ale widzisz Gdansk to nadal wiocha i wszystko jest jakie jest Dobrze ze nie bawem koncze studia i wracam do stolicy ...W sobote jak mi jeden autobus ucieknie to nastepny mam za pol godziny tramwaje nie lepiej i tak to wyglada

      • 38 35

      • do stolicy czy legionowa

        • 1 0

      • (3)

        Kończysz studia, a piszesz "nie bawem"??? Nie stawiasz znaków interpunkcyjnych? Jakim cudem zdałaś maturę????

        • 65 9

        • Rocznik 85 (sama napisała). (1)

          Jak ktoś potrzebuje 13 lat na skończenie studiów... Masz odpowiedź.

          • 31 7

          • ja też rocznik 85 i od ponad 5 lat pracuję po studiach, wot yntelygentka!

            • 0 1

        • Przestrań się frustrować.

          Zaraz dostaniesz odpowiedź, że studiuje biotechnologię i się obsr*sz swoimi przecinkami, których się wyuczyłeś na ekonomii.

          • 10 19

      • Powodzenia w Stolczyku

        jak wysiądziesz na Centralnym to zaczerpnij świeżego powietrza pełnym płucem ;)

        • 4 0

      • (2)

        Nikt Cie nie zmuszal. Moze jednak stolica jest wiocha skoro tam nie studiujesz?

        • 38 33

        • Jak jak lubię ludzi o twoim sposobie myślenia (1)

          aż nie wiem jak to wyrazić

          • 10 11

          • Spadaj do wiesniackiej wawki.

            • 8 5

    • W Warszawie znacznie taniej i jest jednolity bilet na metro+tramw.+autobusy

      W Warszawie bilet przesiadkowy 75-minutowy, co jest odpowiednikiem przejazdu z Gdańska Głównego do Wejherowa kosztuje 4,4zł. A u nas połowa tej trasy kosztuje 6zł przed podwyżką. Więc z czym do ludzi?

      • 7 0

    • W Warszawie od wrzesnia mlodziez szkolna ma jezdziec komunikacja za darmo. Adamowicz proponuje wybuduj kolejne muzem.

      • 10 0

    • dokladnie
      w polsce warszawa to wzór komunikacji.
      a gdansk - trojmiasto cało to komunikacyjne dno.

      • 36 9

  • Oddajcie nocne kursy ! Dlaczego od 0 do 3 jest DZIURA?

    .

    • 3 0

  • W latach siedemdziesiątych XX wieku ....

    .... SKM w godzinach szczytu jeździła co 6 minut. Nie było opóźnień.

    • 8 0

  • Drogo - jest to fakt.

    Ale uprośćmy sprzedaż biletów. Teraz to "kostka Rubika".
    W biletomacie kupuję bilet i nie wiem czy kupiłem właściwy !
    W latach 70-tych podchodziłem do automatu, wrzucałem 50gr, 1zł lub 2zł i zawsze wiedziałem ,że mam odpowiedni bilet. Za 2zł dojechałem do Gdyni, za 1zł do Sopotu......
    I tanio było bo np. bochenek chleba kosztował 4zł.

    • 6 0

  • (3)

    Ankieta mnie rozwaliła. Nie ma odpowiedzi, że za nie cenię syfu kiły i mogiły. Dzień w dzień podstawiana w/w opóźniona już na starcie o 6 min i po przejechaniu 300m stoi. Niech więc głupeszek przestanie pierd$$$ o jakichś zmianach na lepsze!

    • 49 1

    • porażająca elegancja (1)

      rozwalił to ci się beret i ta kiła mogiła pod nim.

      • 0 7

      • rozwalił to Ci się słownik gimbusie...

        • 0 0

    • Tradycją na portalu trojmiasto.pl jest to, że ankiety są głupie (tzn. nie ma czego zaznaczyć). Jestem przekonany, że sami redaktorzy tego portalu to wiedzą, ale chcą się trzymać tej tradycji. No bo jak by inaczej wytłumaczyć to, że od lat, 90% ankiet tutaj jest do du**?

      • 0 0

  • Skansen Kolei Miejskiej i dojna krowa GrYpy PKP (liczba pasażerów)

    To się musi kiedyś zmienić.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane