O.K.
2004-06-30 19:12
No to jak to, w gazecie konserwator mówił że na Głównym Mieście nie wolno na PCV, ewentualnie można na drewniane i masz rację musi być taki sam podział tych szybek we wszystkich oknach. Na PCV można wymieniać w innych częściach miasta z tym że też wszystkie okna muszą być takie same jak stare. Nie może być tak że Art na parterze wstawi sobie PCV jednoczęściowe, a Mama mieszkająca nade mną wstawi sobie dwuskrzydłowe z lufcikiem, tak nie wolno nigdzie, a przed wymianą powinno się powiadomić sp-nię czy inne licho. Tak czytałem w wywiadzie w "DB" z konserwatorem i było obok tekstu zdjęcie jakiegoś budynku we Wrzeszczu w którym każde okno PCV of course było inne. Rzeczywiście to głupio wyglądało. Ale większość ludzi nie wie że istnieje jakiś przepis odnośnie wymiany okien i wymieniają na takie jakie im się podoba. A czy ty mamo wymianiłaś już okna na nowe?
2004-06-30 19:32
mama> Niestety, mylisz się, powinny być drewniane, a przede wszytskim "zewnętrzne", czyli pokrywać się z fasadą, tj. nie należy ich mocować głęboko w ościeżnicy (chyba że oryginalnie tak były umocowane).
Z tego, co dowiedziałem się podczas jednej z wizyt w urzędzie konserwatora, ludzie starsi lub po prostu mniej zamożni, liczą się z tego rodzaju wydatkami i zanim wydadzą pieniądze na nowe okna, zwykle przychodzą do konserwatora, by poradzić się oraz uzyskać zgodę. Pozostali, których z pewnością stać na (droższe) okna drewniane, w swej arogancji uważają, że mogą sobie wprawić cokolwiek. Z jednym takim przypadkowo wdałem się kiedyś w rozmowę: wytłumaczył mi, iż mamy demokrację i każdy może robić ze swoimi oknami, na co ma ochotę. A że wgłębione? Przecież to żadna różnica!
Komuś, kto uważa, że to żadna różnica, usilnie polecam obejrzeć niedawno wymienione okna domu rodzinnego Schopenhauera, który stoi właśnie przy ul. św. Ducha., a potem radzę uczciwie rozważyć, czy tenże sam Schopenhauer nie miał racji, gdy pisał, że dobry smak jest jak żadki ptak, mianowicie jak feniks, który pojawia się ponoć tylko raz na pięćset lat.
Pozdrawiam.
P.S. Ciekaw jestem, co na to powiedziałaby panienka z okienka. ;)
2004-06-30 19:35
Oczywiście: "rzadki"- te okienka rozstroiły mnie ortogtaficznie. ;(
2004-06-30 19:40
Ja mam drewniane, zewnętrzne w kształcie owalne.
2004-06-30 19:42
Pamiętasz może,w którym numerze DB ukazał się ten artykuł o okienkach? :)
2004-06-30 19:47
Panienko z.. radze czym predzej udac sie do
chirurga plastycznego.Z bolem serca musze
stwierdzic, ze jestes raczej bazyliszkiem a
nie pannica.Dziwi mnie fakt, ze przechodnie
nie padaja jak muchy gdy wychylasz sie z tego
swojego okienka.. :P
2004-06-30 19:59
Kurcze zabiłeś mi ćwieka, prenumerowałem DB od września zeszłego roku do stycznia tego roku czyli 5 miesięcy. I nie chcę zmyślać bo nie pamiętam, który to był numer. Ale zapewniam Cię że artykuł był bardzo ciekawy, na całą stronę. Dopóki nie przeczytałem tego artykułu nie wiedziałem, że są takie przepisy odnośnie okien. Jeśli ten artykuł Cię interesuje musisz poszperać w archiwach, może coś na ich stronie w necie w archiwach coś znajdziesz. Interesujesz się historią Gdańska?
2004-06-30 20:00
A okienko Pankracego pamiętasz?
2004-06-30 20:17
Ten artykuł próbuję zdobyć. odkąd usłyszałem o nim od koleżanki, która niestety, choć pracuje w "DB", nie była w stanie go odszukać. Owszem, interesuję się nieco historią Gdańska, a także historią gdańskiej architektury.
2004-06-30 20:23
Jasne, ze tak i powiem Ci jeszcze panienko,
ze piosenki z programu znajdziesz pod:
www.polskaludowa.com
Strona jest po prostu swietna, tym ktorzy
jej jeszcze nie odwiedzili szczerze polecam
i to bynajmniej nie z uwagi na Pankracego:)
PS:nie chcialbym abys to zle odebrala, ale
popros radnych zeby Ci ta operacje plastyczna
w koncu zafundowali.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
